Kompletny plik dotyczący odzyskiwania wody deszczowej

Prace przy kanalizacji lub wodzie sanitarnej (gorącej, zimnej, czystej lub używanej). Zarządzanie, dostęp i wykorzystanie wody w domu: wiercenie, pompowanie, studnie, sieć dystrybucji, oczyszczanie, kanalizacja, odzyskiwanie wody deszczowej. Odzyskiwanie, filtracja, oczyszczanie, procesy magazynowania. Naprawa pomp wodnych. Zarządzaj, używaj i oszczędzaj wodę, odsalanie i odsalanie, zanieczyszczenie i wodę ...
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79360
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11060

Kompletny plik dotyczący odzyskiwania wody deszczowej




przez Christophe » 22/02/08, 08:30

Odzyskiwanie i wykorzystywanie wody deszczowej, sformalizowane od ostatniej ustawy wodnej i ustanowienia ulgi podatkowej, postępuje we Francji, nawet jeśli niektóre przeszkody nie zostały jeszcze usunięte. W oczekiwaniu na dalsze postępy regulacyjne, Actu-environnement.com powraca do tej techniki.

Kontekst i wyzwania
Charakterystyka wody deszczowej
regulacja
Rozmiar instalacji
źródła finansowania
Sytuacja z naszymi europejskimi sąsiadami
Kilka francuskich doświadczeń


Aby przeczytać tutaj: http://www.actu-environnement.com/ae/do ... pluie.php4

Mówią o finansowaniu, ale bynajmniej nie o rentowności ekonomicznej ... w niektórych regionach wątpię, czy będzie to opłacalne (szczególnie przy renowacji) ...

Oczywiście zbiornik do ogrodu to rzecz oczywista... ale dla całego domu to kwestia dyskusyjna...
0 x
mały wróbel
Éconologue dobre!
Éconologue dobre!
Wiadomości: 214
Rejestracja: 30/09/06, 21:23
Lokalizacja: Na południowy zachód




przez mały wróbel » 22/02/08, 21:43

Witam,

... opłacalność ekonomiczna ...

główny cel instalacji odzysku wód deszczowych nie jest zdefiniowany w kategoriach "opłacalności"...!!!
jeszcze raz nie dajcie się zwieść stawce .. !!
należy wziąć pod uwagę „amortyzację”, ale jeśli „rentowność”, której szukamy, istnieją inne, bardziej odpowiednie środki .....!

w niektórych obszarach wątpię, że to się opłaci...

To nie kwestia regionu...

Oczywiście zbiornik do ogrodu to rzecz oczywista... ale dla całego domu to kwestia dyskusyjna...

„zainwestować” w zainstaluj zakopany dla ogródka to najgorsze rozwiązanie.. to nawet nie jest kwestia amortyzacji... to strata netto!!! :zaszokować:

właśnie dzięki zastosowaniu sanitarnemu można co najwyżej zamortyzować jego instalację ..!!


Cordialement : Wink:
0 x
również witam ciebie !! ...
Avatar de l'utilisateur
pętla
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 816
Rejestracja: 03/10/07, 06:33
Lokalizacja: Picardie




przez pętla » 23/02/08, 08:31

Halo

Zbiornik na deszczówkę ma co najmniej dwie zalety:

Brak miejsca marnowanego przez nieporęczny zbiornik o wątpliwej estetyce

Utrzymuje przechowywaną wodę z dala od światła iw odpowiedniej temperaturze

Można sobie nawet wyobrazić pobieranie kalorii pompą ciepła, w tej wodzie, która przechwytywałaby ciepło gruntu, ale hej, to już inny temat, pompy ciepła z założenia nieekonomiczne, ze względu na technikę produkcji prądu.

Mam szczęście, że mam starą cysternę o dużej pojemności zakopaną u stóp starej stodoły. Karmię go rynsztokami, a ta woda pozwala latem podlewać ogród. To prawie strata, ponieważ ta woda jest tak czysta.

Nic nie stoi na przeszkodzie, aby społeczności inwestowały we wspólne zbiorniki, które zasilałyby drugorzędną sieć wody niezdatnej do picia. Ponownie, czy kwestie gospodarcze i lobby miałyby ostatnie słowo?

A+
0 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79360
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11060




przez Christophe » 23/02/08, 12:18

mały wróbel napisał:główny cel instalacji odzysku wód deszczowych nie jest zdefiniowany w kategoriach "opłacalności"...!!!


Cóż, gdzieś musi być zysk, w przeciwnym razie jako rynek zawsze pozostanie marginalny, a zatem ograniczony do kilku ekologów… Chociaż ogólna ocena ekologiczna instalacji dla poszczególnych osób również pozostaje niejasna...ale podobnie jak ty, Pierrot, jesteś zawodowcem i musisz wiedzieć o tym trochę więcej. Bardzo mnie to interesuje.

Co mnie najbardziej martwi jeśli chodzi o koszty: pompowania (zużycie energii elektrycznej i pomp) i filtracji oraz zagrożenie dla zdrowia.

Instalacja wyceniona na 20 000 euro nie mam nic przeciwko, ale gdzieś musi być zysk, bo jeśli ma płacić za swoje „użyteczne” m3 (amortyzacja + koszt eksploatacji) drożej niż za sieć, to jakie są odsetki?

Z drugiej strony dla ogrodu, przemysłowców lub społeczności, za którą jestem w 100%… ale skala nie jest taka sama…
0 x
mały wróbel
Éconologue dobre!
Éconologue dobre!
Wiadomości: 214
Rejestracja: 30/09/06, 21:23
Lokalizacja: Na południowy zachód




przez mały wróbel » 23/02/08, 17:35

Witam,

Nic nie stoi na przeszkodzie, aby społeczności inwestowały we wspólne zbiorniki, które zasilałyby drugorzędną sieć wody niezdatnej do picia.

tak powinno się robić wszędzie… „dobrze sobie radzić” ..
ale ponieważ „władze ds. zdrowia” są bardzo niechętne i/lub całkowicie zwalniają się ze wszystkich obowiązków (wstyd!), jeśli burmistrz chce mimo to (na przykład) zaopatrzyć toalety kompleksu sportowego… .. cóż, to jest fajne więcej niż jeden, który na ogół wstrzymuje się od głosu.. (to zrozumiałe..)

Ponownie, czy kwestie gospodarcze i lobby miałyby ostatnie słowo?

Ależ oczywiście!!
gdy czytamy w „opinii” DGS z marca 2006 r., że:
dgs napisała:... korzystanie z tak zwanej wody o jakości „pitnej”.
est wymagania do użytku domowego...


mianowicie, że „domowy” oznacza:
dgs napisała:Obecnie pojęcie „użytku domowego” obejmuje:
- zastosowania spożywcze: picie, przygotowywanie posiłków, mycie naczyń;
- zastosowania związane z higieną osobistą: umywalka, prysznic, wanna, pranie;
- inne zastosowania w domu: odprowadzanie odchodów, mycie podłóg i pojazdów, podlewanie
warzywa, woda w basenie.

:zaszokować:

i że następnie czytamy w „opinii” CSHPF z września 2006 r. prawie to samo zdanie, z wyjątkiem ostatniego użytego terminu, który przekształca się w:
1- rozważa ze zdrowotnego punktu widzenia:
> - że do celów spożywczych (napoje, przygotowywanie posiłków, zmywanie naczyń itp.) oraz
higieny osobistej używa, używa wody, która spełnia kryteria jakości określone przez
artykuły R.1321-1 i następne CSP obowiązkowe ;

:zaszokować:

a termin „obowiązkowy” jest w tym tekście podkreślony od samego początku!!
(ostrzeżenie!!, przypomnienie!: to tylko opinia , aw żadnym wypadku podstawa prawna .. !! )

istnieje powód, aby zadać poważne pytania o zjawisko „ewolucji” proponowanej przez te administracje…, na opłaceniu lobby… które obecnie prowadzą grę na nowych dekretach, tyle samo dla wody deszczowej tylko dla ANC..!!!

"domowa" deszczówka w ogóle ich nie interesuje, bo całkowicie im umyka...!!
z drugiej strony zbieranie/transport/oczyszczanie (zbiorcze) wody deszczowej, ANC (niezbiorowa sanitacja) i „ponowne wykorzystanie” (ponowne wykorzystanie oczyszczonych ścieków)… tam są w to w pełni!! ... wyobraź sobie „rynek” za tym…
(nie przy okazji… dla wszystkich, którzy nie śledzą tego wszystkiego bardzo uważnie… myślę, że nie możecie sobie nawet wyobrazić… !!… tak bardzo wykracza to poza ideę, że możemy zrobić To...!!)

biznes to biznes.....

@ Krzysztof,

(problem z publikowaniem został rozwiązany.. byłeś dobry..)

możemy mówić o ekonomii, niekoniecznie biorąc pod uwagę „rentowność”…
dla mnie „opłacalność” dobrej instalacji jest realna, gdy przyznane jej zastosowania mają charakter krajowy, w jak najszerszym zakresie, w oparciu o aspekty.. et finansowy et ekologiczny et jakościowy...
to właśnie ta całość naprawdę ucieleśnia to pojęcie „rentowności”…
jeśli weźmiemy pod uwagę tylko stronę finansową… zawsze będziemy mieć zniekształcony wynik i "z wyglądu" nieinteresujące ...

równowaga ekologiczna może być niejasna, ale mimo to bardzo pozytywna!!
> oszczędność zasobów
> oszczędzić ciężkiej pracy
> brak "dystrybucji" (sieci)
> brak "negalitrów" (kolosalne straty uzdatnionej wody!)
> bez obróbki chemicznej
> naturalnie miękka woda (z jej zaletami..)
> wpływ na zdrowie (długoterminowy)
> zjawisko "retencji działki"
> niezakłócony naturalny obieg wody dla mieszkańców ANC..
> itp.

To już jest naprawdę interesujące, prawda? ?

strona techniczna:
pompa, z dobrym zbiornikiem nadciśnieniowym, obraca się mało!
w związku z tym > mało prądu też ..!
dobra pompa jest droższa, ale wytrzymała...!!
ponad 15 lat, lepsza 1 dobra pompa (naprawialna) za 400 €, niż 4 pompy pierwszej ceny (jednorazowe) z problemami w + .... !!

Heuuuu... wiesz, instalacje za 20 000 € .. !! ??
pomóż mamie..!

he ho .. „nie wolno też zadzierać ... !!
jeśli zaoferowano Ci instalację domową w tej cenie.. to uciekaj !!

możemy się ustatkować kompletna instalacja w pełnej autonomii zapewniająca doskonałą jakość wody mniej niż 8000 €...
co do jakości i ceny wody z sieci... za 5 czy 10 lat... pogadamy o tym znowu...!!!

PS: dla przypomnienia .. Nie jestem „pro” ..!
: Lol:

Cordialement : Wink:
0 x
również witam ciebie !! ...
Avatar de l'utilisateur
chatelot16
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6960
Rejestracja: 11/11/07, 17:33
Lokalizacja: angouleme
x 264




przez chatelot16 » 23/02/08, 23:54

jeśli chodzi o czółenka, mam małe czółenka, które sprzedają nowe za 50 euro: ale nawet ich nie kupiłem: znalazłem je pewnego dnia w sklepie ze złomem, sklep z artykułami dla majsterkowiczów wyrzucał opinie klientów, że nie. nie chce naprawiać...

