Strona 1 sur 4

Trójgeneracja z olejem do smażenia

opublikowane: 09/11/13, 16:34
przez wierny bóbr
Bonjour à tous,

Właśnie kupiłem do trigeneracji starą jednostkę wojskową opartą na 3-cylindrowym silniku wysokoprężnym Lombardini LDW1503 chłodzonym wodą, który napędza generator 12-fazowy o mocy XNUMX kW.

Na chwilę obecną mogę zająć się tylko kogeneracją gdyż silnik ten nie posiada kolektora wydechowego wyposażonego w wymiennik a jest to opcja która nie istnieje w tego typu silnikach i u tego producenta.

Moje pytanie jest takie:

Jak najlepiej odzyskać ciepło wydobywające się z rury wydechowej?
W tej chwili planuje się instalację grupy w „bunkrze” ze względu na jej izolację akustyczną, a rura wydechowa przechodzi przez poziomą osłonę ze stali nierdzewnej o średnicy 167 mm i długości 15 m, zanim wejdzie do komina.
Starałem się streścić to pierwsze pytanie, ale pozostaję do Państwa dyspozycji i z góry dziękuję za sugestie.
Obraz

opublikowane: 11/11/13, 19:37
przez wierny bóbr
Widzę, że mój temat niezbyt mnie fascynuje.

W końcu przejrzałem wszystkie posty poruszające bezpośrednio lub pośrednio ten temat i znalazłem mały kocioł olejowy o mocy 22kW za około pięćdziesiąt euro.

Wylot rury wydechowej grupowej podłączę do wlotu palnika starego kotła.
Będzie mi zatem służyć jako tłumik i wymiennik gaz/woda.

Dzięki przejściu do pism Chatelot16, które pozwoliło mi naprowadzić mnie na to rozwiązanie.

opublikowane: 11/11/13, 19:45
przez wierny bóbr
Widzę, że mój temat niezbyt mnie fascynuje.

W końcu przejrzałem wszystkie posty poruszające bezpośrednio lub pośrednio ten temat i znalazłem mały kocioł olejowy o mocy 22kW za około pięćdziesiąt euro.

Wylot rury wydechowej grupowej podłączę do wlotu palnika starego kotła.
Będzie mi zatem służyć jako tłumik i wymiennik gaz/woda.

Dzięki przejściu do pism Chatelot16, które pozwoliło mi naprowadzić mnie na to rozwiązanie.

Re: Trigeneracja z olejem do smażenia

opublikowane: 11/11/13, 21:39
przez Flytox
cześć witaj

fidele bóbr napisał:Właśnie kupiłem do trigeneracji starą jednostkę wojskową opartą na 3-cylindrowym silniku wysokoprężnym Lombardini LDW1503 chłodzonym wodą, który napędza generator 12-fazowy o mocy XNUMX kW.

Jaką moc ma Twój silnik i co napędza poza generatorem?

W tej chwili planuje się instalację grupy w „bunkrze” ze względu na jej izolację akustyczną, a rura wydechowa przechodzi przez poziomą osłonę ze stali nierdzewnej o średnicy 167 mm i długości 15 m, zanim wejdzie do komina.

Bigre 15 m + komin to dużo (pod naciskiem). Uważaj, jeśli masz wyciek, udusisz się w swoim bunkrze.

Widzę, że mój temat niezbyt mnie fascynuje.

Twój temat jest bardzo interesujący, ale nieco podwójny, potrójny. Dlatego nie dostałeś żadnej odpowiedzi.

Rozwiązanie starego kotła jako wymiennika/tłumika wydaje mi się całkiem rozsądne zgodnie z zaleceniem Chatelot16. :P

opublikowane: 12/11/13, 00:01
przez wierny bóbr
@Flytox
Dziękuję za odpowiedź.
Martwię się również o dyfuzję gazów spalinowych poza normalny obwód, dlatego kupiłem detektor CO2, przewidując ryzyko. ..
Silnik ma 22 KM i poza generatorem nie napędza niczego innego.
Planowałem nawet zdemontować pompę wody i wentylator, gdyż woda chłodząca będzie pochodzić z dwóch zbiorników po 2660l każdy, które właśnie izoluję.
Obraz

opublikowane: 12/11/13, 10:33
przez Boulle
fajny projekt!

w przypadku wydechu stary kocioł olejowy, tak, lub jeśli jest dostępna przestrzeń, wykonaj wymiennik liniowy (np. 4 do 6 metrów) z 2 współosiowymi rurami, centralną rurą, przez którą przechodzą spalone gazy, pomiędzy jednostką centralną a rurą l na zewnątrz do przepuszczania wody, prosty tłumik na końcu dla hałasu

przepuścić powrót zimnej (wody) przez ten ostatni.

