Ewolucja gatunków biologicznych i przypadkiem ...

Ogólne debaty naukowe. Prezentacje nowych technologii (niezwiązanych bezpośrednio z energią odnawialną lub biopaliwami lub innymi tematami opracowanymi w innych podsektorach) forums).
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491

Re: Ewolucja gatunków biologicznych i ... szansa




przez Janic » 01/02/18, 13:17

I bingo! Widzisz, że automatycznie popierasz hipotezę ewolucji
O ile nie jest się totalnym kreacjonistą, pojęcie ewolucji jest oczywiste, współczesność jest tego najbardziej namacalnym dowodem, wszystko zmienia się coraz szybciej.
O ile nie jesteś c…ewolucjonistą, pojęcie ewolucji miesza się z adaptacją w odniesieniu do świata zwierząt, jak również świata roślin, czyli ŻYWYCH. Ale powiedziałem to i powtórzyłem ponownie, nie ma sporu co do ewolucjonizmu, ponieważ powtarzam to ponownie, system mechaniczny (na przykład) jest stałym przedmiotem ewolucji co nie jest wrodzone, ale zewnętrznym z woli, wyobraźnią jego projektantów (twórców) jak pokazuje informatyka, lotnictwo, marynarka wojenna, motoryzacja i wszystkie ich dodane gadżety. Więc tak: ewolucja jest faktem niezaprzeczalnym PAR tak zwana inteligentna interwencja zewnętrzna. (Niezależnie od objętości czaszki! : Chichot: )
Co więcej, w tradycji wschodniej pojęcie nietrwałości rozwinęło ten temat przez wieki, a fiksizm, którego się trzymasz, jest analitycznym nastawieniem związanym z naszym subiektywnym rozumieniem rzeczywistości.
Bierzesz swoje fantazje za rzeczywistość. Mocno wierzę w nietrwałość, zarówno pod względem filozoficznym, jak i duchowym. Mój dotychczasowy zawód jest typowym przykładem, ponieważ polegał na tworzeniu nowych technik rozwoju produktów przemysłowych. Teraz, jeśli zawodem twórcy rozwiązań jakiejś potrzeby jest fixizm: gdzie jest logika tego dyskursu?
Co jest niepokojące, że wkrótce my tworzyć genetycznie zmodyfikowane istoty ludzkie, przeciętne AI
jest tylko nieuchronną konsekwencją zaniku wartości duchowych, które służyły (poprzez „religie”) ograniczeniu rozrzutności wyobraźni pozbawionej etycznego sumienia (ale wynalazki nigdy nie są etyczne!)

Patrz wyżej ! Zwracam ci uwagę, że używasz, nie bez powodu, pojęcia tworzyć !
(1) Przypisywanie tej złożoności Bogu również popycha problem dalej, jak powiedział Siddharta Gautama: jeśli Bóg stworzył świat, to kto stworzył Boga?
Całkowicie się z nim zgadzam. Nie chodzi o przypisywanie tej złożoności bóstwu wymyślonemu przez ludzi. Powtarzam zatem, że przyczyną jest informacja poza granicami kosmologicznymi (którą niektórzy nazywają bogiem, jeśli im to odpowiada!). Kto stworzył informację, która stworzyła świat wokół nas? Krążymy w kółko, ponieważ nikt tak naprawdę nie wie, co obejmują te różne koncepcje. Więc nie próbuj znaleźć właściwej odpowiedzi!
Ale Siddhârta Gautama żył (jeśli istniał?) 26/27 wieków temu przed nami i dlatego nie posiadał wszystkich obecnych technik i wiedzy na temat ewolucjonizmu, takich jak kreacjonizm, interwencja istot pozaziemskich czy cokolwiek innego
Historia Buddy: Książę Siddhartha Gautama
chua-phuoc-binh.com/buddhastory/buddhastorypage1.html
NARODZINY KSIĘCIA SIDDHARTHA GAUTAMA Historia narodziny przyszłego Buddy są cudowne. Pewnej nocy królowej Maji śniło się, że słoń o sześciu trąbach niosący w trąbie kwiat lotosu wszedł w nią z prawej strony, w tym samym czasie poczęty został syn. Bramini (religijni) przybyli i...

