Moindreffor napisał:dla mnie to mieszanka gatunków, po co czuć się w obowiązku dodać tę wegańską kolorystykę? czy jego oświadczenie naprawdę tego potrzebuje?...
Nie do końca zgadzam się z twoim punktem widzenia (Adrien i Moindreffor), nawet jeśli nie zgadzam się z jego przemówieniem.
Jego rozumowanie ma pewną wewnętrzną logikę, jest to po prostu logika „wegańska”, której nie podzielamy, a wszystkie wady i uprzedzenia widzimy, ponieważ nie zgadzamy się z początkowymi postulatami.
Ale jego „350 rodzin”, zredukowanych do „50 dorosłych wegan” na 1,2 ha faktycznie uprawianych roślin (z wyłączeniem drzew), myślę, że naprawdę jest to oszustwo w zakresie towarów… Jeśli on musi produkować zboża i nasiona oleiste, aby faktycznie móc aby całkowicie nakarmić ludzi, nawet wegan, będzie to skomplikowane....
Jeśli chodzi o porównanie z PP, to szkoda, że Didier nie interweniuje (no cóż, „zadzwonię” do niego w głównym wątku, zobaczymy).
Ale kiedy Didier opowiada nam o 700.000 XNUMX francuskich koniowatych jedzących siano, wszystko zaczyna się układać w jedną całość!