Rachunek za energię Francji i PKB

Ropa, gaz, węgiel, energia jądrowa (PWR, EPR, fuzja gorąca, ITER), elektrociepłownie gazowe i węglowe, kogeneracja, trójgeneracja. Peakoil, zubożenie, ekonomia, technologie i strategie geopolityczne. Ceny, zanieczyszczenie, koszty ekonomiczne i społeczne ...
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79111
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 10972

Rachunek za energię Francji i PKB




przez Christophe » 18/01/07, 09:02

Ciekawy dokument o kosztach energii dla Francji:

https://www.econologie.com/energie-factu ... -3841.html

Rachunki za energię wciąż rosną (+34,7% do 38,26 mld euro)
i przekracza poziom pierwszego szoku naftowego.

38,26 miliardów euro (Md €) w 2005, rachunek za energię we Francji wciąż rośnie: + 34,7%, po już + 24,1% 2004 i + 5,4% 2003. W ten sposób przekracza poziom pierwszego szoku olejowego (około 29 M €, w EUR 2005), nie osiągając poziomu 1981 (49,6 M €) i waży trzy razy więcej niż 1997 1 (13,12 M €).


Jego koszt porównuje się do PKB (do 5% w latach 81-82)... a jak to się ma do PKB: nakładów czy wyników? :?
Ostatnio edytowane przez Christophe 18 / 06 / 08, 11: 05, 1 edytowany raz.
0 x
Avatar de l'utilisateur
słoń
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6646
Rejestracja: 28/07/06, 21:25
Lokalizacja: Charleroi, centrum świata ....
x 7




przez słoń » 18/01/07, 10:36

PKB to PKB, bilans importu/eksportu nie ma wpływu na PKB.

PKB to suma wszystkich dochodów uzyskiwanych przez kraj: wynagrodzenia, obroty itp
0 x
Elephant Najwyższego Honorowy éconologue PCQ ..... jestem zbyt ostrożna, nie dość bogaty i zbyt leniwy, aby rzeczywiście zapisać CO2! http://www.caroloo.be
ThierrySan
Éconologue dobre!
Éconologue dobre!
Wiadomości: 406
Rejestracja: 08/01/07, 11:43
Lokalizacja: Na południowy zachód




przez ThierrySan » 29/01/07, 10:16

Nie zgodzę się z Tobą Słoniu...

Z mojej strony PKB jest powiązany pośrednio, ale powiązany qd nawet z wartością dodaną produktu. A handlowcom trudno jest dziś zinterpretować to, aby sprzedawać produkt po jego wartości godziwej, a nie po obniżonej wartości, ponieważ rzekomo robocizna jest zbyt droga… To też może być wartością dodaną dla produktu!

Czekam, żeby wiedzieć, co myślisz.
0 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79111
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 10972




przez Christophe » 29/01/07, 10:47

Słoń napisał:PKB to suma wszystkich dochodów uzyskiwanych przez kraj: wynagrodzenia, obroty itp


Źle... pensja urzędników (na przykład) nie wchodzi w PKB...PKB to suma wartości dodanej tworzonej przez firmy, więc to też nie jest obrót...

Ale właściwie:

Teoretycznie istnieją zatem trzy metody obliczania PKB kraju lub regionu: według produkcji, według wydatków i według dochodów. Ze względów praktycznych stosowana jest głównie metoda wartości dodanej.


3 metody obliczeń: http://fr.wikipedia.org/wiki/PIB
0 x
ThierrySan
Éconologue dobre!
Éconologue dobre!
Wiadomości: 406
Rejestracja: 08/01/07, 11:43
Lokalizacja: Na południowy zachód




przez ThierrySan » 29/01/07, 12:00

Zapomniałem małej sztuczki dla cqfd:
W konsekwencji PKB liczony od wartości dodanej jest odniesiony do salda importu/eksportu.

Poza tym przeczytałem super ciekawy artykuł o porównaniu eksportu między Niemcami i Francją w 2006 roku --> dowodzi on wielu rzeczy o naszej teraźniejszości, a co za tym idzie o naszej przyszłości!!
We Francji PEWNY BRAK wartości dodanej i pozwolę sobie podsumować, co to oznacza.
0 x
freddau
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 641
Rejestracja: 19/09/05, 20:08
x 1




przez freddau » 29/01/07, 14:00

ThierrySan,

co czytałeś o porównaniu Niemcy/Francja?
0 x
ThierrySan
Éconologue dobre!
Éconologue dobre!
Wiadomości: 406
Rejestracja: 08/01/07, 11:43
Lokalizacja: Na południowy zachód




przez ThierrySan » 29/01/07, 14:38

Cóż, przeczytałem ten artykuł. 9a było trudne, aby go znaleźć:

W październiku 2006 r. Niemcy odnotowały rekordową nadwyżkę handlową w wysokości 17,3 mld euro. Od początku roku kraj odnotował skumulowaną nadwyżkę w wysokości 156 miliardów euro. Z drugiej strony Francja ubolewa nad deficytem w wysokości 20 miliardów w tym samym okresie. Odszyfrowanie tej rozbieżności.

To niespotykane od zjednoczenia. W październiku Niemcy odnotowały rekordową nadwyżkę handlową w wysokości 17,3 mld euro, dzięki dalszemu wzrostowi eksportu (+2,6%) i spadkowi importu (-0,2%). W sumie od początku roku saldo bilansu handlowego kształtuje się na poziomie 156 mld euro. Blednie na tym tle francuski handel zagraniczny: we wrześniu deficyt sięgnął 1,3 mld euro, a od stycznia... 19,9 mld euro narastająco.

