Strona 1 sur 2

Promuj energię odnawialną w firmach

opublikowane: 02/09/09, 14:41
przez futuranat
Jest to temat, w którym wiem z faktu, że istnieje szansa na dwoje, że moderator powie mi, że istnieje gdzie indziej, ale ponieważ nie mogę znaleźć
Szukając informacji o geotermii, natknąłem się na ten artykuł http://www.francebtp.com/materiels/e-do ... -tertiaire mówiąc o geotermalnym rozwiązaniu France dla trzeciorzędowych skrzynek.
Szczególnie podobało mi się to, że zdałem sobie sprawę, że wkładamy całą energię, aby nasze domy były ekologiczne, ale zbyt szybko zapominamy o naszej działalności.

Czy są tutaj ludzie, którzy już uruchomili kroki w swoich pudełkach, aby zastosować tego rodzaju „czyste” rozwiązania?

opublikowane: 02/09/09, 15:28
przez Christophe
Lost, nie istnieje gdzie indziej (o ile mi wiadomo) : Chichot:

Z drugiej strony podobnie mieliśmy ze szkołą w stylu administracyjnym, ratuszem, polityką… które generalnie nie przejmują się zużyciem energii, ale rozdają bonusy i zachęcają do sprzętu… znajdź błąd !

Zobacz pojedyncze szyby ... w Senacie ...

Paradoksalny nie?

Zrobiłem nawet nowy: https://www.econologie.com/economie-d-en ... -3720.html

opublikowane: 04/09/09, 15:08
przez futuranat
Piękne pojedyncze szyby w ogrodzie luksemburskim, z klasą :)
W rzeczywistości musielibyśmy znaleźć sposób na wyjście poza królestwo. Na przykład mały kalkulator głupi pokazujący, ile kosztuje trochę pracy, a zysk jest w tyle (tak, to działa w ten sposób firma :) ). Na przykład w przypadku oszklenia nie powinno to być zbyt skomplikowane, aby zrozumieć, co mogą wygrać dzięki dobrej izolacji.

opublikowane: 04/09/09, 19:38
przez słoń
Oczywiście, ale w tych niespokojnych czasach firmy walczą o inwestycje.
Jest to również kryterium wyboru: na przykład rewolucja cyfrowa będzie kosztować 100.000 euro, ale zostanie amortyzowana za lata 4-5 i pozwoli firmie na rozwój.
Z drugiej strony zainwestuj euro 50.000 w panele słoneczne, które będą produkować 2000 euro energii elektrycznej rocznie, co jest mniej oczywiste.

Z drugiej strony w nowych budynkach myśli się o tym: myślę na przykład o firmie z Liège, która za nową implantację grała kartę izolacji biurowej, studnię kanadyjską, panele fotowoltaiczne, okna wykuszowe, przezroczysty dach, biura étuidiés według feng sui itp ...
Ale to słoma inwestycja w 20 lata temu.

opublikowane: 04/09/09, 19:46
przez Christophe
futuranat napisał:Piękne pojedyncze szyby w ogrodzie luksemburskim, z klasą :)
W rzeczywistości musielibyśmy znaleźć sposób na wyjście poza królestwo. Na przykład mały kalkulator głupi pokazujący, ile kosztuje trochę pracy, a zysk jest w tyle (tak, to działa w ten sposób firma :) ). Na przykład w przypadku oszklenia nie powinno to być zbyt skomplikowane, aby zrozumieć, co mogą wygrać dzięki dobrej izolacji.


Tak pięknie!

Mały filmik dla tych, którzy tęsknili za rzeczą: http://www.dailymotion.com/user/econolo ... iquey_news

Posłuchaj uważnie "wynagrodzeń" ...

Zdjęcia zostały zrobione przez nas na początku marca 2009 w Paryżu ...

opublikowane: 04/09/09, 20:19
przez Did67
Christophe napisał:
Z drugiej strony mieliśmy podobnie ze szkołą w stylu „administracje”, ratuszem, polityką ... które generalnie nie obchodzi ich konsumpcja


Buczenie. Kaszle !!!!!! Ale ja się nie duszę.

Obernai Agricultural High School (publiczna - dlatego bezpłatna) ma:

- kocioł na zrębki drzewne
- Słoneczne podgrzewacze wody i zielone dachy
- nowa szkoła (internat, refektarz) BBC (z jednostką centralną, która automatycznie zarządza roletami, czujnikami obecności itp.)
- dach fotowoltaiczny o powierzchni 600 m² (samofinansowany przez zakład)

Więc to, co mówisz, jest prawdą. Ale nie absolutne. Często dlatego, że park publiczny jest jednym z najstarszych, że kredyty są ograniczone (eh, nikt nie chce płacić więcej podatków, myślę, że zrozumiałem na przykład w temacie „podatek węglowy”). Czasami dlatego, że budynki są zabytkami (Senat, Elysé itp.). Więc trochę relatywizujmy ...

