Moralizacji życia politycznego, a presto, już 1 minister shenanigans basket

Książki, programy telewizyjne, filmy, czasopisma lub muzyki dzielić, doradca do odkrycia ... Porozmawiaj z aktualnościami naruszające w jakikolwiek sposób econology, środowisko, energia, społeczeństwo konsumpcji (nowe przepisy lub normy) ...
Avatar de l'utilisateur
Grelinette
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2007
Rejestracja: 27/08/08, 15:42
Lokalizacja: Prowansja
x 272

Moralizacji życia politycznego, a presto, już 1 minister shenanigans basket




przez Grelinette » 24/05/17, 09:05

Cóż, dla rządu, który chce być przede wszystkim podejrzany i przykładem prawdopodobieństwa, zaczyna się dobrze!

„Jest to sprawa, która bardzo źle wypada dla Emmanuela Macrona. Tydzień po powołaniu jego pierwszego rządu, ministra spójności terytorialnej i pierwszego towarzysza En Marche, Richard Ferrand zostaje unieruchomiony przez rząd Duck skuł łańcuch w tę środę za „układ rodzinny” dla zysku. Ostatecznie umowa dotycząca nieruchomości, która nie jest ani nielegalna, ani szkodliwa dla podatnika, ale której oczywisty oportunizm pozostawia pole do podejrzeń o konflikt interesów. less miesza wolę „moralizowania życia publicznego”, którą ruch makroniański umieścił w centrum swojej kampanii legislacyjnej i która jest przedmiotem pierwszej ustawy z pięcioletniej kadencji ”.
(Źródło: http://www.liberation.fr/france/2017/05 ... er_1571853)

Zakłady są otwarte: który inny polityk dołączy do koszyka i na jak długo?

I to jest zabawne, wciąż jest taki sam scenariusz, jak w przypadku Fillona: Nic nielegalnego w tych manipulacjach!

Ale jak daleko się zatrzymają, jak powiedział Coluche.
0 x
Projekt konnym-Hybrid - Econology projekt
„Poszukiwanie postępu nie wyklucza zamiłowania do tradycji”
Avatar de l'utilisateur
Grelinette
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2007
Rejestracja: 27/08/08, 15:42
Lokalizacja: Prowansja
x 272

Re: Moralizacja życia politycznego: I hop, już 1 minister w koszu na śmieci




przez Grelinette » 25/05/17, 09:29

... i z tej samej serii: http://www.anticor.org/2017/05/16/miche ... epublique/

„Michel Roussin został awansowany do stopnia Komendanta Legii Honorowej 14 kwietnia 2017 roku dekretem Pana poprzednika.

Jednak były dyrektor gabinetu Jacquesa Chiraca w ratuszu w Paryżu został potępiony w sprawie znanej jako sfałszowane rynki szkół średnich w Ile-de-France przez sąd kasacyjny w dniu 20 lutego 2008 r. Za „ współudział w korupcji czynnej i biernej ”do czterech lat więzienia w zawieszeniu i grzywny w wysokości 80 000 EUR, uzupełnionej czteroletnim zakazem głosowania i kandydowania…

Przypominamy, że zgodnie z kodeksem Legii Honorowej najwyższe z narodowych odznaczeń mają nagradzać „wybitne zasługi nabyte w służbie narodowi w charakterze obywatelskim lub pod bronią”.

Co więcej, strona Grand Chancellery of Legion of Honor ogłasza, że ​​„przyszły legionista musi mieć czystą przeszłość kryminalną i dobry charakter”.

W tym kontekście art. R49 Kodeksu Legii Honorowej i Medal wojskowy stanowi, że „odbiór zostaje odroczony, jeżeli po opublikowaniu dekretu o powołaniu lub awansie okaże się, że kwalifikacje beneficjenta muszą , w interesie zamówienia, sprawdź ponownie. Jeżeli po przeprowadzeniu dochodzenia zostanie potwierdzone, że zainteresowana strona nie posiada wymaganych kwalifikacji, można podjąć decyzję w drodze dekretu, że nie będzie ona przyjmowana. "

Anticor uważa, że ​​osoba, która została skazana za przestępstwo z powodu naruszenia obowiązku staranności, nie posiada kwalifikacji wymaganych do awansu na stopień dowódcy Legii Honorowej.

W związku z tym nasze stowarzyszenie prosi o anulowanie tej promocji.

Z góry dziękując, prosimy o przyjęcie, Panie Prezydencie Republiki, wyrazu naszego najwyższego szacunku.

