Toksyczny komin ... prośba o renowację
opublikowane: 16/10/06, 00:07
Witam,
Jestem politoksykowrażliwy (nadwrażliwy na środowisko) i właśnie wynająłem mieszkanie na wsi, duże i jasne, ale zauważyłem, że komin, który przechodził przez środek, wydzielał zapachy (i szkodliwe skutki). Po oględzinach widać smugę cieczy kreozotowej i kilka poczerniałych obszarów sadzy, która przeszła przez spoiny cementowe (ceglany komin). Ten kominek miał kiedyś wewnętrzną glinianą wkładkę, która się zawaliła. Wydaje się, że nagromadzenie nastąpiło bezpośrednio na murze.
Czy znalazłby się ktoś, kto wie jak mógłbym naprawić ten kominek w sposób nietoksyczny dla mnie (zdrowe produkty) zachowując jak najwięcej wyglądu tego pięknego ceglanego kominka. Jestem najemcą a nie właścicielem...
DZIĘKI! Czekamy na Twoje sugestie.
Jestem politoksykowrażliwy (nadwrażliwy na środowisko) i właśnie wynająłem mieszkanie na wsi, duże i jasne, ale zauważyłem, że komin, który przechodził przez środek, wydzielał zapachy (i szkodliwe skutki). Po oględzinach widać smugę cieczy kreozotowej i kilka poczerniałych obszarów sadzy, która przeszła przez spoiny cementowe (ceglany komin). Ten kominek miał kiedyś wewnętrzną glinianą wkładkę, która się zawaliła. Wydaje się, że nagromadzenie nastąpiło bezpośrednio na murze.
Czy znalazłby się ktoś, kto wie jak mógłbym naprawić ten kominek w sposób nietoksyczny dla mnie (zdrowe produkty) zachowując jak najwięcej wyglądu tego pięknego ceglanego kominka. Jestem najemcą a nie właścicielem...
DZIĘKI! Czekamy na Twoje sugestie.