Nie wiem, czy zaglądaliście dziś rano trochę do Internetu, ale w każdym razie mamy informację, że wyciek ropy zaczął uderzać w amerykańskie wybrzeża i to nie tylko w ich połowie.
Artykuł Nouvelobsa ==> http://tempsreel.nouvelobs.com/actualite/planete/20100520.OBS4200/maree-noire-arrivee-en-louisiane-de-petrole-lourd.html
Dziś nadszedł dzień, którego wszyscy się obawialiśmy” – powiedział gubernator Luizjany Bobby Jindal
Na bagnach na południe od Wenecji wycieka coraz więcej ropy. Pośrodku trzcin, gdzie roją się kraby o pomarańczowych skorupach, piasek zaśmiecają wszelkiego rodzaju placki olejowe. W niektórych miejscach dno bagnistej wody pokrywa warstwa czarnego złota o grubości około dziesięciu centymetrów.
Europejska Agencja Kosmiczna podała w środę, że plama ropy została porwana przez potężny prąd morski płynący w stronę trzeciej co do wielkości rafy koralowej na świecie.
Proszę bardzo, szczerze mówiąc, to naprawdę jest do bani Im więcej czasu upłynie, tym bardziej sytuacja wymknie się spod kontroli.
Świat jest szalony.
CDLT