Jest tam syntetyczne mięso: stek w Vitro!

Rolnictwo i gleby. kontrola zanieczyszczeń, rekultywacja gleby, humus i nowych technik rolniczych.
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79361
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11060

Jest tam syntetyczne mięso: stek w Vitro!




przez Christophe » 22/02/12, 09:10

Holenderski zespół ogłosił, że stworzył (mały kawałek) mięsa z komórki macierzystej…

Jest to całkowicie eksperymentalny sposób, ale niekoniecznie szkodliwy dla środowiska... smak wymaga jeszcze przetestowania :D Kto się tego trzyma?

Debata otwarta...

Hamburger z probówki: czy jesteśmy gotowi na nienaturalne mięso?

wtorek, 21 lutego 2012 o 15:12

Fast foody są trudne do pokonania, jeśli chodzi o chemię, a nowy pomysł, który powinien ujrzeć światło dzienne jesienią przyszłego roku, może wywołać debatę: hamburger z komórek macierzystych.

Za kilka miesięcy miłośnicy fast foodów mogą po raz pierwszy spróbować hamburgera z bydlęcych komórek macierzystych. Odkrycie to, przechowywane obecnie w probówkach w holenderskim laboratorium, może zdaniem twórcy zrewolucjonizować hodowlę i globalne zaopatrzenie w żywność oraz przynieść korzyści środowisku.

Projekt korzystny dla zwierząt i środowiska

Na marginesie dorocznej konferencji Amerykańskiego Towarzystwa Postępu Nauki (AAAS), która odbywa się w ten weekend w Vancouver, doktor Mark Post, lekarz z wykształcenia i kierownik wydziału fizjologii na Uniwersytecie w Maastricht (Country Bas), ogłosił, że projekt ten prawdopodobnie ujrzy światło dzienne w październiku.

Dodał, że projekt ten został sfinansowany przez zamożnego darczyńcę, który pragnął zachować anonimowość, ale jednocześnie chciał „zmniejszyć liczbę zwierząt hodowlanych poddawanych ubojowi na mięso, a tym samym zmniejszyć emisję gazów cieplarnianych wynikającą z hodowli”.

Mark Post oszacował, że nowy produkt na rynku nie stanowi zagrożenia dla zdrowia konsumentów, podkreślając, że technologia została dobrze opanowana. Do pierwszego eksperymentu naukowiec wykorzystał bydlęce komórki mięśni szkieletowych hodowane w płodowej surowicy cielęcej i stwierdził, że „wytworzone tkanki mają dokładnie taką samą strukturę jak oryginały”.

Odrażająca metoda?

Choć ochrona środowiska i próba ograniczenia liczby ubijanych zwierząt to dobra inicjatywa, nie jest pewne, czy przyciągnie wielu konsumentów. W czasach, gdy wiele sieci spożywczych propaguje zdrową i naturalną dietę, a fast food nie odgrywa głównej roli, zjedzenie hamburgera z komórek macierzystych być może nie jest najatrakcyjniejszym pomysłem.

Mięso produkowane w laboratorium można kontrolować pod kątem określonych cech, takich jak wysoka zawartość wielonienasyconych kwasów tłuszczowych (omega 3), które są dobre dla zdrowia – stwierdził naukowiec. Dodał: „Mięso wyprodukowane z komórek macierzystych musi wyglądać dokładnie tak, jak mięso, do którego jesteśmy przyzwyczajeni, bo inaczej nie da się przekonać ludzi, żeby porzucili to, co znają”.

Jednak po zapoznaniu się z zawartością – ryzykowną lub nie dla zdrowia – nowego talerza, sceptycyzm i nieufność konsumentów mogą zwyciężyć nad ciekawością i zachłannością.

Weekend w Le Vif


http://weekend.levif.be/tendance/culina ... 938751.htm

Trzydzieści lat po pierwszym dziecku z probówki: pierwszy stek in vitro?

Nakarmić 9 miliardów ludzi sztucznym mięsem? Wyzwanie nie jest nowe, gdyż pierwsze sympozjum na ten temat odbyło się w 2008 roku. Mówiono o wołowinie, ale także wieprzowinie, drobiu i rybach! Raport podchwycony przez wszystkie media wznowił debatę w poniedziałek 20 lutego, ogłaszając rychłe stworzenie steków z komórek macierzystych.

Mark Post, holenderski lekarz i kierownik katedry fizjologii na Uniwersytecie w Maastricht (Holandia), powiedział na konferencji naukowej w Vancouver (Kanada), że planuje zaprezentować burgera w październiku, a jego produkcja na dużą skalę nastąpi w ciągu najbliższych dziesięciu lat. do dwudziestu lat.

