Nadużywanie recept, Francja5

Jak zachować zdrowie i zapobiec ryzyko i konsekwencje dla Twojego zdrowia i zdrowia publicznego. choroba zawodowa, ryzyko przemysłowe (azbest, zanieczyszczenie powietrza, fale elektromagnetyczne ...), ryzyko firma (stres w miejscu pracy, nadużywanie leków ...) i indywidualne (tytoń, alkohol ...).
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491

Nadużywanie recept, Francja5




przez Janic » 07/08/13, 10:15

Czwartek, 8 sierpnia, godz. 14:40, we Francji 5: „Nadużywanie recept” Według francuskiej federacji szpitali jedna trzecia procedur medycznych jest nieuzasadniona.

streszczenie
Interwencje chirurgiczne, leki, prześwietlenia, badania krwi, skanery – badanie przeprowadzone w 2012 roku pokazuje, że blisko 30% recept lekarskich nie ma realnego uzasadnienia. Jak wytłumaczyć te ekscesy, których koszt sięga ponad 20 miliardów euro? W grę wchodzi kilka czynników. Powód finansowy jest wymieniany jako pierwszy. Im więcej zabiegów wykonują przychodnie czy szpitale, tym więcej im płacą, co powoduje tendencję do inflacji. Lekarze ze swojej strony podają inny argument, a mianowicie strach przed pominięciem patologii. Pacjenci stają się coraz bardziej skłonni do sporów sądowych, a wielu lekarzy, aby uniknąć oskarżenia o błąd medyczny, przyznaje się do systematycznego przepisywania większej liczby badań niż to konieczne.
0 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79360
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11060




przez Christophe » 07/08/13, 10:20

Połączyć?
0 x
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491




przez Janic » 07/08/13, 10:26

Przepraszam! http://www.france5.fr/emission/abus-sur-ordonnance
widocznie już nie ma lub nie będzie pluzz????
0 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79360
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11060




przez Christophe » 07/08/13, 10:28

No cóż, jak w Arte+7, nie wszystko jest tam poukładane...
0 x
Avatar de l'utilisateur
gegyx
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6991
Rejestracja: 21/01/05, 11:59
x 2914




przez gegyx » 07/08/13, 11:45

Tak, przykład niedawno, u osoby dobrze po pięćdziesiątce, która idzie po raz pierwszy do kardiologa, USG, Doppler.
Praktykujący zaobserwował niewielkie spowolnienie, co przypomniało mu poprzedni zawał, który pozostałby niezauważony.
Hospitalizacja w ciągu tygodnia w klinice w celu wykonania koronarografii.
2 noce.
Wyniki wyścigu:
Nie stwierdzono żadnych obecnych nieprawidłowości, żadnych starych zmian, żadnego spowolnienia krążenia, dlatego nie należy umieszczać stentu.

Po zmartwieniach i dramatyzacji z pewnością jesteśmy uspokojeni.
Ale czy to wszystko było naprawdę konieczne?
0 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79360
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11060




przez Christophe » 07/08/13, 12:01

Gegyx, twój przykład potwierdza ten dokument, ale...

gegyx napisał:Po zmartwieniach i dramatyzacji z pewnością jesteśmy uspokojeni.
Ale czy to wszystko było naprawdę konieczne?


Trudno powiedzieć: bo gdybyśmy później wykryli coś poważniejszego, moglibyśmy mieć pretensje do lekarza, że ​​nie wykonał pełnych badań...jak stwierdzono w podsumowaniu filmu!

Tak więc, choć jestem zwolennikiem „nadmiernej diagnozy”, jestem przeciwny „nadmiernemu leczeniu”…

Temat jest etyczny, ponieważ życie jest bezcenne... z wyjątkiem firm ubezpieczeniowych oczywiście! :|

W przeciwnym razie myślę, że to jest poważniejsze: https://www.econologie.com/forums/maladies-a ... 11248.html (ponieważ znacznie bardziej „przemyślany”)
0 x
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491




przez Janic » 07/08/13, 12:41

Christophe napisał: Trudno powiedzieć: bo gdybyśmy później wykryli coś poważniejszego, moglibyśmy mieć pretensje do lekarza, że ​​nie wykonał pełnych badań...jak stwierdzono w podsumowaniu filmu!
Koniec z klientami, którzy żądają badań i leków lub zmieniają lekarza (teraz ograniczeni przez „zarejestrowanych” lekarzy)
Tak więc, choć jestem zwolennikiem „nadmiernej diagnozy”, jestem przeciwny „nadmiernemu leczeniu”…
Czy potrafimy oddzielić jedno od drugiego? Badania przesiewowe w kierunku raka umożliwiły wykrycie nowotworów, które następnie poddano leczeniu, podczas gdy onkolodzy podnieśli alarm dotyczący leczenia „a priori” nowotworów, które nigdy by nie wyewoluowały, a które następnie dawały przerzuty. Znacznie trudniejsze w leczeniu i wymagające bardzo dużych zasobów, a ponadto błędy diagnostyczne!
Czasem przytaczam przypadek tego kolegi z gabinetu, który za „sugestią” specjalisty operował pęcherzyk żółciowy i po ablacji nadal miał te same objawy, podczas gdy po kilku prostych radach w jego organizmie przestały pojawiać się te zaburzenia. Wciąż pole!
Inny przypadek, który już przytaczałam: kontaktuje się ze mną znajoma, ponieważ jej lekarz wykrył nowotwór, mówię jej, że to niemożliwe i że powinna powtórzyć badanie. Wynik = brak raka! Jakiś czas później przyszła kolej na jego córkę, u której również zdiagnozowano raka! Znając także styl życia tego człowieka, nadal odpowiadam, że to niemożliwe! Powtórz badanie i nie ma już raka! Ilu z nich ma i będzie miało tego rodzaju doświadczenia?
0 x

Powrót do "Zdrowia i Prewencji. Zanieczyszczenia, przyczyny i skutki zagrożeń dla środowiska "

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Remundo i goście 368