Strona 1 sur 3

Nie wiem, co się teraz dzieje! Ale ?

opublikowane: 04/12/22, 22:01
przez phil59
Więc nie wiem co to jest, a priori nie covid, negatywny na autoteście iw aptece, przez kilka dni.

W moim przypadku zaczęło się 5 tyg temu, duże kaszle, plwociny, brak znacznego tp, a trwało to 3 tygodnie, potem praktycznie nic, praktycznie, i jeszcze trochę brakuje, ale nieznaczne.

Potem moja żona, trochę tego, 3 tygodnie temu, potem pogorszyło się dobre 15 dni temu.

tp też bez znaczenia, ale wrażenie jakbym miał maskę, trochę jak "zapalenie zatok", katar, ale bezbarwny, ból gardła, złe jelita, trochę mdłości, wrażenie jakby narastało na zębach, a trochę zablokowane na poziomie oskrzeli i "punktów" z tyłu i bóle głowy ....

Po 2-3 dniach lekarz, kortyzon, krople do nosa, inhalator i różne drobiazgi.
Po 5 dniach niewiele lepiej dla niej, a ja zacząłem mieć te objawy 8 dni temu…. nie covid-pozytywny.

Nigdy więcej pb dla mnie od kaszlu lub bardzo mało, nie czuję się zablokowany podczas oddychania, ale szybko brakuje mi tchu. Moja żona też.

W międzyczasie jedno z moich dzieci, które przychodzi podrzucić swoje dzieci w środę rano, ma podobne objawy i jest wręcz...

Tymczasem moja żona wraca do lekarza i antybiotyków, i dla mnie też.

Moje dziecko też, bo kilka dni później nadal nie lepiej.

Kolejne moje dziecko, mieszkające 200 km od mojego domu, ma ten sam problem... od piątku wieczorem. Test w sobotę po południu, negatywny na covid.

Zaczyna mieć „przybranego syna”.

Na szczęście już się uspokaja, szczególnie przy bólach głowy, które stawały się nie do zniesienia, a spałam dużo więcej niż zwykle.

Mnie też światło trochę bolało, przez chwilę myślałem, że to coś w rodzaju zapalenia opon mózgowych, ale nie wszystkie objawy. Po 30 minutach na komputerze to było piekło.

Więc grypa, czy ?????????? co ?

To wszystko przypomina mi miesiąc listopad przed wkroczeniem covida, kiedy nie czułam się dobrze, a lekarz powiedział mi, że to coś, nie do końca wiedzieliśmy co, to się "zmieniało"... .

Moja żona nie jest jeszcze w szczytowej formie, ale jest dużo lepiej. Pierwsza, która urodziła moje dzieci, zaczyna się poprawiać, ale w wieku 34 lat zdrowiejesz szybciej niż mając 25 lat.

Re: Nie wiem, co się aktualnie dzieje! Ale ?

opublikowane: 05/12/22, 23:09
przez Obamot
Nie chcąc być kategorycznym, jesteś dobrym kandydatem do tego > zapobieganie-skażeniom-zdrowotnym/my-wąski-kanał-lędźwiowy-operacja-plecy-t17176-20.html?hilit=zapalne#p502463

Jeśli cała rodzina jest chora, to zrozumiałe, skoro przekazaliście potomkom swoje dziedzictwo genetyczne, a co za tym idzie swoje mocne i słabe strony... A przekonujące jest to, że często w rodzinach mamy ten sam „bolus pokarmowy” , a co za tym idzie same deficyty... I przekazywany jest też ten sam styl życia...

Twój próg zapalny wydaje się taki sam. Wierzę, że gdybyście zrobili kompletną „biokontrolę”, zobaczylibyśmy podobne deficyty u każdego z was!

Re: Nie wiem, co się aktualnie dzieje! Ale ?

opublikowane: 06/12/22, 00:21
przez phil59
Oh, tam, wypadam z gry.

W przeciwieństwie do reszty domu, dla mnie bardzo mało owoców i warzyw.

Mnóstwo ziemniaków, mięs, soli, tłuszczu, cukrów, sosów, ciastek i tak dalej...

Dzieci i żona, było dużo owoców i warzyw, trochę czerwonego mięsa, ryb....

I woda podczas jedzenia.

Ja, 2 butelki wody dziennie, a czasem miska majonezu dziennie.

I wszyscy łapiemy mniej więcej w tym samym czasie?

Jeden z pasierbów ma, a drugi zaczyna.

Dzieciak fizjoterapeuty, fizjoterapeuta HS na całą sobotę...

Nie, idzie w górę, sam...

Re: Nie wiem, co się aktualnie dzieje! Ale ?

opublikowane: 06/12/22, 01:06
przez Remundo
to są zimówki, trzeba czekać aż minie.

Re: Nie wiem, co się aktualnie dzieje! Ale ?

opublikowane: 06/12/22, 01:50
przez Obamot
phil59 napisał:Oh, tam, wypadam z gry.

W przeciwieństwie do reszty domu, dla mnie bardzo mało owoców i warzyw.

Mnóstwo ziemniaków, mięs, soli, tłuszczu, cukrów, sosów, ciastek i tak dalej...

Dzieci i żona, było dużo owoców i warzyw, trochę czerwonego mięsa, ryb....

I woda podczas jedzenia.

Ja, 2 butelki wody dziennie, a czasem miska majonezu dziennie.

I wszyscy łapiemy mniej więcej w tym samym czasie?

Jeden z pasierbów ma, a drugi zaczyna.

Dzieciak fizjoterapeuty, fizjoterapeuta HS na całą sobotę...

