Odpady promieniotwórcze w naszych codziennych przedmiotów
opublikowane: 07/01/10, 20:43
Małe prawo, które pozostało niezauważone w maju ...
http://www.ouest-france.fr/actu/actuDet ... 9_actu.Htm
pamiętaj, aby zabrać swój licznik Geigera na zakupy ...
SixK
http://www.ouest-france.fr/actu/actuDet ... 9_actu.Htm
pamiętaj, aby zabrać swój licznik Geigera na zakupy ...
SixK
Odpady promieniotwórcze w naszych codziennych przedmiotów
Od maja dekret ministerialny zezwala na wykorzystanie odpadów promieniotwórczych niskiego poziomu w produkcji dóbr konsumpcyjnych codziennego użytku. Wbrew opinii właściwego organu.
„Metale, tworzywa sztuczne, gruz ... z demontażu instalacji jądrowych można wykorzystać do produkcji cementu lub stali. Te zanieczyszczone produkty zostaną wykorzystane do budowy domów, samochodów, łodzi, rowerów ... ”Dyrektor Criirad (niezależne stowarzyszenie specjalizujące się w energii nuklearnej) Corinne Castagnier nie zajmuje się science fiction. Komentuje niedawny dekret ministerialny.
Ogromne wyzwanie dla przemysłu nuklearnego
Ten tekst, opublikowany w Dzienniku Urzędowym 14 maja, stanowi odstępstwo od Kodeksu Zdrowia Publicznego. Umożliwia obejście zakazu z 2002 r. Dotyczącego stosowania substancji radioaktywnych w towarach konsumpcyjnych i produktach budowlanych. Urząd ds. Bezpieczeństwa Jądrowego wydał jednak opinię negatywną, przypominając „stałe stanowisko Francji w celu uniknięcia rozcieńczania odpadów, w szczególności poprzez dodanie ich do dóbr konsumpcyjnych”. Skontaktowano się wczoraj, ASN utrzymuje swoją pozycję. Cztery ministerstwa ¯ Zdrowie, ekologia, mieszkalnictwo i gospodarka ¯ przeoczyły.
Stawka dla przemysłu nuklearnego jest ogromna. „Wraz z dekonstrukcją ważnych instalacji, takich jak elektrownia Brennilis (Finistère), znajduje się przed górami produktów radioaktywnych, których nie wie, co robić”, wskazuje Criirad. Mówimy o milionach ton odpadów do przetworzenia w nadchodzących dziesięcioleciach. Znalezienie witryn do ich przechowywania nie będzie łatwe, a koszty finansowe będą wysokie (...)