Strona 1 sur 4

Wideo: telefonów komórkowych, wszystkie świnki morskie?

opublikowane: 26/02/06, 19:17
przez Christophe
Aby trochę odmienić kontrowersje związane z grypą lub chicoun… Chciałem przypomnieć o innym prawdopodobnym kryzysie zdrowotnym w toku…Telefonii komórkowej.

Przypominam zatem o obecności na stronie pełnego raportu na temat szkodliwości telefonii komórkowej:



Kilka ujęć z raportu:

Obraz

Obraz

Obraz

Pobierz raport tutaj: https://www.econologie.com/telechargeme ... s-cobayes/

Prezentacja: https://www.econologie.com/telephones-m ... s-cobayes/

Debata się rozpoczęła!

opublikowane: 26/02/06, 21:45
przez rafpantone
Ostatnio przeczytałem bardzo ciekawą książkę o zanieczyszczeniu elektromagnetycznym "Walka o ideę, zanieczyszczenie elektromagnetyczne" dr Maschi Jean Pierre, lekarz ten został skreślony z kolejności lekarzy za zauważenie trochę za wcześnie, że pewne tzw. choroby cywilizacyjne, wynikające bezpośrednio z naszego sposobu życia, nie istniały w krajach nierozwiniętych technologicznie. Po badaniach porównawczych z objawami pourazowymi osób naelektryzowanych „elektrycy porażeni” zauważył, że niektóre z tych tzw.
Uznany niedawno przez zakon lekarzy, ten wizjoner wyprzedzał swoich rówieśników o 20 lat, zauważył, że w krajach, gdzie ludzie chodzą boso, choroby te nie istnieją, w przeciwieństwie do naszych szerokości geograficznych czy naszych syntetycznych podeszew, izolujących nas elektrycznie od gruntu, przekształcając w ten sposób ciało w elektrodę kondensatora, która zajmuje się zarówno wyładowaniami elektrostatycznymi naszej syntetycznej odzieży, prawdziwym generatorem elektryczności statycznej HT 3000v, jak również poprzez efekt anteny odbiorczej, ponieważ każdy element ciała przez swój kształt pochodzi z DNA do kości absorbuje promieniowanie elektromagnetyczne (fale telewizyjne i pulsacyjne mikrofale z telefonów komórkowych) organizm mający trudności z ewakuacją tych elektrycznych przeciążeń jest stopniowo naelektryzowany, ale na szczęście proponuje kilka prostych sposobów na usunięcie tego niewidzialnego zanieczyszczenia....

opublikowane: 26/02/06, 21:48
przez śruba
dobry wieczór

zawsze jest to prawdziwa prawda, którą chcielibyśmy mieć pewność,
widzieć, że zawsze udaje im się zostawić nas z wątpliwościami

Chciałbym wiedzieć, czy ci, którzy dużo zarabiają w tej branży, mieszkają lub osiedlają się dobrowolnie u stóp tych anten (żeby pokazywali przykład)

odbicie raportu, który też mnie martwi, może to samolubne, facet mówi: nie mam już frytek
...to moja żona byłaby zawiedziona

śruba

opublikowane: 26/02/06, 22:09
przez NLC
Telefon komórkowy, który emituje 2W mocy w zasięgu słuchu, na częstotliwościach 900 lub 1800Mhz, nie może być nieszkodliwy.
Oczywiście wszystko jest kwestią dawkowania, jak sobie wyobrażam, 1 minuta jest mniej niebezpieczna niż 1 godzina.

Ale to nie może być nieszkodliwe, to fakt. A co z ludźmi mieszkającymi pod antenami.... Jeszcze gorzej, bo nawet jak moc odbierana przez organizm jest mniejsza bo ludzie nie są przyklejeni do anteny to z drugiej strony jest permanente.

I bądźmy szczerzy, wszystkie tak zwane obiektywne badania, które pokazują, że telefon komórkowy nie jest niebezpieczny, są finansowane przez operatorów... Jak można choć przez sekundę wierzyć, że jest obiektywny???

opublikowane: 27/02/06, 13:20
przez Jean-Francois
nlc napisał:Telefon komórkowy, który emituje 2W mocy w zasięgu słuchu, na częstotliwościach 900 lub 1800Mhz, nie może być nieszkodliwy.
Oczywiście wszystko jest kwestią dawkowania, jak sobie wyobrażam, 1 minuta jest mniej niebezpieczna niż 1 godzina.

Ale to nie może być nieszkodliwe, to fakt. A co z ludźmi mieszkającymi pod antenami.... Jeszcze gorzej, bo nawet jak moc odbierana przez organizm jest mniejsza bo ludzie nie są przyklejeni do anteny to z drugiej strony jest permanente.

I bądźmy szczerzy, wszystkie tak zwane obiektywne badania, które pokazują, że telefon komórkowy nie jest niebezpieczny, są finansowane przez operatorów... Jak można choć przez sekundę wierzyć, że jest obiektywny???


a co z tymi, którzy wkładają to do uszu na cały dzień .......... bluetooth (muszę wziąć mój telefon, żeby zobaczyć, jak to jest napisane) to robocop

zawoalowane voilou :P

opublikowane: 27/02/06, 14:06
przez NLC
Jean-Francois napisał:a co z tymi, którzy wkładają to do uszu na cały dzień .......... bluetooth (muszę wziąć mój telefon, żeby zobaczyć, jak to jest napisane) to robocop

zawoalowane voilou :P


Wciąż trochę mniej źle, bo moc transmisji jest bardzo niska, żeby przejść z modułu blutooth do telefonu komórkowego, który emituje 2W mocy.

Ale hej, sam telefon też nigdy nie jest daleko.

opublikowane: 27/02/06, 17:41
przez Christophe
Uh, spodziewałem się tych uwag, ale czy oglądałeś ten raport?

opublikowane: 27/02/06, 17:43
przez NLC
Ja jeszcze nie : Mrgreen:

opublikowane: 27/02/06, 18:22
przez Christophe
Pff tak myślałem!!!
Zastanawiam się, po co zawracam sobie głowę dostarczaniem „ładnych” filmów dokumentalnych… :|

opublikowane: 27/02/06, 18:26
przez NLC
Otóż ​​wczoraj zareagowałem na ten temat, bo nie trzeba było oglądać dokumentu, żeby mieć opinię.

Ale miałem to obejrzeć, swoją drogą, zaraz obejrzę : Chichot: