Jak oszczędzać paliwo? HHO Dry Cell

Wskazówki, porady i wskazówki, aby obniżyć zużycie, procesów lub wynalazki jak niekonwencjonalnych silników: Silnik Stirlinga, na przykład. Patenty poprawiające spalanie: traktowanie plazmą z wtryskiem wody, jonizację paliwo lub utleniacz.
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491




przez Janic » 11/01/14, 16:25

według tej strony średnie spożycie Belgów wyniosłoby w 2008 r. 102 kg rocznie.

http://www.oxfammagasinsdumonde.be/2008 ... cologique/

według tej innej strony byłoby to 30.4 kg rocznie

http://www.retaildetail.be/fr/f-belgiqu ... ande-de-36

komu i w co wierzyć?

67 cześć
Zgadzam się z tobą, że istnieją stopnie między mięsistym a vg, tak jak między niedzielnym biegaczem a sportowcem na igrzyskach olimpijskich; życiowe wybory i wymagania nie są takie same.
Zwróciłem tylko uwagę, że VG Zebrane maksimum pozytywnych punktów, które nie występują razem w jedzeniu mięsa. Teraz jest rzeczą oczywistą, że mniejsze zużycie jest już pozytywne dla planety, podobnie jak zmniejszenie zużycia paliw kopalnych.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685




przez Did67 » 11/01/14, 17:04

Tak, tak, dobrze zrozumiałem.

Na co chciałem zwrócić uwagę w związku z tytułem wątku:

a) są rzeczy, dla których wszystko albo nic: przejście z samochodu termicznego na samochód elektryczny (nawet jeśli hybryda jest pośrednikiem – dla mnie to wciąż „termiczna” maszyna ulepszona).

W przypadku mięsa/VG istnieje kontinuum… pomiędzy skrajnościami.

b) W takim przypadku lepiej, poprzez niezbyt skrajne stanowiska, poprawić sytuację, na przykład 50% ludzi, zmniejszając spożycie o połowę (co jest łatwe), niż dążyć do radykalnej konwersji, która ograniczy wpływ do 1 na tysiąc lub 1 na 10 000!

Przyjmijmy średnie spożycie 50 kg/osobę.

Z jednej strony 50%, które jest zmniejszone o połowę, oznacza średnio 12 kg mniej.

Z drugiej strony to średnio o 0,050 kg mniej.

Jest to debata, którą często toczę z tak zwanymi „zielonymi kmerhami” lub „ekolo ajatollahami”, którzy poprzez zbyt ekstremistyczne stanowiska osiągają znikomy skutek w porównaniu z tym, co mogliby osiągnąć dzięki stanowisku „rozsądnemu”, akceptowanemu przez wiele.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685




przez Did67 » 11/01/14, 17:14

Janic napisał:
komu i w co wierzyć?



Spada średni poziom kulturalny dziennikarzy.

Pobierają dane bez dystansu do internetu, bez konfrontacji ze źródłami>.

Ale niektóre strony aktywistów szybko „karykaturują” rzeczywistość.

Dlatego zawsze szukaj źródła z wiarygodnymi statystykami. Z Google to proste!

W tym badaniu, opartym na danych Eurostatu i ankietach konsumenckich, na stronie 3 znajduje się wykres, który pokazuje, że całkowite spożycie mięsa wynosi około 100 kg

http://agriculture.wallonie.be/apps/spi ... ntaire.pdf

[Myślę, że twoim drugim źródłem jest mięso jako takie (steki, żeberka itp.). Podczas gdy pierwsza liczba to mięso ogółem (sprzedawane jako świeże mięso lub kiełbasa i pasztety, lasagne itp.).
0 x
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491




przez Janic » 11/01/14, 17:57

W przypadku mięsa/VG istnieje kontinuum… pomiędzy skrajnościami.

W takim przypadku lepiej nie skrajnymi postawami poprawić sytuację np. 50% osób zmniejszając konsumpcję o połowę (co jest łatwe), niż dążyć do radykalnej konwersji, która ograniczy wpływ na 1 na tysiąc lub 1 na 10 000!

To jest zniekształcony obraz rzeczywistości! Weźmy jeszcze raz porównanie ze sportem: czy możemy przypuszczać radykalną przemianę niedzielnych biegaczy w sportowców na wysokim poziomie? Byłoby to śmieszne i niemożliwe do osiągnięcia. Z drugiej strony fakt, że są sportowcy na wysokim poziomie pokazuje możliwości ludzkiego organizmu i może zachęcić ludzi do uprawiania sportu na swoim poziomie możliwości.
Przyjmijmy średnie spożycie 50 kg/osobę.
Z jednej strony 50%, które jest zmniejszone o połowę, oznacza średnio 12 kg mniej.
Z drugiej strony to średnio o 0,050 kg mniej.

To wyliczenie, które bierze pod uwagę tylko aspekt ilościowy, ale to oczywiście już jest i w dużej mierze zadowoliłoby obrońców zwierząt, ale zaniedbuje inne równie, jeśli nie ważniejsze, ważne aspekty.

Następnie pojawia się zamieszanie między mniejszą konsumpcją a zmianą filozofii. Tak więc użytkownicy narkotyków (tytoniowych, alkoholowych i innych) mogą rozumować w kategoriach ograniczenia ich spożycia (rzadko to działa) lub abstynencji. Czy to ekstremizm, „zielonych kmerhów” czy „ekolo ajatollahów”. Vg to filozofia życia, która może być tylko indywidualna, a przede wszystkim nie narzucona. Przeczytać forums Vg, a zobaczysz, że jest to wynikiem osobistej świadomości, często generowanej przez szczególne okoliczności.
Jednak często widzimy tylko to, co media (które na ogół ignorują ten temat) mówią o nim negatywnie lub pozytywnie, w zależności od ich otwartości, i które często relacjonują jedynie (pokojowe) „szokujące” demonstracje uliczne, które mają skłonić przechodniów do myślenia. lub mniej szczęścia), ponieważ jest to jedyny widoczny środek, jakim dysponują.
Tak więc celem nie jest zmniejszenie ogólnego zużycia w liczbach, ale przemyślenie własnego sposobu życia iw tym przypadku żywności (oczywista strona), ale przede wszystkim zanieczyszczenie, oszczędność, etyka i zdrowie.
Jest to debata, którą często toczę z tak zwanymi „zielonymi kmerhami” lub „ekolo ajatollahami”, którzy poprzez zbyt ekstremistyczne stanowiska osiągają znikomy skutek w porównaniu z tym, co mogliby osiągnąć dzięki stanowisku „rozsądnemu”, akceptowanemu przez wiele
.
Głęboka iluzja! Konsumpcja mięsa jest kulturowa i zawsze odpowiada atakowi – świadomemu lub nie – na określony standard życia, co jest w istotny sposób obserwowane w krajach wschodzących. Spadek konsumpcji (niewybranych) jest także wyrazem tej utraty poziomu społecznego, która dla wielkich bogatych ma niewielkie znaczenie (nie są oni najliczniejsi), ale ma duże znaczenie dla osób o niskich dochodach.
Jednakże, i to właśnie wyraziłem w innym miejscu, spadek konsumpcji jest i będzie związany ze spadkiem dochodów i niedoborem niektórych produktów, takich jak te pochodzące z morza, ale to nie jest wolny wybór, zwrot wystarczających środków finansowych pobudzających konsumpcję.
PS: Ponownie otworzyłem bardziej szczegółowy temat wegetarianizmu na ten temat! Jeśli chcesz nadal handlować, lepiej zrób to na tym!
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685




przez Did67 » 11/01/14, 18:14

Cóż, myślę, że się mylisz.

Spotykam całkiem sporo ludzi, którzy ograniczają spożycie mięsa z różnych powodów, od chorób układu krążenia, przez poglądy na temat brutalności rzeźni, po krytykę metod chowu przemysłowego. I oczywiście, jak mówisz, względy ekonomiczne.

Bez całkowitego zatrzymania.

Znam znacznie mniej nawróceń na dietę wegetariańską, choć przynajmniej jedną znam bardzo dobrze – moją córkę.

Mój przykład liczbowy był oczywiście nadużyciem, miał pokazać wpływ liczb.

W moim szerokim otoczeniu jest chyba więcej niż 1 VG za 1000! Ale to nie przekracza kilku % (przy bardzo niskim „trochę”!).

