Strona 1 sur 3

Chirac rewolucji Ekologicznej

opublikowane: 11/03/07, 20:14
przez Christophe
W swoim wystąpieniu kilka minut temu Jacques Chirac opowiadał się za permanentną rewolucją ekologiczną pogodzić wzrost gospodarczy i zmniejszyć „cierpienia Ziemi” (dosłowna transkrypcja).

Czy przesłanie społeczeństwa „ekonologicznego” dotarło do najwyższych sfer Francji? Nic nie jest mniej pewne...

: Chichot:

Więcej analiz tego przemówienia później (zwłaszcza w zakresie odmowy ekstremizmu: czy Sarko był celem?)

opublikowane: 11/03/07, 22:28
przez gegyx
Dla rozłamu społecznego, dla ekologii, zrobić to, czego nie mogłem (lub nie chciałem robić) przez 12 lat mojej władzy na najwyższym szczeblu państwa.
Porady, które zwykle wzbudzają szacunek, ale nie naciskaj!
---
Powiedział również, że dla ochrony planety Francja ma przewagę dzięki swojej energii jądrowej.

opublikowane: 11/03/07, 22:33
przez Christophe

opublikowane: 11/03/07, 23:23
przez jean63
Powiedział również, że dla ochrony planety Francja ma przewagę dzięki swojej energii jądrowej.


Bardzo ważne !!! czyli daleko w tyle: energie odnawialne!!!

Teksty, teksty, teksty
Teksty, teksty, teksty
Słowa, słowa, słowa... więcej słów jak zwykle.

Mówiąc o „rewolucji ekologicznej”, o potrzebie pogodzenia potrzeb wzrostu z potrzebami planety, Chirac wezwał do zaprojektowania nowego sposobu relacji z naturą, do wynalezienia nowego sposobu wzrostu, w tym energii odnawialnych.


Więcej analiz tego przemówienia później (zwłaszcza w zakresie odmowy ekstremizmu: czy Sarko był celem?)

Pewne jest, że Sarko ma to w dupie... o różnorodności kultur. To moja opinia. Brak kontrowersji. : Lol:

Re: Chirac za rewolucją ekologiczną

opublikowane: 11/03/07, 23:47
przez I Citro
Christophe napisał:Więcej analiz tego przemówienia później (zwłaszcza w zakresie odmowy ekstremizmu: czy Sarko był celem?)


Wydawało mi się to oczywiste. Chirac opowiadał się za wszystkimi wartościami przeciwstawnymi tym, które głosi Sarkozy w swojej kampanii. Postrzegałem to jako apel o wartości Bayrou. Jestem w błędzie. :?

Poza tym byłem oszołomiony "analizą" :? :? :? Przemówienie Chiraca wygłoszone przez dziennikarza TF1, Bachi czy coś w tym rodzaju... Powiedział bzdury, a przede wszystkim nie wymieniając, na kogo radził głosować, Chirac de facto wskazywał kandydata Sarkosy'ego.
Jestem pewien i pewny, że ten facet jest na opłaceniu Sarko :zaszokować: :zaszokować:
Wielkie cokolwiek! Jego argumenty, które nie były oparte na niczym. Przy użyciu tych samych argumentów równie dobrze można by powiedzieć „że chirac odradza głosowanie na sarko”.
Krótko mówiąc, to nie było dziennikarstwo, ale propaganda!
Jak w Berlinie w 1933 roku...

Popychając rozumowanie, obecność Bayrou na planie o 20:XNUMX w tym czasie raczej wskazywałaby, że to Bayrou był „szlachetnym” delfinem Chiraca, a nie Sarko. :?
Oprócz mówców na żywo w programie; sego, le pen, raffarin (co on tam robił?) wyraźnie skrytykował Chiraca poza Raffarinem (cóż, był tam, żeby polerować), a zwłaszcza Bayrou, który chwalił discous Chiraca, dziwne, prawda?

opublikowane: 12/03/07, 08:46
przez jean63
Wydawało mi się to oczywiste. Chirac opowiadał się za wszystkimi wartościami przeciwstawnymi tym, które głosi Sarkozy w swojej kampanii. Postrzegałem to jako apel w obronie wartości Bayrou. Jestem w błędzie.

