Witam,
Lubię chwasty, które tak naprawdę są po prostu chwastami, które rosną w niewłaściwym miejscu między nami ;).
Polecam książkę MARII TREBEN „La Pharmacie du Bondieu”, w której opisuje ona „proste” środki, które można znaleźć wszędzie i podaje różne sposoby ich wykorzystania.
Dlatego proponuję zrobić skany książki dla różnych roślin, które Cię interesują, chcesz?
Do przesilenia jest czas zbiorów i wykorzystania świeżych roślin (znacznie skuteczniejszych niż suszone) oraz zrobienia rezerwy na zimę ;).
Na przykład trochę syropu z kwiatu mniszka lekarskiego ;), albo też nalewki z matki i maści, prawdziwa apteka
.
Wspaniałe jest to, że kiedy rozmawiasz z homeopatą, podaje ci nazwy takie jak „viscum album”, a kiedy mówisz mu „haaa biała jemioła”, odpowiada „tak, ale nie, viscum album lol”.
W przeciwnym razie Dedelco całkowicie się z tobą zgadzam, UWAŻAJ na roślinę, która wygląda podobnie, gdy nie ma kwiatu, na przykład żywokost i naparstnica (cyfrowa jest zabójcza, żywokost jest świetny), achille millefeuille i cykuta również wyglądają bardzo podobnie.
Ale zachowując ostrożność i udając się do farmaceuty (dla tych, którzy nadal mają prawdziwego farmaceutę), wszystko jest w najlepszym z możliwych światów
.
więcej