Pomoc w tworzeniu elektrycznego telefonu komórkowego
opublikowane: 13/10/09, 19:26
witam wszystkich, a więc tak jak sugeruje tytuł, chcę przygotować hulajnogę elektryczną do wyjazdu do pracy.
po przeprowadzeniu badań w sieci pomyślałem o rozruszniku samochodowym jako silniku, ale zbyt delikatnym, ponieważ za bardzo się nagrzewa, a przede wszystkim zbyt chciwy, wolałbym zamiast tego zwrócić się do silnika pralki, aby podjąć pomysł dżentelmena, którego wideo jest na youtube.
ale przyznam, że moja wiedza na temat elektryczności jest dość ograniczona, więc nie wszystko zrozumiałem.
Wolałbym raczej jechać z podstawą 103 RCX lub SPX, ponieważ mają sprzęgło, które nie jest na silniku i które mógłbym zatem trzymać z silnikiem elektrycznym, co być może pozwoliłoby mi również naprawić silnik jako „pływający” silnik z oryginalnym wariatorem, aby dostosować się do niego, aby móc mieć większą prędkość bez nadmiernego forsowania silnika.
Myślałem również o podłączeniu jednego lub dwóch alternatorów samochodowych, aby zwiększyć zasięg pojazdu, ponieważ chociaż wiem, że pełne naładowanie akumulatora samochodowego zajmuje około 50 km, wyobrażam sobie, że silnik będzie pompował więcej energii, niż wytwarzają alternatory, myślę, że musi istnieć sposób na wytworzenie wystarczającej ilości energii elektrycznej, aby znacznie zwiększyć zasięg.
paski alternatora byłyby oczywiście napędzane bezpośrednio przez wał silnika, ponieważ gdybym założył je na koła, przy niskich obrotach, alternatory byłyby bezużyteczne, ponieważ do wytworzenia energii potrzeba około 1500 obr./min.
więc chciałbym poznać wasze opinie, zwłaszcza krytykę, i to, czego potrzebuję, jak powinienem się do tego zabrać…
z góry dziękuję wszystkim
po przeprowadzeniu badań w sieci pomyślałem o rozruszniku samochodowym jako silniku, ale zbyt delikatnym, ponieważ za bardzo się nagrzewa, a przede wszystkim zbyt chciwy, wolałbym zamiast tego zwrócić się do silnika pralki, aby podjąć pomysł dżentelmena, którego wideo jest na youtube.
ale przyznam, że moja wiedza na temat elektryczności jest dość ograniczona, więc nie wszystko zrozumiałem.
Wolałbym raczej jechać z podstawą 103 RCX lub SPX, ponieważ mają sprzęgło, które nie jest na silniku i które mógłbym zatem trzymać z silnikiem elektrycznym, co być może pozwoliłoby mi również naprawić silnik jako „pływający” silnik z oryginalnym wariatorem, aby dostosować się do niego, aby móc mieć większą prędkość bez nadmiernego forsowania silnika.
Myślałem również o podłączeniu jednego lub dwóch alternatorów samochodowych, aby zwiększyć zasięg pojazdu, ponieważ chociaż wiem, że pełne naładowanie akumulatora samochodowego zajmuje około 50 km, wyobrażam sobie, że silnik będzie pompował więcej energii, niż wytwarzają alternatory, myślę, że musi istnieć sposób na wytworzenie wystarczającej ilości energii elektrycznej, aby znacznie zwiększyć zasięg.
paski alternatora byłyby oczywiście napędzane bezpośrednio przez wał silnika, ponieważ gdybym założył je na koła, przy niskich obrotach, alternatory byłyby bezużyteczne, ponieważ do wytworzenia energii potrzeba około 1500 obr./min.
więc chciałbym poznać wasze opinie, zwłaszcza krytykę, i to, czego potrzebuję, jak powinienem się do tego zabrać…
z góry dziękuję wszystkim