Ciśnienie narasta w miarę zbliżania się konferencji klimatycznej

Książki, programy telewizyjne, filmy, czasopisma lub muzyki dzielić, doradca do odkrycia ... Porozmawiaj z aktualnościami naruszające w jakikolwiek sposób econology, środowisko, energia, społeczeństwo konsumpcji (nowe przepisy lub normy) ...
recyclinage
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 1596
Rejestracja: 06/08/07, 19:21
Lokalizacja: artysta ziemi

Ciśnienie narasta w miarę zbliżania się konferencji klimatycznej




przez recyclinage » 16/11/09, 09:41

PARYŻ - Francja i Brazylia z jednej strony, Stany Zjednoczone i kraje Forum Z drugiej strony Współpraca Azji i Pacyfiku (Apec) zwiększyła presję w ten weekend, trzy tygodnie przed konferencją klimatyczną w Kopenhadze.
Trzy tygodnie przed konferencją klimatyczną w Kopenhadze Francja i Brazylia z jednej strony, Stany Zjednoczone i Forum Z drugiej strony Współpraca Azji i Pacyfiku (APEC) zwiększa presję dotyczącą zawarcia lub nie zawarcia prawnie wiążącego porozumienia na tym szczycie. (Reuters/Nigel Roddis)

Trzy tygodnie przed konferencją klimatyczną w Kopenhadze Francja i Brazylia z jednej strony, Stany Zjednoczone i Forum Z drugiej strony Współpraca Azji i Pacyfiku (APEC) zwiększa presję dotyczącą zawarcia lub nie zawarcia prawnie wiążącego porozumienia na tym szczycie. (Reuters/Nigel Roddis)

Prezydent Francji Nicolas Sarkozy i jego brazylijski odpowiednik Luiz Inacio Lula da Silva ogłosili w sobotę wspólne stanowisko, pod którym chcą zjednoczyć resztę świata, aby odizolować Stany Zjednoczone i Chiny i doprowadzić „G2” do ustępstw.

„Potrzebujemy Ameryki Południowej, Afryki i większości krajów Azji, aby stworzyć impet niezbędny do przekonania Stanów Zjednoczonych, Chin i ewentualnie innych krajów do podjęcia niezbędnych wysiłków” – podkreśla Pałac Elizejski.

Prezydenci Francji i Brazylii obiecali, że udają się „osobiście” do stolicy Danii na zakończenie konferencji klimatycznej, która rozpocznie się 7 grudnia.

Nicolas Sarkozy sprecyzował, że zamierza poprosić wszystkich europejskich przywódców, aby zrobili to samo, aby wesprzeć swoich ministrów środowiska. „To sprawa głów państw, szefów rządów” – powiedział reporterom.

Na drugim końcu świata, w Singapurze, Barack Obama i pozostali przywódcy krajów APEC uznali zawarcie w Kopenhadze prawnie wiążącego porozumienia za „nierealne”.

Co więcej, odniesienie do celu, jakim jest ograniczenie globalnej emisji gazów cieplarnianych (GHG) o 50% do 2050 r., zniknęło z ostatecznej deklaracji Apec, jak się wydaje, za namową Chin, według francuskiego źródła.

Zdaniem francuskiej prezydencji Pekin posiada dużą część klucza do Kopenhagi.

Jednak bardziej niż Chiny, które poczyniły znaczne wysiłki w zakresie energii odnawialnych, problemem są Stany Zjednoczone, uważa francuski minister ekologii Jean-Louis Borloo.

Barack Obama spotyka się w Kongresie z oporem Republikanów i części Demokratów wobec proponowanej przez niego ustawy o zmianach klimatycznych, która obejmuje redukcję emisji gazów cieplarnianych. Przyznał, że tekst ten prawdopodobnie nie będzie głosowany przed Kopenhagą.

Przywódcy krajów APEC przyjęli zaprezentowaną przez premiera Danii Larsa Lokke Rasmussena koncepcję dwuetapowego porozumienia: najpierw porozumienie polityczne, potem podpisanie wiążących klauzul.

OŚ FRANCUsko-BRAZYLIJSKA

Podejście zalecane również przez Francję, aby zapobiec ugrzęźnięciu negocjacji w sporach prawnych, ale pod warunkiem, że przyszłe porozumienie polityczne wyjdzie poza zwykłą petycję w sprawie zasad.

„Czy sądzi Pan, że w ciągu 35 dni uda nam się opracować tekst prawny, który odpowie na wszystkie pytania i problemy? Nie” – powiedział w sobotę Nicolas Sarkozy po rozmowie z prezydentem Lulą.

Ale nie ma mowy, aby Francja i Brazylia zaakceptowały „umowę w sprawie rabatu” – dodał francuski prezydent. „Porozumienie minimalne i porozumienie co do zasady, które nikogo nie będzie wiązać, to nie jest nasze stanowisko”.

192 kraje zaproszone na konferencję w Kopenhadze będą musiały „podjąć wiążące, precyzyjne zobowiązania, zarówno pod względem celów, jak i finansowo, szczególnie na rzecz krajów najbiedniejszych” – nalegał.

Taki jest cel francuskiego projektu porozumienia, wokół którego Jean-Louis Borloo starał się w ostatnich miesiącach zjednoczyć kraje Afryki i Ameryki Łacińskiej, Indie, Bangladesz, Laos i Kambodżę.

Zapewnia, że ​​„ogólna filozofia” tej propozycji cieszy się dziś „bardzo szerokim poparciem”, a w zeszłym tygodniu w New Delhi została ona przyjęta „niezwykle uważnie i pozytywnie” przez premiera Indii Manmohana Singha.

Jean-Louis Borloo ponownie przetestuje tę propozycję wraz z 40 swoimi kolegami w poniedziałek i wtorek w Kopenhadze.

Tymczasem w Pałacu Elizejskim powiedziano, że wspólne stanowisko francusko-brazylijskie, podane do wiadomości publicznej w sobotę, stanowi „sedno” strategii Francji.

Podejmuje cel polegający na ograniczeniu emisji gazów cieplarnianych o 50% do 2050 r. i apeluje o znaczną pomoc finansową dla biednych krajów, ale trzyma się dość ogólnych zasad.

Niemniej jednak ma tę zaletę, że jest pierwszym tego rodzaju zobowiązaniem ze strony dużego kraju wschodzącego. Brazylia ogłosiła ponadto, że zamierza zmniejszyć swoje emisje o 36–39% do 2020 r. w porównaniu z prognozami, jeśli nie zostaną podjęte żadne działania.


http://www.lexpress.fr/actualites/2/la- ... 28589.html
0 x

Powrót do "Media & Aktualności: programy telewizyjne, raporty, książki, wiadomości ..."

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 143