Strona 1 sur 6

Recenzja Citroen AX Diesel?

opublikowane: 02/10/13, 20:52
przez ggdorm
Cześć wszystkim,

Wiem, że to trochę nie na temat, ale przejrzałem forum, Wiem, że niektórzy z was posiadali lub pracowali przy Citroenie Axe z silnikiem wysokoprężnym.

Jestem w trakcie analizowania tego samochodu, który wydaje mi się bardzo atrakcyjny pod wieloma względami: niski budżet, niskie spalanie (niektóre dochodzą do 3L/100), możliwość łatwego wykonania wszystkich czynności obsługowych i niskie podatki. Krótko mówiąc, wydaje mi się, że jest to idealny pierwszy samochód dla młodej osoby wchodzącej na rynek pracy. Jeżdżę 30 000 km/rok głównie po autostradzie.

Sto mil od mojego domu znalazłem używany samochód. To siekiera z 1991 roku, którą właściciel odnowił dla swojego siostrzeńca. Niestety, stracili kontakt, a on znajduje się z samochodem na rękach. Przeszedł przegląd i ma tylko jedną uwagę: korozja na przewodzie hamulcowym. Pierwotnie był wyposażony w słynny 1.4, który był naprawdę zawodny, ale mechanikę zastąpiono silnikiem 1.5 Saxo (1999), który pojawił się w fazie 2. Wizualnie nie ma różnicy między tymi dwoma silnikami (położenie airboxa), a różnica mocy jest znikoma. Auto ma 200tys ale silnik + skrzynia i mechanika pochodzi ze saxa o przebiegu 000tys km. Ma nowe opony, nowe sprzęgło i nową dystrybucję. Sprzedaje z felgami + oponami i częściami karoserii. Cena: 120 euro.
Co myślisz? Służyłby również jako baza do testów różnych rzeczy, które od jakiegoś czasu chodzą mi po głowie.
Na zdjęciach plamy na karoserii to w rzeczywistości odbicia nieba i otoczenia.
Dzięki!

Jérôme

Obraz

Obraz

Obraz

opublikowane: 02/10/13, 21:25
przez 1360
Witam,

Miałem AX Diesel, którego kupiłem od mojego byłego pracodawcy w Paryżu, zanim zostałem przeniesiony do Strasburga. To bardzo fajny samochód, który faktycznie mało pali, chociaż nigdy nie spalił poniżej 4 l/100.

Niskie zużycie nie wynika z zaawansowanej technologii, ale z niskiej wagi. Ten samochód kosztuje bardzo mało w utrzymaniu, części, opony i tym podobne są tanie.

Jakość plastików i tkanin we wnętrzu jest dość przeciętna, ale reszta jest bezproblemowa.

Co do zmiany typu silnika to w Szwajcarii jest to zabronione, ale nie wiem jak w Belgii...
A+

opublikowane: 02/10/13, 21:25
przez Arnaud M
Mogę powiedzieć tylko dobre rzeczy o tym samochodzie, ale nie jesteśmy pewni forum citroën AX (jest ich kilka), wolałbym raczej zadać pytanie o forum do tego stworzony.[/cytat]

opublikowane: 02/10/13, 21:40
przez ggdorm
Dziękuję za odpowiedzi.
Rzeczywiście, nie jest to tzw forum Citroën, ale znam wielką reaktywność członków ekonologii i myślę, że jeśli kupię tego AXa, biorąc pod uwagę jego niską cenę, dokonam w nim pewnych modyfikacji, którymi podzielę się z wami, aby to omówić.

Modyfikacja nie jest również autoryzowana w Belgii, ale kilka osób już to zrobiło. Podobno przy otwartej masce nie jesteśmy w stanie stwierdzić czy to 1.4 czy 1.5 D... Samochód jedzie na przegląd w takiej konfiguracji. Modyfikacja została przeprowadzona nie w celu zwiększenia mocy, ale raczej niezawodności, ponieważ 1.5 ma 58 KM, a 1.4 53 KM przy tej samej prędkości obrotowej. Teraz w razie wypadku nie wiem, jak daleko posunie się ekspert w swoich badaniach...

opublikowane: 02/10/13, 21:43
przez ggdorm
Dziękuję za odpowiedzi.
Rzeczywiście, nie jest to tzw forum Citroën, ale znam wielką reaktywność członków ekonologii i myślę, że jeśli kupię tego AXa, biorąc pod uwagę jego niską cenę, dokonam w nim pewnych modyfikacji, którymi podzielę się z wami, aby to omówić.

Modyfikacja nie jest również autoryzowana w Belgii, ale kilka osób już to zrobiło. Podobno przy otwartej masce nie jesteśmy w stanie stwierdzić czy to 1.4 czy 1.5 D... Samochód jedzie na przegląd w takiej konfiguracji. Modyfikacja została przeprowadzona nie w celu zwiększenia mocy, ale raczej niezawodności, ponieważ 1.5 ma 58 KM, a 1.4 53 KM przy tej samej prędkości obrotowej. Teraz w razie wypadku nie wiem, jak daleko posunie się ekspert w swoich badaniach...

opublikowane: 02/10/13, 23:40
przez I Citro
AXy to ekologiczne samochody par excellence. : Mrgreen:

Jak powiedział Arnaud, czy to diesel, czy elektryczny.
Modele benzynowe, które miałem okazję mnie słuchać były trochę zawiedzione licznymi wyciekami oleju, które występują z biegiem czasu...

