Bezpłatne badania i rozwój w celu tworzenia bezpłatnych rozwiązań energetycznych
opublikowane: 16/11/09, 10:14
Witam wszystkich.
Przypomnienie faktów, aby upewnić się, że mówimy raczej o tym samym.
Punkt zerowej energii istnieje.
Zastosowania PZE mają być wynalezione
Branża wydaje mi się niewystarczająco motywowana przez podmiot cywilny.
PZE jest miejscem styku myśli z materią, więc wartości moralne aktorów są równie ważne jak wybory techniczne, ponieważ wchodzą w interakcje.
Nasza obecna wiedza jest więcej niż wystarczająca, aby rozważyć tworzenie prostych, konkretnych i użytecznych aplikacji.
W przypadku zastosowań związanych z mobilnością i transportem główną przeszkodą jest prawna bariera, jaką stanowi homologacja pojazdu (nawet roweru poruszającego się z prędkością powyżej 25 km/h).
Ta przeszkoda nie istnieje dla łodzi, gdzie na razie panuje duża swoboda. Łódź jest zatem korzystnym wektorem do opracowania i zademonstrowania aplikacji bez narażania się na prześladowania prawne.
Bardziej produktywne jest łączenie sił w celu zapewnienia rozwoju rozwiązań. ponieważ Kartezjowska zasada podziału problemu na podproblemy wymaga, aby wiele osób szukało rozwiązań, zamiast wymyślać na nowo teorię pola, każdy po naszej stronie.
Rozproszone prace badawczo-rozwojowe to sposób na konkurowanie na równych warunkach z przemysłem, zarówno pod względem kosztów, jak i spędzonych godzin.
Pomysł jest więc następujący.
Zbudujmy kompletny i autonomiczny projekt wysokowydajnych rozwiązań elektromechanicznych dedykowanych naszym potrzebom
Podzielmy badania na drobne podgrupy.
Twórz wydajne prototypy
Sprzedajmy je w formie licencji, której cena jest odwrotnie proporcjonalna do etyki zainteresowanej firmy, która chce je wyprodukować.
Bardzo szanowany lokalny producent jest faworyzowany przez bardzo niski koszt licencji, prosię płaci więcej, ale ma dostęp do produktu.
Podsumowując, zorganizujmy się, weźmy los w swoje ręce w oparciu o zdrowy, prosty, motywujący model organizacyjny.
Z góry dziękuję za opinie na temat tego projektu.
Przypomnienie faktów, aby upewnić się, że mówimy raczej o tym samym.
Punkt zerowej energii istnieje.
Zastosowania PZE mają być wynalezione
Branża wydaje mi się niewystarczająco motywowana przez podmiot cywilny.
PZE jest miejscem styku myśli z materią, więc wartości moralne aktorów są równie ważne jak wybory techniczne, ponieważ wchodzą w interakcje.
Nasza obecna wiedza jest więcej niż wystarczająca, aby rozważyć tworzenie prostych, konkretnych i użytecznych aplikacji.
W przypadku zastosowań związanych z mobilnością i transportem główną przeszkodą jest prawna bariera, jaką stanowi homologacja pojazdu (nawet roweru poruszającego się z prędkością powyżej 25 km/h).
Ta przeszkoda nie istnieje dla łodzi, gdzie na razie panuje duża swoboda. Łódź jest zatem korzystnym wektorem do opracowania i zademonstrowania aplikacji bez narażania się na prześladowania prawne.
Bardziej produktywne jest łączenie sił w celu zapewnienia rozwoju rozwiązań. ponieważ Kartezjowska zasada podziału problemu na podproblemy wymaga, aby wiele osób szukało rozwiązań, zamiast wymyślać na nowo teorię pola, każdy po naszej stronie.
Rozproszone prace badawczo-rozwojowe to sposób na konkurowanie na równych warunkach z przemysłem, zarówno pod względem kosztów, jak i spędzonych godzin.
Pomysł jest więc następujący.
Zbudujmy kompletny i autonomiczny projekt wysokowydajnych rozwiązań elektromechanicznych dedykowanych naszym potrzebom
Podzielmy badania na drobne podgrupy.
Twórz wydajne prototypy
Sprzedajmy je w formie licencji, której cena jest odwrotnie proporcjonalna do etyki zainteresowanej firmy, która chce je wyprodukować.
Bardzo szanowany lokalny producent jest faworyzowany przez bardzo niski koszt licencji, prosię płaci więcej, ale ma dostęp do produktu.
Podsumowując, zorganizujmy się, weźmy los w swoje ręce w oparciu o zdrowy, prosty, motywujący model organizacyjny.
Z góry dziękuję za opinie na temat tego projektu.