Nie, idzie w górę, sam...
Diabeł tkwi w szczegółach i lepiej byłoby się nimi zainteresować, niż być do tego zobowiązanym.
Majonez to reakcja Twojego organizmu i wnioskuję, że jest to „prośba” skierowana do Ciebie, bo brakuje Ci (dobrego) tłuszczu i żółtka (których warto byłoby nie jeść w majonezie, gdyż zawiera zestaw niezbędnych składników odżywczych), żeby podać przykład...

Niestety dostępne właściwości majonezu nie są tam dostępne, dobrze byłoby ponownie przystosować TWOJE jedzenie.
Na tym poprzestanę, to nie powinna być propaganda, ale wolontariat, masz link, zainteresowany (lub nie) zależy od ciebie.

Pomyśl tylko, jak bardzo rozpieszczamy nasze samochody, a za mało naszej „miski z jedzeniem” : Evil:

Re: Nie wiem, co się aktualnie dzieje! Ale ?

opublikowane: 06/12/22, 08:01
przez Janic
to covido-bronchiolito-influenza, to prawdziwi „naukowcy” rządu, którzy twierdzą, że nadal sprzedają swoje fałszywe szczepionki.
i niech żyje biznes! : Chichot:

Re: Nie wiem, co się aktualnie dzieje! Ale ?

opublikowane: 06/12/22, 11:20
przez phil59
Janic napisał:to covido-bronchiolito-influenza, to prawdziwi „naukowcy” rządu, którzy twierdzą, że nadal sprzedają swoje fałszywe szczepionki.
i niech żyje biznes! : Chichot:


covid-bronchiolito-grypa, przepraszam, ale brakuje terminu lub 2, których nie rozumiemy, aby sprostać sztuczce! : Lol: : Lol: : Lol:

Ale to podstawy! : Lol: w części, którą rozumiemy, brakuje części przerażającej, ponieważ nie wiemy!

Re: Nie wiem, co się aktualnie dzieje! Ale ?

opublikowane: 06/12/22, 11:28
przez izentrop
phil59 napisał:trochę jak "zapalenie zatok", katar, ale nie zabarwiony, ból gardła, złe jelita, trochę mdłości, wrażenie, że naciska na zęby, trochę zatkane oskrzela i "kropki" z tyłu, i bóle głowy....
Nie jestem lekarzem, ale... https://ciusssmcq.ca/telechargement/640 ... z-l-adulte

Re: Nie wiem, co się aktualnie dzieje! Ale ?

opublikowane: 06/12/22, 11:38
przez phil59
Obamot napisał:Diabeł tkwi w szczegółach i lepiej byłoby się nimi zainteresować, niż być do tego zobowiązanym.
Majonez to reakcja Twojego organizmu i wnioskuję, że jest to „prośba” skierowana do Ciebie, bo brakuje Ci (dobrego) tłuszczu i żółtka (których warto byłoby nie jeść w majonezie, gdyż zawiera zestaw niezbędnych składników odżywczych), żeby podać przykład...

Niestety dostępne właściwości majonezu nie są tam dostępne, dobrze byłoby ponownie przystosować TWOJE jedzenie.
Na tym poprzestanę, to nie powinna być propaganda, ale wolontariat, masz link, zainteresowany (lub nie) zależy od ciebie.

Pomyśl tylko, jak bardzo rozpieszczamy nasze samochody, a za mało naszej „miski z jedzeniem” : Evil:


Jest jeszcze jedna prosta rzecz, nazywa się obżarstwo!

Kiedy organizm tego potrzebuje, błaga, czasem zjem 2-3 jabłka pod rząd, jeden lub 2 pomidory, czasem będzie to camembert po wieczornym posiłku, ale bez półśrodków.

Jest to, czego domaga się ciało, i obżarstwo!

Potem jest też pewne, że dobra dieta musi naprawdę pomóc organizmowi.

W moich badaniach krwi jedynym czynnikiem obciążającym jest… wiek. A potem mam dużo więcej dobrego cholesterolu, nie dbając o nic.

Cóż, przyznaję, że wszystkie stawki idą trochę w górę w kierunku maksimum, ale nic.

Mleko, które musiałam wyeliminować, bo czułam, że to on jest winowajcą, za pb.

Poniekąd wyczuwam jego potrzeby.

GammaGT, nie wiem jak to napisać, często wędrują między 16 a 32, a do 50, dla mnie bez obaw.

Dlaczego ja nie lubię szampana i piwa, a cydr tak? (cydr, nie w dużych dawkach)
Szampan i piwo, nie znoszę...

Alkohole, wina, w ogóle, lubię ....

Re: Nie wiem, co się aktualnie dzieje! Ale ?

opublikowane: 06/12/22, 11:48
przez phil59
izentrop napisał:
phil59 napisał:trochę jak "zapalenie zatok", katar, ale nie zabarwiony, ból gardła, złe jelita, trochę mdłości, wrażenie, że naciska na zęby, trochę zatkane oskrzela i "kropki" z tyłu, i bóle głowy....
Nie jestem lekarzem, ale... https://ciusssmcq.ca/telechargement/640 ... z-l-adulte


Tak, jak powiedziałem, wygląda to bardzo jak część zapalenia zatok, z dla mnie faktycznie „między 2 oczami”, „wyrosło”, czerwona część na czole, brak tp, w najgorszym przypadku 37.6, więc nie ma znaczącego tp, rodzaje "linii" bólu w czaszce, oprócz "maski" przed twarzą itp.

Zapalenie zatok, miałem ich sporo przez lata.

Podstawa zapalenia zatok była tam, powiedzmy, ale jest o wiele więcej.

Tak więc napary tymiankowe, do połknięcia lub wdychania, zrobiłam z 3 słoiczków miodu.

I mijam cię.