Projekt ekowioski (Nowa wersja)
opublikowane: 14/06/06, 19:25
Oto najnowsza aktualizacja projektu. Pamiętam, że A forum w całości poświęcony projektowi. Mam nadzieję, że spotkam się tam z wieloma z Was! http://www.lemondeestanous.superforum.fr
Przyjemnej lektury!
I. ETYKA I PODSTAWOWE ZASADY
Moje słowa na temat etyki prawdopodobnie wyjdą na banał, ale podejmuję ryzyko:
Etyka opiera się na miłości, szacunku (innych, siebie, dóbr wspólnych, środowiska), szczerości, zainteresowaniu innymi, wzajemnej pomocy fizycznej i psychicznej (w odpowiedzi na żądanie, ale także spontanicznie), umiejętności zadawania pytań sobie i w ten sposób uświadomić sobie swoje wady, umieć je uwzględnić i rozpoznać, umieć chociaż słuchać, a co wyrażać, umieć pozostawić dobrodziejstwo wątpliwości i nie oceniać myśli, opinii czy poglądu działać bez minimalnej pewności. Całość zdolna wreszcie nadać znaczenie słowom wolność, równość, braterstwo. I odwrotnie, rywalizacja, egoizm, indywidualizm, zamknięcie umysłu, nietolerancja, demagogia, chora wątroba to wszystko wady, mechanizmy objawowe, które system faworyzuje i wzmacnia. Myślę, że zasada SEL w zdrowiu ekowioski (a nawet poza nią) byłaby sprzeczna z koncepcją wzajemnej pomocy charakterystyczną dla wspólnoty (jest to osobista opinia).
Oznacza to postrzeganie społeczności jako ekowioski, w której wszyscy będą sąsiadować ze sobą w taki sam sposób, jak w mieście, ale dodatkowo w wolności, równości i braterstwie. Każdy będzie miał swoje życie prywatne. Udział w posiłkach i innych wspólnych zajęciach (rekreacyjnych/edukacyjnych) nie jest w żaden sposób obowiązkowy.
Żadne dodatkowe pieniądze (ani czas) nie będą wymagane od pary rodziców, którzy są odpowiedzialni za 1 do 2 dzieci. Ten projekt jest planowany z myślą o przyszłości we wszystkim, co obejmuje. Z drugiej strony od 3 dzieci konieczne będzie dodanie pewnej ilości uczestnictwa. Osoba bez dzieci będzie miała tyle samo czasu na wspólne zadania, co rodzic. Chciałbym zaznaczyć, że powyżej 4 dzieci istnieje ryzyko, że sprawy się poważnie skomplikują.
Oczekuje się, że każdy może rozwijać się w tym, czego chce. Każdą umiejętność i pragnienie należy wykorzystać poprzez zadania i tworzenie stowarzyszeń/firm.
Jeśli do grupy dołączy kolejny członek, mieszkaniec będzie miał możliwość opuszczenia nas poprzez bezpośrednie odzyskanie pieniędzy, które włożył we wspólny projekt. Wpłacone przez nowego mieszkańca pieniądze zostaną zwrócone wyjeżdżającemu do wysokości jego udziału, do kwoty 20.000 XNUMXe. Jeżeli kwota przekazana przez przybysza nie jest równa kwocie należnej wynagrodzeniu, dokonane przez niego wpłaty będą mu zwracane aż do osiągnięcia kwoty, o której mowa. Jeśli spółdzielnia będzie miała taką możliwość, zwróci bezpośrednio część lub całość różnicy. Wspólne przez niego dobra będą oczywiście dla niego możliwe do odzyskania. Jeśli wspólnota dysponuje niezbędnymi środkami finansowymi, członek nie będzie musiał czekać na przybycie nowego członka, aby odzyskać pieniądze, które włożył we wspólny projekt. Zaznaczam, że możliwe będą wyjazdy okresowe.
Decyzje będą podejmowane na większej skali równości niż tzw. „demokratyczna” większość. Większość wynosząca 51 procent nie zostanie uznana za wystarczającą. Każdy będzie miał prawo i obowiązek wyrażania swoich opinii (uzasadnionych osobistych i uzasadnionych), gdy będą one niezbędne do podjęcia decyzji. Oznacza to minimalny wysiłek zainteresowania i refleksji. (Chciałbym sprecyzować, że „ani za, ani przeciw” to opinia, którą można uważać za taką, o ile pozostaje ona uzasadniona i osobista) Co tydzień lub dwa tygodnie będzie odbywać się spotkanie, na którym każdy członek musi być obecny. W dowolnym momencie poza nimi mogą zostać zorganizowane inne, niezbędne do podjęcia ważnych i/lub pilnych decyzji.
Wyklucza się, aby szczególne miejsce było zarezerwowane dla przekonań religijnych. Będą po prostu rozpatrywane tak, jak same się definiują, to znaczy „przekonania”. Należy unikać wszelkiej propagandy, zwłaszcza jeśli jest sprzeczna z określoną tu etyką. Z drugiej strony, prosta wolność słowa zajmuje istotne miejsce, i to niezależnie od poruszanego tematu. Czy naprawdę trzeba to określać.
