Kolejne spojrzenie na ekonomię ...

Aktualny Gospodarka i zrównoważonego rozwoju kompatybilne? Wzrost PKB (za wszelką cenę), rozwój gospodarczy, inflacja ... Jak concillier obecnej gospodarki ze środowiskiem i zrównoważonym rozwojem.
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79288
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11024

Kolejne spojrzenie na ekonomię ...




przez Christophe » 20/08/06, 19:02

Jakaś aberracja naszego systemu gospodarczego opartego TYLKO na PKB.

https://www.econologie.com/file/economie ... regard.pdf
0 x
AVEVA
Rozumiem econologic
Rozumiem econologic
Wiadomości: 67
Rejestracja: 15/12/05, 17:53
Lokalizacja: Yvelines (Francja)

Inne spojrzenie na bogactwo




przez AVEVA » 22/08/06, 21:58

Nie jestem pewien, czy jestem we właściwym miejscu! Przepraszam
Ale tu jest wyciąg z "kroniki agory" i zapraszam wszystkich ekonologów do zapoznania się z nim, kronikę można otrzymać za darmo przez internet.
Wyciąg (zabroniony!) z 22
Oczywiście, między spowolnieniem gospodarczym ładnie zakamuflowanym pod hasłem „miękkie lądowanie” a Fed, który zakończył podwyżki stóp procentowych, argumentów przemawiających za dolarem jest niewiele. Skutki odczuły również rynki obligacji, gdzie rentowność 10-letnich obligacji skarbowych osiągnęła wczoraj najniższy poziom 4,81% – nie widzieliśmy tego od końca marca.

Czy to przypadek, że w tym samym czasie złoto poważnie się odbiło? Uncja wzrosła wczoraj o 11 USD, kończąc na 625 USD na drugim fixingu w Londynie.

Jeśli chodzi o ropę naftową, po wznowieniu napięć w Libanie i oficjalnej odmowie zakończenia programu wzbogacania ropy naftowej przez Iran, cena ropy naftowej powróciła na ścieżkę wzrostu: baryłka ropy WTI osiągnęła wczoraj poziom 72,45 USD w Nowym Jorku.

** Tymczasem światowe władze i media postanowiły, że ten tydzień będzie „tygodniem wody”. Zamiast tygodnia nasi specjaliści prognozują rok... dekadę... i prawdopodobnie stulecie wody!

Eric Fry mówił o tym kilka tygodni temu, podając liczby wspierające. Małe przypomnienie faktów...

„Według Organizacji Narodów Zjednoczonych, jeśli obecne tendencje w zakresie zużycia wody się utrzymają, za 25 lat pięć miliardów ludzi będzie mieszkać na obszarach, na których zaspokojenie podstawowych potrzeb wodnych będzie niemożliwe lub prawie niemożliwe. kwestia wody do uzdatniania, picie lub jedzenie”.

„Problem polega na tym, że nic nie zastąpi świeżej wody”…

„Woda jest najbardziej podstawowym i niezbędnym surowcem” – zauważa firma inwestycyjna Summit Global Management – ​​„i jest jedynym pierwiastkiem na świecie, który nie ma substytutu za żadną cenę”.

„Nie ma zatem wątpliwości, że czysta woda jest najcenniejszym zasobem świata. Jednak ta podstawowa prawda nie zapobiegła dziesięcioleciom złego zarządzania wodą. Na całym świecie woda jest niedoceniana i niewłaściwie wykorzystywana… jeśli nie przez miliardy ludzi, którzy walczą znaleźć ją każdego dnia — albo zginąć próbując. Tylko 20% światowej populacji korzysta obecnie z dobrodziejstw płynącej z bieżącej wody. „Pozostałe 80% musi ją znaleźć, gdzie i kiedy może. W niektórych częściach świata ludzie wydają do sześciu godzin dziennie w poszukiwaniu wody”.

