I aerodynamiki?
opublikowane: 07/04/06, 17:38
Bonjour à tous,
Przeglądając na szybko aktualne tematy nie spotkałem się jeszcze z komentarzem dotyczącym aerodynamiki.Jestem chyba nie na temat (w tym przypadku nie obrażę się, że przesiadam się z mleczarni).Ale jak zaznaczono "Porady" mniej konsumować”, myślę, że znalazłem swoją bazę.
Mam Saxo na olej napędowy z przebiegiem 122 000 km, który jeździ dziś na mieszance oleju i oleju napędowego (między 15 a 30% w zależności od nastroju). Celem jest średniookresowa aktualizacja do poziomu G+. Ale na pewno będzie praca!
W międzyczasie zamierzam zmodyfikować kilka punktów Saxo, aby poprawić przepływ powietrza i szorować... 0.2 litra na sto (to jest postawiony cel!). Bieżące zużycie jest zawsze mniejsze niż 5 litrów, z wyjątkiem autostrady (prędkość ustabilizowana między 120 a 130). Mam zeszyt, w którym odnotowywane są wszystkie tankowania z przebiegiem od pierwszego kilometra auta. Łatwiej będzie zmierzyć zysk.
W kwestii aerodynamiki jestem, można powiedzieć, odpowiednio udokumentowany, bo interesuję się tym od końca lat 80-tych (miałem 15 lat, ale to było dawno temu... ). Napisałem też kilka artykułów w prasie motoryzacyjnej, ale wiem, że muszę się jeszcze wiele nauczyć i zrozumieć.
Dokonałem już pewnych modyfikacji (aerodynamicznych i wagowych) w moim poprzednim samochodzie: Citroënie AX z silnikiem Diesla. Zużycie spadło do 3.95 litra przy normalnym użytkowaniu (80 km/h samotnie na drodze - 90 km/h, gdy mnie śledzono + trochę w mieście). Ale modyfikacje były raczej źle wykonane i mam nadzieję, że teraz poprawię swoją realizację nad tym projektem.
Dlatego postaram się opisać w ciągu najbliższych kilku miesięcy modyfikacje mojego samochodu z kilkoma zdjęciami, napotkanymi trudnościami i zmierzonymi korzyściami.
Jeśli ktoś miał podobne doświadczenia, chętnie się z nimi zapoznam.
Wreszcie, jeśli ktoś ma pytania dotyczące aerodynamiki w ogóle, a w zakresie moich umiejętności dalekim od wyczerpującego, będę w stanie na nie odpowiedzieć.
Ekologicznie dla wszystkich
Przeglądając na szybko aktualne tematy nie spotkałem się jeszcze z komentarzem dotyczącym aerodynamiki.Jestem chyba nie na temat (w tym przypadku nie obrażę się, że przesiadam się z mleczarni).Ale jak zaznaczono "Porady" mniej konsumować”, myślę, że znalazłem swoją bazę.
Mam Saxo na olej napędowy z przebiegiem 122 000 km, który jeździ dziś na mieszance oleju i oleju napędowego (między 15 a 30% w zależności od nastroju). Celem jest średniookresowa aktualizacja do poziomu G+. Ale na pewno będzie praca!
W międzyczasie zamierzam zmodyfikować kilka punktów Saxo, aby poprawić przepływ powietrza i szorować... 0.2 litra na sto (to jest postawiony cel!). Bieżące zużycie jest zawsze mniejsze niż 5 litrów, z wyjątkiem autostrady (prędkość ustabilizowana między 120 a 130). Mam zeszyt, w którym odnotowywane są wszystkie tankowania z przebiegiem od pierwszego kilometra auta. Łatwiej będzie zmierzyć zysk.
W kwestii aerodynamiki jestem, można powiedzieć, odpowiednio udokumentowany, bo interesuję się tym od końca lat 80-tych (miałem 15 lat, ale to było dawno temu... ). Napisałem też kilka artykułów w prasie motoryzacyjnej, ale wiem, że muszę się jeszcze wiele nauczyć i zrozumieć.
Dokonałem już pewnych modyfikacji (aerodynamicznych i wagowych) w moim poprzednim samochodzie: Citroënie AX z silnikiem Diesla. Zużycie spadło do 3.95 litra przy normalnym użytkowaniu (80 km/h samotnie na drodze - 90 km/h, gdy mnie śledzono + trochę w mieście). Ale modyfikacje były raczej źle wykonane i mam nadzieję, że teraz poprawię swoją realizację nad tym projektem.
Dlatego postaram się opisać w ciągu najbliższych kilku miesięcy modyfikacje mojego samochodu z kilkoma zdjęciami, napotkanymi trudnościami i zmierzonymi korzyściami.
Jeśli ktoś miał podobne doświadczenia, chętnie się z nimi zapoznam.
Wreszcie, jeśli ktoś ma pytania dotyczące aerodynamiki w ogóle, a w zakresie moich umiejętności dalekim od wyczerpującego, będę w stanie na nie odpowiedzieć.
Ekologicznie dla wszystkich