Spółdzielnia zostanie wykorzystana do utrzymania wszystkich dóbr wspólnych oraz do zakupu niezbędnych zapasów, a także żywności, której nie będziemy w stanie wyprodukować... Dlatego co miesiąc będzie musiała płacić pewna suma członkowie. Do tego doliczone zostaną zyski ze sprzedaży naszych nadwyżek rolnych.
Będziemy sprzedawać nasze nadwyżki rolne na okolicznych targowiskach jak również w zabudowie. Brakujące potrzeby będziemy kupować w lokalnych produkcjach i sklepach.
Ja również definiuję słowo „ekowioska” jako grupę ludzi, którzy pomagają sobie nawzajem w ich indywidualnej niezależności (wiem, że to wydaje się sprzeczne) i powszechną.
II. EDUKACJA
SZKOŁA:
Byłoby pożądane, aby nauka programu szkolnego odbywała się w domu, przez rodziców. Rodzice mogą na przykład poprosić o pomoc innych członków, którzy czują się swobodniej w nauczaniu niektórych przedmiotów. Albo nawet naukę wszystkich dzieci mógłby zapewnić jeden lub więcej wolontariuszy w jednej lub dwóch klasach znajdujących się w budynku. We wszystkich przypadkach nasze dzieci będą w kontakcie z innymi dziećmi mieszkającymi w pobliżu. To nie jest zamknięty i odległy projekt ekowioski jakiejkolwiek cywilizacji! Zatem prawdopodobnie byłoby dobrze, gdyby dzieci spędziły trochę czasu w ogólnokrajowej szkole, aby zdobyć osobiste doświadczenia. Gdy dorosną, być może będą musieli dołączyć do szkoły specjalizującej się w dziedzinie, w której chcieliby się rozwijać. Członkowie, którzy chcą posłać swoje dzieci do szkoły, mogą to zrobić całkowicie bezpłatnie.
PRAWDZIWE ŻYCIE:
W miarę możliwości każdy członek będzie oczywiście musiał przekazywać swoją wiedzę każdemu, kto o nią poprosi (zgodnie z „wzajemną pomocą” widniejącą w akapicie dotyczącym etyki), co szczególnie dotyczy dzieci. Każdy członek będzie musiał przekazać swoje dary i wiedzę dzieciom w grupie, które przyjdą go odwiedzić. Ponadto czasami członek (lub grupa członków) może zorganizować kurs na temat, który opanował. Nie mówię o tym, co wchodzi w zakres szkolnego programu nauczania, ale o naukę o „prawdziwym” życiu. Wykonywanie mebli, naprawa roweru, rozpalanie ogniska, gra na instrumencie, gotowanie itp., ale także wiedza kulturowa i etyczna.
„Prawo do edukacji własnych dzieci jest jednym z najbardziej fundamentalnych. Tylko takie przejmowanie praw może uniknąć formatowania, a tym samym promować różnorodność myśli. Obecny system wszelkimi sposobami sprzyja stagnacji. »
III. POLE
Teren (rolniczy) położony w pobliżu punktu wodnego musi być wystarczająco duży, aby można było się na nim osiedlić, uprawiać go na tyle, aby można było tam mieszkać i wykonywać wszelkie czynności rekreacyjne oraz biznesowe/pokrewne. Wystarczająco duży także w oczekiwaniu na przyszłe dzieci i ewentualne przybycie nowych członków. Czyli co najmniej 50 ha. Teren wystarczająco odizolowany, aby nie doświadczyć niedogodności związanych z ruchliwą drogą. Konieczne jest, aby na działce znajdował się budynek przynajmniej w stanie ruiny, aby móc legalnie instalować przebudowane autobusy, jurty lub twarde konstrukcje na gruntach „rolnych”. Będzie zatem dość drogi, ale ruinę można częściowo odnowić, aby początkowo służyła jako siedlisko. Następnie budynek ten będzie służył jako lokal do sprzedaży produktów stowarzyszeń/firm członków, a także jako miejsca wspólne (sala wielofunkcyjna, magazyn, dyskont narzędzi rolniczych itp.). Za teren pod zabudowę do remontu policzmy minimum 180.000 XNUMXe.
Całość projektu (z wyłączeniem własności prywatnej) będzie wymagać od 15 do 20.000 5000 e na członka, z czego co najmniej 20.000 e musi być natychmiast dostępne na zakup gruntu i wspólnego budynku. Następnie tym, którzy nie wpłacili 5000 XNUMX e, trzeba będzie wpłacać pewną kwotę co miesiąc, aż do osiągnięcia tej kwoty. Początkowo dla członków, którzy nie mogą lub nie chcą się od razu wprowadzić, będzie możliwość zamieszkania w budynku. Sam pretekst wpłacenia XNUMX-tego minimum nie może usprawiedliwiać zbyt długiej nieobecności, podczas której inni na miejscu będą poświęcać cały swój czas na realizację wspólnego projektu. Płatności będą dokonywane za pośrednictwem SCI.
IV. MIEJSCE
W miarę możliwości z dala od dużych miast i zanieczyszczających tereny działalności przemysłowej, najlepiej w pagórkowatym terenie natury. Znajduje się na południu Francji, region do ustalenia.
