Strona 1 sur 4

Małe grzybobranie i niezły połów!

opublikowane: 27/08/06, 20:56
przez Christophe
Aby trochę oczyścić głowę ze stresu związanego z migracją i odpuścić trochę komputer, poszliśmy na grzyby i natknęliśmy się na następującą bestię (300 m od domu):

Obraz
Obraz
Obraz
Obraz

Bestia waży 1710 g jak pokazano na zdjęciu, ale jest niejadalna, ponieważ jest za stara (biorąc pod uwagę rozmiar) i pełna robaków.

Więc odłożyliśmy go z powrotem w pobliżu rogu, w którym go znaleźliśmy, aby powstało mnóstwo małych, dużych podgrzybków!

opublikowane: 27/08/06, 21:46
przez Rulian
Chodź po zdjęcia :płakać:

Próbowałem wyjść na grzyby, ale niewiele to dało. Nie znam jeszcze zakrętów w mojej Normandii i oczywiście było jeszcze trochę za wcześnie...ale to tylko kwestia czasu! Nie ma wątpliwości, że w tym roku nie przywiozę wielu pól :P

opublikowane: 27/08/06, 22:18
przez słoń
po stronie ucieczki od stresu związanego z migracją to porażka, linki nie działają :D

Mimo to ciesz się posiłkiem, bądź ostrożny!

opublikowane: 27/08/06, 22:46
przez Christophe
Linki działają tylko z niektórymi połączeniami (w tym moim)... nie martw się, problem zostanie rozwiązany po skonfigurowaniu nowego serwera... jutro lub pojutrze...

opublikowane: 27/08/06, 23:23
przez Christophe
Oto zdjęcia pełnych zbiorów dokonanych w + lub - 1 godzinę:

Obraz

Obraz

Obraz

opublikowane: 28/08/06, 11:16
przez Bibiphoque
Witam,
Fajny duży cep Bordeaux! ! : Chichot: : Mrgreen: Szkoda, że ​​nie wpadłem dzień czy dwa wcześniej, bo jest dość otwarte...
I lepioty też, są bardzo dobre, mniam, mniam! !

Natomiast te z rodziny borowików szorstkich czy pomarańczowych nie są świetne, no cóż, moje młode wolą je od borowików, co pokazuje, że każdy gust jest w naturze...

Nie znalazłeś żadnych kurków? :zaszokować:
(Tylko dlatego, że mam raki do kurek : Mrgreen: )
Gdzie to dokładnie jest ??? : Mrgreen: : Mrgreen: : Mrgreen:

@+

opublikowane: 28/08/06, 11:25
przez Targol
Dla mnie zdjęcia wychodzą dobrze.

Pozwoliło mi to także zobaczyć twoją twarz, Christophe. Przynajmniej jeśli to Ty dumnie pozujesz przed swoją zdobyczą na pierwszym zdjęciu.

opublikowane: 28/08/06, 13:36
przez Christophe
Targol napisał:Pozwoliło mi to także zobaczyć twoją twarz, Christophe. Przynajmniej jeśli to Ty dumnie pozujesz przed swoją zdobyczą na pierwszym zdjęciu.


Tak, to ja (kto jeszcze?)... Chyba była to moja pierwsza od czwartkowego południa chwila relaksu i uśmiechu... :zmarszczyć brwi:

opublikowane: 28/08/06, 14:10
przez Targol
Christophe napisał:Tak, to ja (kto jeszcze?)...

No nie wiem, byle ktokolwiek, sąsiad, znajomy, który przyszedł z tobą zbierać grzyby...

Christophe napisał:Myślę, że to była moja pierwsza od czwartkowego południa chwila relaksu i uśmiechu... :zmarszczyć brwi:


No dalej, miej odwagę, najtrudniejsza część kryzysu masz już za sobą. W każdym razie tęskniłem za tobą i twoją witryną. Gdybym kochał, mogłoby to cię pocieszyć z perspektywy czasu...

opublikowane: 28/08/06, 17:54
przez Cuicui
Miło widzieć twoją twarz, Christophe!
Przyniosłem wczoraj (we dwoje) z lasu za moim domem trzy kosze wypełnione borowikami i borowikami czerwononogimi. Świetny rok! Natomiast moje pomidorki, pięknie zasiane tej zimy, wyhodowane w misce, przesadzone do ziemi i podlewane jak skazaniec w czasie upałów, robią zamieszanie... Nie można mieć wszystkiego.