Cud życia na krześle (mój kot rodzi)

Rozwój sytuacji forums i witryny. Humor i towarzyskość między członkami forum - Tout est cokolwiek - Prezentacja nowych zarejestrowanych członków Relaks, czas wolny, wypoczynek, sport, wakacje, pasje ... Co robisz ze swoim wolnym czasem? Forum wymiany na temat naszych pasji, zajęć, czasu wolnego ... kreatywnego lub rekreacyjnego! Opublikuj swoje reklamy. Ogłoszenia, cyber-akcje i petycje, ciekawe strony, kalendarze, wydarzenia, targi, wystawy, inicjatywy lokalne, działania stowarzyszeń… Nie prosimy o reklamę czysto komercyjną.
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79126
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 10974

Cud życia na krześle (mój kot rodzi)




przez Christophe » 20/05/16, 10:21

Wczoraj moja mała Chateline (która nie ma nawet roku) urodziła 1 małe kociaki...na moim krześle biurowym!

Ma zwyczaj stać za mną, kiedy pracuję, a kiedy „to coś” się zaczęło, nie odważyłem się jej poruszyć (dla mnie to też pierwszy raz…)… więc wszystko było w porządku. krzesło.

Wczoraj rano czułem, że chciała mi coś powiedzieć i myślałem, że to nastąpi wkrótce, ale nie tak szybko. Przygotowałem dla niej pudełko z ręcznikami, ale ona wolała fotel...

Oto kilka zdjęć, wrażliwe dusze powstrzymują się...

partum_chat_1.jpg

partum_chat_2.jpg

partum_chat_3.jpg

partum_chat_4.jpg


I miot 4 kociąt! A !! 3 Grisous i 1 Noirot...Jak brzydkie kaczątko : Chichot:

partum_chat_5.jpg


I tak za 4-2 miesiące do oddania 3 kocięta...i wizyta u weterynarza dla mamy!

Jeśli masz jakąś radę na przyszłość, wysłucham Cię... na przykład mam też 10-letniego (kastrowanego) kota: czy przyprowadzenie go do domu będzie stanowiło ryzyko dla najmłodszych?

Dzięki!

ps: niemniej jednak z kotem dzieje się to znacznie łatwiej i szybciej niż z kobietą!! : Mrgreen: : Mrgreen:
1 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79126
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 10974

Re: Cud życia na moim fotelu (moja cipka rodzi)




przez Christophe » 20/05/16, 11:24

Cóż, kot wrócił do domu sam...wykorzystał to, że poszłam sprawdzić pocztę!!

Nie atakował maluchów, tylko warczał, gdy mu je pokazałam, biorąc go na ręce!
Więc mimo wszystko bądź ostrożny!
1 x
Avatar de l'utilisateur
Gaston
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 1910
Rejestracja: 04/10/10, 11:37
x 88

Re: Cud życia na moim fotelu (moja cipka rodzi)




przez Gaston » 20/05/16, 11:27

Generalnie (są wyjątki) dorośli nie atakują dzieci.

Ale za kilka miesięcy w domu może wybuchnąć wojna (w tym z matką, a nawet między dwoma braćmi).
1 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79126
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 10974

Re: Cud życia na moim fotelu (moja cipka rodzi)




przez Christophe » 20/05/16, 11:53

Tak, ogólnie rzecz biorąc, wolę zapobieganie niż znajdowanie kociaka w żołądku kota!

Na wojnę tak... już dwójka dużych nie przestała się kłócić dzięki wojowniczej inicjatywie samicy (była to raczej zabawa, ale mimo to ten duży często warczał... na pewno różnica wieku! )

Przez ostatnie 2-3 tygodnie ciąży była o to znacznie spokojniejsza...
1 x
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749

Re: Cud życia na moim fotelu (moja cipka rodzi)




przez Sen-no-sen » 20/05/16, 12:25

Polecam sterylizację (dla Chateline, eh!). : Mrgreen:
Mam kotka i po 5-6 miotach z rzędu coraz trudniej jest znaleźć godnych zaufania ludzi do opieki nad maluchami.
Poza tym rozdawanie ich jest bolesne! :(
1 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79126
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 10974

Re: Cud życia na moim fotelu (moja cipka rodzi)




przez Christophe » 20/05/16, 13:00

O tak! Stąd w mojej pierwszej wiadomości wizyta u weterynarza...