V. DOBRA WSPÓLNE
Jeden lub dwa małe, używane samochody z silnikiem Diesla, minibusy z silnikiem Diesla do podróży grupowych i transportu ładunków. Długotrwałe użytkowanie pojazdów elektrycznych.
Budynek:
Sala wielofunkcyjna: sala konferencyjna, refektarz, multimedia, biblioteka zawierająca książki/czasopisma/dokumenty (dla dorosłych i dzieci) wspólne. Jedna lub dwie klasy szkolne. Udostępniono także warsztat zawierający narzędzia (z wyjątkiem narzędzi rolniczych). Narzędziownia specjalnie przeznaczona do prac rolniczych. Sala zajęć dla dzieci. A także akumulatory niezbędne do zaspokojenia potrzeb energetycznych tych powszechnych miejsc w chwilach słabego wiatru. Duży okrągły stół, przy którym wszyscy zbierali się wieczorami, aby zjeść i porozmawiać, nieco dalej mała scena na ewentualne wystawy (muzyka, spektakl lub filmy/zdjęcia za pomocą rzutnika na płótnie) – powiedzmy, przestrzeń multimedialna. Ziemia (a więc pola, sad i reszta przestrzeni) będzie wspólna. Duży okrągły stół do letnich posiłków, a także wspólna kuchnia przeznaczona do posiłków na świeżym powietrzu. Oczywiście każdy może jeść w domu, przy stole, w wielofunkcyjnej sali (w chłodną połowę roku lub w deszczową pogodę) lub gdziekolwiek indziej, z kim chce i kiedy chce. Cały majątek osobisty zgromadzony przez członków pozostanie ich własnością, jeśli sobie tego życzą. Zachowają opcję priorytetową. Dobra zakupione przez wspólnotę będą należeć do wszystkich jej członków. Turbina wiatrowa będzie powszechna i zaspokoi potrzeby energetyczne wszystkich. Dlatego też każdy członek będzie musiał nabyć indywidualne baterie, aby zaspokoić swoje osobiste i specyficzne potrzeby energetyczne, gdy turbina wiatrowa nie będzie w stanie ich zaspokoić. Powiązane przedsiębiorstwa będą musiały, poza określonym zużyciem, zaopatrzyć się we własne zakupione wspólnie turbiny wiatrowe lub każde z nich we własne środki produkcji energii.
VI. TOWARY PRYWATNE
Każdy członek będzie mógł (i przynajmniej będzie musiał) połączyć zasoby osobiste, które prawdopodobnie pomogą projektowi w jego realizacji… społeczności w jej rozwoju. Pozostaną jego własnością i będzie miał nad nimi pierwszeństwo. Przykład: sprzęt kuchenny, narzędzia, dokumentacja, sprzęt rekreacyjny/kulturalny itp.
MIESZKANIA:
Na terenach rolnych zabudowa stała nie powinna przekraczać 20m2 lub 40m2 przy szklanym dachu. Jeśli to okaże się niewystarczające, nic nie stoi na przeszkodzie, aby zbudować kilka z nich, połączonych korytarzami, pod ziemią nawet czemu nie. Można również rozważyć nieposłuszeństwo obywatelskie. W przypadku jasnych siedlisk, takich jak na przykład przebudowane autobusy, prawo dopuszcza 35 m2. Twarde konstrukcje muszą być wykonane z materiałów ekologicznych i/lub pochodzących z recyklingu. Każdy członek będzie musiał zakupić baterie, aby zaspokoić swoje osobiste i specyficzne potrzeby energetyczne w okresach niskiej wydajności turbiny wiatrowej, kiedy turbina wiatrowa nie będzie w stanie ich zaspokoić.
FIRMY/Stowarzyszenia:
Tematem przewodnim każdej firmy, stowarzyszenia, będzie musiało respektować przynajmniej etykę społeczności. Realizacja i kontynuacja każdej firmy zostaną omówione i podjęte przez wszystkich członków, niezależnie od tego, czy są jej częścią, czy nie. Mogą wybrać lokalizację obok siedliska jej twórcy lub w miejscu zarezerwowanym dla stowarzyszeń/firm. Mogą być tworzone przez kilka naturalnie. Pieniądze, siły i infrastruktura, które generują, nie powinny być nadmierne. Powyżej 40m2 zostanie ustalona powierzchnia maksymalna. Celem jest przede wszystkim samowystarczalność i wykorzystanie wolnej i naturalnej przestrzeni, nie chodzi tu o utworzenie strefy przemysłowej! I to nawet jeśli dane firmy uczestniczą w swojej orientacji na ratowanie planety. Trzeba będzie wówczas zainwestować w kolejny grunt. Jeżeli wielkość lokalu nie jest wystarczająca, stowarzyszenie/firmę można podzielić na kilka lokali tworzących słupy. Każdy członek tworzący firmę/stowarzyszenie będzie musiał w pierwszej kolejności zaangażować tych członków, którzy sobie tego życzą, zanim uda się do pracy poza wspólnotę (w granicach możliwości) Lokal będzie musiał zostać wybudowany na koszt członków z inicjatywy tych projektów. Zrzeszone firmy będą musiały zaopatrzyć się w akumulatory niezbędne do ich potrzeb. Z określonego zużycia stowarzyszenia/przedsiębiorstwa będą musiały wnieść wkład w budowę nowej turbiny wiatrowej, która będzie dla nich zarezerwowana, w przeciwnym razie każde z nich zapewni sobie środki produkcji energii wystarczające do zaspokojenia swoich potrzeb. Dochód każdego z nich musi stanowić procent czynszów wszystkich równoważnych spółek. Od określonej kwoty twórcy będą uprawnieni do nadwyżki (jeśli istnieje) czynszów swojej firmy/współpracownika. Każdy członek ma głos w sprawie firm/stowarzyszeń, niezależnie od tego, czy są twórcami, pracownikami czy osobami niebędącymi pracownikami. Nie będzie to kwestia faworyzowania jednego przedsiębiorstwa kosztem drugiego wyłącznie na podstawie kryterium zysku. Niech to będzie jasne, każdy ma prawo do swojego rozwoju i należy zachęcać do różnorodności. Kryteriami, które mogłyby prowadzić do podjęcia decyzji o zakwestionowaniu istnienia którejś z naszych spółek/stowarzyszeń byłoby np.: odejście od celów określonych przy jej powstaniu w kierunku sprzecznym z etyką grupy lub jeżeli stawia to drugie w niebezpieczeństwie,... Stowarzyszenia/firmy, które będą potrzebowały ludzi z zewnątrz lub surowców, w pierwszej kolejności zwrócą się do ludzi z zakątków, promując w ten sposób relokację, a nie globalizację.
