Nie wiem, czy są w okolicy ludzie z Var, ale przy wyjeździe z Draguignan w kierunku Comps kilka tygodni temu zrównali z ziemią las sosnowy (z pamięci)...
Pomyślałem sobie, co oni zbudują: osiedle?
Cóż, w tym tygodniu otrzymałem odpowiedź: pole paneli słonecznych.
Cóż, to pozostawia mnie ostrożnym.
Czy powinniśmy się cieszyć, że wycinamy lasy, aby produkować energię słoneczną, czy nie?
Oto jest pytanie...
Lasy przeciw panelom słonecznym
- Adrien (były nico239)
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 9845
- Rejestracja: 31/05/17, 15:43
- Lokalizacja: 04
- x 2150
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 12308
- Rejestracja: 25/02/08, 18:54
- Lokalizacja: Burgundia
- x 2970
Re: Lasy a panele słoneczne
To bardzo symboliczne: zastąpienie autonomicznych kolektorów słonecznych kolektorami słonecznymi produkowanymi przez technologię...
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
- chatelot16
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 6960
- Rejestracja: 11/11/07, 17:33
- Lokalizacja: angouleme
- x 264
Re: Lasy a panele słoneczne
dlaczego wybierać między lasem a fotowoltaiką?
las może m.in. pełnić funkcję kolektora energii: przewagę buduje sam, produkuje drewno, które łatwo się magazynuje, a zimą może służyć jako opał w nocy
czujniki fotowoltaiczne mają moc przechwytywaną na m2 większą niż las, ale trzeba za nie zapłacić od samego początku! znacznie droższe niż czekanie na wzrost drzew
tyle że w niektórych regionach las płonie zbyt często... podczas gdy szkło i krzem fotowoltaiki się nie palą... w końcu jest jeszcze warstwa plastiku, który może się palić, ale ogień się tam nie rozprzestrzenia
moglibyśmy zatem dzielić las, który grozi spaleniem pasami fotowoltaiki ... przede wszystkim nie rób dużego prostokąta fotowoltaiki, który ogień może ominąć
oczywiście mieszanie fotowoltaiki z naturalnym lasem zaszokuje niektórych, którzy znajdą problem estetyczny… taki sam jak ci, którzy są przeciwni turbinom wiatrowym
dla mnie dzielenie lasu z pasami fotowoltaicznymi miałoby piękno wydajności
Powierzchnie fotowoltaiczne mogłyby być wykorzystywane do odbierania wody deszczowej i magazynowania jej oraz oddawania drzewom, gdy jej brakuje: pchanie drzewa wymaga jednocześnie wody i słońca: w regionach, w których istnieje ryzyko pożaru, to woda ogranicza wzrost, a nie słońce: jeśli umieścimy powierzchnię fotowoltaiczną i damy wodę zatrzymaną w drzewie, popchnie to całkowitą produkcję fotowoltaiki.
las może m.in. pełnić funkcję kolektora energii: przewagę buduje sam, produkuje drewno, które łatwo się magazynuje, a zimą może służyć jako opał w nocy
czujniki fotowoltaiczne mają moc przechwytywaną na m2 większą niż las, ale trzeba za nie zapłacić od samego początku! znacznie droższe niż czekanie na wzrost drzew
tyle że w niektórych regionach las płonie zbyt często... podczas gdy szkło i krzem fotowoltaiki się nie palą... w końcu jest jeszcze warstwa plastiku, który może się palić, ale ogień się tam nie rozprzestrzenia
moglibyśmy zatem dzielić las, który grozi spaleniem pasami fotowoltaiki ... przede wszystkim nie rób dużego prostokąta fotowoltaiki, który ogień może ominąć
oczywiście mieszanie fotowoltaiki z naturalnym lasem zaszokuje niektórych, którzy znajdą problem estetyczny… taki sam jak ci, którzy są przeciwni turbinom wiatrowym
dla mnie dzielenie lasu z pasami fotowoltaicznymi miałoby piękno wydajności
Powierzchnie fotowoltaiczne mogłyby być wykorzystywane do odbierania wody deszczowej i magazynowania jej oraz oddawania drzewom, gdy jej brakuje: pchanie drzewa wymaga jednocześnie wody i słońca: w regionach, w których istnieje ryzyko pożaru, to woda ogranicza wzrost, a nie słońce: jeśli umieścimy powierzchnię fotowoltaiczną i damy wodę zatrzymaną w drzewie, popchnie to całkowitą produkcję fotowoltaiki.
0 x
- Adrien (były nico239)
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 9845
- Rejestracja: 31/05/17, 15:43
- Lokalizacja: 04
- x 2150
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 5111
- Rejestracja: 28/09/09, 17:35
- Lokalizacja: Isere
- x 554
Re: Lasy a panele słoneczne
Projekt Horizeo Engie i Neoen wzbudza gniew stowarzyszenia ekologicznego
Od czasu ogłoszenia projektu Horizeo, który przewiduje wycięcie 1000 hektarów lasu sosnowego w Gironde w celu zainstalowania parku fotowoltaicznego, elektrolizera i centrum danych, stowarzyszenie ochrony środowiska Sepanso protestuje przeciwko „ekologicznemu nonsensowi”. Debata publiczna planowana jest na drugą połowę 2021 roku.