Czy to ci nic nie przypomina? 8)
0 x
„Tworzymy naukę za pomocą faktów, takich jak tworzenie domu z kamieniami: ale gromadzenie faktów nie jest już nauką, a stos kamieni to dom” Henri Poincaré
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749

Re: Ewolucja gatunków biologicznych i ... szansa




przez Sen-no-sen » 01/02/18, 18:48

Janic napisał:O ile nie jesteś c…ewolucjonistą, pojęcie ewolucji miesza się z adaptacją w odniesieniu do świata zwierząt, jak również świata roślin, czyli ŻYWYCH. Ale powiedziałem to i powtórzyłem ponownie, nie ma sporu co do ewolucjonizmu, ponieważ powtarzam to ponownie system mechaniczny (na przykład) jest stałym przedmiotem ewolucji, który nie jest nieodłączny, ale zewnętrzny z woli, wyobraźni jego projektantów (twórców) jak pokazuje informatyka, lotnictwo, marynarka wojenna, motoryzacja i wszystkie ich dodane gadżety. Więc tak: ewolucja jest niepodważalnym faktem POPRZEZ tak zwaną inteligentną interwencję zewnętrzną. (Niezależnie od objętości czaszki!


Mówiono 50 razy: samochód to produkt fabryczny (raczej „fakturowany mechanicznie” obecnie), podczas gdy wszystkie żywe istoty rozwijają się samodzielnie.
Można mówić o ludzkiej fabrykacji z transhumanizmem, ale na razie życie rozwija się samoistnie w synergii z całością.
Nigdy nie widzieliśmy samochodu pchanego samodzielnie...

Całkowicie się z nim zgadzam. Nie chodzi o przypisywanie tej złożoności bóstwu wymyślonemu przez ludzi. Powtarzam zatem, że przyczyną jest informacja poza granicami kosmologicznymi (którą niektórzy nazywają bogiem, jeśli im to odpowiada!). Kto stworzył informację, która stworzyła świat wokół nas? Krążymy w kółko, ponieważ nikt tak naprawdę nie wie, co obejmują te różne koncepcje.


To nie ma nic wspólnego z tematem ewolucji gatunków, odpowiadam ci tutaj:
https://www.econologie.com/forums/sciences-et-technologies/le-temps-et-l-information-de-guillemenant-t13206-140.html?hilit=phillipe%20guillemenant
0 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491

Re: Ewolucja gatunków biologicznych i ... szansa




przez Janic » 01/02/18, 20:35

Zostało to powiedziane 50 razy: samochód jest produktem fabrycznym (obecnie raczej „fakturowanym mechanicznie”), podczas gdy wszystkie żywe istoty rozwijają się same.

Ta wizja różnicy między surowcem, który wymaga przetworzenia, aby dać produkt końcowy, a żywym, organicznym, którym jest tylko ten surowiec już przetworzony, jest tylko podejściem wypaczonym przez a priori. Rzeczywiście, żywa (powtórzyłeś to 50 razy) ma skład tej samej materii, już nie surowej (bo nie da się jej przyswoić) dla świata zwierzęcego, ale przetworzonej przez roślinę, która też mogła dojść do tego etapu tylko dzięki biologicznym mechanizmom już opracowane, itp... Najwyraźniej niezwykle złożona całość życia jest we współzależności, gdzie najmniej brakująca część decyduje o zniszczeniu produktu. roślina)
Można mówić o ludzkiej fabrykacji z transhumanizmem, ale na razie życie rozwija się samoistnie w synergii z całością.
Nigdy nie widzieliśmy samochodu pchanego samodzielnie...

To tylko kwestia języka i sposobu porównania. Coraz bardziej zaakcentowany automatyzm z surowca umożliwia opracowanie narządów funkcjonalnych jak dla dużej części środowiska biologicznego (ludzie na ogół postępują naśladownictwem) Inteligencja, którą obserwujemy u istot organicznych, jest zastępowana przez coraz wydajniejszą komputeryzację i jej miniaturyzację. W ten sam sposób konstrukcja 3D za pomocą drukarki pozwala na nowy wygląd produkcji, która przypomina w pewnych aspektach (tylko technicznie) rozwój komórkowy, który umożliwia wzrost organiczny. Projekt tworzenia narządów z żywych komórek jest w toku. Ale jesteśmy w powijakach wielu technik, które jutro będą wytwarzać kompletne narządy, a nawet kompletne osobniki, których wciąż nie znamy.
Ale nadal potrzebujesz sprzętu już żyje o których nie wiemy nic wartościowego, biorąc pod uwagę ich złożoność, niezależnie od poziomu wiedzy naukowej.
Całkowicie się z nim zgadzam. Nie chodzi o przypisywanie tej złożoności bóstwu wymyślonemu przez ludzi. Powtarzam zatem, że przyczyną jest informacja poza granicami kosmologicznymi (którą niektórzy nazywają bogiem, jeśli im to odpowiada!). Kto stworzył informację, która stworzyła świat wokół nas? Krążymy w kółko, ponieważ nikt tak naprawdę nie wie, co obejmują te różne koncepcje.