„Teraz, gdy niebezpieczna woda stała się poważnym problemem EKONOMICZNYM w wielu krajach rozwijających się, agencje rządowe i prywatne firmy na całym świecie podejmują działania. W rzeczywistości każdy gęsto zaludniony kraj na planecie wyda miliardy — jeśli nie miliony miliardów — dolarów w ciągu następnych dwudziestu lat na zainstalowanie i ulepszenie infrastruktury do uzdatniania i dystrybucji wody. Same Stany Zjednoczone wydadzą 1 miliardów dolarów w ciągu następnych dwóch dekad na poprawę swojej rozpadającej się infrastruktury.
0 x
Avatar de l'utilisateur
--Ex--
Uczę się econologic
Uczę się econologic
Wiadomości: 36
Rejestracja: 09/06/06, 16:42




przez --Ex-- » 23/08/06, 12:59

Odpowiadając firmie AVEVA, jasne jest, że w przypadku wody jest wiele do zrobienia.
Między wodą toaletową, nadmiernym zużyciem wody do myjni samochodowych... Rolnictwo to znowu coś innego.

Myślę o tym codziennie w pracy z fontannami.
To musi być jeden z najgorszych wynalazków ostatnich czasów.
Pomiędzy marnowaniem wody źródlanej, a nawet nie mówię o transportowaniu całej tej wody.

Z drugiej strony fajny wynalazek, fontanny, które łączą się z bieżącą siecią wodociągową:

Zastaw
0 x
Targol
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 1897
Rejestracja: 04/05/06, 16:49
Lokalizacja: Region Bordeaux
x 2

Re: Kolejne spojrzenie na ekonomię ...




przez Targol » 23/08/06, 15:08

Christophe napisał:Jakaś aberracja naszego systemu gospodarczego opartego TYLKO na PKB.

https://www.econologie.com/file/economie ... regard.pdf


Mógłbym napisać ten tekst... przynajmniej gdybym miał trochę talentu : Mrgreen:

--Ex-- napisał:Odpowiadając firmie AVEVA, jasne jest, że w przypadku wody jest wiele do zrobienia.
Między wodą toaletową, nadmiernym zużyciem wody do myjni samochodowych... Rolnictwo to znowu coś innego.

Myślę o tym codziennie w pracy z fontannami.
To musi być jeden z najgorszych wynalazków ostatnich czasów.
Pomiędzy marnowaniem wody źródlanej, a nawet nie mówię o transportowaniu całej tej wody.

Z drugiej strony niezły wynalazek, fontanny, które łączą się z bieżącą siecią wodociągową...


Całkowicie się zgadzam.
Jeśli chodzi o fontanny sieciowe, to prawda, że ​​jeśli uda się uniknąć butelek, mycia butelek, korków i transportu, to zdecydowanie na plus. Tym bardziej, że wbrew temu, co sądzi większość, większość z tych butelek napełniona jest wodą z kranu...
0 x
„Każdy, kto wierzy, że wykładniczy wzrost może trwać w nieskończoność w skończonym świecie, jest głupcem lub ekonomistą”. KEBoulding
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79288
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11024




przez Christophe » 23/08/06, 15:24

Ostatnie 2 posty są raczej nie na temat... proszę zmienić temat lub utworzyć nowy temat tutaj: https://www.econologie.com/forums/l-eau-gest ... -vf36.html

Poza tym chyba już rozmawialiśmy o fontannach...
0 x
AVEVA
Rozumiem econologic
Rozumiem econologic
Wiadomości: 67
Rejestracja: 15/12/05, 17:53
Lokalizacja: Yvelines (Francja)

inne spojrzenie na ekonomię




przez AVEVA » 23/08/06, 17:50

Związek między inflacją a PKB
(Trochę to długie, ale nie mogę się oprzeć pokusie, żeby wam to podać, bo jest o wiele lepiej napisane, niż mógłbym zrobić...)

Bill Bonner, współzałożyciel The Agora Chronicle w Londynie

*** INFLACJA I NIERUCHOMOŚCI

** „Można powiedzieć, że z wyjątkiem wojen i rewolucji nic w naszej współczesnej cywilizacji nie może się równać pod względem ważności z [inflacją]”, pisze Elias Canetti w Tłumach i władzy. „Wstrząsy wywołane inflacją są tak głębokie, że ludzie wolą je ukrywać i ukrywać”.