I nie zapominaj o szkodliwym skutku rachunkowości publicznej: ten, kto inwestuje, nie jest tym, który płaci za operację.
W naszym przypadku budowa zależy całkowicie od regionu Alzacji (na szczęście „postępowego” w temacie), który jest „właścicielem”. O wszystkim decydują i za wszystko płacą! Ale materiały eksploatacyjne (paliwo, gaz, energia elektryczna itp.) Są opłacane przez placówkę z budżetu operacyjnego, który jest „ustalony” (liczba studentów, powierzchni itp.).

Tak więc Region mógłby być „zainteresowany” postawieniem najtańszego na swój budżet budowy i pozwolić zakładowi zarządzać operacją.

Na szczęście nie dominowało to rozumowanie. Coś zawdzięczamy - między innymi - zmarłemu prezydentowi, który był przekonany o odnawialnych źródłach energii ... (to była agro, dla małej historii).

opublikowane: 04/09/09, 21:51
przez słoń
W Belgii jeden z problemów (na który zwróciłem uwagę kilka dni temu ministrowi ad hoc) jest następujący:
na przykład w szkole ogrzewanej olejem opałowym nie staramy się oszczędzać pieniędzy, aby wyposażenie na ogrzewanie nie zostało zmniejszone w następnym roku (i dlatego nie możemy ogrzewać, jeśli zima jest trudniej)
To samo dotyczy wojska: pod koniec miesiąca za darmo jeździ się lub kradnie pojazdy, aby w kolejnym miesiącu „dotknąć” taką samą ilością paliwa.

anegdota: wiele lat temu (lata 1990.) jedna z moich klientek, prefekta wyjątkowo źle zaprojektowanego liceum we wczesnych latach siedemdziesiątych (tuż przed pierwszym szokiem naftowym) powiedziała mi, że miała nakazał komisarzowi nie płacić rachunków za gaz, aby „wywołać reakcję na wysokich stanowiskach”. Telefon z firmy gazowniczej - moja klientka wyjaśnia swoje działanie. Nie powiodło się, firma gazowa nie miała prawa odciąć dostaw, tak jak mogłaby to zrobić dla każdego zrujnowanego emeryta: budynek publiczny!

opublikowane: 05/09/09, 08:42
przez Christophe
Did67 napisał:Buczenie. Kaszle !!!!!! Ale ja się nie duszę.

Obernai Agricultural High School (publiczna - dlatego bezpłatna) ma:

- kocioł na zrębki drzewne
- Słoneczne podgrzewacze wody i zielone dachy
- nowa szkoła (internat, refektarz) BBC (z jednostką centralną, która automatycznie zarządza roletami, czujnikami obecności itp.)
- dach fotowoltaiczny o powierzchni 600 m² (samofinansowany przez zakład)


To „tylko” wyjątek, który potwierdza regułę ...
Czy ratusz w Obernai ma ramy z podwójnymi szybami?

Did67 napisał:Więc to, co mówisz, jest prawdą. Ale nie absolutnie.


Dlatego powiedziałem „ogólnie” :)

Did67 napisał:Czasami dlatego, że budynki są zabytkami (Senat, Elysee itp.).


Ustalając cenę, wiedzielibyśmy, że bardzo dobrze ramy drewniano-aluminiowe, które w dużej mierze szanują wizerunek fasady, a jednocześnie mają bardzo dobre parametry cieplne.

Ale masz rację: lepiej zostaw drewniane ramy w Senacie, gdzie złuszcza się farba ...

Szczególnie uważam, że faceci, którzy zarządzają budżetami budynków „wielkiej polityki”, mają tyle pieniędzy, że MUSZĄ wydać, że nie obchodzi ich robienie remontów ... tak długo, jak my zapłacić ich niegospodarność ... to dobrze! : Evil:

opublikowane: 05/09/09, 19:38
przez Did67
Christophe napisał:
To „tylko” wyjątek, który potwierdza regułę ...
Czy ratusz w Obernai ma ramy z podwójnymi szybami?


1) Istnieją inne wyjątki ...

2) Budynek prywatny, średnio myślisz, że lepiej ??? Wcale nie jestem przekonany!

3) Ratusz, a konkretnie zabytek historyczny. Przeszklenia, nie pamiętam ... Zastanawiam się, nawet jeśli nie ma witraży!

Ale ratusz, przy okrągłych stołach, konferencjach itp. Wyrzucił małe butelki wody. Woda (dotknij, myślę) jest podawana w dzbankach! Tak jest! (PS: Nie jestem obywatelem Obernai, nawet jeśli tam pracuję, nawet mniej zaangażowany politycznie, więc tak mówię)

Publiczny czy prywatny?

opublikowane: 07/09/09, 11:31
przez futuranat
Zgadzam się z tobą, w bitwie „publiczny kontra prywatny” niewielkie zaangażowanie ułatwia poruszanie się po sektorze publicznym niż prywatnym.
Później myślę też, że takie podejście wymaga pokory. OK, zainstalowałem CAP France Geothermal, który działa idealnie, ale czy to oznacza, że ​​świat musi koniecznie zachowywać się tak jak ja? Nie jestem pewien Jeśli chcę przekonać moje urządzenie do większego poszanowania środowiska, czuję, że muszę oderwać się od mojego przykładu, aby zbliżyć się do rzeczywistych potrzeb firmy.