Did67 napisał:Rzeczywiście, wilgotność powietrza ma duże znaczenie: wilgotność 30° / 100% w Abidżanie jest wyczerpująca, podczas gdy suchość 35° w Sahelu jest całkiem znośna (pod warunkiem, że pozostajecie nawodnieni! Ponieważ bez pocenia się w sensie kapania, duża ilość wody jest tracona bezpośrednio w postaci pary).
Jest to wada systemów chłodzenia wyparnego wodą. Chłodzi dobrze i skutecznie, a nawet nieskutecznie, jeśli powietrze jest suche; ale to nie zwiększa komfortu aż tak bardzo...
Tam, gdzie klimatyzacja chłodzi i suszy!
[dla informacji, dziś wieczorem 23,8°, dom zamknięty; zawsze 31,5° na zewnątrz]
powitanie
strefa komfortu mieści się w przedziale od 18° do 25°,
powyżej 25° konieczne jest odprowadzenie kalorii poprzez odparowanie, konwekcja naturalna nie jest już wystarczająco skuteczna,
. . . podczas snu np.
jeśli nie możemy pozbyć się kalorii podczas snu poprzez parowanie,
ponieważ wilgotność jest większa niż 65% lub 70%
(osobiście odczuwana postać),
wchodzimy w strefę przegrzania,
co zmniejszy wydajność mięśni i osłabi ich ogólną kondycję - poprzez sen.
To właśnie zabija, nawet jeśli jesteś mokry od potu
pocenie się jest bezużyteczne, jeśli nie następuje parowanie w wyniku nasycenia powietrza wodą