Strona 1 sur 2
Spalanie mikroalg (suszone)
opublikowane: 18/01/12, 16:02
przez gentil33
Witam wszystkich.
Zastanawiam się, czy nie byłoby interesujące wykorzystanie bezpośredniego spalania suszonych mikroalg do uruchomienia silnika Stirlinga. Dzięki temu nie ma potrzeby rafinerii, spalamy bezpośrednio i od razu pozyskujemy energię mechaniczną. W takim schemacie wystarczy najbardziej płodny i najłatwiejszy w produkcji gatunek mikroalg. Co myślisz ?
opublikowane: 18/01/12, 16:35
przez dedeleco
Wszystkie rośliny, darmowe, są dobre, wyrzucone wszędzie, do centrów recyklingu, rozdrobnione, ścinki żywopłotów i drewno, które trzeba po prostu zebrać jak z mojego domu, nawet u moich sąsiadów, którzy mnie palą, spalając je na otwartej przestrzeni. dni!!
Po prostu podnieś, wszystko urosło!
W przeciwnym razie algi bretońskie są idealne, rosną samodzielnie w morzu.Wystarczy zebrać i wysuszyć na słońcu, ale produkcja 100 razy więcej dioksyn poprzez spalanie roślin pełnych soli morskiej (Chlor z soli, idealny z żywym benzenem na dioksyny)
Każda glon ma swój własny biotop, zabierz te naturalnie atakujące jeziora słodkowodne, z nawozami!!!
Pozostaje tylko skoncentrować się na samym silniku Stirlinga
opublikowane: 18/01/12, 16:58
przez gentil33
Tak, to także rozwiązanie. Po co wydawać to, co można dostać za darmo. Z drugiej strony powiedzcie mi, czy się mylę, ale ze zdziwieniem widzę, że nie ma prawdziwego producenta silników Stirlinga, a zwłaszcza silników dwustronnego działania, których zasada działania jest genialna. Ale może źle spojrzałem?
opublikowane: 18/01/12, 19:25
przez dedeleco
silnik Stirlinga
opublikowane: 18/01/12, 20:04
przez gentil33
tak, widziałem, ale mówię o pojedynczym silniku, który można by dostosować na przykład do samochodu
opublikowane: 18/01/12, 20:11
przez dedeleco
Niemożliwe, mieszadło nie jest wystarczająco elastyczne, za bardzo przy stałej mocy, z wyjątkiem akumulatorów do przechowywania i napędzania silnika elektrycznego przy tak bardzo zmiennej mocy na drodze.
ciągnik
opublikowane: 18/01/12, 20:35
przez gentil33
ale na przykład traktor potrzebuje większej stałej mocy, prawda?
opublikowane: 18/01/12, 21:02
przez dedeleco
Nie jest to dokładne, istnieją kamienie, duże bloki ziemi i skały, zmienne, jeśli ziemia jest sucha lub zbyt miękka, a nawet grząska, uruchomienie wymaga większej mocy i dlatego wyraźnie nie jest już możliwe.
Moc jest powiązana z przepływem ciepła, który nie jest bardzo zmienny, w przeciwnym razie gaz jest zbyt gorący lub zbyt zimny.
Przepływu ciepła nie można szybko kontrolować za pomocą zaworu, tak jak w przypadku paliwa.
opublikowane: 18/01/12, 22:57
przez chatelot16
gdzie jest akcelerator silnika Stirlinga?
cholera, nie ma... żeby przyspieszyć trzeba zwiększyć moc grzania i mieszanie przyspiesza po pewnym czasie
Diesel ciągnika posiada bardzo skuteczny regulator na pompie wtryskowej: jeśli pojawi się przeszkoda do pokonania, gdy tylko prędkość spadnie, regulator natychmiast zwiększy dawkę wtryskiwanego oleju napędowego, a ciągnik ominie przeszkodę nie zwalniając. niemożliwe przy stirlingu
nawet silnik parowy jest w tym przypadku bardziej praktyczny: gdy konieczne jest natychmiastowe zwiększenie mocy, wystarczy otworzyć dolot silnika, a kocioł natychmiast zapewnia niezbędny przepływ, nawet jeśli obniża jego temperaturę, i to „Nie należy wymagać od niego zbyt wiele, jeśli nie zwiększy się odpowiednio temperatury
striling jest przydatny... Jestem w trakcie jego tworzenia, ale nie jest to cudowne rozwiązanie... dobre do wytwarzania stałej energii elektrycznej... zbyt ciężkie dla pojazdu
opublikowane: 18/01/12, 23:10
przez chatelot16
jeśli to tylko na spalanie, nie potrzeba glonów! jest wystarczająco dużo roślin, które rosną samodzielnie, aby spalić!
interesem niektórych glonów jest łatwe wytwarzanie ciekłego paliwa do silników pojazdów
i znowu próbowałem na różne sposoby, aby czysto spalić różne odpady zielone... ale właśnie dostałem 20m3 zrębków leśnych: to dobry tłuczeń, który pali się o wiele lepiej niż różne odpady roślinne...