Strona 1 sur 6

Zanieczyszczenie to (zawsze) drugie!?! Czy ekologia jest mizantropijna (patrz faszysta)?

opublikowane: 07/11/19, 12:35
przez Christophe
Uwaga, kontrowersyjny temat w zasięgu wzroku!

Błędna nazwa w tytule, naukowo powinna brzmieć „ochrona środowiska” zamiast ekologii, ale dobrze, ponieważ wszyscy teraz przyswajają 2.

Wszystko jest w tytule: często zarzucamy zawsze i systematycznie postrzeganie innych w kategoriach zanieczyszczenia… bez patrzenia na nasz pępek (praktyka bardzo rozpowszechniona w naszym „modelu” społeczeństwa)… To znaczy bez powiedz sobie: „Cholera, ja też nadal jestem wielkim trucicielem!” Nieliczni są tacy, którzy poświęcają czas na przeprowadzenie własnej eko-oceny... Istnieje jednak wiele stron, które pozwalają to zrobić bezpłatnie i mniej lub bardziej szybko/całkowicie.

Przykładów obwiniania innych jest tak wiele, że wymienię tylko 2.

pierwszy jest jednym z najgłośniejszych w ostatnich miesiącach. Ten z zanieczyszczenie z dużych łodzi w porównaniu z samochodami który w dużej mierze bronił użytkowania indywidualnego samochodu (i stojącego za nim modelu ekonomicznego z przeszłości)… i który w każdym razie był oparty na manipulowaniu liczbami, ponieważ dotyczył dwutlenku siarki… logicznie nieobecnej siarki -bezpłatne paliwa drogowe w rafineriach na dziesięciolecia! Co mówi użytkownik swojego prywatnego samochodu? Cóż, jeśli łodzie zanieczyszczają bardziej niż ja, nie ma powodu, bym czuł się winny i zmieniał swoje zachowanie… to takie ludzkie, takie samolubne…

2. miejsce, i to on sprawił, że chciałem stworzyć tę debatę, jest bardzo świeża Trump wycofuje się z porozumienia paryskiego (Och, czy istniała zgoda w prawdziwym zastosowaniu?)

atut-ekologia.jpg
trump-ecology.jpg (70.29 KiB) Wyświetlono 2649 razy


W końcu zauważyłem (już 20 lata temu) i ze zdziwieniem, że niektórzy radykalni ekolodzy, przykro mi to mówić, dość, zobacz bardzo blisko, skrajnej prawicy w ich rozumowaniu ... To może z góry wydawać się paradoksalne. (ekologia polityczna zawsze była bliska socjalizmowi), ale rozumowanie jest takie: miłość do ochrony środowiska zamienia się w nienawiść do drugiego, nieuchronnie tego podłego truciciela ...

Tutaj trzeci przykład... nasza kochana Greta... o nie, to już czwarty!

Kontrowersje trwają więc! : Chichot:

Re: Zanieczyszczenie to (zawsze) drugie!?! Czy ekologia jest mizantropijna (patrz faszysta)?

opublikowane: 07/11/19, 13:37
przez GuyGadebois
Jeśli rzeczywiście niektórzy ekolodzy (mniejszość w tej torbie) mają skrajnie prawicowe tendencje, to większość największych trucicieli zachowuje się jak prawdziwi faszyści, nawet dla tych najbogatszych (mam na myśli zwłaszcza tych, którzy potajemnie mordują przedstawicieli ekologów i rdzennych mieszkańców dla wielonarodowe), jak naziści.

Re: Zanieczyszczenie to (zawsze) drugie!?! Czy ekologia jest mizantropijna (patrz faszysta)?

opublikowane: 07/11/19, 14:02
przez Sen-no-sen
Jeśli chodzi o zachowanie z poszanowaniem otoczenia, dysonans poznawczy jest często na porządku dziennym.
Przez większość czasu okazuje się, że ludzie, którym najbardziej zależy na ekologii, są na ogół najbardziej skłonni do zanieczyszczania środowiska. Oznacza to, że generalnie jesteśmy „zieleni” w bezsilności.
Fakt ten związany jest głównie z siłą nabywczą, ludziom najbardziej zależy na poszanowaniu planety często poprzez intelektualny sztafaż charakteryzujący najwyższe warstwy społeczne (ale oczywiście możemy pochodzić ze skromnego domu i się temu poświęcić).