Jeana-Christophe'a Picarda
Prezydent Anticor ”


Miejmy nadzieję, że deklaracje prawdopodobieństwa Macrona i jego obietnice moralizacji życia publicznego nie będą tylko wybornymi słowami wyborczymi!
Nie wygrał ...
0 x
Projekt konnym-Hybrid - Econology projekt
„Poszukiwanie postępu nie wyklucza zamiłowania do tradycji”
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: Moralizacja życia politycznego: I hop, już 1 minister w koszu na śmieci




przez Did67 » 25/05/17, 12:44

Podobieństwo do sprawy Fillon jest takie samo, a priori, w stanie informacji opublikowanych przez Le Canarda, nieco przesadzone! Ale umysł polityczny nie jest w finezji ...

Fillon zapłacił żonie z własnej inicjatywy. Nikt o tym nie wiedział. Pytanie nie brzmi, czy było to legalne, czy nie. To nie jest nielegalne. Chyba że to fikcyjna praca! I nawet. Szkoda, że ​​posłowie mogą we Francji robić, co chcą, ze swoim dodatkiem i nie mają nic uzasadniającego jego wykorzystanie. Taka jest zasada. Prawne „pierwszeństwo przejazdu”, w pewnym sensie, jeśli chodzi o pieniądze publiczne (zwróć uwagę, że w sektorze prywatnym każdy menedżer firmy robi, co chce, ze swoimi dochodami; pytanie brzmi, czy ten dodatek jest „przypisany” - jeśli jest to określone normalne użycie - lub jeśli jest to kieszonkowe!) ...

Dla wspomnianego ministra, Ferrand, istnieje komisja konkursowa, która rozstrzygnęła najlepszą ofertę. Oferta zachowana przez Radę Dyrektorów pod przewodnictwem tego samego Ferranda ... Istnieje jednak kilka niuansów: pewność, że usługa istniała; że to było prawdziwe (to już bardzo się zmienia); najlepsza oferta wybrana a priori ...

Następnie możemy przypuszczać: kto twierdzi, że Ferrand nie wpłynął na prowizję? kto mówi, że pozostałe dwie oferty nie były fałszywymi ofertami ??? kto powiedział, że nie znał liczby innych ofert i przekazał informacje? Możemy wzbudzić powszechne podejrzenia.

Nie znam pliku, ale normalnie oferta była przedmiotem publikacji i każdy mógł wtedy przelicytować (dla weryfikacji nie wiem, czy towarzystwa wzajemne podlegają „rynkom publicznym”). Ponieważ doświadczyłem „otwarcia ofert”, wiem, że jesteśmy niezwykle ostrożni, choćby z jednego ważnego powodu: każdy usunięty konkurent może zapytać o wszystkie szczegóły zamówienia (kto został wybrany, na jaką kwotę). I zaatakuj, jeśli coś knuje ... Robią to prawie systematycznie.

Bez obrony Ferranda uważam, że umieszczenie dwóch przypadków na tym samym poziomie graniczy z Lepenizmem (a raczej z Filipinizmem!). Nawet jeśli oczywiście wolno zadawać pytania!

Wreszcie, zakładając, że rynek był sfałszowany, „zysk” z kampanii nie ma nic wspólnego z kwotami afery Fillon. W najlepszym przypadku mogą to być prowizje lub opłaty za wynajem lub transakcję ...

Zasadniczo możesz się spierać. Ale nie mylcie zapałki i wiązki, w przeciwnym razie skutecznie są tylko skrajne myśli (takie czyste; w mowie; podążaj za moim spojrzeniem!).

To oczywiście tylko punkt widzenia. Moje
0 x
Avatar de l'utilisateur
Grelinette
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2007
Rejestracja: 27/08/08, 15:42
Lokalizacja: Prowansja
x 272

Re: Moralizacja życia politycznego: I hop, już 1 minister w koszu na śmieci




przez Grelinette » 25/05/17, 21:45

Did67 napisał:... Pytanie nie brzmi, czy było legalne, czy nie. To nie jest nielegalne. Chyba że jest to fikcyjna praca! I znowu ...

To cała sztuka i sposób, w jaki politycy zmuszają nas do przyjmowania pęcherzy na latarnie i mylenia debaty na ich korzyść!

