Domowe jogurty w piekarniku lub z jogurtownicą
Domowe jogurty w piekarniku lub z jogurtownicą
Witam wszystkich, inauguruję swój udział w tym forum z prawdopodobnie pokręconym pytaniem (tak powiedział mi doradca EDF, z którym właśnie rozmawiałem przez telefon). Zastanawiam się, czy bardziej ekonomiczne jest robienie jogurtów w piekarniku, czy za pomocą jogurtownicy?
W przypadku wersji do piekarnika konieczne jest podgrzewanie jogurtów przez 4 godziny w temperaturze 45°C (th.1)
W przypadku jogurtownicy urządzenie najwyraźniej jest włączone przez 1 godzinę i utrzymuje ciepło przez 7 godzin.
Wyobrażam sobie, że korzystanie z jogurtownicy jest bardziej ekonomiczne, ale hej, chciałbym porozmawiać o tym na moim blogu kulinarnym. Z zamiłowania ekolog, nie wyobrażam sobie podawania przepisu na domowy jogurt w piekarniku, jeśli zużywa zbyt dużo energii. Czy kiedykolwiek o tym myślałeś? Czy masz bardziej ekonomiczny przepis na pieczony jogurt? Dziękuję wszystkim za pomoc ;)
W przypadku wersji do piekarnika konieczne jest podgrzewanie jogurtów przez 4 godziny w temperaturze 45°C (th.1)
W przypadku jogurtownicy urządzenie najwyraźniej jest włączone przez 1 godzinę i utrzymuje ciepło przez 7 godzin.
Wyobrażam sobie, że korzystanie z jogurtownicy jest bardziej ekonomiczne, ale hej, chciałbym porozmawiać o tym na moim blogu kulinarnym. Z zamiłowania ekolog, nie wyobrażam sobie podawania przepisu na domowy jogurt w piekarniku, jeśli zużywa zbyt dużo energii. Czy kiedykolwiek o tym myślałeś? Czy masz bardziej ekonomiczny przepis na pieczony jogurt? Dziękuję wszystkim za pomoc ;)
0 x
- zac
- Pantone badacz silnika
- Wiadomości: 1446
- Rejestracja: 06/05/05, 20:31
- Lokalizacja: piton st leu
- x 2
powitanie
zapomnij o 2 metodach.
albo znajdziesz ekspres do jogurtu babci i ustawisz jogurt na 39 °, a izolacja jogurtownika zrobi resztę (bez prądu lub czegokolwiek innego).
albo dostajesz pudełko styropianowe, pakujesz swoje kubki po jogurcie na maxa i jest to samo.
@+
zapomnij o 2 metodach.
albo znajdziesz ekspres do jogurtu babci i ustawisz jogurt na 39 °, a izolacja jogurtownika zrobi resztę (bez prądu lub czegokolwiek innego).
albo dostajesz pudełko styropianowe, pakujesz swoje kubki po jogurcie na maxa i jest to samo.
@+
0 x
Powiedział zebra, Freeman (zagrożone rasy)
To nie dlatego, że jestem con Staram się nie robić inteligentne rzeczy.
To nie dlatego, że jestem con Staram się nie robić inteligentne rzeczy.
Witam, jogurtownica, którą mam i pochodzi sprzed około dwudziestu lat (jest to czerwono-biały model z przezroczystą brązową obudową i małym białym guzikiem z przodu), zawsze tak robię, widziałem ją w sklepie.
zasada działania
umieszczamy w nim przyszłe jogurty a następnie wciskamy przycisk, jest to termostyk otwierający, po osiągnięciu temperatury urządzenie się wyłącza. więc ledwo się nagrzewa przez godzinę i to wszystko.
jeśli chodzi o różnicę między piekarnikiem, powiedziałbym, że jeśli ma to zrobić więcej jogurtu na raz, TAK, jeśli ma to zrobić tylko 9, to lepszy jest ekspres do jogurtu.
w przeciwnym razie istnieje metoda szybkowaru.
oto link dla zainteresowanych:
http://www.supertoinette.com/recettes/y ... _in_di.htm
Dzięki!
zasada działania
umieszczamy w nim przyszłe jogurty a następnie wciskamy przycisk, jest to termostyk otwierający, po osiągnięciu temperatury urządzenie się wyłącza. więc ledwo się nagrzewa przez godzinę i to wszystko.
jeśli chodzi o różnicę między piekarnikiem, powiedziałbym, że jeśli ma to zrobić więcej jogurtu na raz, TAK, jeśli ma to zrobić tylko 9, to lepszy jest ekspres do jogurtu.
w przeciwnym razie istnieje metoda szybkowaru.
oto link dla zainteresowanych:
http://www.supertoinette.com/recettes/y ... _in_di.htm
Dzięki!
0 x
Dziękuję ;) Pomysł ze styropianem może nie jest zły, ale nagle zastanawiam się, czy nie wydziela toksycznych oparów? Zamierzam kupić jogurtownicę, tak naprawdę jest bardziej ekonomiczna i jeśli mam jogurtowy wieczór z przyjaciółmi, wezmę piekarnik, hee hee. Inaczej z piekarnikiem solarnym mogłoby się udać, ale stamtąd uzyskanie odpowiedniej temperatury 45° to już inna bajka... Do zobaczenia ;)
0 x
cześć
wypróbuj 2 sposoby, łącząc je za tym licznikiem zużycia:
https://www.econologie.com/shop/wattmetr ... -p-20.html
i poinformuj nas o wynikach
To powiedziawszy, czy piekarnik jest wystarczająco regularny i precyzyjny pod względem temperatury, aby nie zepsuć jogurtów?
Moja mama zrobiła jogurt luzem w 3-litrowym naczyniu
zagotował mleko (aby zabić niepożądane bakterie), ostudził je do około 40°C, następnie zmieszał mały słoiczek jogurtu „Stennval nature”, przykrył go pokrywką, przykrył kilkoma ręcznikami, aby utrzymać ciepło, i następnego dnia ucztowaliśmy
śruba
wypróbuj 2 sposoby, łącząc je za tym licznikiem zużycia:
https://www.econologie.com/shop/wattmetr ... -p-20.html
i poinformuj nas o wynikach
To powiedziawszy, czy piekarnik jest wystarczająco regularny i precyzyjny pod względem temperatury, aby nie zepsuć jogurtów?
Moja mama zrobiła jogurt luzem w 3-litrowym naczyniu
zagotował mleko (aby zabić niepożądane bakterie), ostudził je do około 40°C, następnie zmieszał mały słoiczek jogurtu „Stennval nature”, przykrył go pokrywką, przykrył kilkoma ręcznikami, aby utrzymać ciepło, i następnego dnia ucztowaliśmy
śruba
0 x
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 1897
- Rejestracja: 04/05/06, 16:49
- Lokalizacja: Region Bordeaux
- x 2
Tak, w rzeczywistości najlepszym planem (trochę jak powiedział Zac) jest dostosowanie zasady norweskiego garnka do produkcji jogurtów: umieszczenie ich w jak najbardziej odizolowanej obudowie po osiągnięciu odpowiedniej temperatury. Bezwładność cieplna i izolacja zrobią resztę
0 x
„Każdy, kto wierzy, że wykładniczy wzrost może trwać w nieskończoność w skończonym świecie, jest głupcem lub ekonomistą”. KEBoulding
alternatywa dla poliboxa
Salut!
a jeśli zamiast polistyrenowego pudełka użyjemy małej plastikowej piwnicy na plaży? bom, jeśli to pudełko ze sklepu rybnego to można je poddać recyklingowi, ale bom...
a jeśli zamiast polistyrenowego pudełka użyjemy małej plastikowej piwnicy na plaży? bom, jeśli to pudełko ze sklepu rybnego to można je poddać recyklingowi, ale bom...
0 x
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 2183
- Rejestracja: 07/11/06, 13:18
- x 124
Lilo napisała:Zauważyłem, że wczoraj w moim samochodzie było 45°C, było tak gorąco lol. Miałem dużo jogurtów z góry, więc nie próbowałem eksperymentu, ale myślę, że kolejne jogurty przełożę do naczynia żaroodpornego z wodą o temperaturze 45°C i włożę do pudełka. Energia słoneczna, kiedy nas trzymasz hee hee.
Jeśli masz parowar, taki jak SEB Vita Saveur, możesz go używać jako jogurtownika. Doprowadzasz wodę do wrzenia na chwilę, następnie stawiasz jogurty do zrobienia na pierwszym piętrze, następnie pokrywką i wszystko przykrywasz, aby utrzymać ciepło. Termometr monitoruje temperaturę (maks. 45°). Następnego dnia jogurty są gotowe.
Używam jogurtownicy Severin, bardzo dobra, nie droga.
0 x
-
- moderator
- Wiadomości: 79323
- Rejestracja: 10/02/03, 14:06
- Lokalizacja: planeta Serre
- x 11042
Od kilku tygodni oferujemy m.in automatyczna jogurtownica w sklepie internetowym.
ze wszystkimi fermenty wymagane w kategorii Gotowanie i domowe
Pierwsze jogurty są dość płynne, ale to chyba normalne...
ze wszystkimi fermenty wymagane w kategorii Gotowanie i domowe
Pierwsze jogurty są dość płynne, ale to chyba normalne...
Ostatnio edytowane przez Christophe 30 / 07 / 15, 18: 48, 1 edytowany raz.
0 x
Powrót do spożycia: "Zrównoważony odpowiedzialnej konsumpcji, porady dietetyczne i sztuczki"
Kto jest online?
Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 123