INNI:
Każdy może posiadać dobra, jakie chce, pod warunkiem, że weźmie za nie odpowiedzialność i w minimalnym stopniu szanuje wolność innych członków w ich użytkowaniu. Zdecydowanie zaleca się kupowanie towarów lokalnych lub przynajmniej od firm nieglobalnych lub etycznych.
VII. NIEDOSTĘPNE
ENERGIA:
Turbina wiatrowa i inne, bardziej wtórne alternatywy, które są szczególnie odpowiednie do określonych zastosowań, takich jak kolektory słoneczne do podgrzewania wody, a nawet olej słonecznikowy do środków transportu, a nawet ekogaz itp. Wszystko to w celu osiągnięcia 100°/autonomii. w dłuższej perspektywie (w tym środki transportu).
WODA:
Punkt poboru wody musi koniecznie znajdować się w pobliżu lub może być pobierany z ziemi w ilościach wystarczających i zrównoważonych, aby zaspokoić potrzeby wszystkich. Woda ta powinna być (lub może być) wystarczająco bezpieczna do mycia i picia. Obejmuje to środki testowania i uzdatniania wody. Kolektor wody deszczowej. Filtry roślinne.
KARMIĆ:
Uprawa warzyw, zbóż i owoców na autonomii 50°/. w średnim okresie (80°/. w długim okresie i co najmniej). Członkowie muszą koniecznie kochać zwierzęta i móc obejść się bez mięsa lub prawie. Hodowla kur dla jaj (w dowolności rzecz jasna), krów dla mleka, ale także do pielęgnacji ziemi (strzyżenie). Ewentualnie inne zwierzęta. Wszystko to będzie musiało zostać określone w oparciu o środki, możliwości i priorytety.
III. OBOWIĄZKI
Każdy powinien być w wystarczającym stopniu odpowiedzialny za siebie, za innych, za swoje mienie, za dobro wspólne, za środowisko. Każdy będzie musiał poświęcić się wspólnym zadaniom zgodnie ze swoją wiedzą, upodobaniami, zdolnościami, pragnieniami: gotowanie, konserwacja, budowa, naprawy, rolnictwo itp. Dotyczy to również zajęć relaksacyjnych, okazjonalnych zbędnych rzeczy tak samo istotne dla naszego codziennego komfortu życia. Każda osoba ma coś do wniesienia. Tworząc w ten sposób całość, która sprawi, że „tożsamość” każdej z tych społeczności, społeczeństw, plemion, narodów, ekowiosek czy sekt, nazwiemy to jak chcemy.
IX. WIELKI SKOK
Oprócz tego, że jest ich liczba wystarczająca do zakupu gruntu i budynku, konieczne jest, aby wiedza, dary i umiejętności każdego z nich uzupełniały się wzajemnie na tyle, aby utworzyć zestaw różnorodnych i dostosowanych umiejętności, które można uruchomić bez trudności. . Mniej będzie wymagać się od członków przybywających z dziećmi na utrzymaniu.
„Nie jesteśmy stworzeni do życia w społeczeństwie składającym się z więcej niż X osób. Bezpośrednia komunikacja nie jest już wykonywana. Stosowanie narzędzi komunikacyjnych/medialnych jest zatem nieuniknione. Następnie są zmonopolizowani i kontrolowani przez garstkę ludzi reprezentujących przykład, do którego należy się dostosować, podczas gdy oni działają we własnym interesie, bez prawdziwej świadomości i odpowiedzialności. Następnie poddajemy się coraz bardziej wirtualnemu i zrobotyzowanemu systemowi pozbawionemu ludzkiego znaczenia... Jesteśmy razem, dzieli nas wtedy srebrne panowanie przez prawa, które osłabiają i promują występek. »
Nilsa MIRANDOLI
ABY ZMIENIĆ ŚWIAT, NIE WYSTARCZY JUŻ BYĆ OBYWATELEM, ALE WŁASNYM POLITYKIEM. DZIAŁANIE WEDŁUG NIEGO I WŁASNYCH ŚRODKÓW
Przyjemnej lektury!