14 STYCZNIA 2021 GWÉNAËLLE STAĆ SIĘ
Oficjalnie ogłoszony 11 stycznia projekt Horizeo przewiduje instalację parku fotowoltaicznego o mocy 1 GWp, elektrolizera, centrum danych i powierzchni rolnej. Aby jednak ujrzał światło dzienne w latach 2025-2026, jego utworzenie będzie wymagało wykarczowania 1000 hektarów sosen nadmorskich w lesie Saucats (Gironde). „Wybraliśmy tę lokalizację w szczególności ze względu na bliskość stacji transformatorowej RTE w Saucats, która oferuje rzadką moc wtrysku w regionie i we Francji i która będzie mogła otrzymać 1 GWp z parku fotowoltaicznego”, wyjaśnia Mathieu Le Grelle, rzecznik projektu w wywiadzie dla magazynu pv France.
Ale dla stowarzyszenia na rzecz ochrony środowiska Sepanso (Towarzystwo badań, ochrony i rozwoju przyrody na południowym zachodzie) ta decyzja nie mija, a instalacja parku słonecznego w tym miejscu to prawdziwy ekologiczny nonsens. „Jesteśmy gorącymi zwolennikami energii odnawialnej i fotowoltaiki, ale nie pod żadnym warunkiem” – protestuje Philippe Barbedienne, przedstawiciel Sepanso w Gironde. Obiekty te muszą być wartościowe i nie może tak być, gdy zastępują las lub jakiekolwiek inne środowisko naturalne. Tym bardziej, że we Francji nie brakuje sztucznie już zagospodarowanych terenów, dachów i parkingów! ".
2000 hektarów przesadzonych
Przedmiotowa część lasu składa się obecnie z ogrodzonych działek wykorzystywanych do produkcji i obróbki drewna przez lokalne firmy, a także jest miejscem dwóch polowań handlowych rocznie. Świadome problemu, Engie i Horizeo twierdzą, że zidentyfikowały problem i już wskazały, że rozliczenie będzie podlegało środkom wyrównawczym. „Jeśli uzyskamy pozwolenie na wykarczowanie gruntów, zamierzamy zrekompensować to 2000 hektarami lasów, wciąż w regionie Nowej Akwitanii, aby pozostać jak najbliżej lokalnego sektora”, podkreśla Mathieu Le Grelle. W tym celu pożyczymy cykl biologiczny z produkcji sosny. W rzeczywistości, w ramach swojego planu zarządzania, lasy te co 28 lat poddawane są wycince w celu eksploatacji pni i sadzenia nowych drzew. Więc zrobimy to samo”.
..................
https://www.pv-magazine.fr/2021/01/14/l ... nementale/
0 x
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 12308
- Rejestracja: 25/02/08, 18:54
- Lokalizacja: Burgundia
- x 2970
Re: Lasy a panele słoneczne
Środki wyrównawcze stanowią „konkretny” argument. Oprócz tego, że w tym przypadku wniosek jest mało jasny (gdzie miałby być opuszczony obszar 2000 ha?), byłby to w najlepszym (sic!) przypadku przemysłowa produkcja drzew: nie ma z tego wyjścia... Zresztą, po uzyskaniu zezwolenia, kto będzie kontrolował treść późniejszej rekompensaty?
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
- GuyGadeboisTheBack
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 14953
- Rejestracja: 10/12/20, 20:52
- Lokalizacja: 04
- x 4359
Re: Lasy a panele słoneczne
Wtedy to nie jest tak, że sosna nadmorska w monokulturze była porównywalna do stuletniego lasu liściastego. Kogo obchodzi sosna nadmorska, rośnie jak perz (tak, wiem, że przesadzam, ale ledwo).
0 x
- Exnihiloest
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 5365
- Rejestracja: 21/04/15, 17:57
- x 660
Re: Lasy a panele słoneczne
Czyli możemy ogolić milion hektarów lasu sosnowego Landes, skoro tak szybko rośnie?!
Pytanie nie brzmi, jak rośnie. Tak, rośnie szybko i łatwo, sosna.
Pytanie dotyczy terenów zielonych, gdy są one zastępowane przez bezużyteczny, kosztowny i zanieczyszczający przemysł.
Pytanie nie brzmi, jak rośnie. Tak, rośnie szybko i łatwo, sosna.
Pytanie dotyczy terenów zielonych, gdy są one zastępowane przez bezużyteczny, kosztowny i zanieczyszczający przemysł.
0 x
Powrót do "Energia odnawialna: energii słonecznej"
Kto jest online?
Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 176