Strona 1 sur 4

Teoria ewolucji czy nie? Darwinizm i współbieżność!

opublikowane: 02/10/12, 08:22
przez Janic
nieodpowiedni temat!

Obamot

Cytat:
Nie widzę twojego zainteresowania rozprawieniem się z Dedeleco w ten sposób, Janic. Jeśli kwestionujesz teorię ewolucji, musisz ją udowodnić! Osobiście nie będąc wystarczająco bystrym, aby to zrobić, pozostawiam tobie przekazanie ich nam.

Problem z każdą teorią polega na tym, że jest ona… właśnie teorią?

Kiedy masz tak wiele zbieżnych hipotez, które prowadzą do tego samego wniosku, można to nazwać teorią, ale to jej nie unieważnia…

Na przykład w biologii od dawna udowodniono:
http://fr.wikipedia.org/wiki/Évolution_(biologie)

Nie ma nic więcej niż drzewo filogenetyczne, w którym znajdujemy pewne hipotezy, ale nie tak wiele, ponieważ ogólnie w to wątpimy, raczej z ostrożności. Ponownie, jeśli jesteś przeciwnikiem, przynieś dowody, które działają lub przynajmniej niektóre protokoły, które trzymają wodę!

Ale w zasadzie wszystkie opcje są otwarte, dlatego. nadal nie jest sprzeczne stwierdzenie, że ściana jest niebieska, jeśli ma mierzalne stopnie Kelvina odpowiadające jej kolorowi…

obamot komentarzy
Kiedy masz tak wiele zbieżnych hipotez, które prowadzą do tego samego wniosku, można to równie dobrze nazwać teorią, ale to jej nie unieważnia… Na przykład w biologii zostało to udowodnione przez długi czas:
http://fr.wikipedia.org/wiki/Évolution_(biologie)

Rzeczywiście, jak wskazujesz, istnieją zbieżności, z których korzystanie z drzew genetycznych lub innych i ten dyskurs jest niezwykle atrakcyjne (choćby dlatego, że jakakolwiek inna opinia, jak Ziemia jest okrągła, Ziemia nie jest środkiem wszechświata itp. … jest uważany za heretycki i sekciarski).
Ten typ zbieżności stwierdzono w przypadku wirusa HIV i podziela go zdecydowana większość świata medycznego, a heretycy byli i są przedmiotem całego sarkazmu ich przeciwników (takich jak Dede). Nie chodzi więc o argumenty i kontrargumenty, ale o proste przeciwstawienie zasad.
Jeśli ten krok nie zostanie podjęty, cała reszta to dyskusja w próżni.
Cytat:
Nie ma nic więcej niż drzewo filogenetyczne, w którym znajdujemy pewne hipotezy, ale nie tak wiele, ponieważ ogólnie w to wątpimy, raczej z ostrożności. Ponownie, jeśli jesteś przeciwnikiem, przynieś dowody, które działają lub przynajmniej niektóre protokoły, które trzymają wodę!

To samo: jakie protokoły? Jak te związane z AIDS, szczepionkami, bronią jądrową, chemikaliami i innymi?
cytat:
Ale w zasadzie wszystkie opcje są otwarte, dlatego. nadal nie jest sprzeczne stwierdzenie, że ściana jest niebieska, jeśli ma mierzalne stopnie Kelvina odpowiadające jej kolorowi…

Jestem wyszkolonym i profesjonalnym technikiem i znam możliwości i ograniczenia urządzeń zaprojektowanych i wyprodukowanych do ściśle określonego zastosowania, a nie poza nim. Tak więc środek jest neutralny, nie opowiada się po żadnej ze stron ani za tym, co zostanie z niego zrobione… ludzie tak!
Tak więc, jeśli chodzi o teorię ewolucji, ona (jej interpretatorzy) zachowuje tylko to, co idzie w tym kierunku i uważa, że ​​nie należy brać pod uwagę wszystkich ziarenek piasku maszyny. Jednak to ziarna piasku zatrzymują maszyny, a badania naukowe służą również podkreśleniu tych ziaren piasku, o których mowa. (Nieco stary) przykład coelacanth jest JEDNYM z tych zbóż, o których mowa.

opublikowane: 02/10/12, 12:48
przez Janic
Porównywanie Darwina do darwinizmu ewolucyjnego jest jak porównywanie Marksa z komunizmem Stalina czy Mao.
W swojej pracy Darwin jest bardzo powściągliwy, w przeciwieństwie do obecnego ewolucjonizmu, który jest afirmatywny, a nawet dogmatyczny.

opublikowane: 02/10/12, 13:31
przez Obamot
Ten wątek nazywa się nieprzypiętym granatem! : Mrgreen: : Chichot:

I nie ma potrzeby zakładać nowego wątku, już 115 stron dyskusji tutaj:
https://www.econologie.com/forums/l-evolutio ... 11282.html

opublikowane: 02/10/12, 14:08
przez Janic
dziękuję, nie znalazłem! :D

opublikowane: 02/10/12, 14:15
przez dedeleco
Obamot napisał:Ten wątek nazywa się nieprzypiętym granatem! : Mrgreen: : Chichot:

I nie ma potrzeby zakładać nowego wątku, już 115 stron dyskusji tutaj:
https://www.econologie.com/forums/l-evolutio ... 11282.html


Przynajmniej się zgadzamy i ten wątek ma zostać utknięty na 115 stronach, które jako jedyne umieściłem z prawdziwymi naukowymi przykładami mnogości faktów potwierdzających realność ewolucji, która nie jest teorią, ale armada wszelkiego rodzaju faktów eksperymentalnych, skamieniałości, geologii, embrionów, genetyki i epigenetyki, które się wzajemnie potwierdzają.

Mam dość fanatyków religijnych, którzy zaprzeczają rzeczywistości ewolucji i przestałem podawać prawdziwe obrazy, pomimo zaobserwowania wielu bardziej precyzyjnych faktów, ze 115 stron zrobiłoby się 500 stron!!! .

opublikowane: 02/10/12, 14:31
przez Sen-no-sen
dedeleco napisał:to samo stawiam


Ja, JA, JA, JA, twoje ego jest ogromnie rozwinięte!

Wydaje mi się, że wielu uczestników wniosło swój wkład, usłysząc, że jesteś jedynym strażnikiem nauki w obliczu kreacjonistycznego feudalizmu! : Mrgreen:

opublikowane: 02/10/12, 16:38
przez marco3000
Cześć Janic,

Pozwól, że ustosunkuję się do Twojego komentarza i zwrócę uwagę na zawarte w nim sofizmaty:

„Problem z jakąkolwiek teorią polega na tym, że jest ona... dokładnie teorią? » ==> Klasyczna sofistyka. Kiedy słyszę to zdanie od krytyków teorii ewolucji, czy jakiejkolwiek teorii, często odnoszę wrażenie, że mylą oni słowo „teoria” ze słowem „hipoteza”. Teoria to najlepsze, co możemy uzyskać w nauce, gdy chcemy modelować procesy zachodzące w naszym wszechświecie. Kiedy mamy teorię, dzieje się tak dlatego, że pomyślnie przeszliśmy etap „hipotezy”. Oznacza to, że mamy obserwacje potwierdzające naszą teorię.
Ważną cechą teorii jest jej ważność. Potrzeba tylko jednego argumentu, pojedynczej niespójności, aby zawalić teorię, a kiedy teoria się zawali, jest natychmiast porzucana lub ponownie rozważana z nowymi elementami. Uwierzcie mi, badacze mają inne rzeczy do roboty niż spędzanie jednej trzeciej swojego życia (połowa dla najbardziej namiętnych) na pracy i eksperymentach na błędnej teorii.
Ewolucja jest faktem (wiemy niezaprzeczalnie, że żywe istoty ewoluują), teoria obecnej ewolucji jest najlepszym modelem, jaki możemy zrobić z tym faktem, ponieważ jest ona potwierdzona przez całą naszą wiedzę (tuzin dyscyplin zmierza w tym samym kierunku, niezależnie od tego, czy jest to paleontologia, anatomia porównawcza, embriologia, biologia molekularna, genetyka itp.), a przede wszystkim NIC nie pozwala nam dziś obalić tego!


„Jakie protokoły? Jak AIDS, szczepionki, energia nuklearna, chemikalia i inne? »==> Trudno zrozumieć, dokąd zmierzacie z AIDS i szczepionkami. Jeśli chodzi o AIDS, myślę, że wskazuje pan na błędy w OCENIE, które zostały poczynione w tej sprawie, błędy, które nie wynikają z protokołów eksperymentalnych ani z obserwacji, ale po prostu z zaniedbania i ignorancji, krótko mówiąc, ponieważ zachowania, które są przeciwieństwo tego, czym jest nauka. Zatem tak, człowiek często się myli, próbując spekulować na temat faktów, których nie rozumie. Tak, na co dzień używamy kilkudziesięciu substancji chemicznych, dla których nie mamy perspektywy ocenić ich wpływu na organizm ludzki. Tak, za kilka lat ryzykujemy zapłatę za to zaniedbanie. I tak, gdy w grę wchodzą pieniądze, rygor naukowy zanika. Nie ma to jednak nic wspólnego z ustanawianiem teorii, która opiera się na bardzo ścisłych i bardzo rygorystycznych ramach (już sam fakt, że opuszczamy ramy przemysłowe, całkowicie zmienia kontekst). Wszystko, co wchodzi w skład teorii, musi być sprawdzalne i sprawdzalny. Każdy badacz, który przeprowadza eksperyment i publikuje jego wyniki, dokładnie opisuje zastosowany protokół, aby cała społeczność naukowa mogła dokonać replikacji i potwierdzić lub obalić wyniki. Zatem przy ustanawianiu teorii priorytet ma obiektywizm: każdy jest w stanie dokonać tych samych obserwacji.
I wiesz, marzeniem badacza nie jest potwierdzanie teorii przy każdym z jego doświadczeń, ale wręcz przeciwnie - być źródłem rewolucji. W ten sposób zostawiamy ślad w historii.