I. ETYKA I PODSTAWOWE ZASADY
Moje słowa na temat etyki prawdopodobnie wyjdą na banał, ale podejmuję ryzyko:
Etyka opiera się na miłości, szacunku (innych, siebie, dóbr wspólnych, środowiska), szczerości, zainteresowaniu innymi, wzajemnej pomocy fizycznej i psychicznej (w odpowiedzi na żądanie, ale także spontanicznie), umiejętności zadawania pytań sobie i w ten sposób uświadomić sobie swoje wady, umieć je uwzględnić i rozpoznać, umieć chociaż słuchać, a co wyrażać, umieć pozostawić dobrodziejstwo wątpliwości i nie oceniać myśli, opinii czy poglądu działać bez minimalnej pewności. Całość zdolna wreszcie nadać znaczenie słowom wolność, równość, braterstwo. I odwrotnie, rywalizacja, egoizm, indywidualizm, zamknięcie umysłu, nietolerancja, demagogia, chora wątroba to wszystko wady, mechanizmy objawowe, które system faworyzuje i wzmacnia. Myślę, że zasada SEL w zdrowiu ekowioski (a nawet poza nią) byłaby sprzeczna z koncepcją wzajemnej pomocy charakterystyczną dla wspólnoty (jest to osobista opinia).
Oznacza to postrzeganie społeczności jako ekowioski, w której wszyscy będą sąsiadować ze sobą w taki sam sposób, jak w mieście, ale dodatkowo w wolności, równości i braterstwie. Każdy będzie miał swoje życie prywatne. Udział w posiłkach i innych wspólnych zajęciach (rekreacyjnych/edukacyjnych) nie jest w żaden sposób obowiązkowy.
Żadne dodatkowe pieniądze (ani czas) nie będą wymagane od pary rodziców, którzy są odpowiedzialni za 1 do 2 dzieci. Ten projekt jest planowany z myślą o przyszłości we wszystkim, co obejmuje. Z drugiej strony od 3 dzieci konieczne będzie dodanie pewnej ilości uczestnictwa. Osoba bez dzieci będzie miała tyle samo czasu na wspólne zadania, co rodzic. Chciałbym zaznaczyć, że powyżej 4 dzieci istnieje ryzyko, że sprawy się poważnie skomplikują.
Oczekuje się, że każdy może rozwijać się w tym, czego chce. Każdą umiejętność i pragnienie należy wykorzystać poprzez zadania i tworzenie stowarzyszeń/firm.
Jeśli do grupy dołączy kolejny członek, mieszkaniec będzie miał możliwość opuszczenia nas poprzez bezpośrednie odzyskanie pieniędzy, które włożył we wspólny projekt. Wpłacone przez nowego mieszkańca pieniądze zostaną zwrócone wyjeżdżającemu do wysokości jego udziału, do kwoty 20.000 XNUMXe. Jeżeli kwota przekazana przez przybysza nie jest równa kwocie należnej wynagrodzeniu, dokonane przez niego wpłaty będą mu zwracane aż do osiągnięcia kwoty, o której mowa. Jeśli spółdzielnia będzie miała taką możliwość, zwróci bezpośrednio część lub całość różnicy. Wspólne przez niego dobra będą oczywiście dla niego możliwe do odzyskania. Jeśli wspólnota dysponuje niezbędnymi środkami finansowymi, członek nie będzie musiał czekać na przybycie nowego członka, aby odzyskać pieniądze, które włożył we wspólny projekt. Zaznaczam, że możliwe będą wyjazdy okresowe.
Decyzje będą podejmowane na większej skali równości niż tzw. „demokratyczna” większość. Większość wynosząca 51 procent nie zostanie uznana za wystarczającą. Każdy będzie miał prawo i obowiązek wyrażania swoich opinii (uzasadnionych osobistych i uzasadnionych), gdy będą one niezbędne do podjęcia decyzji. Oznacza to minimalny wysiłek zainteresowania i refleksji. (Chciałbym sprecyzować, że „ani za, ani przeciw” to opinia, którą można uważać za taką, o ile pozostaje ona uzasadniona i osobista) Co tydzień lub dwa tygodnie będzie odbywać się spotkanie, na którym każdy członek musi być obecny. W dowolnym momencie poza nimi mogą zostać zorganizowane inne, niezbędne do podjęcia ważnych i/lub pilnych decyzji.
Wyklucza się, aby szczególne miejsce było zarezerwowane dla przekonań religijnych. Będą po prostu rozpatrywane tak, jak same się definiują, to znaczy „przekonania”. Należy unikać wszelkiej propagandy, zwłaszcza jeśli jest sprzeczna z określoną tu etyką. Z drugiej strony, prosta wolność słowa zajmuje istotne miejsce, i to niezależnie od poruszanego tematu. Czy naprawdę trzeba to określać.
Spółdzielnia zostanie wykorzystana do utrzymania wszystkich dóbr wspólnych oraz do zakupu niezbędnych zapasów, a także żywności, której nie będziemy w stanie wyprodukować... Dlatego co miesiąc będzie musiała płacić pewna suma członkowie. Do tego doliczone zostaną zyski ze sprzedaży naszych nadwyżek rolnych.
