Zaopatrzenie toalety bez pompy wspomagającej
opublikowane: 17/07/09, 16:30
Zbieram wodę deszczową w istniejącym zakopanym zbiorniku o pojemności 5000L.
Wody tej używam do ogrodu wyłącznie za pomocą ręcznej pompy i konewek.
jak na razie bardzo dobrze: zero zużycia energii (z wyjątkiem smaru łokciowego)
Chciałbym go wykorzystać do zasilania toalet, ale niechętnie instaluję wzmacniacz ze względu na cenę zakupu, ale przede wszystkim dodatkową energię wydatkowaną na to użytkowanie.
jeśli tak, ogólny bilans energetyczny jest wyższy niż przy wykorzystaniu wody miejskiej.
dla każdego, kto chce dodatkowo zasilić pralkę lub inne rzeczy, trzeba zobaczyć, ale tylko dla toalet, to mnie denerwuje.
więc pomyślałem o innym rozwiązaniu:
pojemnik na poddaszu wypełniony małą, niedrogą i niezbyt wydajną pompą solarną oraz zasilaniem grawitacyjnym.
oto jak to może wyglądać:
rura dostarczająca pojemnik może nawet przechodzić przez rurę spustową kanału, przechodzić pod płytką i napełniać pojemnik.
przepełnienie jest niezbędne, zwłaszcza że planuję to zrobić tak prosto, jak to możliwe, to znaczy nie wykrywać wysokiego poziomu (muszę zobaczyć, myślę, że musiałbym to zrobić, w przeciwnym razie dostępna energia będzie zbyt niska)
przelew wpływa bezpośrednio do kanału.
Zaopatrzenie toalet odbywa się grawitacyjnie z dodatkowym zaworem pływakowym po stronie przeciwnej do sieci. wszystkie spłuczki mają 2 dopływy. kran po stronie sieci będzie przez większość czasu zamknięty, z wyjątkiem przypadku dużej biegunki!
pompę typu kanistrowego do samochodów kempingowych można znaleźć w cenie 20 lub 30 euro. musi mieć maksymalne ciśnienie 1 bar lub więcej, aby móc pokonać różnicę poziomów i straty ciśnienia.
moc wynosi około 20W
małe obliczenia narożnika stołu, ponieważ mi się podobają:
zużycie wody w toaletach wynosi około 100 l/d (4 osoby)
aby podnieść wodę do tej wysokości, przypuszczam, że pompa 20 W dostarcza tylko 3 l/min, więc podniesienie 100 l, czyli 36 Wh/d zajmuje dobre pół godziny
w moim regionie średnia energia zebrana w fotowoltaice wynosi około 3 Wh/Wp.d, więc potrzebuję panelu 36/3=12 W
umieszczając akumulator inwertera odzyskowego jako bufor, wszystko to nie powinno mnie dużo kosztować, a zużycie energii = zero. wszystko w słońcu.
Wody tej używam do ogrodu wyłącznie za pomocą ręcznej pompy i konewek.
jak na razie bardzo dobrze: zero zużycia energii (z wyjątkiem smaru łokciowego)
Chciałbym go wykorzystać do zasilania toalet, ale niechętnie instaluję wzmacniacz ze względu na cenę zakupu, ale przede wszystkim dodatkową energię wydatkowaną na to użytkowanie.
jeśli tak, ogólny bilans energetyczny jest wyższy niż przy wykorzystaniu wody miejskiej.
dla każdego, kto chce dodatkowo zasilić pralkę lub inne rzeczy, trzeba zobaczyć, ale tylko dla toalet, to mnie denerwuje.
więc pomyślałem o innym rozwiązaniu:
pojemnik na poddaszu wypełniony małą, niedrogą i niezbyt wydajną pompą solarną oraz zasilaniem grawitacyjnym.
oto jak to może wyglądać:
rura dostarczająca pojemnik może nawet przechodzić przez rurę spustową kanału, przechodzić pod płytką i napełniać pojemnik.
przepełnienie jest niezbędne, zwłaszcza że planuję to zrobić tak prosto, jak to możliwe, to znaczy nie wykrywać wysokiego poziomu (muszę zobaczyć, myślę, że musiałbym to zrobić, w przeciwnym razie dostępna energia będzie zbyt niska)
przelew wpływa bezpośrednio do kanału.
Zaopatrzenie toalet odbywa się grawitacyjnie z dodatkowym zaworem pływakowym po stronie przeciwnej do sieci. wszystkie spłuczki mają 2 dopływy. kran po stronie sieci będzie przez większość czasu zamknięty, z wyjątkiem przypadku dużej biegunki!
pompę typu kanistrowego do samochodów kempingowych można znaleźć w cenie 20 lub 30 euro. musi mieć maksymalne ciśnienie 1 bar lub więcej, aby móc pokonać różnicę poziomów i straty ciśnienia.
moc wynosi około 20W
małe obliczenia narożnika stołu, ponieważ mi się podobają:
zużycie wody w toaletach wynosi około 100 l/d (4 osoby)
aby podnieść wodę do tej wysokości, przypuszczam, że pompa 20 W dostarcza tylko 3 l/min, więc podniesienie 100 l, czyli 36 Wh/d zajmuje dobre pół godziny
w moim regionie średnia energia zebrana w fotowoltaice wynosi około 3 Wh/Wp.d, więc potrzebuję panelu 36/3=12 W
umieszczając akumulator inwertera odzyskowego jako bufor, wszystko to nie powinno mnie dużo kosztować, a zużycie energii = zero. wszystko w słońcu.