„Tak więc, jeśli chodzi o teorię ewolucji, ona (jej interpretatorzy) zachowuje jedynie to, co zmierza w tym kierunku i uważa, że ​​nie trzeba brać pod uwagę wszystkich ziarenek piasku w maszynie. » ==> Bezpodstawne uprzedzenia. Ściśle stosowana metoda naukowa jest bardzo rygorystyczna, a teorie takie jak ewolucja czy tektonika płyt musiały uzyskać bardzo solidną wiarygodność, zanim zostały zaakceptowane.

„(Nieco stary) przykład celakanty jest JEDNYM z omawianych ziaren. » ==> Nie ma tu ziarenek piasku. „Coelacanth” nie oznacza gatunku, ale grupę obejmującą kilka gatunków. Dzisiejsze gatunki Coelacanth różnią się od gatunków z przeszłości (na przykład niektóre gatunki mają płuca i skrzela, podczas gdy inne mają tylko skrzela).
Ewolucja niekoniecznie oznacza radykalne zmiany. Jeśli gatunek żyje w środowisku, które pozostaje stosunkowo stabilne, ulegną bardzo niewielkim zmianom genetycznym, wówczas zmienność genetyczna pozostanie zasadniczo taka sama.
Na koniec należy również pamiętać, że morfologia stanowi około 5% dziedzictwa genetycznego, dlatego ewolucji nie ocenia się jedynie pod względem wizualnym (grupa krwi, układ odpornościowy, chemia układu trawiennego, układu oddechowego, etc ...)

opublikowane: 02/10/12, 17:00
przez dedeleco
Całkowicie zgadzam się z marco3000 w sprawie tych, którzy gardzą nauką bez jej zrozumienia:

marco3000 napisał:Cześć Janic,

Pozwól, że ustosunkuję się do Twojego komentarza i zwrócę uwagę na zawarte w nim sofizmaty:

„Problem z jakąkolwiek teorią polega na tym, że jest ona... dokładnie teorią? » ==> Klasyczna sofistyka. Kiedy słyszę to zdanie od krytyków teorii ewolucji, czy jakiejkolwiek teorii, często odnoszę wrażenie, że mylą oni słowo „teoria” ze słowem „hipoteza”. Teoria to najlepsze, co możemy uzyskać w nauce, gdy chcemy modelować procesy zachodzące w naszym wszechświecie. Kiedy mamy teorię, dzieje się tak dlatego, że pomyślnie przeszliśmy etap „hipotezy”. Oznacza to, że mamy obserwacje potwierdzające naszą teorię.
Ważną cechą teorii jest jej ważność. Potrzeba tylko jednego argumentu, pojedynczej niespójności, aby zawalić teorię, a kiedy teoria się zawali, jest natychmiast porzucana lub ponownie rozważana z nowymi elementami. Uwierzcie mi, badacze mają inne rzeczy do roboty niż spędzanie jednej trzeciej swojego życia (połowa dla najbardziej namiętnych) na pracy i eksperymentach na błędnej teorii.
Ewolucja jest faktem (wiemy niezaprzeczalnie, że żywe istoty ewoluują), teoria obecnej ewolucji jest najlepszym modelem, jaki możemy zrobić z tym faktem, ponieważ jest ona potwierdzona przez całą naszą wiedzę (tuzin dyscyplin zmierza w tym samym kierunku, niezależnie od tego, czy jest to paleontologia, anatomia porównawcza, embriologia, biologia molekularna, genetyka itp.), a przede wszystkim NIC nie pozwala nam dziś obalić tego!