Będziemy sprzedawać nasze nadwyżki rolne na okolicznych targowiskach jak również w zabudowie. Brakujące potrzeby będziemy kupować w lokalnych produkcjach i sklepach.
Ja również definiuję słowo „ekowioska” jako grupę ludzi, którzy pomagają sobie nawzajem w ich indywidualnej niezależności (wiem, że to wydaje się sprzeczne) i powszechną.
II. EDUKACJA
SZKOŁA:
Byłoby pożądane, aby nauka programu szkolnego odbywała się w domu, przez rodziców. Rodzice mogą na przykład poprosić o pomoc innych członków, którzy czują się swobodniej w nauczaniu niektórych przedmiotów. Albo nawet naukę wszystkich dzieci mógłby zapewnić jeden lub więcej wolontariuszy w jednej lub dwóch klasach znajdujących się w budynku. We wszystkich przypadkach nasze dzieci będą w kontakcie z innymi dziećmi mieszkającymi w pobliżu. To nie jest zamknięty i odległy projekt ekowioski jakiejkolwiek cywilizacji! Zatem prawdopodobnie byłoby dobrze, gdyby dzieci spędziły trochę czasu w ogólnokrajowej szkole, aby zdobyć osobiste doświadczenia. Gdy dorosną, być może będą musieli dołączyć do szkoły specjalizującej się w dziedzinie, w której chcieliby się rozwijać. Członkowie, którzy chcą posłać swoje dzieci do szkoły, mogą to zrobić całkowicie bezpłatnie.
PRAWDZIWE ŻYCIE:
W miarę możliwości każdy członek będzie oczywiście musiał przekazywać swoją wiedzę każdemu, kto o nią poprosi (zgodnie z „wzajemną pomocą” widniejącą w akapicie dotyczącym etyki), co szczególnie dotyczy dzieci. Każdy członek będzie musiał przekazać swoje dary i wiedzę dzieciom w grupie, które przyjdą go odwiedzić. Ponadto czasami członek (lub grupa członków) może zorganizować kurs na temat, który opanował. Nie mówię o tym, co wchodzi w zakres szkolnego programu nauczania, ale o naukę o „prawdziwym” życiu. Wykonywanie mebli, naprawa roweru, rozpalanie ogniska, gra na instrumencie, gotowanie itp., ale także wiedza kulturowa i etyczna.
„Prawo do edukacji własnych dzieci jest jednym z najbardziej fundamentalnych. Tylko takie przejmowanie praw może uniknąć formatowania, a tym samym promować różnorodność myśli. Obecny system wszelkimi sposobami sprzyja stagnacji. »
III. POLE
Teren (rolniczy) położony w pobliżu punktu wodnego musi być wystarczająco duży, aby można było się na nim osiedlić, uprawiać go na tyle, aby można było tam mieszkać i wykonywać wszelkie czynności rekreacyjne oraz biznesowe/pokrewne. Wystarczająco duży także w oczekiwaniu na przyszłe dzieci i ewentualne przybycie nowych członków. Czyli co najmniej 50 ha. Teren wystarczająco odizolowany, aby nie doświadczyć niedogodności związanych z ruchliwą drogą. Konieczne jest, aby na działce znajdował się budynek przynajmniej w stanie ruiny, aby móc legalnie instalować przebudowane autobusy, jurty lub twarde konstrukcje na gruntach „rolnych”. Będzie zatem dość drogi, ale ruinę można częściowo odnowić, aby początkowo służyła jako siedlisko. Następnie budynek ten będzie służył jako lokal do sprzedaży produktów stowarzyszeń/firm członków, a także jako miejsca wspólne (sala wielofunkcyjna, magazyn, dyskont narzędzi rolniczych itp.). Za teren pod zabudowę do remontu policzmy minimum 180.000 XNUMXe.
Całość projektu (z wyłączeniem własności prywatnej) będzie wymagać od 15 do 20.000 5000 e na członka, z czego co najmniej 20.000 e musi być natychmiast dostępne na zakup gruntu i wspólnego budynku. Następnie tym, którzy nie wpłacili 5000 XNUMX e, trzeba będzie wpłacać pewną kwotę co miesiąc, aż do osiągnięcia tej kwoty. Początkowo dla członków, którzy nie mogą lub nie chcą się od razu wprowadzić, będzie możliwość zamieszkania w budynku. Sam pretekst wpłacenia XNUMX-tego minimum nie może usprawiedliwiać zbyt długiej nieobecności, podczas której inni na miejscu będą poświęcać cały swój czas na realizację wspólnego projektu. Płatności będą dokonywane za pośrednictwem SCI.
IV. MIEJSCE
W miarę możliwości z dala od dużych miast i zanieczyszczających tereny działalności przemysłowej, najlepiej w pagórkowatym terenie natury. Znajduje się na południu Francji, region do ustalenia.
V. DOBRA WSPÓLNE
Jeden lub dwa małe, używane samochody z silnikiem Diesla, minibusy z silnikiem Diesla do podróży grupowych i transportu ładunków. Długotrwałe użytkowanie pojazdów elektrycznych.
