Pantone Montaż 4x4 Toyota turbo LJ73 2.4L

Modyfikacje i zmiany silników, doświadczeń, wniosków i pomysłów.
Avatar de l'utilisateur
Flytox
moderator
moderator
Wiadomości: 14138
Rejestracja: 13/02/07, 22:38
Lokalizacja: Bayonne
x 839




przez Flytox » 25/02/14, 20:29

Pomysł: czy moglibyśmy użyć pompy elektrycznej do wypychania (lub zasysania) powietrza z barbotera, łatwiej byłoby kontrolować przepływ?


Dajesz nam schemat... można to zrobić na 36 sposobów... :P
0 x
Powodem jest szaleństwo najsilniejsze. Powodem mniej silne, że to szaleństwo.
[Eugène Ionesco]
http://www.editions-harmattan.fr/index. ... te&no=4132
Nikko
Uczę się econologic
Uczę się econologic
Wiadomości: 15
Rejestracja: 19/02/14, 19:19
Lokalizacja: Region centralny




przez Nikko » 26/02/14, 05:34

„Zraszacz” to dowolne ograniczenie przejścia


Zraszacz mam na miejscu, zrobiłem trzy różne rozmiary, żeby zobaczyć efekt za jakiś czas.

Robię sporo krótkich wycieczek o długości od 10 do 20 km.Zastanawiam się, czy powinienem zainstalować GV, aby system natychmiast zaczął działać, co powiesz?

Do pomiaru temperatury muszę zamówić sondę 12V, nie mam jej w archiwum.

Pomysł: czy moglibyśmy użyć pompy elektrycznej do wypychania (lub zasysania) powietrza z barbotera, łatwiej byłoby kontrolować przepływ?


Oznaczałoby to konieczność współpracy z akceleratorem, nie będzie to proste.
0 x
dede2002
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 1111
Rejestracja: 10/10/13, 16:30
Lokalizacja: Genewa wsi
x 189




przez dede2002 » 26/02/14, 08:36

Efektywnie...

A priori system Venturiego wydaje się prosty i skuteczny!

Po prostu szukam pomysłów, aby móc kontrolować natężenie przepływu dodatkowego powietrza i wody do odparowania w każdych warunkach pracy.

-na przykład zawór elektromagnetyczny zamykający kanał podczas zwalniania. Być może ma to związek z dużym zużyciem wody, bo przy hamowaniu silnikiem zwężka Venturiego zasysa tyle samo, co przy pełnym obciążeniu przy tej samej prędkości?

A+
0 x
Nikko
Uczę się econologic
Uczę się econologic
Wiadomości: 15
Rejestracja: 19/02/14, 19:19
Lokalizacja: Region centralny




przez Nikko » 26/02/14, 18:34

Nie jestem pewien, czy rozumiem przypadek benzyny, kiedy wciśniesz przyspieszenie, motyl "lub buszle na motorowerach" zamyka się, ponieważ to mieszanka benzyny z powietrzem zapewnia dobre spalanie. Po zastrzyku nie wiem, jak to działa.


[/ Quote]
0 x
Avatar de l'utilisateur
Flytox
moderator
moderator
Wiadomości: 14138
Rejestracja: 13/02/07, 22:38
Lokalizacja: Bayonne
x 839




przez Flytox » 26/02/14, 19:36

nikka napisała:Robię sporo krótkich wycieczek o długości od 10 do 20 km.Zastanawiam się, czy powinienem zainstalować GV, aby system natychmiast zaczął działać, co powiesz?


Pewna liczba z nas ma ten problem, że system przestaje działać przed przejechaniem określonej liczby km (12 -20 km?) :płakać: Na krótkie wycieczki nie jest to zbyt dobre rozwiązanie... Jak powiedziałem powyżej, być może dlatego, że reaktor jest skąpany w kondensacji podczas rozruchu, a pręt ma trudności z suszeniem. GVI nagrzewa się dużo szybciej...ale nie zaobserwowałem wyraźnego szybszego startu układu.....Tak więc nagrzewa się "szybciej" (to dużo mówi : Mrgreen: ), zrobiłem zespół, który przez pierwszy kilometr pracował bez wody, ale z powietrzem przepływającym przez reaktor. Po około 5 km włączyłem wodę i faktycznie temperatura pary wzrosła nieco szybciej w kierunku "zwykłej" strefy temperatur. Lepszego zużycia paliwa nie dało się zilustrować w tym systemie...: Mrgreen: .
0 x
Powodem jest szaleństwo najsilniejsze. Powodem mniej silne, że to szaleństwo.