Czy może nadejść piekło opisane w filmie „Zielone słońce”? Zespoły francuskie pozostają z dala od tych badań. Hodowle komórek mięśniowych przeprowadza się w laboratoriach Narodowego Instytutu Badań Agronomicznych (INRA) w Clermont-Ferrand lub w innych laboratoriach badań medycznych, ale ich celem jest zrozumienie wzrostu i naprawy mięśni w terenie. W żadnym wypadku nie można go sklonować, zapewnia Jean-François Hocquette, dyrektor ds. badań. Kogo więc naśladować?

Debata nr 1: premia środowiskowa

Argument. Według Marka Posta projekt ten ma na celu „zmniejszenie liczby zwierząt hodowlanych poddawanych ubojowi w celu uzyskania mięsa, a tym samym zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych (GHG) wynikających z hodowli zwierząt”. Prawdą jest, że przyczynia się to do globalnego ocieplenia z powodu emisji metanu, gazu dwadzieścia razy silniejszego niż dwutlenek węgla. Według Organizacji ds. Wyżywienia i Rolnictwa produkcja zwierzęca była odpowiedzialna za 18% światowych emisji gazów cieplarnianych w 2006 r.

Haczyk. Liczba ta różni się w zależności od kraju. W Stanach Zjednoczonych fermy paszowe (intensywne) emitują dużo. We Francji ekstensywna praktyka przynosi lepsze rezultaty: „Wkład sektora hodowli zwierząt roślinożernych i ziarnożernych wynosi zaledwie 9%” – zapewnia Jean-François Hocquette. Powody tak świetnego występu? Hodowla zwierząt, która nie prowadzi do wylesiania jak w Ameryce Południowej, która przyczynia się do zachowania krajobrazu i która wraz z łąkami zapewnia magazynowanie dwutlenku węgla. Wystarczająco, aby zrównoważyć 10–50% emisji gazów cieplarnianych.

Debata nr 2: Równoważność żywieniowa

Argument. „Wytworzone tkanki mają dokładnie taką samą strukturę jak oryginały” – zapewnia Mark Post. „Mięso wyprodukowane z komórek macierzystych musi wyglądać dokładnie tak, jak mięso, do którego jesteśmy przyzwyczajeni, inaczej nie uda się przekonać ludzi do rezygnacji z tego, co wiedzieć.

Haczyk. „Stek mielony naszego kolegi to grupa komórek mięśniowych, a nie mięsień” – uważa Jean-François Hocquette. Trochę jak płyta wiórowa kontra lite drewno. Mięsień składa się zarówno z włókien mięśniowych, które kurczą się podczas wysiłku fizycznego, sklonowanych w widoczny sposób przez Doctor Post, jak i z „szkieletu łączącego” składającego się z naczyń krwionośnych, nerwów i tłuszczu, „co do którego możemy podejrzewać, że nie zostały sklonowane”. Or w bardzo małych ilościach.”

Organizacja Meat Academy, która w maju 2011 r. stanowczo sprzeciwiła się klonowaniu mięsa, stwierdziła w swoim komunikacie prasowym: „Główną trudnością (ale nie jedyną) jest odtworzenie dokładności nawodnienia krwi, która zapewniłaby niezbędne składniki odżywcze i czynniki wzrostu dla komórek naśladując nieregularność bicia serca.

Co gorsza: nawet gdyby smak i konsystencja pozostały wierne, „wkład odżywczy nigdy nie będzie tak ważny jak w przypadku naturalnego mięsa” – ocenia Maximilien Roner, biolog i prezes firmy konsultingowej BeCitizen zajmującej się ochroną środowiska. Według niego „aby sztucznie osiągnąć optymalne spożycie, znacznie ciekawiej jest jeść mączkę z owadów!”
Debata nr 3: badacz-uczeń czarownika

Argument. Mark Post zapewnia, że ​​technika ta jest pod kontrolą: „Mój projekt ma na celu wytworzenie mięsa z dowolnych komórek macierzystych przy użyciu technologii rozwijanej w medycynie od ponad dwudziestu lat i która osiąga dojrzałość”.

Haczyk. Ani słowa o warunkach hodowli komórkowej. Aby jednak się rozmnażać, potrzebują pomocnej dłoni. Inkubują w temperaturze 37°C w pudełkach lub probówkach w kontrolowanej atmosferze gazowej i w pożywce zawierającej między innymi: antybiotyki zapobiegające przedostawaniu się drobnoustrojów oraz hormony stymulujące wzrost. W dużych dawkach. Mimo że europejski konsument obecnie odmawia spożywania mięsa zawierającego hormony.