*Ostatniej nocy, zanim położyliśmy się spać, przeczytaliśmy esej Paula Cantora o hiperinflacji w Niemczech w latach dwudziestych XX wieku i jej wpływie na twórczość Tomasza Manna, w szczególności na jego opowiadanie Nieporządek i wczesny smutek. Cantor analizuje narrację w kategoriach austriackiej szkoły ekonomii, pokazując, że hiperinflacja nie tylko zapewnia jej tło, ale także umożliwia jej zrozumienie.

* Oto, jak Mann opisuje jedną ze swoich postaci, gospodynię domową, której ceny stale rosną:
* „Ziemia cały czas się jej trzęsie pod stopami, a świat wydaje się być do góry nogami. Opowiada o tym, co jej chodzi po głowie: jajka, koniecznie musisz je dziś kupić. Kosztują 6 marek, a jest ich tylko ograniczoną ich liczbę w danym dniu tygodnia, w jednym sklepie oddalonym o piętnaście minut”.

** Wiemy, że lepiej myślimy, kiedy śpimy. Kiedy drzemaliśmy, nasz mózg zaczął pracować nad tematem artykułu, jak pakistański policjant atakujący dżihadystę. Obudziliśmy się w środku nocy i zastaliśmy go rozbitego na krwawą miazgę... i przyznającego się do strasznej i prostej zbrodni: zniszczenia amerykańskiej klasy średniej.

* Ale sprawca nie jest pionkiem w dżihadzie. Żadnych tajnych komórek ani tajnych agentów; żadnych kretów, kolaborantów, dąsających się w piwnicy rewolucjonistów – nie, w Stanach Zjednoczonych XXI wieku, jak za czasów Republiki Weimarskiej, sabotażystami są władze finansowe zagnieżdżone w samym kapitale, eminencje, których twarze zdobią okładki przemówień, zdobywania honorowych tytułów i nękania konsumentów — trudno w to uwierzyć — aby rzucili się na wszystkie najnowsze innowacje w branży finansowej… jak na przykład kredyty hipoteczne o zmiennym oprocentowaniu.

* Pamiętaj, że chociaż wartość dolara spadła o połowę podczas jego kadencji w Fed, Alan Greenspan cieszy się dziś swoją emeryturą jak kogut… przechwalając się dobrze wykonaną pracą. Czy to nie ten sam Alan Greenspan, który został pasowany na rycerza przez królową Elżbietę II wkrótce po zdobyciu prestiżowej nagrody Enron?

* Inflacja marki w Niemczech doprowadziła do chaosu, a potem do rozpaczy – a inflacja dolara w ciągu ostatniego ćwierćwiecza zmierza w tym samym kierunku; przechodzenie przez bańki, krachy, kredyty o zmiennym oprocentowaniu i kredyty z odroczonym terminem spłaty. Tylko w ciągu ostatnich czterech lat zadłużenie USA wzrosło do 100% PKB. Obecnie szacuje się, że trwają prace nad instrumentami pochodnymi o wartości 300 bilionów dolarów – w globalnej gospodarce, która jest warta tylko 000 bilionów dolarów. A potrzeba od 55 do 000 dolarów dodatkowego długu, aby stworzyć jednego dolara dodatkowego PKB w Stanach Zjednoczonych, przy czym stosunek ten wynosi ogólnie 5 dolary długu do 6 dolara PKB.

* Ale to właśnie kryzys mieszkaniowy powoduje najwięcej zamieszania i najwięcej złamań, ponieważ umieścił klasę średnią i niższą w stalowej pułapce, z której nie mogą się wydostać.

** „Katastrofa bez zaliczki” — głosi tytuł artykułu w gazecie Barrona w tym tygodniu. Autor zwraca uwagę na to, o czym mówiliśmy od miesięcy – spłata kredytu hipotecznego o zmiennym oprocentowaniu doprowadzi do bankructwa amerykańskiego pożyczkobiorcę krańcowego… i pociągnie za sobą całą gospodarkę.