Powodzenia, fajny projekt!

tak, osobiście nie demontowałbym pompy wody

Zrobiłbym obwód główny do ogrzewania zbiorników, w drugim można by w razie potrzeby pobierać kalorie ze zbiorników za pomocą cyrkulatora...

umm zazdroszczę takiego fajnego silnika!! (Szukam....)

opublikowane: 12/11/13, 15:04
przez chatelot16
potrzebujesz detektora CO

Detektor CO2 bez zainteresowania bo nie jest toksyczny i jest wszędzie bez większego zagrożenia

problem jest taki sam jak w przypadku każdego kotła, ciąg kominowy musi wprawić cały obwód w depresję

jeśli założysz dobry odzysk ciepła w kotle, potrzebujesz wentylatora, który wytworzy wymuszony ciąg i zapobiegnie wydostawaniu się C0 przy najmniejszym wycieku

w przypadku układu wydechowego silnika znajdujemy się w tym samym przypadku

aby wentylator miał zapewnić idealne bezpieczeństwo, nie należy go umieszczać na dole komina, a raczej na wyjściu z komina, tak aby cały komin był podciśnieny...ale ja nie lubię kominów: zbyt skomplikowane

Wolę wyjście rurą na poziomie gruntu i przedłużę rurę na tyle daleko, aby nie przeszkadzały zapachy: rury lekko zakopane

gdy odzysk ciepła jest skuteczny, zakopana rura może być wykonana z PCV

jeśli cały montaż jest dobrej jakości, możesz obejść się bez odkurzacza i po prostu często sprawdzać szczelność: zwłaszcza rury wydechowej

ideałem byłoby wykonanie rury wydechowej chłodzonej wodą, tak jak w dużych silnikach okrętowych, przyczynia się to do odzyskiwania ciepła i zapobiega przegrzaniu rury, a tym samym pozwala uniknąć wycieków... ale w przypadku tych małych silników, które nie są do tego planowane, jest to trudne

jeżeli pomiędzy silnikiem a kotłem rekuperacyjnym jest określona długość rury to warto wykonać podwójną rurę otoczoną wodą... w przeciwnym razie rura nagrzewa się do wysokiej temperatury i traci dużo ciepła w ciągu kilku metrów

zaizolowanie rury wydechowej to pułapka, bo jeszcze bardziej ją przegrzewa i nie widać nieszczelności.

zastosować średnicę rur znacznie większą niż zwykle w silniku: raczej na wzór rur pieca niż rur wydechowych, aby uniknąć utraty ciśnienia i ryzyka wycieku

opublikowane: 12/11/13, 18:21
przez wierny bóbr
Witam,

Przepraszam za moją pomyłkę, zamówiłem czujnik czadu!
http://cgi.ebay.fr/RARE-DETECTEUR-MONOX ... 2a28714961

Dziękuję za komentarze.
W miarę postępu będę zamieszczał zdjęcia mojej instalacji.

W tej chwili izoluję zbiorniki materacami z pianki z odzysku (dobry tuzin!).
Pianka jest przyklejona do neoprenu.
Wyposażyłem swoje zbiorniki w dwie korony po 25 m z falistej rury ze stali nierdzewnej o średnicy 20.
Silnik będzie chłodzony bezpośrednio wodą znajdującą się w zbiornikach, natomiast górna korona zbiorników przeznaczona jest do zasilania ogrzewania podłogowego.
Dolna korona przeznaczona jest do podłączenia do termicznych paneli słonecznych.
Poniżej wnętrze jednego z moich zbiorników:
Obraz

Pomiędzy wlotem byłego kotła olejowego a wylotem kolektora będzie po prostu elastyczny wąż o długości 30 cm i średnicy 50 mm, który został dostarczony przez urządzenie.
W tym celu zamontuję kocioł na ramie spawanej mechanicznie tak, aby jego wejście znajdowało się na poziomie względem wyjścia kolektora grupy, a połączenie było jak najkrótsze.
Oczywiście żałuję, że nie mam kolektora wymiennika w tym modelu silnika, ale praktycznie wszystko, czego chciałem, miałem gdzie indziej:
prędkość obrotowa 1500 obr/min, chłodzenie wodne, pompa wtryskowa na 140 bar (dobry do oleju roślinnego), części silnika sprawdzone przez producenta więc na tym poprzestanę, bo od jakiegoś czasu szukałem tego typu agregatu.

opublikowane: 12/11/13, 20:27
przez Flytox
fidele bóbr napisał:Martwię się również o dyfuzję gazów spalinowych poza normalny obwód, dlatego kupiłem detektor CO2, przewidując ryzyko. ..

Dobra gra!

Planowałem nawet usunąć pompa wody oraz wentylator, gdyż woda chłodząca będzie pochodzić z dwóch zbiorników po 2660l każdy, które właśnie izoluję.

Demontaż pompy wodnej jest niebezpieczny! Silnik zrobi gorące punkty w głowicy cylindrów i wszystko schrzanisz (pęknięcia / samozapłon / detonacja itp.). Aby zapewnić dobre osiągi, temperatura głowicy cylindrów musi być dobrze kontrolowana w pierwotnie zaplanowanym zakresie. Efekt termosyfonu działa dobrze tylko na maszynach szczególnie nakręconych /mało skompresowanych /często z obrzydliwym zużyciem.

Z drugiej strony wyłączenie wentylatora to dobry plan, w Twoim przypadku niepotrzebnie pochłania znaczną ilość prądu.

opublikowane: 12/11/13, 21:46
przez Macro
Grzejnik należy zdemontować i zastąpić rurowym wymiennikiem woda-woda. w jednej części wymiennika będziesz przepuszczał LDR, w drugiej będziesz wprowadzać cyrkulację wody do podgrzania. Uwaga, ta woda będzie musiała mieć niższą temperaturę niż temperatura Twojego LDR, jeśli delta pomiędzy wodą chłodzącą a LDR jest istotna, będziesz zdziw się wielkością potrzebnego wymiennika, jeśli delta wynosi 20°... Cóż, będziesz potrzebował dość dużego wymiennika...