[Eugène Ionesco]

http://www.editions-harmattan.fr/index. ... te&no=4132
Avatar de l'utilisateur
Flytox
moderator
moderator
Wiadomości: 14138
Rejestracja: 13/02/07, 22:38
Lokalizacja: Bayonne
x 839




przez Flytox » 26/02/14, 20:06

dede2002 napisał: Być może ma to związek z dużym zużyciem wody, gdyż przy hamowaniu silnikiem zwężka Venturiego tak bardzo pragnie niż przy pełnym obciążeniu dla tego samego reżimu?

Gdy silnik, a co za tym idzie i turbosprężarka, są pod pełnym obciążeniem, pracuje z pełną prędkością i zasysa jak najwięcej z jednej strony i maksymalnie kompresuje z drugiej. Gdy tylko odetniesz pedał gazu, nie zostaje już zbyt wiele do napędzania turbosprężarki po stronie wydechu, prędkość turbo spada (część dolotowa pochłania dużo mocy, więc mocno zwalniaj). W ciągu kilku 1/10 sekundy przepływ powietrza przypomina silnik wolnossący. W tym okresie przejściowym pobór wraca do depresji i być może zasysa to, czego nie powinien... na przykład wodę z barbotera. W takim przypadku należy natychmiast uruchomić wspomniany powyżej system zapobiegający zwrotowi. :płakać:
0 x
Powodem jest szaleństwo najsilniejsze. Powodem mniej silne, że to szaleństwo.

[Eugène Ionesco]

http://www.editions-harmattan.fr/index. ... te&no=4132
dede2002
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 1111
Rejestracja: 10/10/13, 16:30
Lokalizacja: Genewa wsi
x 189




przez dede2002 » 27/02/14, 08:52

Ups zapomniałem o turbo, myślałem o atmosferycznym dieslu.

Mimo wszystko przy zwalnianiu jest duży przepływ powietrza i brak wtrysku oleju napędowego.
0 x
dede2002
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 1111
Rejestracja: 10/10/13, 16:30
Lokalizacja: Genewa wsi
x 189




przez dede2002 » 27/02/14, 11:21

Flytox napisał:
Pomysł: czy moglibyśmy użyć pompy elektrycznej do wypychania (lub zasysania) powietrza z barbotera, łatwiej byłoby kontrolować przepływ?


Dajesz nam schemat... można to zrobić na 36 sposobów... :P


Znalazłem taki fajny schemat na forumi to jest moja pierwsza próba otwarcia obrazu w dia...
To Nikko podsunął mi pomysł akceleratora, widziałem, że inni na forum próbowałem już z małym gaźnikiem motoroweru.

Obraz
0 x
Nikko
Uczę się econologic
Uczę się econologic
Wiadomości: 15
Rejestracja: 19/02/14, 19:19
Lokalizacja: Region centralny




przez Nikko » 27/02/14, 20:44

nie będzie to łatwe, ale raczej dobrze, że przestudiuję ten temat, ponieważ na mojej 4x4 mam efekt dmuchawy, który zobaczy reaktor w tym przypadku, zapobiegnie to powrotowi pary do bullera.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Flytox
moderator
moderator
Wiadomości: 14138
Rejestracja: 13/02/07, 22:38
Lokalizacja: Bayonne
x 839




przez Flytox » 27/02/14, 21:34

Na tym ładnym schemacie : Mrgreen: , Naprawdę nie widzę punktu przepustnicy lub przepustnicy na wylocie silnika. Podciśnienie, nie zawsze wystarczające dla silnika, jest „zawsze” korzystne i następuje wraz z prędkością obrotową silnika. Lepiej byłoby założyć tę żaluzję na wlocie bełkotki. To „kontrolowałoby” podciśnienie w reaktorze i przepływ gazu.

Na drugim schemacie, który wykorzystuje ciśnienie w turbosprężarce do doprowadzenia powietrza do bełkotki, ten „akcelerator” mógłby działać zamiast przeciwzwrotnego.


Możemy również zainstalować skalibrowany zawór, który wysyłałby powietrze tylko wtedy, gdy ciśnienie po turbosprężarce jest wyższe niż ciśnienie bulgotania, takie jak:

Obraz
0 x
Powodem jest szaleństwo najsilniejsze. Powodem mniej silne, że to szaleństwo.

[Eugène Ionesco]

http://www.editions-harmattan.fr/index. ... te&no=4132

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "wtrysku wody w silnikach: montaże i eksperymenty"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 144