Ani słowa o niespodziankach związanych z klonowaniem. „U sklonowanych zwierząt obserwujemy obecnie tak zwane «epigenetyczne» modyfikacje struktury DNA, wskazuje Jean-François Hocquette. W tym samym wieku klon nie doświadcza takiego samego rozwoju mięśni, nie wiedząc dokładnie, dlaczego”.
Debata nr 4: pieniądze

Argument. Według Marka Posta projekt ten został sfinansowany przez zamożnego darczyńcę, który pragnie pozostać anonimowy.

Haczyk. Wobec braku przejrzystości pozostają pytania. Jaka jest motywacja tego patrona? Na jaki zwrot z inwestycji liczy? Czy ma wątpliwości etyczne? „W badaniach publicznych finansowanie i cele programów badawczych są przejrzyste, a wyniki są publikowane” – podkreśla Jean-François Hocquette. Tam metoda jest inna: opiera się na regularnych efektach ogłoszeń przez kilka lat. Kolejny sposób na zainteresowanie ludzi… i przyciągnięcie funduszy.
Debata nr 5: rozwiązanie umożliwiające wyżywienie planety

Argument. „Produkcja mięsa powinna się podwoić do 2050 r., aby zaspokoić popyt, a produkcja mięsa zajmuje już 70% naszych gruntów rolnych” – szacuje Mark Post.

Haczyk. Aby wyżywić całą lub część populacji, konieczna będzie zmiana skali produkcji tego słynnego sztucznego steku. Buduj dochodowe jednostki produkcyjne w przemyśle. Do chwili obecnej prototyp hamburgera kosztował 250.000 200.000 euro. Badacz określił, że drugi powinien być tańszy i kosztować XNUMX XNUMX euro. Na dużą skalę nie jest to znane.

A Akademia Mięsna we Francji nie zamierza tego ułatwiać. W swoim komunikacie prasowym z maja 2011 r. stwierdził, że „postanowił śledzić te pytania z zainteresowaniem, choćby po to, aby nie dopuścić do uwiarygodnienia poglądu, że„ mięso bez zwierząt ”stanowi wiarygodną hipotezę dotyczącą produkcji żywności”.

Morgane Bertranda


http://tempsreel.nouvelobs.com/planete/ ... vitro.html
0 x
lejustemilieu
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 4075
Rejestracja: 12/01/07, 08:18
x 4




przez lejustemilieu » 22/02/12, 09:13

Tak, też znalazłem tę informację,
Poddałam się, bo to było zbyt poważne...
Gdzie idziemy? :?
0 x
Człowiek jest z natury zwierzęciem politycznym (Arystoteles)
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79361
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11060




przez Christophe » 22/02/12, 09:25

Nie wiem, ale chodźmy pobiegać!

Teoretycznie z odpowiednich komórek macierzystych moglibyśmy zrobić co chcemy: mleko, jaja…

A skoro jesteśmy w genetycznym delirium: gdzie jest klonowanie ludzi? : Mrgreen:
0 x
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491




przez Janic » 22/02/12, 09:37

Analiza Morgane'a jest całkiem dobra i porusza ważną kwestię, której „nikt” nie chce wziąć pod uwagę, a mianowicie to, że hodowla zwierząt wykorzystuje coraz większe obszary rolne w celu uzyskania godnych ubolewania plonów żywności. Dlatego nasze społeczeństwa będą musiały wybierać (lub staną przed takim obowiązkiem) pomiędzy uprawą roślin przeznaczonych do spożycia przez ludzi a hodowlą zwierząt, aby wyżywić stale rosnącą populację, szczególnie w regionach, w których poziom życia się poprawia. jednocześnie konsumpcja śmieci.
Z pewnością zmiana nawyków żywieniowych nie jest łatwa, szczególnie w tak krótkim czasie, jaki nas czeka, jednak musimy mieć świadomość, że nie możemy dalej podążać tą ślepą uliczką. Zatem nasze społeczeństwa będą musiały zwrócić się w stronę niemal obowiązkowego wegetarianizmu, co wiąże się z frustracjami, gdy idea ta nie jest akceptowana z filozoficznego punktu widzenia, a nawet nie jest poszukiwana.
Zatem w przypadku steków syntetycznych, zakładając, że jest to możliwe, stwarzałoby to ogromne problemy przemysłowe, a potrzeba „karmienia” tymi komórkami macierzystymi jedynie przesunęłaby problem, a nie go rozwiązała.
Ponadto spożycie mięsa niewątpliwie zwiększa ryzyko chorób, a jego ograniczenie może jedynie złagodzić tzw. wydatki zdrowotne.
0 x
lejustemilieu
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 4075
Rejestracja: 12/01/07, 08:18
x 4




przez lejustemilieu » 22/02/12, 10:37

Ponadto zużycie mięso bezsprzecznie zwiększa zachorowalność, a jego ograniczenie może jedynie złagodzić tzw. wydatki na zdrowie.

