Strona 1 sur 1

Silnik z cyklem rozdzielonym

opublikowane: 26/01/06, 12:21
przez drwal
Słyszałem o tym w połowie lat 90-tych i właśnie natknąłem się na stronę internetową, która o tym mówiła, z linkiem do „oficjalnej”(?) strony: http://www.splitcycle.com.au/

Un forumCzy redaktor „Econology” zainteresował się już tą technologią?

opublikowane: 26/01/06, 12:31
przez Christophe
Mówiłem o tym w moim opracowaniu na temat nowych energii ( https://www.econologie.com/articles.php?lng=fr&pg=27 )...ale jak wszystkie silniki rotacyjne, nie bardzo już wierzę w ich komercyjną przyszłość...

Trzeba mieć poważne argumenty technologiczne, aby zdetronizować nasz drogi alternatywny silnik… używany w 99,9% silników na świecie…

A kiedy zobaczymy postęp w silnikach alternatywnych, zacznijmy od 0 (z wyjątkiem silnika rewolucyjnego, ale nie cofajmy się… zobacz odpowiedni plik .pdf : Lol: ) jest nie do pomyślenia... nie mówiąc już o bezwładności przemysłu (inwestycje materialne, ale także ludzkie, na przykład wszystkie szkolenia musiałyby zostać poddane przeglądowi...)...

Krótko mówiąc marzenie na papierze, nawet jeśli czasami istnieją prototypy...

opublikowane: 26/01/06, 13:40
przez drwal
OK, przeczytam ponownie Twoje opracowanie... : Wink:

opublikowane: 26/01/06, 13:46
przez Christophe
Cóż, nie było zbyt wiele na temat tego silnika... po prostu podsumowanie prezentacji (oczywiście nie powiedziałem analizy, którą właśnie przeprowadziłem wcześniej)

opublikowane: 26/01/06, 23:51
przez Jean-Francois
Econology napisał:Cóż, nie było zbyt wiele na temat tego silnika... po prostu podsumowanie prezentacji (oczywiście nie powiedziałem analizy, którą właśnie przeprowadziłem wcześniej)


cóż, jeśli w tym urządzeniu jest zbyt wiele ruchomych części... zapłać za swoją rzeź, jeśli jakiś element ulegnie zepsuciu... a detal KI-TU jest aż tak niezawodny? ?? nie żebym umniejszał ten silnik, ale to wciąż szwajcarski zegarek z tymi wszystkimi biegami, logika podpowiada, że ​​„prosta mechanika, niezawodna mechanika” (wreszcie logika starych łobuzów, mistrzów pasty docierającej i czerwonej krwi)

Wolę typ Wankla, a raczej „renesis” RX7 lub 8… w każdym razie naprawdę prostszy : Chichot:

tutaj jest :P

opublikowane: 27/01/06, 10:06
przez drwal
Mówił o treści swojego badania, a nie o mechanice Splitu! : Lol: : Chichot: : Wink:

opublikowane: 27/01/06, 22:08
przez drwal
Kilka dodatkowych informacji...

Szukając trochę natrafiłem na taką stronę: http://membres.lycos.fr/splitcycle/index.htm
co całkiem dobrze wyjaśnia ten proces, ale jeśli pójdziesz wszędzie, znajdziesz na dole dość zabawną stronę, która opisuje wymianę e-maili z byłym uczniem szkoły inżynierii mechanicznej, który pracował nad tym tematem.. .

Zobaczycie tam sprzeczne opinie, technologię zakopywania byłego ucznia, podczas gdy jego były nauczyciel go broni... Ciekawe : Wink:

Przeszukując stronę SCT-II, widzimy, że nowy australijski zespół przejął nazwę i bazę techniczną opuszczoną przez stary i przeprowadził nowe zmiany.

Na tej stronie: http://www.splitcycle.com.au/lastknown/index.html dowiadujemy się, że jeden z prototypów tych silników najwyraźniej brał udział w Shell Eco-Marathon w 2001 roku.

Czy ktoś ma jakieś inne informacje?

opublikowane: 14/02/06, 21:28
przez Néant
No cóż, chętnie poznałbym wydajność takiej elektrowni gazowej.
Moim zdaniem nie powinien latać wysoko ze względu na tarcie, jakie to powoduje.
A tu jeszcze cena w standardzie...
Nie martw się, jeśli masz pomysł, jak zrobić koło zębate, już je zrobiłem i życzę powodzenia w uprzemysłowieniu tego.
W ogóle nie podoba mi się ten silnik, jest z pewnością piękny, ale nie jest to silnik dobry.

opublikowane: 29/03/06, 11:39
przez pluesy
Myślę, że główną zaletą tego silnika jest moc na litr, która musi być fenomenalna bo tłoki są małe (mała bezwładność) skok bardzo krótki (brak korbowodu) modelowy silnik o równoważnej pojemności skokowej spokojnie pracuje na 25 000 obr/min więc to biorąc pod uwagę, że skok jest bardzo krótki i że poza samym tłokiem nie ma prawie żadnej alternatywnej ruchomej masy, powinien on bez problemu osiągnąć obroty do 100 000 obr./min (tj. 20 razy więcej niż w przypadku tradycyjnego silnika) lub raczej pulsacje lub wibracje, ponieważ przy przy każdym ruchu tłoka w obie strony krzywka wykonuje tylko jedną szóstą obrotu...
ponadto jest to silnik 2-suwowy, więc moc na litr jest dwukrotnie większa w porównaniu z silnikiem 4-suwowym
ale prawdą jest, że to jest jak instalacja gazowa.Myślę, że musi być niezawodność, bo nie obraca się zbyt szybko (prędkość tłoka dzieli się przez 72!!!) na przykład przy 5000 pulsacji min (5000 / min) 72) 70 obrotów/min na wale silnika, czyli prawie 1 obrót na sekundę, moment obrotowy też musi być fenomenalny....