To nie ma nic wspólnego z tematem ewolucji gatunków, odpowiadam ci tutaj:
nauka-i-technologia/czas-i-informacja-by-guillemenant-t13206-140.html?hilit=phillipe%20guillemenant

Nie jestem fanem Guillemanta czy Roddiera, którzy są twoimi guru.
Więc wziąłem tę formułę tylko jako sposób wyrażenia idei za pomocą słów innych niż zwykle używane. Po co ? Ponieważ jesteśmy ograniczeni znanym wszechświatem, którego jesteśmy częścią, a wszystko, co z niego „wychodzi”, nie jest dla nas dostępne, nawet dla wyobraźni i chęci wnioskowania o naszych ograniczonych pojęciach, jest to daremne i bezużyteczne. To, co znajduje się poza tą czasoprzestrzenią, poza kosmologicznym horyzontem i innymi abstrakcyjnymi koncepcjami dotyczącymi tego, co jest poza nią, jest jedynie wytworem naszej wyobraźni (ograniczonej możliwościami naszych mózgów). Jednak ta hipoteza poza służy nadaniu sensu zarówno wierzącemu, jak i niewierzącemu, który wierzy w pewną formę nauki, ale jest tak samo nieświadomy jak ten, który ma nadzieję w to poza…!
Więc wobec braku wiedzy, co jest bezużyteczne, poza masturbacją neuronów, która może być przyjemną rozrywką, pozostańmy przy temacie przypadku w dyskursie ewolucyjnym, ale przede wszystkim wykażmy, że żywe mogą pojawić się z surowego sprawa, której do tej pory nie udowodniono.

Aby dokonać analogii, inteligencja jest jak alpinista próbujący wspiąć się na górę (problem), funkcja falowa Wszechświata, Absolutu, Wszechświata w mocy (weź termin, który najbardziej ci się podoba) to alpinista ORAZ góra. ..
To filozofia, nie nauka, ale twoja!
Poza tym, że twoja mowa czyni przedmiot i podmiot całością, podczas gdy w terminach koncepcji nieewolucyjnej oba są rozdzielone: ​​z jednej strony surowa materia mineralna, z drugiej żywa materia organiczna. Góra nie ma własnej inteligencji, ma ją alpinista! Nawet przez analogię! Ale jeśli uznamy alpinistę za to, co popularnie nazywa się bogiem, jakimś bóstwem, to chcesz, jak filozofia buddyjska, aby całość, producent i produkt zmieszały się w jedno, co jest przeciwieństwem koncepcji, która chce, aby rzeźbiarz nie był kamień, z którego zamierza wykonać dzieło, malarz ten sam i ogólniej każdy projektant, twórca dzieła. Dzieło samo w sobie staje się dowodem istnienia jego autora.
W rzeczywistości, ponieważ te dwie koncepcje są sprzeczne, nie można tam znaleźć rozwiązania.
0 x
„Tworzymy naukę za pomocą faktów, takich jak tworzenie domu z kamieniami: ale gromadzenie faktów nie jest już nauką, a stos kamieni to dom” Henri Poincaré
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749

Re: Ewolucja gatunków biologicznych i ... szansa




przez Sen-no-sen » 01/02/18, 21:18

Janic napisał:Nie jestem fanem Guillemanta czy Roddiera, którzy są twoimi guru.


Guru pochodzi z sanskrytu i oznacza Mistrza, przewodnika duchowego.
Jeśli stwierdzę, że prace syntetyczne François Roddier są szczególnie stymulujące i awangardowe, ale nie uważam go za swojego mistrza! : Lol:
co do Filipa Guillemanta, szczególnie aprobuję jego teorię elastycznej czasoprzestrzeni, ale znacznie mniej jego idealistyczne ekstrapolacje...

To tylko kwestia języka i sposobu porównania. Coraz bardziej akcentowany automatyzm (...)


Nie, samochód to samochód, a drzewo to drzewo… drzewo rośnie samo, a nie samochód.

Poza tym, z wyjątkiem tego, że twoja mowa tworzy całość z przedmiotem, podczas gdy w terminach nieewolucyjnej koncepcji są one rozdzielone: ​​z jednej strony surowa materia mineralna, z drugiej żywa materia organiczna.


Bronisz pojęcia dualizmu, podobnie jak kreacjonizmu, jest to zniekształcona wizja wynikająca z naszego subiektywnego sposobu rozumienia.
Żywy potrzebuje nieożywionego, ponieważ jest produktem, różnica między nimi to przepływy informacji, które je przecinają.
Czy możemy sobie wyobrazić życie na ziemi bez słońca?