Chcę zmodyfikować poprzez: „surconsommation"
I jeszcze chcę doprecyzować: spożywanie mięsa „ugryzionego”, czyli w skrócie mięsa gównianego : Chichot:
Na przykład mięso narwala było korzystne dla Eskimosów, ponieważ było bogate w witaminy z grupy B.
Musi istnieć złoty środek :D
Mięso gołębi zwiększa tętno... tak, tak :D
Chcę powiedzieć, że trzeba jeść wszystko oprócz mięsa...
0 x
Człowiek jest z natury zwierzęciem politycznym (Arystoteles)
Leo Maximus
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2183
Rejestracja: 07/11/06, 13:18
x 124




przez Leo Maximus » 22/02/12, 12:04

Pierwszym testem, jaki należy wykonać, będzie podawanie kotom tego syntetycznego „mięsa”.

Mój kot nie chce jeść mielonej wołowiny sprzedawanej w supermarketach :?

Je tylko mięso dobrej jakości, najlepiej organiczne. Nie akceptuje większości pudełek i krokietów.

Koty bardzo dobrze odróżniają „normalne” mięso od „kiepskiego” mięsa.

Dlatego konieczne będzie wykonanie testu na kotach.
0 x
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491




przez Janic » 22/02/12, 13:11

cześć lejustemilieu

lejustemilieu napisał:
Ponadto zużycie mięso bezsprzecznie zwiększa zachorowalność, a jego ograniczenie może jedynie złagodzić tzw. wydatki na zdrowie.

Chcę zmodyfikować poprzez: „surconsommation"
I jeszcze chcę doprecyzować: spożywanie mięsa „ugryzionego”, czyli w skrócie mięsa gównianego : Chichot:
Na przykład mięso narwala było korzystne dla Eskimosów, ponieważ było bogate w witaminy z grupy B.
Musi istnieć złoty środek :D
Mięso gołębi zwiększa tętno... tak, tak :D
Chcę powiedzieć, że trzeba jeść wszystko oprócz mięsa...


Jest oczywiste, że jakakolwiek nadmierna konsumpcja jest szkodliwa dla zdrowia, niezależnie od tego, czy jest to kiepskie mięso, czy kiepskie sałatki.
Przypadek Eskimosów, którzy nie mają innego wyboru, różni się od tego, co obserwuje się w ich krótkim życiu.
W przeciwnym razie mięso jest z natury złe dla ludzi, ponieważ nie jest do niego fizjologicznie przystosowane.
0 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79361
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11060




przez Christophe » 22/02/12, 15:00

Leo Maximus napisał:Mój kot nie chce jeść mielonej wołowiny sprzedawanej w supermarketach :?


U mnie to samo, tyle że z „belgijskim stekiem z hamburgera”, który musiał zawierać… 5% mięsa! : Chichot:

Gwarantowany smak fricadelle :płakać:

A priori syntetyczne mięso będzie bliższe prawdziwemu niż temu badziewiowi (którego produkcja/konsumpcja powinna być po prostu zakazana!!! : Evil: )
0 x
Matt113
Éconologue dobre!
Éconologue dobre!
Wiadomości: 344
Rejestracja: 22/05/08, 09:15




przez Matt113 » 22/02/12, 15:13

I steki na bazie owadów : Chichot:
Rozmawialiśmy o tym przez jakiś czas, ale teraz myślę, że rzadziej.

Dużo bardziej energetyczne przy tej samej wadze i wymagające znacznie mniej surowców do wyprodukowania tej samej wagi „mięsa”.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Gaston
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 1910
Rejestracja: 04/10/10, 11:37
x 88




przez Gaston » 22/02/12, 15:18

Matt113 napisał:I steki na bazie owadów : Chichot:
Na podstawie Szerszeń azjatycki :? : Mrgreen:
0 x

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "rolnictwo: problemy i zanieczyszczeń, nowych technik i rozwiązań"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 347