Strona 1 sur 2

Jedź czysto, tak, tak...

opublikowane: 15/09/05, 19:12
przez Podania
Każdy oczyszcza swoje sumienie, chcąc używać lub korzystając z alternatywnych źródeł energii „jeżdżę na ropie” itp. Ale kto z nas to robi? przede wszystkim dla planety, stawiając aspekt finansowy na drugim miejscu?

Nadal mam wrażenie, że w 99% przypadków to portfel mówi pierwszy, prawda?

No dalej, bądź szczery :)

Zacznę od tego: zdecydowałem się na wymianę moich dwóch pojazdów na dwa inne zasilane LPG (pierwszy w sierpniu 2004 r., drugi w tym roku w lipcu) ze względu na czystość tego paliwa: brak dymu, nieprzyjemny zapach w mieście i bardzo ograniczona zawartość substancji zanieczyszczających emisji w porównaniu z innymi paliwami konwencjonalnymi.

Przyznam, że jadąc dieslem zachowywałem się jak owca, bo byliśmy już nafaszerowani tym paliwem <_< Gdybym wcześniej wiedział o LPG, NIGDY nie jeździłbym dieslem :angry:

opublikowane: 15/09/05, 20:00
przez abyssin3
Szczerze mówiąc, „jeżdżę na oleju” dokładnie, ale uwierz mi, gdybym miała wybór, zdecydowanie wolałabym zapłacić i nie martwić się… bo samodzielne tankowanie nie jest najprostszą rzeczą na świecie .

Jeśli chodzi o LPG, który na pewno mniej zanieczyszcza, ale zużywa więcej, a mimo to jest paliwem kopalnym, to dla mnie to nie do końca rozwiązanie... poza portfelem...

opublikowane: 15/09/05, 20:04
przez Podania
abyssin3 napisał:[...] Jeśli chodzi o LPG, który z pewnością mniej zanieczyszcza środowisko, ale zużywa więcej, a mimo to jest paliwem kopalnym, [...]

Dla informacji:
- LPG = 40% pochodzenia ropopochodnego i 60% ze złóż gazu ziemnego.
- Nadmierne zużycie paliwa nie jest wcale ogromne w przypadku silników o rozsądnej pojemności skokowej (poniżej 1800 cmXNUMX).

Osobiście zastanawiam się nad pozbyciem się samochodów :D

opublikowane: 15/09/05, 20:10
przez abyssin3
Dla Twojej informacji „gaz ziemny” pochodzi ze studni gazu ziemnego, czyli co??? z pewnością nie biopaliwo, ale gaz kopalny, w skrócie złoża gazu... Nic nie mówi, że to, co „naturalne”, to biomasa. Olejek też jest naturalny...
LPG na gaz olej Skroplony.

opublikowane: 15/09/05, 20:19
przez Podania
Zgadza się, ale między dieslem a benzyną wybór następuje szybko ;)

opublikowane: 15/09/05, 20:42
przez abyssin3
Zgadza się, ....



Więc dla ciebie sprowadza się to do tego, głównym powodem jest: $$$$$$
A jeśli swoją drogą może to „wyglądać” (tylko) ekologicznie, to czemu nie…

opublikowane: 15/09/05, 21:17
przez A2E
musimy także przyznać, że nie dano nam zbyt wielu możliwości wyboru, jeśli chodzi o rozwój naszych świętych samochodów: benzyna, olej napędowy, olej, gaz, a nawet gaz drzewny i zawsze z tymi starymi młynami, które pochodzą z Wercingétorix!!! :migać:
Kiedy przejdziemy do czegoś innego, żeby się tam poruszać?
Trzeba też powiedzieć, że czysta energia nie popłaca, a przede wszystkim nie napełnia kasy naszych grubych naftowców i przywódców, których nie obchodzi, czy zanieczyszcza naszą biedną planetę, którzy niestety nie mogą już znieść tych bzdur.
Kontynuować ! wszyscy jesteśmy w pociągu, który pełną parą jedzie prosto do kanionu!!! :zły:
żegnajcie Ziemianie i ruszajmy dalej, mówi Gaya! :(

opublikowane: 15/09/05, 21:42
przez MobyleX
A2E napisał:musimy także przyznać, że nie dano nam zbyt wielu możliwości wyboru, jeśli chodzi o rozwój naszych świętych samochodów: benzyna, olej napędowy, olej, gaz, a nawet gaz drzewny i zawsze z tymi starymi młynami, które pochodzą z Wercingétorix!!! :migać:

To popyt tworzy podaż: jest to kwestia woli mieszkańców Ziemi. Ale łatwo powiedzieć „to nie my…”

Wreszcie sprawy zaczynają się ruszać dzięki ropie, która wkrótce stworzy popyt na biopaliwa (na razie oleje) i szereg bandytów zbyt dużych, aby państwo mogło je przepuścić.

opublikowane: 15/09/05, 22:01
przez Andre
Witam,
Praca na oleju to nie rozwiązanie, to chwilowa poprawka, silnik spalinowy musi zniknąć.Jedyną opcją która byłaby ciekawa to silnik elektryczny, transport elektryczny pod warunkiem, że prąd zostanie wykorzystany w sposób własny, hydroelektrownia jak w Quebecu czy energii wiatrowej, ale w możliwie najbardziej ekologiczny sposób niektóre regiony są dla nich faworyzowane w celu wykorzystania ich potencjału.
Wszystkie dobre próby uruchomienia samochodów elektrycznych zostały zduszone w zarodku, mieliśmy przykład z inżynierem COUTURE
który zaprojektował czterokołowy samochód, który działał zbyt dobrze.
rozwiązali cały zespół i rozproszyli inżynierów. Ten sam scenariusz miał miejsce, gdy inżynierowie budowali samolot AROW w latach pięćdziesiątych XX wieku, co było wstydem dla sposobu działania rządu KANADYJSKIEGO.
André

opublikowane: 15/09/05, 22:36
przez Chartum
Cześć André.
Ale pytanie pozostaje takie samo: „Jak możemy dostarczać energię elektryczną na dużą skalę, nie powodując zanieczyszczeń?”
Oczywiście turbina wiatrowa wystarczy, aby naładować samochód... ale aby zasilić suszarkę do włosów, kuchenkę elektryczną i tak dalej!!!
Można powiedzieć, że to proste, suszenie włosów jest szkodliwe dla zdrowia, a dla kucharza wystarczy użyć drewna. Ok, mieszkam na wsi i tym się zajmuję (zimą przy piecu). Ale w mieście???