„Jakie protokoły? Jak AIDS, szczepionki, energia nuklearna, chemikalia i inne? »==> Trudno zrozumieć, dokąd zmierzacie z AIDS i szczepionkami. Jeśli chodzi o AIDS, myślę, że wskazuje pan na błędy w OCENIE, które zostały poczynione w tej sprawie, błędy, które nie wynikają z protokołów eksperymentalnych ani z obserwacji, ale po prostu z zaniedbania i ignorancji, krótko mówiąc, ponieważ zachowania, które są przeciwieństwo tego, czym jest nauka. Zatem tak, człowiek często się myli, próbując spekulować na temat faktów, których nie rozumie. Tak, na co dzień używamy kilkudziesięciu substancji chemicznych, dla których nie mamy perspektywy ocenić ich wpływu na organizm ludzki. Tak, za kilka lat ryzykujemy zapłatę za to zaniedbanie. I tak, gdy w grę wchodzą pieniądze, rygor naukowy zanika. Nie ma to jednak nic wspólnego z ustanawianiem teorii, która opiera się na bardzo ścisłych i bardzo rygorystycznych ramach (już sam fakt, że opuszczamy ramy przemysłowe, całkowicie zmienia kontekst). Wszystko, co wchodzi w skład teorii, musi być sprawdzalne i sprawdzalny. Każdy badacz, który przeprowadza eksperyment i publikuje jego wyniki, dokładnie opisuje zastosowany protokół, aby cała społeczność naukowa mogła dokonać replikacji i potwierdzić lub obalić wyniki. Zatem przy ustanawianiu teorii priorytet ma obiektywizm: każdy jest w stanie dokonać tych samych obserwacji.
I wiesz, marzeniem badacza nie jest potwierdzanie teorii przy każdym z jego doświadczeń, ale wręcz przeciwnie - być źródłem rewolucji. W ten sposób zostawiamy ślad w historii.

„Tak więc, jeśli chodzi o teorię ewolucji, ona (jej interpretatorzy) zachowuje jedynie to, co zmierza w tym kierunku i uważa, że ​​nie trzeba brać pod uwagę wszystkich ziarenek piasku w maszynie. » ==> Bezpodstawne uprzedzenia. Ściśle stosowana metoda naukowa jest bardzo rygorystyczna, a teorie takie jak ewolucja czy tektonika płyt musiały uzyskać bardzo solidną wiarygodność, zanim zostały zaakceptowane.

„(Nieco stary) przykład celakanty jest JEDNYM z omawianych ziaren. » ==> Nie ma tu ziarenek piasku. „Coelacanth” nie oznacza gatunku, ale grupę obejmującą kilka gatunków. Dzisiejsze gatunki Coelacanth różnią się od gatunków z przeszłości (na przykład niektóre gatunki mają płuca i skrzela, podczas gdy inne mają tylko skrzela).
Ewolucja niekoniecznie oznacza radykalne zmiany. Jeśli gatunek żyje w środowisku, które pozostaje stosunkowo stabilne, ulegną bardzo niewielkim zmianom genetycznym, wówczas zmienność genetyczna pozostanie zasadniczo taka sama.
Na koniec należy również pamiętać, że morfologia stanowi około 5% dziedzictwa genetycznego, dlatego ewolucji nie ocenia się jedynie pod względem wizualnym (grupa krwi, układ odpornościowy, chemia układu trawiennego, układu oddechowego, etc ...)


Teoria naukowa podsumowuje miliony eksperymentów badanych i stale odtwarzanych w naszych codziennych urządzeniach technologicznych, laptopach, telewizorach, samochodach, samolotach, laboratoriach, CERN itp., Jeśli chodzi o teorię Maxwella z 1863 roku, która jest rzeczywistością.

Ewolucja istot żywych jest rzeczywistością, a nie tylko teorią.
Ukryte retrowirusy, takie jak AIDS, są rzeczywistością, uczestnicząc w ewolucji żywych istot, występujących w naszych ciałach, które stały się niezbędne (na przykład dla łożyska).

opublikowane: 02/10/12, 17:10
przez Sen-no-sen
marco3000 napisał:obecna teoria ewolucji jest najlepszym modelem tego faktu, jaki możemy zrobić, ponieważ jest potwierdzona całą naszą wiedzą (około dziesięciu dyscyplin zmierza w tym samym kierunku, czy to paleontologia, anatomia porównawcza, embriologia, biologia molekularna, genetyka itp.) …)(...)

(...) Dzisiejsze gatunki coelacanth różnią się od gatunków dawnych (na przykład niektóre gatunki mają płuca i skrzela, a inne tylko skrzela).


Dość!
marco3000,Witamy w forum!
Proszę zwrócić uwagę, że powyższe komentarze były już wielokrotnie poruszane w innym temacie:
https://www.econologie.com/forums/l-evolution-des-especes-biologiques-et-le-hasard-t11282.html

115 stron!

opublikowane: 02/10/12, 17:13
przez marco3000
Sen-no-sen napisał:
Dość!
marco3000,Witamy w forum!
Proszę zwrócić uwagę, że powyższe komentarze były już wielokrotnie poruszane w innym temacie:
https://www.econologie.com/forums/l-evolution-des-especes-biologiques-et-le-hasard-t11282.html

115 stron!


Widziałem, że był na ten temat, ale nie miałem odwagi przeczytać tych 115 stron.
W każdym razie zawsze będą to te same odpowiedzi, ponieważ pomimo ich obalenia, zawsze są to te same argumenty, które wykorzystujemy przeciwników ze wszystkich stron ...