Po prostu Pantone!
opublikowane: 24/01/06, 11:16
Bonjour à tous,
Chciałbym spróbować po prostu zrozumieć problemy, które pojawiają się w trakcie rozwoju tego systemu. Przeczytałem wiele postów i stron na ten temat... co z nich wyniosłem (ale prawdopodobnie nie wszystko zrozumiałem i taki jest cel tego pytania).
Oczywiście zwracam się do tych, którzy testują (Christophe, PITMIX, André, as…gyr ??, itp…)
1 - Wydaje mi się, że system ten sprawdza się dobrze zamontowany na traktorze lub kosiarce ......
Czy można wywnioskować, że działa to przy stałych obrotach silnika (tak jest w przypadku ciągnika orzącego pole na dużych obszarach o powierzchni kilkudziesięciu, kilkuset hektarów, a także kosiarki w mniejszych proporcjach)?
2 - Rozumiem, że znowu jestem obserwatorem i wygląda na to, że masz problem z określeniem długości i rodzaju stali pręta reaktora.....i to z pewnością zależy od konkretnego silnika (diesel czy nie, jaka moc, jaki rodzaj chłodzenia - powietrze czy woda - myślę o testowanym 2CV6 - jaka temperatura spalin...etc?) .
3 - W zależności od tej temperatury jaki barboter zrobić, jaką mieszaninę cieczy w tym barborze ? (Czytam czystą wodę, czy zmieszaną z benzyną? czy alkoholem?... Nie wiem dokładnie, w jakich proporcjach?). Czy nie ma to wpływu na wytwarzaną „parę” (termin jest niepoprawny, ale hej, tak to nazwiemy), a zwłaszcza na wielkość tych słynnych kropelek?
4 - Jak możemy zoptymalizować pochłanianie tych kropel przez silnik? PRAWDZIWYM dużym problemem jest możliwość wtryskiwania do dolotu i w zależności od wszystkich znanych parametrów w czasie t kropelek uzyskanych przez „pantonizację”.
Obawiam się jednak, że w samochodzie (biorąc pod uwagę zmiany temperatury, prędkości obrotowej silnika itp., które często się zmieniają, z wyjątkiem jazdy ze stałą prędkością na autostradzie) konieczne będzie (na razie) znalezienie optymalnego rozwiązanie dla danej prędkości obrotowej silnika przy danej temperaturze zewnętrznej.
Aby system działał przy każdej prędkości obrotowej silnika i przy każdej temperaturze zewnętrznej, konieczne byłoby „wynalezienie” komputera elektronicznego, który mógłby regulować dopływ tych kropelek w zależności od parametrów (czujnik temperatury spalin, czujnik temperatury zewnętrznej, czujnik temperatury zewnętrznej, czujnik temp., temp. bełkotki, podciśnienie na wlocie wejściowym... itp.).
Być może prościej byłoby umieścić przełącznik na elementach sterujących pojazdu (na desce rozdzielczej), który odcina dopływ kropel w trybie WYŁĄCZONYM (na przykład na biegu jałowym) i otwiera zawór w trybie „autostrady ze stałą prędkością”.
Po wojnie 39-45 Peugeot wypuścił 203, który miał ręczny system na desce rozdzielczej, który pozwalał (naprawdę) modyfikować wyprzedzenie zapłonu... byli prekursorami elektronicznego zapłonu z kalkulatorem ....Żartuję.
Być może i tutaj wyprzedzenie zapłonu jest ważne, aby zoptymalizować wchłanianie kropel w zależności od prędkości obrotowej silnika?
Nawet jeśli moje pytania są głupie, przyjmuję je i czekam na wasze oświecenie, wy, którzy testowaliście system, co sądzicie o moich pytaniach.
Z góry dziękuję za Twoje doświadczenie.
Chciałbym spróbować po prostu zrozumieć problemy, które pojawiają się w trakcie rozwoju tego systemu. Przeczytałem wiele postów i stron na ten temat... co z nich wyniosłem (ale prawdopodobnie nie wszystko zrozumiałem i taki jest cel tego pytania).
Oczywiście zwracam się do tych, którzy testują (Christophe, PITMIX, André, as…gyr ??, itp…)
1 - Wydaje mi się, że system ten sprawdza się dobrze zamontowany na traktorze lub kosiarce ......
Czy można wywnioskować, że działa to przy stałych obrotach silnika (tak jest w przypadku ciągnika orzącego pole na dużych obszarach o powierzchni kilkudziesięciu, kilkuset hektarów, a także kosiarki w mniejszych proporcjach)?
2 - Rozumiem, że znowu jestem obserwatorem i wygląda na to, że masz problem z określeniem długości i rodzaju stali pręta reaktora.....i to z pewnością zależy od konkretnego silnika (diesel czy nie, jaka moc, jaki rodzaj chłodzenia - powietrze czy woda - myślę o testowanym 2CV6 - jaka temperatura spalin...etc?) .
3 - W zależności od tej temperatury jaki barboter zrobić, jaką mieszaninę cieczy w tym barborze ? (Czytam czystą wodę, czy zmieszaną z benzyną? czy alkoholem?... Nie wiem dokładnie, w jakich proporcjach?). Czy nie ma to wpływu na wytwarzaną „parę” (termin jest niepoprawny, ale hej, tak to nazwiemy), a zwłaszcza na wielkość tych słynnych kropelek?
4 - Jak możemy zoptymalizować pochłanianie tych kropel przez silnik? PRAWDZIWYM dużym problemem jest możliwość wtryskiwania do dolotu i w zależności od wszystkich znanych parametrów w czasie t kropelek uzyskanych przez „pantonizację”.
Obawiam się jednak, że w samochodzie (biorąc pod uwagę zmiany temperatury, prędkości obrotowej silnika itp., które często się zmieniają, z wyjątkiem jazdy ze stałą prędkością na autostradzie) konieczne będzie (na razie) znalezienie optymalnego rozwiązanie dla danej prędkości obrotowej silnika przy danej temperaturze zewnętrznej.
Aby system działał przy każdej prędkości obrotowej silnika i przy każdej temperaturze zewnętrznej, konieczne byłoby „wynalezienie” komputera elektronicznego, który mógłby regulować dopływ tych kropelek w zależności od parametrów (czujnik temperatury spalin, czujnik temperatury zewnętrznej, czujnik temperatury zewnętrznej, czujnik temp., temp. bełkotki, podciśnienie na wlocie wejściowym... itp.).
Być może prościej byłoby umieścić przełącznik na elementach sterujących pojazdu (na desce rozdzielczej), który odcina dopływ kropel w trybie WYŁĄCZONYM (na przykład na biegu jałowym) i otwiera zawór w trybie „autostrady ze stałą prędkością”.
Po wojnie 39-45 Peugeot wypuścił 203, który miał ręczny system na desce rozdzielczej, który pozwalał (naprawdę) modyfikować wyprzedzenie zapłonu... byli prekursorami elektronicznego zapłonu z kalkulatorem ....Żartuję.
Być może i tutaj wyprzedzenie zapłonu jest ważne, aby zoptymalizować wchłanianie kropel w zależności od prędkości obrotowej silnika?
Nawet jeśli moje pytania są głupie, przyjmuję je i czekam na wasze oświecenie, wy, którzy testowaliście system, co sądzicie o moich pytaniach.
Z góry dziękuję za Twoje doświadczenie.