Kilka czynników wyjaśnia występy zarejestrowane po drugiej stronie Renu. Po pierwsze, w ciągu ostatnich dziesięciu lat niemieckie firmy poczyniły ogromne wysiłki, aby poprawić swoją konkurencyjność, dzięki połączeniu offshoringu i redukcji kosztów płac. Od upadku muru pruskiego producenci masowo przenieśli swoją produkcję na Wschód. Dziś ponownie importują części wyprodukowane po niskich kosztach w tych krajach, aby je zmontować przed ponownym eksportem. Zgodnie z obliczeniami ekonomisty Hansa-Wernera Sinna z Instytutu Ifo w Monachium, który nazwał to zjawisko „ekonomią bazarową”, towary „made in Germany” są w rzeczywistości produkowane w 40% za granicą. Te relokacje, a także reformy rynku pracy podjęte przez poprzedni rząd, wywarły ogromną presję na związki zawodowe: aby nie widzieć coraz większej liczby miejsc pracy wyjeżdżających za granicę, były zmuszone do gry w kontrolowanie kosztów płac i godzenie się na likwidację premii lub podwyżek, a nawet powrót do 40 godzin tygodniowo bez rekompensaty płacowej.

Inne wyjaśnienia: geograficzna i sektorowa specjalizacja firm. Jak wiemy, mocną stroną niemieckiej gospodarki są samochody i obrabiarki. Ten ostatni sektor dokładnie odpowiada potrzebom krajów wschodzących, przeżywających silny wzrost – krajów Europy Wschodniej, a zwłaszcza Chin. Co więcej, do krajów spoza Unii Europejskiej Niemcy eksportują najwięcej: ich sprzedaż wzrosła tam w ciągu roku o 31,2%, wobec 17,2% do innych krajów UE. Wręcz przeciwnie do Francji, która proporcjonalnie więcej handluje z sąsiadami… aw szczególności z Niemcami. To również częściowo wyjaśnia słabsze wyniki Francji, ponieważ niemiecki popyt wewnętrzny był słaby przez kilka lat.

Do tego należy dodać trzy powody, podkreślone przez ekonomistów Lionela Fontagné i Patricka Artusa w raporcie dla Rady ds. Analiz Ekonomicznych opublikowanym w marcu 2006 r. Po pierwsze, zauważyli oni, że „firmy eksportujące są często większe niż firmy nieeksportujące”. Jednak Niemcy czerpią korzyści z sieci dużych MŚP znacznie większych niż Francja, gdzie młode firmy mają trudności z rozwojem. A przede wszystkim niemieckie firmy oferowałyby swoim zagranicznym klientom bardziej zróżnicowaną i bardziej innowacyjną gamę produktów niż ich francuskie odpowiedniki. Ostatnie wyjaśnienie, zdaniem tych ekspertów, wspomnianej już słabości konsumpcji w Niemczech: firmy, które nie zdążyły ulokować swoich produktów na własnym rynku, zmuszone były szukać nowych rynków zbytu.


http://www.lexpansion.com/art/15.0.151768.0.html
0 x
moinsdewatt
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 5111
Rejestracja: 28/09/09, 17:35
Lokalizacja: Isere
x 554




przez moinsdewatt » 20/07/11, 22:57

Obraz

Obraz

Dokument, z którego pochodzą dane liczbowe, można również pobrać w formacie pdf z tej strony lekówosque.finances.gouv.fr:
http://lekiosque.finances.gouv.fr/Appch ... _etude.asp
Jest to numer 23 w badaniach i spostrzeżeniach.
0 x
moinsdewatt
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 5111
Rejestracja: 28/09/09, 17:35
Lokalizacja: Isere
x 554




przez moinsdewatt » 06/10/12, 11:49

Ropa naftowa podniosła rachunki za energię we Francji w 2011 roku

Fabrycznie nowy 19 lipca 2012 r

61,4 mld euro, rekord w rachunku za energię, który w ciągu 20 lat wzrósł prawie czterokrotnie.

Ministerstwo Ekologii opublikowało w czwartek, 19 lipca, raport na temat francuskiego bilansu energetycznego w 2011 roku. „Sam rachunek za energię stanowi 88% deficytu handlowego Francji”, podkreśla Komisja Generalna ds. Zrównoważonego Rozwoju.

W porównaniu z 2010 r. przyrost rośnie więc o prawie jedną trzecią, doprawiony cenami paliw kopalnych, które w ciągu roku wykazują średnio +40% w przypadku ropy, +39% w przypadku gazu i +33% w przypadku węgla.

Słony dodatek, który obecnie stanowi 3,1% PKB. To więcej niż 3% osiągnięte w 2008 r., podczas poprzedniego rekordu. Przede wszystkim ropa, która stanowi 82% rachunku za energię przed gazem (19%), eksport energii elektrycznej pozwalający nieco obniżyć rachunek (-4%).

Francja musi teraz eksportować przez 56 dni, aby zapłacić równowartość rachunku za energię.


http://www.usinenouvelle.com/article/le ... 11.N179092
0 x
dedeleco
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 9211
Rejestracja: 16/01/10, 01:19
x 10




przez dedeleco » 06/10/12, 12:14

I funkcjonalne proste rozwiązanie www.dlsc.ca ogrzewać nic nie zużywając, za darmo w nieskończoność, odzyskując letnie słońce zmarnowane na zimę, dalej nadal być ignorowanym i pogardzanym w całej Europie.

W ten sposób, bez prawie żadnych badań technicznych w celu dostosowania go poprzez optymalizację kosztów, możemy zaoszczędzić całe ogrzewanie, czyli ponad 30% powyższej faktury!
0 x

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Wróć do „Energie kopalne: ropa, gaz, węgiel i energia jądrowa (rozszczepienie i synteza jądrowa)”

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 191