Budynek:
Sala wielofunkcyjna: sala konferencyjna, refektarz, multimedia, biblioteka zawierająca książki/czasopisma/dokumenty (dla dorosłych i dzieci) wspólne. Jedna lub dwie klasy szkolne. Udostępniono także warsztat zawierający narzędzia (z wyjątkiem narzędzi rolniczych). Narzędziownia specjalnie przeznaczona do prac rolniczych. Sala zajęć dla dzieci. A także akumulatory niezbędne do zaspokojenia potrzeb energetycznych tych powszechnych miejsc w chwilach słabego wiatru. Duży okrągły stół, przy którym wszyscy zbierali się wieczorami, aby zjeść i porozmawiać, nieco dalej mała scena na ewentualne wystawy (muzyka, spektakl lub filmy/zdjęcia za pomocą rzutnika na płótnie) – powiedzmy, przestrzeń multimedialna. Ziemia (a więc pola, sad i reszta przestrzeni) będzie wspólna. Duży okrągły stół do letnich posiłków, a także wspólna kuchnia przeznaczona do posiłków na świeżym powietrzu. Oczywiście każdy może jeść w domu, przy stole, w wielofunkcyjnej sali (w chłodną połowę roku lub w deszczową pogodę) lub gdziekolwiek indziej, z kim chce i kiedy chce. Cały majątek osobisty zgromadzony przez członków pozostanie ich własnością, jeśli sobie tego życzą. Zachowają opcję priorytetową. Dobra zakupione przez wspólnotę będą należeć do wszystkich jej członków. Turbina wiatrowa będzie powszechna i zaspokoi potrzeby energetyczne wszystkich. Dlatego też każdy członek będzie musiał nabyć indywidualne baterie, aby zaspokoić swoje osobiste i specyficzne potrzeby energetyczne, gdy turbina wiatrowa nie będzie w stanie ich zaspokoić. Powiązane przedsiębiorstwa będą musiały, poza określonym zużyciem, zaopatrzyć się we własne zakupione wspólnie turbiny wiatrowe lub każde z nich we własne środki produkcji energii.
VI. TOWARY PRYWATNE
Każdy członek będzie mógł (i przynajmniej będzie musiał) połączyć zasoby osobiste, które prawdopodobnie pomogą projektowi w jego realizacji… społeczności w jej rozwoju. Pozostaną jego własnością i będzie miał nad nimi pierwszeństwo. Przykład: sprzęt kuchenny, narzędzia, dokumentacja, sprzęt rekreacyjny/kulturalny itp.
MIESZKANIA:
Na terenach rolnych zabudowa stała nie powinna przekraczać 20m2 lub 40m2 przy szklanym dachu. Jeśli to okaże się niewystarczające, nic nie stoi na przeszkodzie, aby zbudować kilka z nich, połączonych korytarzami, pod ziemią nawet czemu nie. Można również rozważyć nieposłuszeństwo obywatelskie. W przypadku jasnych siedlisk, takich jak na przykład przebudowane autobusy, prawo dopuszcza 35 m2. Twarde konstrukcje muszą być wykonane z materiałów ekologicznych i/lub pochodzących z recyklingu. Każdy członek będzie musiał zakupić baterie, aby zaspokoić swoje osobiste i specyficzne potrzeby energetyczne w okresach niskiej wydajności turbiny wiatrowej, kiedy turbina wiatrowa nie będzie w stanie ich zaspokoić.
FIRMY/Stowarzyszenia:
Tematem przewodnim każdej firmy, stowarzyszenia, będzie musiało respektować przynajmniej etykę społeczności. Realizacja i kontynuacja każdej firmy zostaną omówione i podjęte przez wszystkich członków, niezależnie od tego, czy są jej częścią, czy nie. Mogą wybrać lokalizację obok siedliska jej twórcy lub w miejscu zarezerwowanym dla stowarzyszeń/firm. Mogą być tworzone przez kilka naturalnie. Pieniądze, siły i infrastruktura, które generują, nie powinny być nadmierne. Powyżej 40m2 zostanie ustalona powierzchnia maksymalna. Celem jest przede wszystkim samowystarczalność i wykorzystanie wolnej i naturalnej przestrzeni, nie chodzi tu o utworzenie strefy przemysłowej! I to nawet jeśli dane firmy uczestniczą w swojej orientacji na ratowanie planety. Trzeba będzie wówczas zainwestować w kolejny grunt. Jeżeli wielkość lokalu nie jest wystarczająca, stowarzyszenie/firmę można podzielić na kilka lokali tworzących słupy. Każdy członek tworzący firmę/stowarzyszenie będzie musiał w pierwszej kolejności zaangażować tych członków, którzy sobie tego życzą, zanim uda się do pracy poza wspólnotę (w granicach możliwości) Lokal będzie musiał zostać wybudowany na koszt członków z inicjatywy tych projektów. Zrzeszone firmy będą musiały zaopatrzyć się w akumulatory niezbędne do ich potrzeb. Z określonego zużycia stowarzyszenia/przedsiębiorstwa będą musiały wnieść wkład w budowę nowej turbiny wiatrowej, która będzie dla nich zarezerwowana, w przeciwnym razie każde z nich zapewni sobie środki produkcji energii wystarczające do zaspokojenia swoich potrzeb. Dochód każdego z nich musi stanowić procent czynszów wszystkich równoważnych spółek. Od określonej kwoty twórcy będą uprawnieni do nadwyżki (jeśli istnieje) czynszów swojej firmy/współpracownika. Każdy członek ma głos w sprawie firm/stowarzyszeń, niezależnie od tego, czy są twórcami, pracownikami czy osobami niebędącymi pracownikami. Nie będzie to kwestia faworyzowania jednego przedsiębiorstwa kosztem drugiego wyłącznie na podstawie kryterium zysku. Niech to będzie jasne, każdy ma prawo do swojego rozwoju i należy zachęcać do różnorodności. Kryteriami, które mogłyby prowadzić do podjęcia decyzji o zakwestionowaniu istnienia którejś z naszych spółek/stowarzyszeń byłoby np.: odejście od celów określonych przy jej powstaniu w kierunku sprzecznym z etyką grupy lub jeżeli stawia to drugie w niebezpieczeństwie,... Stowarzyszenia/firmy, które będą potrzebowały ludzi z zewnątrz lub surowców, w pierwszej kolejności zwrócą się do ludzi z zakątków, promując w ten sposób relokację, a nie globalizację.
