Co za fantastyczny postęp przed zanieczyszczeniami z 200 lat!
opublikowane: 21/05/17, 12:24
„Jeśli ktoś mnie zapyta, jak można przebywać w tej brudnej jaskini wszystkich występków i zła, które piętrzą się jedna na drugiej, w powietrzu zatrutym tysiącem zgniłych oparów, wśród rzeźników, cmentarzy, szpitale, kanały ściekowe, strumienie moczu, sterty odchodów, farbiarze, garbarze, garbarnie; pośród ciągłego dymu tej niesamowitej ilości drewna i oparów całego tego węgla ; pośród części arsenu, siarki, bitumu, które są stale wydychane z warsztatów, w których dręczy się miedź i metale,
jeśli zapytacie mnie, jak żyjemy w tej otchłani, której ciężkie i obrzydliwe powietrze jest tak gęste, że możemy to zobaczyć i poczuć atmosferę w odległości ponad trzech mil; powietrze, które nie może krążyć, a które wiruje tylko w tym labiryncie domów, jak w końcu człowiek dobrowolnie gnije w tych więzieniach, podczas gdy gdyby wypuścił zwierzęta, które stworzył na jarzmie, zobaczyłby je , kierując się jedynym instynktem, uciekali pośpiesznie i szukali na polach powietrza, zieleni, wolnej ziemi, zabalsamowanej perfumami kwiatów:
Odpowiem, że nawyk oswaja Paryżan z wilgotnymi oparami, szkodliwymi oparami i brudnym błotem. "
„Table of Paris” Louis-Sébastien Mercier, 1781
Nie, wcześniej nie było lepiej. Postęp jest prawdziwy, bez względu na to, co mówią adepci katastrofy i degeneracji, a wszyscy bogaci narzekają na najmniej ich boo-boo: ignorują ich uprzywilejowaną sytuację w porównaniu do swoich przodków i szansę na życie dzisiaj.