Z drugiej strony, w procesie znacznego ograniczania spożycia mięsa, wiem cholernie dużo!

Ale hej, w przypadku braku statystyk, to tylko przekonania. Dlatego mówię: „Myślę, że…” (że się mylisz!).
0 x
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491




przez Janic » 12/01/14, 10:01

Did67 cześć
Cóż, myślę, że się mylisz.

Spotykam sporo osób, które ograniczają spożycie mięsa z różnych powodów, od chorób układu krążenia, przez poglądy na temat brutalności rzeźni, po krytykę metod chowu przemysłowego. I oczywiście, jak mówisz, względy ekonomiczne.
Bez całkowitego zatrzymania.

Niezależnie od powodów (ale tylko głębokie powody mają wartość) liczy się wynik! : Chichot:
W przeciwnym razie jest to bardzo sprawiedliwe. Przez wieki wegetarianizm był uważany za podejście czysto filozoficzne (wielu filozofów i do dziś było i jest VG). W naszych czasach, wraz z rozwojem tzw. nauk ścisłych, w tym dietetyki, obserwacja wad spożywania produktów pochodzenia zwierzęcego wykracza poza filozofię, stając się obserwacją medyczną, a zwłaszcza dotyczącą chorób układu krążenia i nowotworów (oraz wielu innych patologii). .
Następnie następuje zmiana koncepcji na temat tego, czym jest zwierzę i jaki jest jego stosunek do człowieka. Rzeczywiście zwierzę było i nadal jest uważane za przedmiot (mebel zgodnie z francuskim ustawodawstwem), a nie za żywą istotę samą w sobie. Tutaj znowu prace naukowe w coraz większym stopniu demonstrują podobieństwo między zwierzętami w ogólności a ludzkim zwierzęciem. Przez długi czas, a u niektórych nadal, zwierzę miało nie cierpieć (miało nie cierpieć nawet ludzkie niemowlęta) i mogło być poddawane wszelkim torturom bez znieczulenia w celach „naukowych”… i pożywienia.
Coraz więcej filmów dokumentalnych ukazuje przemoc związaną z ubojem zwierząt, szokując zwłaszcza mieszkańców miast, którzy nie byli przyzwyczajeni do rytuałów uboju na farmach. Jednak ci ludzie nie tolerowaliby lepiej uboju poza hodowlą przemysłową i większość woli ukrywać twarze i udawać, że ignoruje to, co dzieje się w rzeźniach, aby nadal widzieć tylko stek całkowicie oderwany od samego zwierzęcia. To się nazywa wyciszeniem swojej wrażliwości lub oczyszczeniem sumienia, to zależy!

Znam znacznie mniej nawróceń na dietę wegetariańską, choć przynajmniej jedną znam bardzo dobrze – moją córkę.

Powodzenia dla niej!

Mój przykład liczbowy był oczywiście nadużyciem, miał pokazać wpływ liczb.

W moim szerokim otoczeniu jest chyba więcej niż 1 VG za 1000! Ale to nie przekracza kilku % (przy bardzo niskim „trochę”!).

Niektórzy VG chcą wierzyć, że liczba Vg jest znacząca, aby podkreślić, że liczba osób, które dokonały wyboru, zasługuje na wysłuchanie (ponieważ w naszym systemie słyszy się liczbę, a nie niewygodną prawdę). 2% populacji francuskiej jest zaawansowana, ale jest całkowicie przeszacowana, z wyjątkiem przypadków, gdy w tej liczbie uwzględniono semi Vg, to znaczy jedzenie mięsa tylko od czasu do czasu lub niejedzenie go tylko podczas określonych okazji towarzyskich lub świątecznych lub w stając się postępowymi, aby być Vg i określani jako fleksitarianie. Ale nawet tam 2% wydaje mi się przesadą, ponieważ nowi „nawróceni” do VG szukają w swoim mieście lub wiosce VG, z którymi mogliby się wymienić i spotkać, i często są rozczarowani, że nikogo nie znajdują. Tak więc 1 za 1.000 lub 10.000 XNUMX może być realistyczne.(Generalnie Vgs nie krzyczą z dachów o swoim wyborze życia)
Z drugiej strony, w procesie znacznego ograniczania spożycia mięsa, wiem cholernie dużo!

