W teorii ewolucji jest błąd
opublikowane: 03/10/12, 11:02
Bondjou, to jest chti,
Tytuł nie najlepszy, ale hej....
Nie kwestionuję teorii Darwina, która dotyczy ogólnie wszystkich zwierząt, w tym człowieka.
Ale dla mnie, jeśli chodzi o mężczyznę, jest duży problem.
Człowiek rozumie rzeczy życia, kiedy jest już za późno, kiedy nie jest już wystarczająco dorosły, by się rozmnażać...
Mówię z własnego doświadczenia. (Oczywiście, w wieku 53 lat nadal mam trochę plemników zdolnych do kojarzenia się z komórką jajową, ale nie mam już żony, która jest w tym samym wieku.
To skomplikowane do wyjaśnienia, ale ci, którzy mają trochę osądu, zrozumieją mnie...
Więc jeśli chcę przekazać moje doświadczenie życiowe przyszłemu człowiekowi, muszę związać się z młodą kobietą!
Ale niestety moja żona się nie zgadza, odpowiada, że jaja też mają do odegrania rolę w przyszłych pokoleniach...(mówi o przekazywaniu wiadomości genetycznych)
Ale… zwykle oczekuje się, że człowiek umrze w wieku około 35 lat.
Tak więc ewolucja musi nastąpić przed upływem 35 lat (+-)
Rzeczywiście, znajdujemy wiele dzieci przystosowanych do nowych technologii, w wieku około 4 lat… tak, bawią się komputerami w tym wieku…
Ale w tym wieku uczą się też żyć bez rodziny, w Belgii nazywa się to szkołą opiekunów.
Podsumowując, w tym poście znajdują się dwie wiadomości:
1) Uważam za głupie, że moje doświadczenia nie są przekazywane przez trwałą, ponieważ jestem za stary,
2) rząd zabija ducha rodziny, ponieważ dzieci są zbyt daleko od rodziny, a to stanie się normalne w przekazie genetycznym.
Ok, rzuciłem palenie i piwo (lol, nie biorę twardych narkotyków, poza piwem z 5% alkoholem)
Tytuł nie najlepszy, ale hej....
Nie kwestionuję teorii Darwina, która dotyczy ogólnie wszystkich zwierząt, w tym człowieka.
Ale dla mnie, jeśli chodzi o mężczyznę, jest duży problem.
Człowiek rozumie rzeczy życia, kiedy jest już za późno, kiedy nie jest już wystarczająco dorosły, by się rozmnażać...
Mówię z własnego doświadczenia. (Oczywiście, w wieku 53 lat nadal mam trochę plemników zdolnych do kojarzenia się z komórką jajową, ale nie mam już żony, która jest w tym samym wieku.
To skomplikowane do wyjaśnienia, ale ci, którzy mają trochę osądu, zrozumieją mnie...
Więc jeśli chcę przekazać moje doświadczenie życiowe przyszłemu człowiekowi, muszę związać się z młodą kobietą!
Ale niestety moja żona się nie zgadza, odpowiada, że jaja też mają do odegrania rolę w przyszłych pokoleniach...(mówi o przekazywaniu wiadomości genetycznych)
Ale… zwykle oczekuje się, że człowiek umrze w wieku około 35 lat.
Tak więc ewolucja musi nastąpić przed upływem 35 lat (+-)
Rzeczywiście, znajdujemy wiele dzieci przystosowanych do nowych technologii, w wieku około 4 lat… tak, bawią się komputerami w tym wieku…
Ale w tym wieku uczą się też żyć bez rodziny, w Belgii nazywa się to szkołą opiekunów.
Podsumowując, w tym poście znajdują się dwie wiadomości:
1) Uważam za głupie, że moje doświadczenia nie są przekazywane przez trwałą, ponieważ jestem za stary,
2) rząd zabija ducha rodziny, ponieważ dzieci są zbyt daleko od rodziny, a to stanie się normalne w przekazie genetycznym.
Ok, rzuciłem palenie i piwo (lol, nie biorę twardych narkotyków, poza piwem z 5% alkoholem)