* Teraz, mówi Barron's, amerykańskie nieruchomości mieszkalne mogą powrócić do stanu pierwotnego; może to oznaczać 30-procentowy spadek cen, który jednocześnie zniszczy wartość milionów właścicieli domów.

* Albo będą musieli zapłacić więcej, niż mogą sobie pozwolić (w końcu dlaczego wybrali opcję „bez zaliczki”?), aby spłacić coś, co jest warte mniej niż to kupili (tak dzieje się na bessach), albo stracą dom. Kiedy to się stanie, świat, który myśleli, że rozumieją, rozpadnie się spod ich stóp...

* Jak pisze dr Cantor o latach dwudziestych XX wieku, „społeczeństwo złożone z rozgoryczonych jednostek… wkrótce znalazło się w obliczu poważnych problemów politycznych, jak miał pokazać wzrost faszyzmu w Niemczech”.

==========================================
(c) Agora France Publications, 2002-2006
-------------------------------------------------- ------
Uwaga: częściowe lub całkowite powielanie tej Kroniki SUROWO ZABRONIONE bez pisemnej zgody wydawnictwa.
==========================================

Kronika Agory to bezpłatny, codzienny elektroniczny biuletyn dystrybuowany przez służby finansowe Wydawnictw Agory. Jeśli chcesz zastosować porady zawarte w tym e-mailu, nie wahaj się zapisać się na jeden z naszych listów.

Więcej informacji:
http://www.publications-agora.fr
http://www.la-chronique-agora.com
0 x
Avatar de l'utilisateur
--Ex--
Uczę się econologic
Uczę się econologic
Wiadomości: 36
Rejestracja: 09/06/06, 16:42

Re: Kolejne spojrzenie na ekonomię ...




przez --Ex-- » 24/08/06, 00:09

Christophe napisał:Jakaś aberracja naszego systemu gospodarczego opartego TYLKO na PKB.

https://www.econologie.com/file/economie ... regard.pdf


Bałem się na początku, że to artykuł skrajnej lewicy z tzw
impreza na biednych i bogatych.

Ale z części "wada wzrostu" jest interesująca jako wizja rzeczy.
„Zdrowie, na przykład, jest traktowane wyłącznie jako wydatek, podczas gdy powinno być traktowane jako inwestycja w człowieka”.
Myślę, że to samo można powiedzieć o edukacji. To ostatnie jest tym + ważne, że mogliśmy precyzyjnie podejść do ekologii, ekonomii (do tej pory w ogóle nie nauczana, stąd brak wiedzy obywateli na ten temat i niezrozumienie polityków przez wielu)
ekonomia, ekologia -> ekonologia czemu nie. : Wink:

Jasne jest, że dzisiaj w interesie państwa jest maksymalne wykorzystanie pszenicy.
I nawet jeśli uważamy, że państwo troszczy się o nasze zdrowie (jeżdżąc wolniej, nie paląc), to jest tak, że mniej kosztuje państwo w szpitalu itp....

Uważam jednak, że we Francji wciąż nie jesteśmy tak źle obsłużeni, kiedy widzę standard życia w krajach Trzeciego Świata.
0 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79288
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11024

Re: Kolejne spojrzenie na ekonomię ...




przez Christophe » 24/08/06, 00:30

--Ex-- napisał:Bałem się na początku, że to skrajnie lewicowy artykuł z częścią o biednych i bogatych.


Nie, nie przekazuję skrajnie lewicowego dyskursu… poza tym nie przekazuję skrajnego dyskursu „cokolwiek”!

„Niech pierwszy komunista bez książeczki A pierwszy rzuci we mnie kamieniem!” wykorzystać fragment piosenki z radia econo (informacje tutaj: https://www.econologie.com/forums/musiques-e ... t2197.html )

--Ex-- napisał:Jasne jest, że dzisiaj w interesie państwa jest maksymalne wykorzystanie pszenicy.