Te pojazdy mają wady swoich właściwości. Są lekkie i ekonomiczne, ale z drugiej strony układ jezdny jest delikatny (wahacze, przeguby kulowe itp.), a pojazd jest słabo wygłuszony, co męczy na długich trasach.
Dlatego należy obchodzić się z nimi ostrożnie.

Wiele pojazdów padłoby z powodu przegrzania lub uszczelki głowicy. Najczęściej z powodu awarii termostatu, który należy wymieniać mniej więcej co 10 lat (15 €).

Pasek rozrządu należy również wymieniać co 5 lat lub przy zalecanym przebiegu (w zależności od tego, co nastąpi wcześniej).

Za to, że niedawno spróbowałem „zatrzymaj się i zacznij jeździć” (wydaje mi się, że wiesz, że też tego doświadczyłeś) podczas jazdy ZX z silnikiem wysokoprężnym myślę, że AX nadaje się do tego jeszcze lepiej, ponieważ nie ma wspomagania kierownicy. Przy takiej strategii możliwe jest spalanie 3 litrów na 100 km...

opublikowane: 03/10/13, 07:43
przez Did67
Ja też miałem przez kilka lat:

a) nie powiedziałbym "ekonomiczny", ale jeden z "najmniej najgorszych samochodów swoich czasów"

Diesel jest tak samo zanieczyszczający i trochę bardziej chciwy niż zapowiadają producenci arkuszy (ale oszczędny, to prawda). I dość delikatny (w rzeczywistości uszczelka głowicy cylindrów mnie zawiodła i została złomowana przy około 250 000 km).

b) niewielki efekt; ale lepiej nie dać się w to złapać; masz wrażenie, że pomiędzy dwoma zawodnikami wagi ciężkiej jesteś jak sardynka w pudełku...

c) Kilka innych mankamentów: podczas jazdy (na niskich obrotach) blokowały mi się tylne koła: ferrodo odczepiło się od szczęk i utknęło...

Krótko mówiąc, jak na tamte czasy wspaniały samochód, z doskonałym stosunkiem „pojemności do zużycia” ze względu na swój kształt i wagę…

opublikowane: 03/10/13, 08:19
przez I Citro
: Arrowu: Byłem zaskoczony, że jeszcze nie złożyłeś zeznań.
Zawsze było to odzwierciedleniem mechaniki: „te małe silniki są kruche”
Ben tien, 250.000 XNUMX km to z pewnością nie jest limit.

W rzeczywistości jest to awaria kalorstatu (za 15 €), który należy wymienić przy najmniejszych oznakach ogrzewania lub zapobiegawczo po 10 latach.
Domyślam się, że chodziło o wiek twojego samochodu (25.000 XNUMX km/rok).

Po raz kolejny winni są niekompetentni mechanicy, a nie rzekoma „kruchość” silników…

Odpadające okładziny hamulcowe stają się coraz rzadsze i wynikają również z niedbałej konserwacji... (tylne hamulce należy otwierać co około 50.000 XNUMX km w celu odkurzenia, co pozwoliłoby dostrzec tego rodzaju anomalie przed awarią).

W mojej 106 elektryki po 10 latach zaczynają przeciekać cylinderki z powodu braku konserwacji (zaleca się odpowietrzanie układu hamulcowego co 2 lata) i bardzo niskiego zużycia hamulców. Wierzę, że elektryczne AXy cierpią na te same dolegliwości. Nieszczelność w cylindrze koła impregnuje okładziny, które łatwo odpadają (przecinają się równo z klejem montażowym).
:?

W rzeczywistości te „kruche” silniki były montowane w samolotach, jeszcze jeden dowód, jeśli w ogóle istniał, na ich solidność.
Obraz

opublikowane: 03/10/13, 12:26
przez Macro
Jeśli silnik tego topora pochodzi z saksofonu, to jest to 1.5D i ten jest niezawodny. W modelu samolotu jest to 1.4, który jest zupełnie inny, ponieważ jest to całkowicie aluminiowa głowica cylindrów i blok z płaszczem, 1.5 ma znudzony żeliwny blok.

Co do reszty, AX to naprawdę mała produkcja…

Jeśli jest wyposażony w pompę wtryskową Bosch, bardzo łatwo jest być bardzo ekonomicznym z tą siekierą...

opublikowane: 03/10/13, 13:04
przez ggdorm
AX jest rzeczywiście wyposażony w silnik z saksofonu z 1999 r. Wiem, skąd pochodzisz Macro, myślałem też o zasilaniu go olejem roślinnym, jeśli go kupię.
Właśnie sprawdziłem w necie i podobno silniki saxo są wyposażone w pompę Boscha.
Jeśli chodzi o sam pojazd, co sądzisz o stanie i cenie?