W końcu zauważyłem (już 20 lat temu) i ze zdziwieniem, że niektórzy radykalni ekolodzy, przykro mi to mówić, widzą raczej z bliska skrajną prawicę w swoich rozumowaniach.

Rozumiem, co masz na myśli, ale termin „skrajna prawica" jest nieco wątpliwy. W rzeczywistości to, co nazywa się skrajną prawicą, to zbiór ruchów, które można powiązać z grupami populistycznymi, rojalistycznymi lub nacjonalistycznymi. I znowu w obserwacji zauważamy, że jej grupy najczęściej niechętnie zajmują się kwestią ekologii, np. RN błyszczy swoją nieobecnością w tej kwestii.

Może się to wydawać paradoksalne a priori (ekologia polityczna zawsze była bliska socjalizmowi), ale rozumowanie jest aktualne: miłość do ochrony środowiska przeradza się nieuchronnie w nienawiść do drugiego, tego podłego truciciela.


Ekologia polityczna „Zielonych” jest zasadniczo strategią manipulacji, ponieważ, jak wszyscy zrozumieli, ekologia nie jest ani po prawej, ani po lewej stronie.
Ogólnie rzecz biorąc, socjalizm ekologiczny jest w większości punktów sprzeczny, ponieważ opiera swoją ideologiczną podstawę na postępie i otwartości, co w języku przemysłowym oznacza zwiększone rozpraszanie energii…

Re: Zanieczyszczenie to (zawsze) drugie!?! Czy ekologia jest mizantropijna (patrz faszysta)?

opublikowane: 07/11/19, 14:46
przez Ahmed
Sen-no-senPiszesz:
Jeśli chodzi o zachowanie z poszanowaniem otoczenia, dysonans poznawczy jest często na porządku dziennym.

Z definicji „środowisko” odnosi się do tego, co nas otacza, a więc perspektywa antropomorficzna, która automatycznie wprowadza ów dysonans poznawczy. Następnie pojawia się coraz bardziej powszechne postrzeganie wad, przeciwko którym trzeba by się podnieść… ale bez wyrzekania się ich przyczyn, które leżą u źródła korzyści (rzeczywistych lub postrzeganych jako takie przez wielu, którzy nie podlegają uwarunkowaniom ). Rezultatem jest albo chęć jeszcze większego wykorzystania technologii, albo „naprawienie systemu” w taki sposób, aby było to bezbolesne…

Nurty najbardziej prawicowe wyraźnie opowiadają się przeciwko kapitalizmowi, industrializmowi i opowiadają się za powrotem do „klasycznego” modelu stosunków społecznych. Następnie, nawet jeśli te podobieństwa istnieją w ruchu radykalnej ekologii, konieczne jest zagłębienie się w cele, aby zrozumieć niezgodność (ale mosty istnieją i niektórzy już je pokonali…).
RN różni się tym, że jest partią polityczną, która jest więc dość obojętna na kwestie ekologiczne; prawdopodobnie będzie ewoluować w tym kierunku, jeśli opinia publiczna przywiązuje do niego wagę: jest całkowicie zintegrowany z tego typu dyskursem, który, podobnie jak jego konkurenci, nie jest zainteresowany logiczną spójnością (która różni się od spójności taktycznej).

Zasadniczo każda jednostka jest uwikłana w funkcjonowanie, które jej zasadniczo wymyka się i postawa, która uniemożliwiałaby jej sformułowanie jakiejkolwiek krytyki faktu, że uczestniczy w tym zjawisku, jest niedopuszczalna. Nie brakuje też przykładów świadczących o tym, że decyzji nie podejmuje konsument: Total, rozpoczynając produkcję paliwa na bazie oleju palmowego, odpowiedział na wypracowaną wewnętrznie strategię, a nie na prośbę klienta. Co więcej, nikt nie ma możliwości wyboru benzyny bez dodatku produktów pochodzenia roślinnego.

Re: Zanieczyszczenie to (zawsze) drugie!?! Czy ekologia jest mizantropijna (patrz faszysta)?

opublikowane: 07/11/19, 14:55
przez GuyGadebois
Ahmed napisał:Najbardziej prawicowe nurty wyraźnie pozycjonują się przeciwko kapitalizmowi…

Jak JM Le Pen ze swoją fortuną ukrytą w rajach podatkowych? Skrajna prawica nadal ma taką postawę (niektórzy nazywają się nawet „narodowym socjalizmem”), aby lepiej oszukiwać przeciwników kapitalizmu, kiedy używają zarówno jego sieci, jak i źródeł.

Re: Zanieczyszczenie to (zawsze) drugie!?! Czy ekologia jest mizantropijna (patrz faszysta)?

opublikowane: 07/11/19, 14:56
przez sicetaitsimple
Christophe napisał:Przykładów obwiniania innych jest tak wiele, że wymienię tylko 2.


To jest bardzo zabawne!
Pierwszą reakcją na twój post jest reakcja Guygadebois, który nie waha się mówić o faszystowskich, a nawet nazistowskich trucicielach.
Który Guygadebois powiedział nam pewnego dnia w wątku o zużyciu pojazdu, że robił około 30000 XNUMX km rocznie, podczas gdy wcześniej powiedział, że jest na emeryturze, więc a priori bez codziennego obowiązku dojeżdżania do miejsca pracy.
Ale on nie jest trucicielem!

Re: Zanieczyszczenie to (zawsze) drugie!?! Czy ekologia jest mizantropijna (patrz faszysta)?

opublikowane: 07/11/19, 15:01
przez GuyGadebois
sicetaitsimple napisał:
Christophe napisał:Przykładów obwiniania innych jest tak wiele, że wymienię tylko 2.


To jest bardzo zabawne!
Pierwszą reakcją na twój post jest reakcja Guygadebois, który nie waha się mówić o faszystowskich, a nawet nazistowskich trucicielach.
Który Guygadebois powiedział nam pewnego dnia w wątku o zużyciu pojazdu, że robił około 30000 XNUMX km rocznie, podczas gdy wcześniej powiedział, że jest na emeryturze, więc a priori bez codziennego obowiązku dojeżdżania do miejsca pracy.
Ale on nie jest trucicielem!

„On” to kto? Jest nas kilku w rodzinie... Kolejny nieuzasadniony i głupi atak.

Re: Zanieczyszczenie to (zawsze) drugie!?! Czy ekologia jest mizantropijna (patrz faszysta)?

opublikowane: 07/11/19, 15:02
przez Christophe
Christophe napisał:Kontrowersje trwają więc! : Chichot:


QED!

Przysięgam, że zrobiłem to specjalnie! : Mrgreen:

Re: Zanieczyszczenie to (zawsze) drugie!?! Czy ekologia jest mizantropijna (patrz faszysta)?

opublikowane: 07/11/19, 15:10
przez Ahmed
FacetPiszesz:
Jak JM Le Pen ze swoją fortuną ukrytą w rajach podatkowych? Skrajna prawica nadal ma taką postawę (niektórzy nazywają się nawet „narodowym socjalizmem”), aby lepiej oszukiwać przeciwników kapitalizmu, kiedy używają zarówno jego sieci, jak i źródeł.

Gdy tylko ruch jest częścią woli rządu, trudno mu zachować doktrynalną „czystość”* i liczą się wyniki. Bez wsparcia społeczności biznesowej nie ma żadnej władzy politycznej. Antykapitalizm ogranicza się wtedy do haseł, które zwodzą tylko naiwnych (pamiętajcie Holland deklarując, że „wrogiem są finanse”!). : Lol:

* W rzeczywistości w przypadku RN jest to raczej odmienny korpus mający na celu federację maksymalnie ludzi, nic więcej.

Re: Zanieczyszczenie to (zawsze) drugie!?! Czy ekologia jest mizantropijna (patrz faszysta)?

opublikowane: 07/11/19, 15:20
przez Christophe
Ahmed napisał:które zwodzą tylko naiwnych (pamiętaj Holland stwierdzając, że "wrogiem są finanse"!). : Lol:


Niewielu ludzi w tamtym czasie (nawet teraz, dowód…) rozumiało makronowską metaforę…: Mrgreen: : Mrgreen: : Mrgreen: