Czy powinienem złożyć skargę na mój bank?

Aktualny Gospodarka i zrównoważonego rozwoju kompatybilne? Wzrost PKB (za wszelką cenę), rozwój gospodarczy, inflacja ... Jak concillier obecnej gospodarki ze środowiskiem i zrównoważonym rozwojem.
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79117
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 10972

Czy powinienem złożyć skargę na mój bank?




przez Christophe » 28/10/08, 18:05

Zadaję sobie pytanie: czy ktoś stracił (dużo) pieniędzy na pozagiełdowym koncie oszczędnościowym (bo na giełdzie zasady są znane...więc nie narzekajcie...) albo że umowa (styl 4.5% rocznie) nie jest respektowany przez Twój bank, Czy sądzisz, że powinniśmy złożyć skargę w związku z oszustwem (lub innym) przeciwko bankom?
0 x
Avatar de l'utilisateur
Remundo
moderator
moderator
Wiadomości: 15992
Rejestracja: 15/10/07, 16:05
Lokalizacja: Clermont Ferrand
x 5188




przez Remundo » 28/10/08, 18:17

Ogromne pytanie...

Moim zdaniem na poziomie moralnym klienci są oszukiwani. Na poziomie prawnym wszystko jest dobrze poskładane i obejmuje grupę bystrych prawników, sowicie opłacanych za obronę tego, czego nie da się obronić.

W każdym razie nawet produkty bankowe „nie ryzykowne” stało się tak skomplikowane w działaniu (częściowe mechanizmy zapadkowe, gwarancje podpisywane bez pełnego zrozumienia linii i odstępów w umowie).

Ponadto uważam, że państwa nie chcą obecnie pozwolić na dalszą destabilizację banków. Orzecznictwo, jeśli takie istnieje, będzie prawdopodobnie skłaniać się po stronie finansistów.

Wreszcie, jest to tylko skromny punkt widzenia.
0 x
Obraz
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79117
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 10972




przez Christophe » 28/10/08, 18:21

1) Cóż, umowa jest umową, jeśli nie jest przestrzegana, szkodzi jednej ze stron i nie ma powodu dawać prezentów bankom! Myślę, że oni pierwsi się o nas nie martwią!!

Ale niewiele osób to czyta... ja pierwszy! :D

2) Czy widziałeś aktualne wahania na giełdzie? -6% jednego dnia, +6% następnego dnia. Niektórzy ludzie naprawdę się tam natłuszczają!
A nawet jeśli spadnie, nie mówię ci, że twój bankier może zejść na dół, aby „zarabiać pieniądze”…

Są tacy, którzy składają skargi za znacznie mniej!
0 x
Hydraxon
Rozumiem econologic
Rozumiem econologic
Wiadomości: 183
Rejestracja: 17/02/08, 17:07




przez Hydraxon » 28/10/08, 18:30

Bez szans. Nieryzykowne (w sloganie) rozumiane jest w odniesieniu do korzystnego kontekstu ogólnego, co z pewnością jest określone w dalszej części umowy. Z prawnego punktu widzenia umowa jest koniecznie konkretna, każdy uczciwy prawnik by cię rozłożył. Nieuczciwy prawnik to ten, który sprawi, że uwierzysz, że masz szansę.

Nawet z moralnego punktu widzenia nie możemy winić banków za niezdolność do osiągania dobrych zysków w kontekście ogólnego kryzysu. Chyba, że ​​uda się wykazać, że bank manipulował cenami lub miał dostęp do informacji pozwalających mu przewidzieć wahania. Prowadziłoby to raczej do kar finansowych niż odszkodowań dla klientów. Ale hej, demonstrując wykorzystywanie informacji poufnych, istnieją instytucje, które mają 1000 razy więcej zasobów niż wszyscy tutaj, aby przeprowadzić niezbędne badania.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Remundo
moderator
moderator
Wiadomości: 15992
Rejestracja: 15/10/07, 16:05
Lokalizacja: Clermont Ferrand
x 5188




przez Remundo » 28/10/08, 18:30

Uważam, że nie jest zabronione spekulowanie na temat spadków. A stracimy tyle, ile na podwyżce (Wiewiórka straciła przez to dużo orzechów, 600 mln euroorzechów : Chichot: )

Złóż skargę, czemu nie, ale musisz uzbroić się w odwagę, czas i pieniądze, aby zapłacić prawnikowi bez gwarancji rezultatu : Idea:
0 x
Obraz
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79117
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 10972




przez Christophe » 28/10/08, 18:39

Hydraxon twoje zdanie jest inne niż to te 4.5%, które daje ci bank, to grosze w porównaniu z tym, co robi z twoimi pieniędzmi (współczynnik. rezerwa 9 do 1, która pozwala ostatecznie pożyczyć 90 razy więcej pieniędzy, niż im „dajesz”, z oprocentowaniem, jakie sobie wyobrażasz) i przepraszam, ale umowa to umowa! Cóż, zobaczymy, jaki policzek przyjmiemy...

