Karol Sannata
Karol Sannata
Dobry wieczór,
Co powinniśmy myśleć o jego myśli? Alarmista czy uczciwy? Z pewnością nie jestem wystarczająco poinformowany, aby podjąć decyzję. Chociaż .....
Co powinniśmy myśleć o jego myśli? Alarmista czy uczciwy? Z pewnością nie jestem wystarczająco poinformowany, aby podjąć decyzję. Chociaż .....
0 x
-
- moderator
- Wiadomości: 79123
- Rejestracja: 10/02/03, 14:06
- Lokalizacja: planeta Serre
- x 10973
-
- moderator
- Wiadomości: 79123
- Rejestracja: 10/02/03, 14:06
- Lokalizacja: planeta Serre
- x 10973
Obejrzałam 2 minuty i bardzo mi się podoba... Czy możesz w kilku zdaniach streścić to, co budzi Twoje wątpliwości?
Tutaj również podobają nam się szczere słowa Oliviera Delamarche: https://www.econologie.com/forums/olivier-de ... 11610.html
Myślę, że obaj mają rację: system zmierza w stronę ruiny!
Osobiście nie dam się zrujnować, bo nie mam żadnych inwestycji! A wkrótce w banku nie będzie już nic
Sannat wydaje mi się nieco bardziej panikarzem niż Delamarche (chociaż minęło dużo czasu, odkąd ostatni raz tu o nim rozmawialiśmy...)
Tutaj również podobają nam się szczere słowa Oliviera Delamarche: https://www.econologie.com/forums/olivier-de ... 11610.html
Myślę, że obaj mają rację: system zmierza w stronę ruiny!
Osobiście nie dam się zrujnować, bo nie mam żadnych inwestycji! A wkrótce w banku nie będzie już nic
Sannat wydaje mi się nieco bardziej panikarzem niż Delamarche (chociaż minęło dużo czasu, odkąd ostatni raz tu o nim rozmawialiśmy...)
0 x
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 12298
- Rejestracja: 25/02/08, 18:54
- Lokalizacja: Burgundia
- x 2963
Analiza jest niespójna i myląca.
Twierdzi, podobnie jak wielu, że przyczyną problemu jest dług, a jednocześnie tymczasowy remedium na odroczenie załamania systemowego.
Wspomina o niebezpieczeństwach, na jakie narażone są osoby zależne od sektora publicznego, ale sytuacja będzie taka sama w przypadku innych: sąsiad, niejasno świadomy tej sytuacji, argumentował, że pracując w branży budowlanej, ludzie zawsze będą mieli odnowiony dach przypadek potrzeby; Powiedziałem mu, że gdyby ludzie nie mieli już możliwości płacenia, to na pewno by tego nie robili… chyba, że zgodziłby się pracować za darmo!
Twierdzi, że istnieją tylko rozwiązania indywidualne (o treści stwierdza), jest to jednak poważne złudzenie: jesteśmy od siebie zależni i rozwiązanie może być tylko zbiorowe: wyobrażamy sobie pragnienie, jakie budzi kilka dóbr, realne... byłby mało przydatny dla ich właścicieli, biorąc pod uwagę niemożność wymiany...
Wreszcie C. Sannat znalazł dobry sposób na sprzedaż wiatru, co mogłoby (?) udowodnić, że nadal wierzy trochę w abstrakcyjne wartości...
Twierdzi, podobnie jak wielu, że przyczyną problemu jest dług, a jednocześnie tymczasowy remedium na odroczenie załamania systemowego.
Wspomina o niebezpieczeństwach, na jakie narażone są osoby zależne od sektora publicznego, ale sytuacja będzie taka sama w przypadku innych: sąsiad, niejasno świadomy tej sytuacji, argumentował, że pracując w branży budowlanej, ludzie zawsze będą mieli odnowiony dach przypadek potrzeby; Powiedziałem mu, że gdyby ludzie nie mieli już możliwości płacenia, to na pewno by tego nie robili… chyba, że zgodziłby się pracować za darmo!
Twierdzi, że istnieją tylko rozwiązania indywidualne (o treści stwierdza), jest to jednak poważne złudzenie: jesteśmy od siebie zależni i rozwiązanie może być tylko zbiorowe: wyobrażamy sobie pragnienie, jakie budzi kilka dóbr, realne... byłby mało przydatny dla ich właścicieli, biorąc pod uwagę niemożność wymiany...
Wreszcie C. Sannat znalazł dobry sposób na sprzedaż wiatru, co mogłoby (?) udowodnić, że nadal wierzy trochę w abstrakcyjne wartości...
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
powiedzmy, że ostatni artykuł wydaje się bardziej alarmujący niż pozostałe:
przeczytaj: 5 powodów, dla których zostaniesz zrujnowany i rozwiązania, jak się z tego wydostać... na cytowanej stronie.
Opowiada o analizie Williama White’a.
Trochę mnie niepokoi to, że za subskrypcję pobiera 98 euro.
Wróciłem trochę do tych artykułów i poza tym, że byłem panikarzem, tak naprawdę nic się dotychczas nie wydarzyło.
Ponieważ nie jestem zbyt dobry w finansach, chciałbym poznać opinię osób lepiej poinformowanych ode mnie.
przeczytaj: 5 powodów, dla których zostaniesz zrujnowany i rozwiązania, jak się z tego wydostać... na cytowanej stronie.
Opowiada o analizie Williama White’a.
Trochę mnie niepokoi to, że za subskrypcję pobiera 98 euro.
Wróciłem trochę do tych artykułów i poza tym, że byłem panikarzem, tak naprawdę nic się dotychczas nie wydarzyło.
Ponieważ nie jestem zbyt dobry w finansach, chciałbym poznać opinię osób lepiej poinformowanych ode mnie.
0 x
-
- moderator
- Wiadomości: 79123
- Rejestracja: 10/02/03, 14:06
- Lokalizacja: planeta Serre
- x 10973
Tak, kryzys zadłużenia jest poważny i niewypłacalny bez resetowania liczników!
Jeśli chodzi o rozwiązanie, dam Ci je za darmo: wypłacić wszystkie pieniądze z banków. Zostaw tylko kapitał obrotowy niezbędny do przetrwania! Nawiasem mówiąc, zapłać minimalny podatek temu systemowi, który sprzedawał pracę ludzi do finansowania!
Ps: Francja głosowała za chyprotyzacją oszczędności od 1 stycznia...
Jeśli chodzi o rozwiązanie, dam Ci je za darmo: wypłacić wszystkie pieniądze z banków. Zostaw tylko kapitał obrotowy niezbędny do przetrwania! Nawiasem mówiąc, zapłać minimalny podatek temu systemowi, który sprzedawał pracę ludzi do finansowania!
Ps: Francja głosowała za chyprotyzacją oszczędności od 1 stycznia...
0 x
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 12298
- Rejestracja: 25/02/08, 18:54
- Lokalizacja: Burgundia
- x 2963
Nikt nie jest w stanie dokładnie przewidzieć daty upadku ani dokładnej formy, jaką przybierze...
A co do argumentu: „Nie widzę, żeby coś nadchodziło”, odpowiedziałbym Ci (z lekkością!), że „na kwadrans przed śmiercią on jeszcze żył!”
Ogromna akumulacja długu (który nigdy nie zostanie spłacony, co do tego się zgadzam) odpowiada potrzebie ciągłego zwiększania swojej masy w naszym obecnym systemie.
Okres poprzedni spełniał tę rolę dzięki przemysłowi, który masowo wykorzystywał kapitał w celu jego zwiększonej reprodukcji (bardzo liczne nowe produkty, niemal pełne zatrudnienie i wzrost siły nabywczej, grabieże krajów trzeciego świata). Ten piękny (?) mechanizm działał przez pewien czas, umożliwiając obieg z coraz większą prędkością mas pieniędzy, których ilość rosła z każdą turą.
Ale drzewa nie rosną do nieba, a przyczyny tego wzrostu obejmowały również przyczyny jego upadku.
Zasadniczo z dwóch powodów (które szerzej opiszę): mechanizacja, a następnie automatyzacja wypędziły mężczyzn z pracy. To starożytne zjawisko przez długi czas pozostawało niezauważone, ponieważ przed osobami, które straciły pracę, stale otwierały się nowe sektory. Jednocześnie proces ten obniżył koszty produkcji, co otworzyło coraz większe rynki zbytu; jednak spadek cen towarów wynikający z rosnącego wypierania siły roboczej wymaga produkcji, która jest coraz bardziej masowa i ma wpływ na środowisko i zasoby.
Z drugiej strony wraz z rewolucją komputerową duża część osób, które schroniły się w sektorze szkolnictwa wyższego, czuła się coraz bardziej wypierana.
Sytuacja na przełomie lat 1980. XX w. przedstawiała się następująco: możliwości waloryzacji ogromnej akumulacji abstrakcyjnego bogactwa były coraz mniejsze: zyski malały wraz z cenami, natomiast wolumen sprzedaży pozostawał w stagnacji ze względu na małą liczbę nowych produktów, poziom wyposażenia gospodarstwa domowego oraz rosnące wykluczenie części ludności ze sfery pracy, a co za tym idzie, z wymiany.
Stosowano pewne rozwiązania, takie jak reklama, moda czy planowane starzenie się, ale nic nie pomagało: żadne z tych środków nie było wystarczające.
Wtedy to branża finansowa przejęła władzę i skutecznie potrafiła generować zyski w związku z ogromną akumulacją kapitału, zachowując przy tym na tyle dyskrecję, aby nie sprawiać wrażenia, że wszystko opiera się na iluzji (ale nie różni się zasadniczo od tej, która poprzedzała ).
Jak długo będzie w stanie utrzymać wszystko tak, jak jest? Jest rzeczą pewną, że pożyczki spłacane nowymi pożyczkami nie mogą działać w nieskończoność...
Aby zbadać ten delikatny punkt logiki zapożyczania, musimy zrozumieć, że wstrzykujemy do systemu, który niszczy pracę (ale na której jest oparta!) pracę zlokalizowaną w przyszłości, która nigdy nie nastąpi, ponieważ powody, które ją dzisiaj wykluczają, jutro będzie jeszcze bardziej znaczące...
A co do argumentu: „Nie widzę, żeby coś nadchodziło”, odpowiedziałbym Ci (z lekkością!), że „na kwadrans przed śmiercią on jeszcze żył!”
Ogromna akumulacja długu (który nigdy nie zostanie spłacony, co do tego się zgadzam) odpowiada potrzebie ciągłego zwiększania swojej masy w naszym obecnym systemie.
Okres poprzedni spełniał tę rolę dzięki przemysłowi, który masowo wykorzystywał kapitał w celu jego zwiększonej reprodukcji (bardzo liczne nowe produkty, niemal pełne zatrudnienie i wzrost siły nabywczej, grabieże krajów trzeciego świata). Ten piękny (?) mechanizm działał przez pewien czas, umożliwiając obieg z coraz większą prędkością mas pieniędzy, których ilość rosła z każdą turą.
Ale drzewa nie rosną do nieba, a przyczyny tego wzrostu obejmowały również przyczyny jego upadku.
Zasadniczo z dwóch powodów (które szerzej opiszę): mechanizacja, a następnie automatyzacja wypędziły mężczyzn z pracy. To starożytne zjawisko przez długi czas pozostawało niezauważone, ponieważ przed osobami, które straciły pracę, stale otwierały się nowe sektory. Jednocześnie proces ten obniżył koszty produkcji, co otworzyło coraz większe rynki zbytu; jednak spadek cen towarów wynikający z rosnącego wypierania siły roboczej wymaga produkcji, która jest coraz bardziej masowa i ma wpływ na środowisko i zasoby.
Z drugiej strony wraz z rewolucją komputerową duża część osób, które schroniły się w sektorze szkolnictwa wyższego, czuła się coraz bardziej wypierana.
Sytuacja na przełomie lat 1980. XX w. przedstawiała się następująco: możliwości waloryzacji ogromnej akumulacji abstrakcyjnego bogactwa były coraz mniejsze: zyski malały wraz z cenami, natomiast wolumen sprzedaży pozostawał w stagnacji ze względu na małą liczbę nowych produktów, poziom wyposażenia gospodarstwa domowego oraz rosnące wykluczenie części ludności ze sfery pracy, a co za tym idzie, z wymiany.
Stosowano pewne rozwiązania, takie jak reklama, moda czy planowane starzenie się, ale nic nie pomagało: żadne z tych środków nie było wystarczające.
Wtedy to branża finansowa przejęła władzę i skutecznie potrafiła generować zyski w związku z ogromną akumulacją kapitału, zachowując przy tym na tyle dyskrecję, aby nie sprawiać wrażenia, że wszystko opiera się na iluzji (ale nie różni się zasadniczo od tej, która poprzedzała ).
Jak długo będzie w stanie utrzymać wszystko tak, jak jest? Jest rzeczą pewną, że pożyczki spłacane nowymi pożyczkami nie mogą działać w nieskończoność...
Aby zbadać ten delikatny punkt logiki zapożyczania, musimy zrozumieć, że wstrzykujemy do systemu, który niszczy pracę (ale na której jest oparta!) pracę zlokalizowaną w przyszłości, która nigdy nie nastąpi, ponieważ powody, które ją dzisiaj wykluczają, jutro będzie jeszcze bardziej znaczące...
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
-
- moderator
- Wiadomości: 79123
- Rejestracja: 10/02/03, 14:06
- Lokalizacja: planeta Serre
- x 10973
-
- Podobne tematy
- odpowiedzi
- widoki
- Ostatni post
-
- 5 odpowiedzi
- 1931 widoki
-
Ostatni post przez Janic
Zobacz ostatni post
07/05/23, 07:33Temat opublikowany w forum : Media and news: programy telewizyjne, raporty, książki, nowości ...
-
- 3 odpowiedzi
- 4808 widoki
-
Ostatni post przez fred.f
Zobacz ostatni post
11/04/06, 10:30Temat opublikowany w forum : Media and news: programy telewizyjne, raporty, książki, nowości ...
Powrót do "Media & Aktualności: programy telewizyjne, raporty, książki, wiadomości ..."
Kto jest online?
Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 249