Jak powiedział jeden sędzia w tej sprawie (Fillon): dla zwykłych ludzi udowodnienie, że był zatrudniony, nie stanowi żadnego problemu, ponieważ oprócz faktycznej pracy łatwej do udowodnienia, wszystko jest rejestrowane i archiwizowane, istnieje edycja odcinki wypłat i deklaracje do kilku administracji. W przypadku Fillona wydaje się, że nie było nawet podstawowych dokumentów ani śladów dowodzących, że dzieło zostało zadeklarowane, a następnie co do realiów wykonanej pracy ... [/ quote]

Szkoda, że ​​posłowie mogą we Francji robić, co chcą, ze swoim dodatkiem i nie mają nic uzasadniającego jego wykorzystanie. Taka jest zasada. Legalna „przepustka” w pewnym sensie ...

Nie „Prawo Republiki ma zastosowanie do wszystkich i jest niezgodne z konstytucją ustanawianie prawa stanowiącego odstępstwo od obowiązku jego przestrzegania”. Nazywa się to „aktem księcia”, to znaczy, że rzeczy są robione nielegalnie, ale jeśli chodzi o znanych polityków, nie mamy odwagi żądać od nich odpowiedzialności. Tylko nieliczni sędziowie mają odwagę i determinację, by iść na węgiel, a nie jest to dla nich łatwe.

To powiedziawszy, należy bardziej zauważyć, że pomimo grzmotających deklaracji dotyczących prawdopodobieństwa i moralizacji życia politycznego podczas kampanii, minister już nie wydaje się zbyt czysty po swojej nominacji, podczas gdy Macron był koniecznie informowany o wątpliwych działaniach jego ministra, ponieważ każdy nominowany prowadził dochodzenie i co ciekawe, wciąż go mianował! ...

Prawdziwe pytanie brzmi zatem, dlaczego podjąłeś to ryzyko, skoro było oczywiste, że ta sprawa zostanie bardzo szybko postawiona na placu publicznym!
0 x
Projekt konnym-Hybrid - Econology projekt
„Poszukiwanie postępu nie wyklucza zamiłowania do tradycji”
yves35
Éconologue dobre!
Éconologue dobre!
Wiadomości: 221
Rejestracja: 27/09/15, 23:22
Lokalizacja: rennes
x 60

Re: Moralizacja życia politycznego: I hop, już 1 minister w koszu na śmieci




przez yves35 » 26/05/17, 00:38

bonjour,

Prawdziwe pytanie brzmi zatem, dlaczego podjąłeś to ryzyko, skoro było oczywiste, że ta sprawa zostanie bardzo szybko postawiona na placu publicznym!

ponieważ „oni” czuli, że nie ma co biczować kota. Biorąc pod uwagę cały hałas pliku Fillon ... W przeciwnym razie gaf tak samo dla "wszystkich zgniłych", którzy wkładają paliwo do maszyny, aby głosować na FN lub Mélanchona. I te jutra, które rozczarowują (wszystkie jutra rozczarowują, niektóre są silniejsze od innych).

Szkoda, że ​​Ferrand nie jest Żydem, byłby jeszcze piękniejszym winowajcą (przesadzam, ale to ulga)

Demokracja jest najgorszym z reżimów, chyba że obywatele są wykształceni i dlatego nie są w stanie pozwolić sobie na rządzenie się emocjami, inwektywami itp ... W naszych hałaśliwych czasach (w tym sensie, że hałas jest bardzo obecny i ukrywa sygnał pod masą informacji) należy podjąć duży wysiłek „spojrzenia z perspektywy”

yves

ps: W końcu znalazłem odpowiedź, cytując: najpierw musisz się połączyć, w przeciwnym razie nie zobaczysz tagu "quote"
0 x
ignorowane: obamot, janic, guygadebois... powietrze, powietrze. Nie jesteśmy (jeszcze) na Qanon Ben, jeśli w rzeczywistości
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: Moralizacja życia politycznego: I hop, już 1 minister w koszu na śmieci




przez Did67 » 27/05/17, 09:03

Nie sądzę, aby ci, którzy zdecydowali (oprócz samego Ferranda) wiedzieli.

Ile razy myślisz, że w dobrej wierze w życiu zawodowym zostałem poproszony o „nawiązanie znajomości”, aby wiedzieć, czy zatrudnię „żonę pracownika zagrożonego zwolnieniem”, do wykorzystania - „tylko raz” - kserokopiarka w centrum, w którym biegłem, żeby zrobić fotokopie osobiste - raport syna lub córki… Myślisz, że zawsze mówiłem nie? - za kopie. W rekrutacji tworzyłem wrogów, ale tam zawsze stawiałem opór - uchodziłem za „psycho-sztywnego protestanta”)? Mimo ogromnego rygoru w zarządzaniu, któremu towarzyszył fantastyczny rozwój centrum i zatrudnienia - potroił się! - gdyby ktoś musiał kopać szukając mnie bałaganu, znalazłby drobiazgi [np. nielegalnie korzystałem z minikoparki z pracy, żeby wyczyścić parking pod moim domem - zatankowałem w wykonanie; bardzo wyraźnie, nadużycie dobra społecznego - nie wiem, czy są ograniczenia; i masz to: zdyskwalifikowany na ministra !!!!]

Kontrole dokonane na 24 godziny przed mianowaniem mogą być tylko bardzo powierzchowne: sprawdź, czy w podatkach nie ma tabliczki, sprawdź, czy komisja, do której wysłano oświadczenia majątkowe parlamentarzystów, miała dokument i nic nie zauważyłem itp ...

W ciągu 24 godzin nie da się „sprawdzić” wszystkich działań ludzi tak „załadowanych” jak Ferrand czy Hulot (którzy mogą sprawdzić wszystko, co zrobił w czasach Ushaia lub jeśli nie ma pewnego dnia miał „przywilej” po stronie swojej fundacji), a wszyscy inni ...
0 x
Avatar de l'utilisateur
Grelinette
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2007
Rejestracja: 27/08/08, 15:42
Lokalizacja: Prowansja
x 272

Re: Moralizacja życia politycznego: I hop, już 1 minister w koszu na śmieci




przez Grelinette » 28/05/17, 12:14

yves35 napisał:Prawdziwe pytanie brzmi zatem, dlaczego podjąłeś to ryzyko, skoro było oczywiste, że ta sprawa zostanie bardzo szybko postawiona na placu publicznym!
ponieważ „oni” czuli, że nie ma co biczować kota

Ha ha ha! politycy wiedzą, że najmniejsze podejrzenie może bardzo szybko wzrosnąć w majonezie!
Gdyby przynajmniej zadali sobie pytanie: „wiedząc, że kampania jest już naznaczona podejrzeniami nieodpowiednie zachowanie, czy stosowne i rozsądne jest wybranie dla przyszłego rządu charakteru politycznego, który miał w przeszłości zachowanie, które może zszokować opinię publiczną? ..."
Zignorowanie tego pytania oznacza okazywanie szczególnej naiwności, a nawet pewnego amatorstwa!

Biorąc pod uwagę wszystkie tintouin z pliku Fillon ...

Tym bardziej powód! Opinia publiczna jest już rozgrzana tą sprawą, jej nałożenie jest prawie prowokujące wobec wyborców i oferuje lukę dla tych przeciwników politycznych; Filloniści również jako pierwsi skakali z tej okazji!

W przeciwnym razie popełnisz błąd „all zgniły” ...

To jest argument "Ciasto"!

Oczywiście nie wszyscy są zgnili, ale to system jest „zgniły” i wątpliwy ponieważ pozostawia otwarte drzwi, po królewsku, wszystkim, którzy mają skłonności polityczno-finansowe shenanigans, a tam jest wielu, wielu, wielu ...

Krzywy polityk jest jak pociąg, który nie przyjeżdża na czas: z pewnością jest w mniejszości, ale wpływa na całą organizację na górze i dziesiątki, a nawet setki pociągów, które muszą to wziąć pod uwagę i s adaptacji.

Nie chodzi o narzekanie na narzekanie (i bycie informowanym: Francuzi są zrzędliwi! ... wciąż frazes!), ale jasne jest, że nie ma miesiąca, nawet tygodnia, bez uczenia się od mediów (mediów? ... wszystkich zgniłych! : Chichot: ), że polityk lub postać powiązana z polityką wykorzystała system do działania w sposób wątpliwy i wątpliwy (delikatnie mówiąc) ...
https://fr.wikipedia.org/wiki/Liste_d%2 ... C3%A7aises
https://www.buzzfeed.com/paulaveline/en ... .vdw26n279

Oto fajna gra! Co oznaczają dla Ciebie następujące słowa (odpowiedz bez zastanowienia): (Piszę to małymi literami, ponieważ lista niepełna jest już bardzo długa) Hipodrom de Compiègne, Woerth-Bettencourt, sukcesja Daniel Wildenstein, Carlton de Lille, ukryte finansowanie Partii Republikańskiej, tramwaj Bordeaux, Guérini, Balkany, Député Serge Dassault, Karachi, Sylvie Andrieux, Takkieddine, Total, Sarkozy-Kadacafi, Cahaci, Cahac Lamblin, szkolenie zawodowe EELV, ankiety Bygmalion, Tapie-Lagarde, Élysée, Sarkozy-Herzog-Azibert, Thévenoud, posłowie FN, Fillon, sprawy Le Roux, sprawy Jeanne, ...

"To daje paliwo do automatu wyborczego FN lub Mélanchon!"

To jest argument "Strach przed wielkim złym wilkiem dla naiwnych małych dzieci"i nawiasem mówiąc uważam, że wyborcy FN i Mélonchon to idioci! (Przypominam, że FN i Mélonchon zebrały ponad 30% oddanych głosów, czyli prawie 16 milionów wyborców: źródła)

FN, podobnie jak inne partie polityczne, jest częścią systemu. W czasie kampanii prezydenckiej to nie FN najczęściej posługiwał się argumentami „prawości w polityce” i składał obietnice „moralizacji życia politycznego”.

Potwierdź: „Potępienie politycznych shenanigans = zagłosuj na FN”to strategia polityczna i manipulacja wyborcami, zresztą podobnie jak strategia znana dziś Jacquesowi Chiracowi, która pozwoliła mu znaleźć się w drugiej turze wyborów prezydenckich przeciwko FN i mieć miło powiedzieć: „teraz musisz wybrać pomiędzy Diabłem lub mną! ..."
0 x
Projekt konnym-Hybrid - Econology projekt
„Poszukiwanie postępu nie wyklucza zamiłowania do tradycji”
Avatar de l'utilisateur
Grelinette
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2007
Rejestracja: 27/08/08, 15:42
Lokalizacja: Prowansja
x 272

Re: Moralizacja życia politycznego: I hop, już 1 minister w koszu na śmieci




przez Grelinette » 28/05/17, 12:23

Did67 napisał:... [na przykład nielegalnie użyłem minikoparki z pracy, aby wydać parking w domu - zatankowałem, zwracając go; bardzo wyraźnie, nadużycie własności społecznej - nie wiem, czy jest recepta; i voila: zdyskwalifikowany na stanowisko ministra !!!!]

No dalej, „Uznany błąd z połowicznym wybaczeniem”, nie będziesz ministrem, tylko sekretarzem stanu. : Chichot:

To powiedziawszy, musimy przestać porównywać polityka i obywatela. Po pierwsze dlatego, że konsekwencje jednego nie mają wspólnego środka z konsekwencjami drugiego, a następnie dlatego, że gdy obywatel jest podejrzany o oszustwo, władze kontrolne dysponują wszelkimi środkami, aby go ukarać.

Ponadto, jako znak wodny tych wyborów, zostały wykuwane idee uczciwości, uczciwości, etyki itp.!

W ciągu 24 godzin nie da się „sprawdzić” wszystkich działań ludzi tak „załadowanych” jak Ferrand czy Hulot (którzy mogą sprawdzić wszystko, co zrobił w czasach Ushaia lub jeśli nie ma pewnego dnia miał „przywilej” po stronie swojej fundacji), a wszyscy inni ...

Wiemy teraz, że do członków obecnego rządu zwrócono się na długo przed rozpoczęciem kampanii.
0 x
Projekt konnym-Hybrid - Econology projekt
„Poszukiwanie postępu nie wyklucza zamiłowania do tradycji”
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: Moralizacja życia politycznego: I hop, już 1 minister w koszu na śmieci




przez Did67 » 28/05/17, 12:35

Ferrand, to bardziej niż prawdopodobne. Hulot, a priori, zrobiono to rano o godzinie 11! Ale rzeczywiście, był to „możliwy” kandydat, więc mogliśmy przewidywać… Więc tak, czasu było więcej niż to, co napisałem, masz rację.

Na szczęście jednak szybko zmobilizowane służby państwowe nie wiedzą wszystkiego o wszystkich naszych działaniach, o wszystkich kontraktach, które zawarliśmy (w tym przypadku o jednym z wielu kontraktów udzielonych przez bretońskie towarzystwa wzajemne). Prasa opiera się na zgorzkniałych konkurentach, którzy „huśtają się”, być może (jest to o wiele bardziej honorowe) na sygnalistach, którzy nagle wykorzystują spotkanie „echa” w miejscu, w którym byli wczoraj podejrzani (to n nie zainteresowało mediów). I na szczęście państwo nie odnosi korzyści z uogólnionego potępienia - widzieliśmy, co to dało tam, gdzie było praktykowane (myślę o byłej NRD)!