Ale co myśli UFC i co wybrać?

Nie Remundo, nie jest to zabronione, ale jest wręcz niemoralne, ponieważ przyczynia się do jeszcze większego obniżenia cen i jeszcze większego wzbogacenia tych, którzy praktykują tę metodę!!

Nie, nie możemy stracić tyle, ile na kursach, możemy stracić znacznie więcej... ponieważ limit strat nie jest ograniczony zainwestowanym kapitałem, ma to miejsce wtedy, gdy grasz na wzrostach!
0 x
Hydraxon
Rozumiem econologic
Rozumiem econologic
Wiadomości: 183
Rejestracja: 17/02/08, 17:07




przez Hydraxon » 28/10/08, 20:14

Christophe napisał:Hydraxon twoje zdanie jest inne niż to te 4.5%, które daje ci bank, to grosze w porównaniu z tym, co robi z twoimi pieniędzmi (współczynnik. rezerwa 9 do 1, która pozwala ostatecznie pożyczyć 90 razy więcej pieniędzy, niż im „dajesz”, z oprocentowaniem, jakie sobie wyobrażasz) i przepraszam, ale umowa to umowa!


Brak połączenia: jeśli kontrakt gwarantuje 4,5% nawet w przypadku kataklizmu, który zniszczy połowę Francji, to tak, możesz zaatakować. Jeżeli w takich przypadkach obowiązuje klauzula zastrzeżona, to nie. A jeśli z drugiej strony umowa mówi, że różnica między zaplanowanym a osiągniętym wykonaniem przypada na bank, to nie ma to znaczenia. Różnica ta wynika z faktu, że poza okresami kryzysu, w zamian bank przejmuje za Ciebie ryzyko (nikt nie zabrania Ci inwestowania pieniędzy bez ich przechodzenia).

Nie jestem pewien, czy mechanizmy pozwalają naprawdę obniżyć ceny, gdy spekulujemy na temat spadku. Ponieważ żądają, aby ktoś kupił drożej.
0 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79117
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 10972




przez Christophe » 29/10/08, 13:24

Oczywiście Hydraxon, mówię o kontrakcie, który nie będzie respektowany.

Związany z tym tematem spadek wynagrodzeń banków.

Zapowiadany w wiadomościach o 13:4 i zapewne powiązany z kryzysem spadek wynagrodzenia Livret A od 3,5 lutego 3 roku wynosi z 1% do 2009%, a nawet XNUMX%.

Bardzo spodobał mi się facet (bankier?), który powiedział (w zasadzie): Livret A pozwala jedynie na utrzymanie siły nabywczej, jeśli inflacja spadnie, wówczas Livret A spadnie.

Krótko mówiąc, przyznał z całą szczerością (rzadko w bankach):

a) że nie zarabiamy żadnych pieniędzy (w sensie siły nabywczej) inwestując nasze pieniądze na poziomie 4%

b) że stopy procentowe banków i inflacja są ze sobą powiązane: wiedzieliśmy już o tym w przypadku pożyczek (finansowy mechanizm tworzenia pieniądza, a zatem dewaluacja waluty), ale w przypadku oszczędności jest to nowe stwierdzenie…

Trochę uczciwości w świecie bankowości nie zaszkodzi!! Wręcz przeciwnie!
0 x
lejustemilieu
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 4075
Rejestracja: 12/01/07, 08:18
x 4




przez lejustemilieu » 29/10/08, 14:30

Fortis, najświeższe informacje...
Historia wielkiego kłamstwa...
http://www.lesoir.be/actualite/economie ... 5424.shtml
To tylko informacja, żeby trochę zamieszać. : Chichot:
0 x
Człowiek jest z natury zwierzęciem politycznym (Arystoteles)
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79117
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 10972




przez Christophe » 29/10/08, 15:08

Houlalala, to jeszcze nie koniec… te historie o wyrównywaniu rachunków… w banku! (UPS przepraszam) Obraz

Czekam dzisiaj na +7% dla CAC...
0 x

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "ekologicznych systemów podatkowych Gospodarki i Finansów, zrównoważonego rozwoju, wzrostu PKB"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 111