Tak, tak, nie odważyłem się tego powiedzieć, ale jest to odbierane w niektórych radiach dziś rano. Montebourg powiedział, że Chirac wysłał Sarko na liny!! a jednak Bóg wie, że Arnaud nie lubi Chiraca (biznes).

Z drugiej strony nikt nie myśli, że Chirac poprosi o głosowanie na Bayrou. Kolejny argument: Borloo zjednoczyłby się z Bayrou (a Borloo dużo pracował z Chirakiem nad jego akcją społeczną).

Widzę Bayrou / Borloo (społeczny) / Lepage (środowisko) / ?? przeciwstawić się lewicy i Sarko (co by pasowało Chiracowi, ale czy posunie się tak daleko, by poprosić o niegłosowanie na Sarko (stara uraza z 1995 roku).

Jestem pewien i pewny, że ten facet jest na opłaceniu Sarko
Wielkie cokolwiek! Jego argumenty, które nie były oparte na niczym. Przy użyciu tych samych argumentów równie dobrze można by powiedzieć „że chirac odradza głosowanie na sarko”.
Krótko mówiąc, to nie było dziennikarstwo, ale propaganda!
Jak w Berlinie w 1933 roku...

Musiałeś oglądać „France Europe Express” Christine Ockrent na FR3 o 23:3 z wieloma mówcami (prawdopodobnie można go słuchać na stronie FRXNUMX).
Popychając rozumowanie, obecność Bayrou na planie o 20:XNUMX w tym czasie raczej wskazywałaby, że to Bayrou był „szlachetnym” delfinem Chiraca, a nie Sarko.
Oprócz mówców na żywo w programie; sego, le pen, raffarin (co on tam robił?) wyraźnie skrytykował Chiraca poza Raffarinem (cóż, był tam, żeby polerować), a zwłaszcza Bayrou, który chwalił discous Chiraca, dziwne, prawda?

Całkowicie zgadzam się z twoją analizą; Czułem to samo co ty. Nie słuchałem komentarzy serwisu neuneu.

opublikowane: 12/03/07, 20:21
przez Christophe
A co sądzisz o zdaniu „Bezrobocie nigdy nie było tak niskie przez 1/4 wieku”? :zaszokować: :zaszokować:

To był jakiś wielki nonsens? NIE?

Ach, jesteś głupi, zapomniałem, że RMistes nie byli liczeni jako bezrobotni... : Mrgreen:

opublikowane: 12/03/07, 23:17
przez I Citro
Christophe napisał:A co sądzisz o zdaniu „Bezrobocie nigdy nie było tak niskie przez 1/4 wieku”? :zaszokować: :zaszokować:

To był jakiś wielki nonsens? NIE?

Ach, jesteś głupi, zapomniałem, że RMistes nie byli liczeni jako bezrobotni... : Mrgreen:


Myślałem, że nie kończy mu się powietrze... ale to już wiedzieliśmy. : Evil:

My to wiemy promieniowanie bezrobotnych stały się w ostatnich latach narodowym sportem wyczynowym. : Evil:
A potem łatwiej jest znaleźć im pracę...

opublikowane: 12/03/07, 23:25
przez jean63
A co sądzisz o zdaniu „Bezrobocie nigdy nie było tak niskie przez 1/4 wieku”?

Rzeczywiście, nikt nie odebrał, nawet Christine! Besancenot zaginął: byłby wyprostowany.

Ale kto to powiedział? z pewnością profesor ekonomii z Fac lub Alain Minc, który co 3 miesiące pisze nową książkę i zasiada w pewnej liczbie rad dyrektorów, wystarczającej, by zatopić spokojną emeryturę przy kominku.

opublikowane: 13/03/07, 08:26
przez zac
powitanie

Ach ty głupi zapomniałem, że RMistes nie byli liczeni jako bezrobotni... Panie Green


a te z "tomtom" nie wydają się zbyt skomplikowane : Lol: : Lol: : Lol:

@+