Dobrze dla nich! Ciekawe jest poznanie przyczyn: słaba jakość produktu, brak smaku, wysoka cena, problemy zdrowotne, wrażliwość emocjonalna itp.
Mój własny „sondaż” wśród znajomych pokazuje, że gdyby ludzie sami zabijali zwierzęta, aby się nimi pożywić (przy dostępnej obfitości pokarmu roślinnego), ludzie ci nie robiliby tego i w konsekwencji staliby się VG. (to logiczne, że człowiek nie jest drapieżnikiem mięsożerne!)
I tu spotykają się fizjologia anatomiczna, afekt, świadomość itd.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685




przez Did67 » 12/01/14, 11:46

Cieszę się, że nasze opinie są trochę zbieżne.

Dla tych, którzy ograniczają konsumpcję bez przechodzenia do etapu VG, bez reprezentatywności, moje „odczucie” na poziomie mojego rozszerzonego kręgu jest następujące:

a) główna motywacja = „dieta” / choroby układu krążenia itp. Pogląd, że czerwone mięso ma negatywny wpływ, zyskuje na popularności…

b) w 2., oprócz „wojowniczej” lub „filozoficznej” VG [mam na myśli „refleksję nad życiem”], jest to podejście ekologiczne: po uświadomieniu sobie problemów energetycznych (słoneczny podgrzewacz wody!), samochód elektryczny, globalne ocieplenie , coraz więcej rodzin zdaje sobie sprawę, że jednym z czarnych punktów w ich bilansie nie jest ciepła woda, ogrzewanie ani nawet samochód, ale energia zawarta w paliwie lub emisje CO² pochodzące z paliw kopalnych związane z ich żywnością. A przede wszystkim czerwonego mięsa.

Krótko mówiąc, wśród rosnącej części społeczeństwa pojawia się refleksja wokół „ekologii”, rolnictwa ekologicznego itp. ... z indukowanym wpływem na spożycie mięsa ... Ktoś, kto idzie do sklepu „ekologicznego”, nieuchronnie będzie skonfrontowany z soją, tofu, roślinami strączkowymi i „przesunie się” w kierunku zmiany diety…

c) rzeczywiście, szokujące obrazy niektórych programów o rolnictwie przemysłowym i rzeźniach, skandal szalonego vahceh, potem lasagne na koniu itp. Te różne skandale skłoniły ludzi do refleksji i bez „przełączenia” na surowe VG diety, zmodyfikować swoją dietę w kierunku „mniej mięsa”…

Dla mnie pewna stabilizacja - nawet niewielki spadek - spożycia mięsa wiąże się przede wszystkim z konwergencją tych dwóch, trzech zjawisk... które moim zdaniem w różnym stopniu dotykają znacznej części społeczeństwa.

Z czynnikiem ekonomicznym, który może działać synergicznie!

Szanuję „filozoficzne” podejście, które prowadzi do zostania surowym VG ze względu na spójność (aby w rzeczywistości uniknąć bycia fałszywym!). Wydaje mi się, że niewiele to wnosi do statystyk.

Pragmatyczny, staram się mieć szeroki wpływ, poprzez punkty a i b, na dużą liczbę, co „trochę” zmienia ich nastawienie…
0 x
moinsdewatt
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 5111
Rejestracja: 28/09/09, 17:35
Lokalizacja: Isere
x 554




przez moinsdewatt » 12/01/14, 20:18

Citro napisał:

2/ Następnie powiedziano nam o systemie koncentracji 23 m² (4,30 m x 5,30 m), pod którym można zaparkować samochód (praktyczny do zabrania na wakacje...)
.....



to jest to:

Obraz
0 x
Avatar de l'utilisateur
Gildas
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 879
Rejestracja: 05/03/10, 23:59
x 173




przez Gildas » 12/01/14, 22:37

Ta sztuczka nadal ma 2 znaczące zalety dla obszarów nasłonecznionych:

-Bezpłatny prąd

- Koniec z przewodem do podłączenia
0 x
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491




przez Janic » 13/01/14, 13:29

did67 witaj
Odpowiedziałem na Twój temat dotyczący wegetarianizmu.
0 x

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "silników specjalnych, patentów, zmniejszenie zużycia paliwa"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 231