Telethon: skandal humanitarny?
opublikowane: 01/04/23, 13:25
Telethon: skandal!
Zebrano 90 milionów, rekord! W czasach kryzysu Francuzi nadal okazują hojność i wsparcie humanistycznej sprawie… którą laboratoria i rządy porzuciły. Choroby sieroce nie są opłacalne, mówią bezwstydnie, więc pogódź się z tym lub umrzyj.
I w tym czasie, cynicznie, te laboratoria liczą te 90 milionów, które zaoszczędzą na miliardach, które będą w stanie rozdysponować swoim potężnym i bogatym akcjonariuszom, ponieważ przynosi to wiele chorób!
I co robi państwo, które zrezygnowało z roli obrońcy zdrowia ludności, przekazując tę rolę firmom prywatnym, których podstawową funkcją jest generowanie zysków, i to dużych, na długo przed ulżeniem w cierpieniu lub nawet utratą odsetek, bo nie są opłacalne.
Pozostały już tylko inicjatywy obywatelskie zastępujące tych, którzy zrezygnowali z „przegranych” spraw. Ale te przyczyny mnożą się coraz bardziej, a hojność każdego z nich nie jest nieskończona i jutro te przyczyny nie będą już mogły być wspierane i zastępowane przez cokolwiek, w perspektywie średnio- lub krótkoterminowej, a potem: co się stanie? tych przegranych spraw i ich „badaczy”, którzy wzmocnią dane dotyczące bezrobocia?
Zebrano 90 milionów, rekord! W czasach kryzysu Francuzi nadal okazują hojność i wsparcie humanistycznej sprawie… którą laboratoria i rządy porzuciły. Choroby sieroce nie są opłacalne, mówią bezwstydnie, więc pogódź się z tym lub umrzyj.
I w tym czasie, cynicznie, te laboratoria liczą te 90 milionów, które zaoszczędzą na miliardach, które będą w stanie rozdysponować swoim potężnym i bogatym akcjonariuszom, ponieważ przynosi to wiele chorób!
I co robi państwo, które zrezygnowało z roli obrońcy zdrowia ludności, przekazując tę rolę firmom prywatnym, których podstawową funkcją jest generowanie zysków, i to dużych, na długo przed ulżeniem w cierpieniu lub nawet utratą odsetek, bo nie są opłacalne.
Pozostały już tylko inicjatywy obywatelskie zastępujące tych, którzy zrezygnowali z „przegranych” spraw. Ale te przyczyny mnożą się coraz bardziej, a hojność każdego z nich nie jest nieskończona i jutro te przyczyny nie będą już mogły być wspierane i zastępowane przez cokolwiek, w perspektywie średnio- lub krótkoterminowej, a potem: co się stanie? tych przegranych spraw i ich „badaczy”, którzy wzmocnią dane dotyczące bezrobocia?