http://www.terraeco.net/Vainqueurs-et-v ... 40679.html
Zwycięzcy i przegrani super litra za 3 euro
Dossier - Producenci agropaliw i rolnicy ekologiczni z jednej strony, duzi detaliści i mieszkańcy miast z drugiej, co by się stało w świecie zawyżonej ceny ropy?
Zwycięzcy
* „Wielki olej”
Nawet po szczycie wydobywczym giganci z czarnego złota jeszcze długo będą robić dobre interesy, bo „to, co rzadkie, jest drogie” (chyba, że walka ze zmianami klimatycznymi zmusi ich do zmiany biznesu…).
* Producenci agropaliw
40% amerykańskich zbiorów kukurydzy (przede wszystkim GMO) trafiło w zeszłym roku do rafinerii agropaliw. A to chyba dopiero początek.
* Handlarze bronią
Ostatnie raporty Departamentu Obrony USA i armii niemieckiej wskazują, że niedobór ropy zwiększy ryzyko wojen.
* Producenci turbin wiatrowych, paneli słonecznych i pojazdów hybrydowych
Oczywiście. Tyle że… te technologie są uzależnione od dostępu do rzadkich metali (galu, indu czy nawet germanu do paneli fotowoltaicznych, pierwiastków ziem rzadkich do magnesów trwałych w turbinach wiatrowych, litu i kobaltu do akumulatorów samochodów elektrycznych). Jednak ich wydobycie jest bardzo energochłonne, a rezerwy są skoncentrowane w odległych krajach: w szczególności w Chinach, Australii, RPA i Chile.
* Rolnicy ekologiczni w zwarciu
Nie kierują się dokładnie tą samą strategią co producenci biopaliw, ale to też zadziała, inaczej...
* Rzemieślnicy i lokalne sklepy
Podobnie jak w przypadku ich rolniczych kuzynów, ich sukces jest gwarantowany. Koniec z sobotnimi popołudniami w supermarkecie z dużym sedanem!
* Mistrzowie żeglarstwa
Zapomnij o samolotach i frachtowcach, które pożerają paliwo. A potem byłoby miło zobaczyć odrodzenie żeglarskiej marynarki wojennej, prawda?
Pokonany
* Duża dystrybucja
Carrefour, Walmart itp. : gigantyczne pudełka na kapelusze, w których przyzwyczailiśmy się kupować wszystko, z pewnością ucierpi, ponieważ ich model ekonomiczny opiera się na tanim transporcie ich towarów… i ich klientów.
* Turystyka średnio- i długodystansowa
Peak oil oczywiście bardzo zaszkodzi transportowi lotniczemu. Już w 2008 r., kiedy baryłka zbliżała się do 150 dolarów (115 euro), wiele zachodnich linii lotniczych było bliskich upadku. Teraz, gdy baryłka Brenta utrzymuje się – mimo kryzysu – powyżej 100 dolarów (77 euro), mnożą się plany socjalne i oszczędnościowe, na przykład w Air France.
* Przemysł zdelokalizowany
Od ćwierć wieku wszystko i wszystko jest zlecane na zewnątrz, aby znaleźć tańszą siłę roboczą po drugiej stronie planety. Zjawisko to – częściowo odpowiedzialne za masowe bezrobocie w Europie – jest możliwe tylko dlatego, że transport nadal stanowi tylko niewielką część kosztów produktów. Jeśli cena ropy gwałtownie wzrośnie, bez wątpienia pożegnamy się z made in China, a nawet pozasezonowymi owocami z południa Hiszpanii czy Włoch w ładnych ciężarówkach.
* Mieszkańcy miasta
A dokładniej w megamiastach krajów Południa… może z wyjątkiem sytuacji, gdy mają kurczaki, uprawiają warzywa lub mają „broń w toalecie [co] jest źródłem wielkiego komfortu” (1), jak zauważył autor James Howard Kunstler. Jeśli liczba ludności na świecie mogła się podwoić od zakończenia drugiej wojny światowej i jeśli ta populacja żyje obecnie głównie w miastach, to przede wszystkim dzięki niezwykłej poprawie plonów rolnych uzyskiwanej dzięki ropie naftowej i mechanizacji. Jeśli zabraknie ropy, wszyscy będą musieli zbliżyć się do ziemi.
(1) Fragment książki The Long Emergency (Grove Press, 2006).