Strona 1 sur 1

Generator wody deszczowej

opublikowane: 29/03/11, 14:39
przez netshaman
Patrząc na działanie mojego deszczomierza, wyobraziłem sobie generator działający na tej samej zasadzie.

Rodzaj kubka połączonego paskiem z magnetyczną przeciwwagą przesuwającą się w elektromagnesie, przy czym ta przeciwwaga waży tyle, aby zrównoważyć ciężar pusty kubek i pozwalając mu unosić się równie szybko, jak opada, gdy jest pełen wody.
Kiedy pada deszcz, kubek, który jest blokowany przez sprężynę przy wcześniej określonej kalibracji, napełnia się wodą z określonej masy wody na pokładzie, blokada zostaje dezaktywowana: masa wody przesuwa całość w dół i dlatego przeciwwaga magnetyczna podnosi się w elektromagnesie, co generuje prąd.
Po dotarciu na dół kubek zostaje nagle opróżniony dzięki systemowi, który go przechyla: przeciwwaga ponownie opada, włącza się blokada i cykl rozpoczyna się od nowa.
Oczywiście ten system będzie mógł działać dobrze tylko wtedy, gdy deszcz będzie wystarczająco gęsty.
Dzięki równoległemu i zsynchronizowanemu połączeniu kilku urządzeń możliwe będzie wygenerowanie ciągłego prądu, który umożliwi ładowanie pakietu akumulatorów.

opublikowane: 29/03/11, 14:59
przez Gaston
Mechanizm wydaje się sprytny (choć chyba nie do końca go rozumiem).

Natomiast mała kalkulacja ilości energii możliwej do odzyskania:

Na dach o powierzchni 100m².
Otrzymuje rocznie około 1000 litrów na m² (we Francji).
Zakładając, że przemieszczenie magnesu wynosi 1 metr (co już stanowi dobry elektromagnes), energia możliwa do odzyskania wynosi:
100 * 1000 * 9,81 * 1, czyli około 1 MJ lub 278 Wh rocznie :|

Mniej więcej tyle, żeby naładować telefon komórkowy.

opublikowane: 29/03/11, 15:25
przez netshaman
To był tylko taki pomysł.
W rzeczywistości nie robi to wiele.
:|

opublikowane: 29/03/11, 15:40
przez dedeleco
W najlepszym razie zamontuj duży zbiornik na wodę deszczową na dachu i opróżnij go, jeśli jest pełny, ten m3 szybko do turbiny z alternatorem elektrycznym o dobrej wydajności, jak najniżej do poziomu kanalizacji 5 do 10 m różnicy wysokości) , jak EDF na dużych zaporach, które gromadzą wodę deszczową na powierzchni dziesiątek km2 i setek m opadów, co całkowicie zmienia rząd wielkości...
Ale w Paryżu jest to 60 cm deszczu rocznie, 600 l/m2 i 100 m2 dachu przy 5 m różnicy wysokości, co daje 60 m3 rocznie, otrzymujemy 600 x 100 x 9,81 x 5 = 2943 KJ podzielone przez 3600 s daje = 0,817 kWh, co daje oszczędność 0,1 € !!

Nawet przy długości 10 m i większej trudno jest przekroczyć oszczędność €.

Zatem energia hydrauliczna jest naprawdę niska, o ile nie weźmiemy Km2 i 100m!!

Możemy to również potraktować jako dowód na to, że obecna energia wcale nie jest droga, mierząc pracą fizyczną!!