INNI:
Każdy może posiadać dobra, jakie chce, pod warunkiem, że weźmie za nie odpowiedzialność i w minimalnym stopniu szanuje wolność innych członków w ich użytkowaniu. Zdecydowanie zaleca się kupowanie towarów lokalnych lub przynajmniej od firm nieglobalnych lub etycznych.
VII. NIEDOSTĘPNE
ENERGIA:
Turbina wiatrowa i inne, bardziej wtórne alternatywy, które są szczególnie odpowiednie do określonych zastosowań, takich jak kolektory słoneczne do podgrzewania wody, a nawet olej słonecznikowy do środków transportu, a nawet ekogaz itp. Wszystko to w celu osiągnięcia 100°/autonomii. w dłuższej perspektywie (w tym środki transportu).
WODA:
Punkt poboru wody musi koniecznie znajdować się w pobliżu lub może być pobierany z ziemi w ilościach wystarczających i zrównoważonych, aby zaspokoić potrzeby wszystkich. Woda ta powinna być (lub może być) wystarczająco bezpieczna do mycia i picia. Obejmuje to środki testowania i uzdatniania wody. Kolektor wody deszczowej. Filtry roślinne.
KARMIĆ:
Uprawa warzyw, zbóż i owoców na autonomii 50°/. w średnim okresie (80°/. w długim okresie i co najmniej). Członkowie muszą koniecznie kochać zwierzęta i móc obejść się bez mięsa lub prawie. Hodowla kur dla jaj (w dowolności rzecz jasna), krów dla mleka, ale także do pielęgnacji ziemi (strzyżenie). Ewentualnie inne zwierzęta. Wszystko to będzie musiało zostać określone w oparciu o środki, możliwości i priorytety.
III. OBOWIĄZKI
Każdy powinien być w wystarczającym stopniu odpowiedzialny za siebie, za innych, za swoje mienie, za dobro wspólne, za środowisko. Każdy będzie musiał poświęcić się wspólnym zadaniom zgodnie ze swoją wiedzą, upodobaniami, zdolnościami, pragnieniami: gotowanie, konserwacja, budowa, naprawy, rolnictwo itp. Dotyczy to również zajęć relaksacyjnych, okazjonalnych zbędnych rzeczy tak samo istotne dla naszego codziennego komfortu życia. Każda osoba ma coś do wniesienia. Tworząc w ten sposób całość, która sprawi, że „tożsamość” każdej z tych społeczności, społeczeństw, plemion, narodów, ekowiosek czy sekt, nazwiemy to jak chcemy.
IX. WIELKI SKOK
Oprócz tego, że jest ich liczba wystarczająca do zakupu gruntu i budynku, konieczne jest, aby wiedza, dary i umiejętności każdego z nich uzupełniały się wzajemnie na tyle, aby utworzyć zestaw różnorodnych i dostosowanych umiejętności, które można uruchomić bez trudności. . Mniej będzie wymagać się od członków przybywających z dziećmi na utrzymaniu.
„Nie jesteśmy stworzeni do życia w społeczeństwie składającym się z więcej niż X osób. Bezpośrednia komunikacja nie jest już wykonywana. Stosowanie narzędzi komunikacyjnych/medialnych jest zatem nieuniknione. Następnie są zmonopolizowani i kontrolowani przez garstkę ludzi reprezentujących przykład, do którego należy się dostosować, podczas gdy oni działają we własnym interesie, bez prawdziwej świadomości i odpowiedzialności. Następnie poddajemy się coraz bardziej wirtualnemu i zrobotyzowanemu systemowi pozbawionemu ludzkiego znaczenia... Jesteśmy razem, dzieli nas wtedy srebrne panowanie przez prawa, które osłabiają i promują występek. »
Nilsa MIRANDOLI
ABY ZMIENIĆ ŚWIAT, NIE WYSTARCZY JUŻ BYĆ OBYWATELEM, ALE WŁASNYM POLITYKIEM. DZIAŁANIE WEDŁUG NIEGO I WŁASNYCH ŚRODKÓW