Witam,
Wpisując w google piec masowy można znaleźć producenta który ma filmiki z góry na dół, a na futura w kolejce w tej tematyce znajdziesz self-builderów specjalizujących się w tym sposobie rozpalania ognia (hej johnny
).
Jeśli o mnie chodzi, lubiłem wszystkich innych, ale czytałem to, co pamiętam.
Główne ryzyko Podczas przygotowywania ognia robisz wszystko, aby zapalił się za pierwszym razem, w wyniku załadunku i gdy tylko zacznie się palić, ustabilizował się. Wynik, jeśli twoje drewno jest trochę za mokre lub za dużo ładunku, masz otwarte remis, ale tak naprawdę nie znika, otwierasz drzwi i bierzesz wszystko, nie wspominając o tym, że jeśli się tli, wlot świeżego powietrza może spowodować retrospekcję.
Zanieczyszczenia i tak złe spalanie spowalniało wzrost temperatury dlatego w najlepszym przypadku zatyka twój kanał którym są źle spalone gazy.A według fachowców na poziomie ppm to nie są związki co2 (nox....).
Więc tej zimy staram się, w sumie mniej zanieczyszczeń, szybszy wzrost temperatury i bezpieczeństwo.
Kilka sztuk zła
suszonej trawy i kilku kawałków drewna, unikniemy używania rozpałek do grilla, gdy szyszka pęknie w dowolnej temperaturze, w jakiej wystaje na odległość większą niż 50m (co powoduje wybuchy pożarów w lasach), więc jeśli zdarzy się to po otwarciu drzwi cześć tan
a + Claude