pompy z niższej półki można bardzo dobrze naprawić: nie trzeba szukać więcej
0 x
Avatar de l'utilisateur
Philippe Schutt
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 1611
Rejestracja: 25/12/05, 18:03
Lokalizacja: Alzacja
x 33




przez Philippe Schutt » 24/02/08, 09:16

w najlepszym wypadku można nim podlać ogród, bo jak tylko ta woda spłynie do ścieku, trzeba się zgłosić do ratusza, a tam podatek ryczałtowy i dość drogi jak na to Odstraszający.
w niektórych miastach, takich jak Strasburg, istnieje tylko sieć kanałów ściekowych, przez które przepływa również woda deszczowa. Przetwarzany wolumen zmniejszyłby się, a rachunek wzrósłby… poszukaj błędu
0 x
mały wróbel
Éconologue dobre!
Éconologue dobre!
Wiadomości: 214
Rejestracja: 30/09/06, 21:23
Lokalizacja: Na południowy zachód




przez mały wróbel » 24/02/08, 09:45

Witam,

dzisiejsze czółenka nie są już czółenkami sprzed 20 lat, jak wszystko inne...
nie jest już stworzony do przetrwania..! , nie zapominajmy, że jesteśmy w powietrzu "jednorazowego" .. !! niestety...
teraz naprawa zawsze kosztuje więcej niż kupno nowego!! , z niedogodnościami jako bonus...
za dobrą instalację domową nigdy nie poleciłbym riquette z pompą za 50 € .........
ale cóż... każdy ma swoje wybory...

bo trzeba zadeklarować w ratuszu jak tylko ta woda wypłynie do kanalizacji, a tam będzie podatek zryczałtowany i dość drogi, żeby to odstraszało.

tylko jeśli nie zadałeś sobie trudu zainstalowania dodatkowego licznika na deszczówkę...
(obecnie obowiązkowe dla nowych instalacji...)

Przetwarzany wolumen zmniejszyłby się, a rachunek wzrósłby… poszukaj błędu

źle!
„wody deszczowej” (bezpośredniej) nie można już odprowadzać do kanalizacji, ale jeśli ta woda deszczowa jest wykorzystywana w domu, staje się „ściekiem” i jako taka jest odprowadzana do kanalizacji…
jeśli używasz w domu 100% wody miejskiej, płacisz podatek sanitarny od 100%...
jeśli używasz w domu 70% wody miejskiej (w liczniku głównym) i 30% wody deszczowej (w liczniku drugorzędnym) płacisz podatek sanitarny w wysokości 100%...
nie ma błędów...!!!
w związku z tym spadłaby ilość wód deszczowych w sieci kanalizacyjnej, ale wysokość podatku sanitarnego pozostaje taka sama..!!!

Uwaga na zamieszanie...!!
bo woda deszczowa nie jest opodatkowana.. , niech będzie!!

w najlepszym przypadku można go użyć do podlewania ogrodu

raczej w najgorszym przypadku .. !!!

Cordialement : Wink:
0 x
również witam ciebie !! ...
fthanron
Éconologue dobre!
Éconologue dobre!
Wiadomości: 292
Rejestracja: 13/10/07, 17:56
Lokalizacja: Loir et Cher




przez fthanron » 24/02/08, 10:19

Cześć,

Z różnych lektur tematów, które udało mi się przeprowadzić, doszedłem do wniosku, że dla zdrowia wszystkich instalacja systemu odzyskiwania wody deszczowej w celu wykorzystania jej jako napoju byłaby więcej niż w dużej mierze opłacalna ... wydaje mi się, że we Francji jest to zabronione…
Są chwile, kiedy Vive la France zostawia mnie z gorzkim posmakiem! o)

@+
0 x
Frederic
Avatar de l'utilisateur
Philippe Schutt
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 1611
Rejestracja: 25/12/05, 18:03
Lokalizacja: Alzacja
x 33




przez Philippe Schutt » 24/02/08, 10:39

mały wróbel napisał:„wody deszczowej” (bezpośredniej) nie można już odprowadzać do kanalizacji

Nie mogłem powiedzieć o nowej konstrukcji, która pozostaje mniejszością budynku.
Wyciąg ze strony internetowej miasta:
„Większość sieci jest typu jednolitego, ścieki i wody odpływowe są odzyskiwane w tej samej rurze”.
0 x

Wróć do „Gospodarka wodna, wodno-kanalizacyjna i sanitarna. Pompowanie, wiercenie, filtracja, studnie, odzyskiwanie ... ”

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 162