Właściwie to było zaplanowane od początku, ale ona mnie zaskoczyła: nie sądziłam, że w mniej niż 6 miesięcy dostanie wymiotów... i tak naprawdę nie zauważyłam jej pierwszej rui... .

Cóż, to nie jest aż tak poważne, to dla mnie nowe doświadczenie życiowe : Chichot:
1 x
Avatar de l'utilisateur
Remundo
moderator
moderator
Wiadomości: 15995
Rejestracja: 15/10/07, 16:05
Lokalizacja: Clermont Ferrand
x 5189

Re: Cud życia na moim fotelu (moja cipka rodzi)




przez Remundo » 21/05/16, 17:17

Ach ach Christophe, niezły miot gniaannouuu... :D
Christophe napisał:ps: niemniej jednak z kotem dzieje się to znacznie łatwiej i szybciej niż z kobietą!! : Mrgreen: : Mrgreen:

Wiem, powinniśmy zapytać o opinię ekspertów od cipek! : Oops:
1 x
Obraz
Avatar de l'utilisateur
Flytox
moderator
moderator
Wiadomości: 14138
Rejestracja: 13/02/07, 22:38
Lokalizacja: Bayonne
x 839

Re: Cud życia na moim fotelu (moja cipka rodzi)




przez Flytox » 21/05/16, 20:24

Rób zdjęcia, z każdym dniem to się bardzo szybko zmienia, a kociaki stają się coraz bardziej urocze....
„Wady” pojawią się, gdy zaczną odwiedzać dom, śledzimy je.... :|

Kiedy moja sunia urodziła (10 szczeniąt), gdy dzieci miały około 10 dni, zainstalowałam dla nich „budę” na zewnątrz (w czerwcu jest gorąco).
Dużo, dużo łatwiej jest zadbać o czystość w domu....

29 czerwca (54).JPG


najlepsze.jpg


DSCF4745.JPG


To „macierzyństwo” było wyjątkowym przeżyciem. Obserwuj te narodziny, te dramaty (2 martwe szczenięta), radości tego życia, te śmiechy… i…
potem te wyroki gdy damy im od 2 do 3 miesięcy....

„Dondon” drzemie:
01 sierpnia (89).JPG
2 x
Powodem jest szaleństwo najsilniejsze. Powodem mniej silne, że to szaleństwo.
[Eugène Ionesco]
http://www.editions-harmattan.fr/index. ... te&no=4132
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79126
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 10974

Re: Cud życia na moim fotelu (moja cipka rodzi)




przez Christophe » 21/05/16, 21:37

Dziękuję za radę Flytox!

Twoje szczenięta są urocze :) 10 na raz???? Krowa!!

Flytox napisał:Rób zdjęcia, z każdym dniem to się bardzo szybko zmienia, a kociaki stają się coraz bardziej urocze....


Tak, to było zaplanowane… na razie, po 2 dniach, niewiele „sfotografowanych” zmian…

Z drugiej strony zauważyłem, że kocięta już śniły: paradoksalna faza snu, podczas której poruszają się uszy i ciało, trochę jak spazmy!
1 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79126
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 10974

Re: Cud życia na moim fotelu (moja cipka rodzi)




przez Christophe » 23/05/16, 11:14

Maluchy mają się dobrze... rozwijają się z niewiarygodną szybkością!
Wydaje mi się, że słyszałem już jakieś kłótnie!

To obiecuje! : Mrgreen:
1 x

Wróć do „Bistro: życie w witrynie, wypoczynek i relaks, humor i towarzyskość oraz ogłoszenia”

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Majestic-12 [Bot] i goście 286