Nie tylko państwo, nie tylko państwo… państwo = mężczyźni, prawda? Widzisz co mam na myśli ? :|

--Ex-- napisał:I nawet jeśli uważamy, że państwo troszczy się o nasze zdrowie (jeżdżąc wolniej, nie paląc), to jest tak, że mniej kosztuje państwo w szpitalu itp....


nawet tak przypuszczam kampanie antytytoniowe są wynikiem przesunięcia równowagi między wpływami podatkowymi a społecznymi kosztami tytoniu... Nawiasem mówiąc, ten koszt społeczny dobrze odpowiada laboratoriom farmaceutycznym (dzień chemioterapii kosztuje ponad 2000 euro, im więcej pacjentów z rakiem, tym lepiej dla nich...), które są trzecim lobby po ropie naftowej i atomie we Francji. ..

To się nie stanie w przypadku zanieczyszczenia .... ale to nie umarli, których brakuje (dzięki Rulian): zgony z powodu zanieczyszczenia

Je przytoczyć:

„Zanieczyszczenie powietrza jest jeszcze większą katastrofą dla zdrowia publicznego niż dla klimatu”.

„Dowiadujemy się, że spośród 15 259 590 mieszkańców miast w 76 aglomeracjach Francji w 2002 r. 9513 4,9 zgonów można przypisać zanieczyszczeniu drobnymi cząsteczkami. Stanowi to XNUMX% całkowitej śmiertelności tej samej populacji w tym roku "

„Tylko we Francji odnotowano by 31 700 zgonów z powodu zanieczyszczenia powietrza rocznie, w tym 17 600 (56%) spowodowanych samym ruchem drogowym !!”

„Ciekawe” porównanie zanieczyszczenia z wypadkiem drogowym jest również dokonane przez autora tego artykułu:

„spaliny z samochodów, motocykli i ciężarówek zabijają 2,4 razy więcej niż wypadki drogowe! Prawdziwy nekrolog z drogi wynosi 17 600 + 7242 = 24 842 zgonów rocznie!”

Kto o tym mówi?
Quedale...nie może denerwować zabójców, którzy finansują Francję...
: Evil: : Evil: : Evil: : Evil:
0 x
AVEVA
Rozumiem econologic
Rozumiem econologic
Wiadomości: 67
Rejestracja: 15/12/05, 17:53
Lokalizacja: Yvelines (Francja)

Inne spojrzenie na ekonomię: „Zrób maksimum pszenicy i am




przez AVEVA » 05/09/06, 22:38

Eks napisał:Jasne jest, że dzisiaj w interesie państwa jest maksymalne wykorzystanie pszenicy.


Jest oczywiste, że:

Rząd mógłby zwrócić się do parlamentu o głosowanie nad rocznym budżetem i zarządzanie nim jak najlepiej.
Ale wygląda na to, że parlament ma wpływ tylko na 1% budżetu!

Dlaczego więc zawsze więcej?

Czy ma to na celu zaspokojenie potrzeb obywateli?

albo:
Więcej nauczycieli;
Więcej policji dla ich bezpieczeństwa;
Więcej pielęgniarek;
Piękniejsze drogi i autostrady;
Większa siła nabywcza;
Więcej wakacji;
MNIEJ godzin pracy.

i OLEJ BEZ KOŃCÓWKI do jazdy, zanieczyszczania, zabijania się...

Dlaczego rządy starają się zwiększyć wpływy z podatków, a nie tylko odpowiednio wydawać pszenicę?
W trosce o dobre wyniki?
Z obawy przed wyborami?
Aby zaspokoić swoje ego?
0 x
Avatar de l'utilisateur
słoń
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6646
Rejestracja: 28/07/06, 21:25
Lokalizacja: Charleroi, centrum świata ....
x 7




przez słoń » 05/09/06, 22:59

cóż, przepraszam, „rządzić” (administrować, wydawać przepisy, sądzić, leczyć itp.) to działalność gospodarcza jak każda inna, każdy rysuje przykrywkę dla siebie
0 x
Elephant Najwyższego Honorowy éconologue PCQ ..... jestem zbyt ostrożna, nie dość bogaty i zbyt leniwy, aby rzeczywiście zapisać CO2! http://www.caroloo.be

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "ekologicznych systemów podatkowych Gospodarki i Finansów, zrównoważonego rozwoju, wzrostu PKB"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Google [Bot] i goście 91