Turbina wiatrowa i porywy zbyt brutalne
opublikowane: 16/01/10, 11:30
Witam wszystkich, chciałem dzisiaj rano podzielić się z wami obserwacją dotyczącą mojej turbiny wiatrowej i poznać wasze opinie.
Dziś rano wiatr w porywach osiąga prędkość 40 km/h. Na północy minęło już trochę czasu, odkąd wiało z taką prędkością. Krótko mówiąc, patrzę na moją turbinę wiatrową i widzę, jak szybko się obraca, nagle zatrzymuje, odzyskuje pęd, wraca bardzo szybko, nagle się zatrzymuje, dość regularnie. Naprawdę myślałem, że to awaria hamulca przy nadmiernej prędkości. Odłączyłem turbinę wiatrową od akumulatorów, zostawiłem na pusto i ta sama obserwacja. Cóż, wiedziałem, że jest wyposażony w hamulec typu overspeed i od razu wiedziałem, że to tu leży problem. Ale po obserwacji doszedłem do czegoś innego.
Wiatr wieje w brutalnych porywach, a przyspieszenie turbiny wiatrowej jest zbyt duże i idzie w stronę bezpieczeństwa.Byłem dość zakłopotany i zaobserwowałem amperomierz. Zwykle wzrost natężenia jest dość elastyczny i regularny, tutaj jest prawie nagły, 10/15 amperów niemal natychmiast i natychmiast, turbina wiatrowa się zatrzymuje.
Dochodzę więc do wniosku, że lepiej jest przy wietrze 30 km/h, gładkim i regularnym, niż przy wietrze 40, który wieje w brutalnych porywach, nie jestem specjalistą od zjawisk wiatrowych, ale np. w zeszłym tygodniu miałem wiatr północny z prędkością 30 km/h turbina wiatrowa produkowała bardzo dobrze, a w tym tygodniu porywisty wiatr południowy, a do tego jego brutalna przekroczenie prędkości.
Wierzę komuś w tej kwestii forum miałem turbinę wiatrową air-x 400 i też zauważyłem, że zbyt łatwo się blokuje.U mnie to MW400 i myślę, że to normalne, ze względu na zbyt szybki wzrost produkcji. Twoja opinia ?
Dziś rano wiatr w porywach osiąga prędkość 40 km/h. Na północy minęło już trochę czasu, odkąd wiało z taką prędkością. Krótko mówiąc, patrzę na moją turbinę wiatrową i widzę, jak szybko się obraca, nagle zatrzymuje, odzyskuje pęd, wraca bardzo szybko, nagle się zatrzymuje, dość regularnie. Naprawdę myślałem, że to awaria hamulca przy nadmiernej prędkości. Odłączyłem turbinę wiatrową od akumulatorów, zostawiłem na pusto i ta sama obserwacja. Cóż, wiedziałem, że jest wyposażony w hamulec typu overspeed i od razu wiedziałem, że to tu leży problem. Ale po obserwacji doszedłem do czegoś innego.
Wiatr wieje w brutalnych porywach, a przyspieszenie turbiny wiatrowej jest zbyt duże i idzie w stronę bezpieczeństwa.Byłem dość zakłopotany i zaobserwowałem amperomierz. Zwykle wzrost natężenia jest dość elastyczny i regularny, tutaj jest prawie nagły, 10/15 amperów niemal natychmiast i natychmiast, turbina wiatrowa się zatrzymuje.
Dochodzę więc do wniosku, że lepiej jest przy wietrze 30 km/h, gładkim i regularnym, niż przy wietrze 40, który wieje w brutalnych porywach, nie jestem specjalistą od zjawisk wiatrowych, ale np. w zeszłym tygodniu miałem wiatr północny z prędkością 30 km/h turbina wiatrowa produkowała bardzo dobrze, a w tym tygodniu porywisty wiatr południowy, a do tego jego brutalna przekroczenie prędkości.
Wierzę komuś w tej kwestii forum miałem turbinę wiatrową air-x 400 i też zauważyłem, że zbyt łatwo się blokuje.U mnie to MW400 i myślę, że to normalne, ze względu na zbyt szybki wzrost produkcji. Twoja opinia ?