Zasadniczo nie, uważam, że obywatel jest gówniany żądać od polityka bezwzględnej uczciwości bez poddawania się temu samemu. Polityk jest też ... obywatelem! Myślę nawet, że mogliśmy być kiedyś pijani jak świnia i uchwalić prawo ograniczające spożycie alkoholu lub promujące walkę z alkoholizmem. Myślę, że to dyktatura, żeby wszystko było sztywne, kwadratowe. Że nikt nie „zboczył” pewnego dnia, trochę… To faszyzm, nawet jeśli jest skrajnie lewicowy!

W moim zeznaniu pokazuję, że pomimo procedur nie można kontrolować wszystkiego. Starałem się być szczery. Nie byłem w tysiącach procentach niklowo-chromowy.

Jednak dziś, przy użyciu zasobów typu Internet, ryzyko że ktoś, kto szuka, zwiększa ryzyko, że ktoś zbilansuje (wikileaks, wykazy bankowe)!
0 x
Avatar de l'utilisateur
Grelinette
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2007
Rejestracja: 27/08/08, 15:42
Lokalizacja: Prowansja
x 272

Re: Moralizacja życia politycznego: I hop, już 1 minister w koszu na śmieci




przez Grelinette » 28/05/17, 15:19

Krótko mówiąc, niezależnie od opinii każdego z nas na temat poziomu uczciwości wymaganego od polityka, który wymaga zaufania wyborców, faktem jest, że dziś dla większości obywateli słowo to Politique rymuje się z Ruch drogowy, manipulacja, leżenie itpi tak nie spadło z nieba.

Jednakże, aby podążać za twoją uwagą, że wszyscy mamy się za co winić, polityk czy nie, byłoby mile widziane, gdyby polityk przejąć inicjatywę i ogłasza: „No cóż… Z pewnością zrobiłem w przeszłości taką a taką„ niestosowną ”rzecz (używając eufemizmu, który idzie dobrze), ale dziś proszę, abyś mi zaufał i przysięgam, że więcej tego nie zrobię Jeśli mi ufasz! ... ".

I nie tak jak J. Kahuzac, który do końca zaprzeczał swemu rachunkowi morskiemu i przysięgał prosto w oczy, że jest śnieżnobiały, na tle groźby zniesławienia, a potem zrobił mega-culpę oczy pełne łez.

Z drugiej strony powstaje inne pytanie, które już sobie zadałem:
Co sądzić o innych postaciach politycznych, które znając niedociągnięcia (finansowe, seksualne, autorytarne, manipulacyjne, oszustwa itp.) Swojego kolegi w zamieszaniu medialnym, nadal wspierają go wielkimi wzmocnieniami świecącej mowy? ...

Na przykład, gdy DSK dało się nabrać na jego seksualne eskapady, duża część polityków wszelkiej maści, po wsparciu go do ostatniego punktu, w końcu przyznała się do znajomości przez długi czas seksualnych i niebezpiecznych ekscesów DSK, niektórzy nawet twierdzą, że że to było patologiczne (np. M. Rocard) i uważali, żeby tego nie wskazać; jest na obrazie oprócz Denisa Baupina z EELV, który musi używać i nadużywać swojej „odporności” w najbardziej nietykalnej nietykalności, aby nękać kobiety ze swojej świty na oczach i przy wiedzy wszystkich członków swojej grupy ...

Co więcej, w idei „Motus Konwencjonalna polityka", Zdziwiło mnie, gdy nasza była minister edukacji narodowej, czarujący Najat Vallaud-Belkacem, deklarowała w czasie afery DSK, gdy była rzecznikiem rządu:" ta sprawa nie miała podstaw ... i przypomnieć sobie domniemanie niewinności itp., itd., ... ”.
Po raz pierwszy upadek DSK z pewnością uratował jej upadek od nerki do ładnej młodej damy! : Chichot:

Jestem bardzo ciekawy, co z perspektywy czasu myśli o tym zainteresowana osoba!
0 x
Projekt konnym-Hybrid - Econology projekt
„Poszukiwanie postępu nie wyklucza zamiłowania do tradycji”

Powrót do "Media & Aktualności: programy telewizyjne, raporty, książki, wiadomości ..."

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 266