Góra nie ma własnej inteligencji, ma ją alpinista! Nawet przez analogię! Ale jeśli uznamy alpinistę za tego, co popularnie nazywa się bogiem, jakimś bóstwem, chcesz, podobnie jak filozofia buddyjska, stworzyć całość, producenta i produkt zmieszane, aby stały się jednym,


Nie ma co męczyć się mówieniem o „informacjach spoza czasoprzestrzeni”, twoje uwagi są przesiąknięte kreacjonizmem…
Ale widzę, że nie do końca potrafisz odpowiedzieć...

co jest sprzeczne z koncepcją, że rzeźbiarz nie jest kamieniem, z którego zamierza wykonać dzieło, malarz tym samym i ogólniej projektantem, twórcą dzieła. Dzieło samo w sobie staje się dowodem istnienia jego autora.
W rzeczywistości, ponieważ te dwie koncepcje są sprzeczne, nie można tam znaleźć rozwiązania.


Czy ci się to podoba, czy nie, Wszechświat jest całością, wszystko, co w nim istnieje, nie może być uważane za byt o niezależnym istnieniu.
Eksperymenty fizyczne bardzo dobrze to pokazują, obiekt odizolowany od wpływów zewnętrznych pozostaje w kwantowym stanie superpozycji stanów, dopiero przy pomiarze stan ten zostaje zredukowany do korpuskuły materii.
Jeśli krzesło jest krzesłem, to dlatego, że jest określone przez zestaw czynników fizycznych wynikających z interakcji naszego wszechświata.
Ekstrapolując, gdybyśmy mogli odizolować krzesło od wpływu jego fizycznego otoczenia, wpadłoby ono w superpozycję stanu.
Fizycy próbują zademonstrować tego typu eksperyment z coraz większymi obiektami(1).


(1) Obecnie największe obiekty są wielkości fulerenu.
https://fr.wikipedia.org/wiki/Fuller%C3%A8ne
Interferencja molekuł filmowana w czasie rzeczywistym
Po raz pierwszy fizycy zarejestrowali w czasie rzeczywistym wzorce interferencji kwantowej tworzone przez cząsteczki organiczne zawierające do 114 atomów!

http://www.pourlascience.fr/ewb_pages/a/actu-des-interferences-de-molecules-filmees-en-temps-reel-29639.php
0 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
izentrop
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 13707
Rejestracja: 17/03/14, 23:42
Lokalizacja: Picardie
x 1521
Kontakt :

Re: Ewolucja gatunków biologicznych i ... szansa




przez izentrop » 02/02/18, 09:16

Witam,
Dużo dyskutowaliście o determinizmie, ale faktem jest, że człowiek już nie ewoluuje, ponieważ nie jest już konfrontowany z naturalną selekcją przetrwania, żyje coraz bardziej w wirtualnym świecie fikcji.
Nieubłaganie zbliża się kolejne wymieranie, ale ziemia się odrodzi… (wideo zaczyna się zwykle od 1:36)


Ponieważ ludzka potrzeba podbojów i trudność w dzieleniu się tkwią w genach, jedynym sposobem na uniknięcie katastrofy są badania naukowe i to, że interesują nas ich wyniki, a nie ich liderzy.
1 x
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491

Re: Ewolucja gatunków biologicznych i ... szansa




przez Janic » 02/02/18, 09:38

Jeśli uznam, że dzieło syntezy François Roddiera jest szczególnie stymulujące i awangardowe, nie uważam go jednak za swojego mistrza!
tym lepiej dla ciebie, wcale mnie to nie pobudza, ale każdemu jego!
Rzadko zdarza się, aby jednostki odnosiły się do jednej postaci, z wyjątkiem sytuacji, gdy jest inicjatorem pomysłu.
Jeśli chodzi o Philippe'a Guillemanta, szczególnie aprobuję jego teorię elastycznej czasoprzestrzeni, ale znacznie mniej jego idealistyczne ekstrapolacje...
ekstrapolacja twojego Roddiera nie jest zwolniona
To tylko kwestia języka i sposobu porównania. Coraz bardziej akcentowany automatyzm (...)
Nie, samochód to samochód, a drzewo to drzewo… drzewo rośnie samo, a nie samochód.
A jednak boisz się transhumanizmu i (nieograniczonego?) rozwoju AI! Ale kamyk to kamyk, a ziemia to ziemia, z której zostaną zrobione samochody, a z tego kamyka nie pojawia się nigdzie żadna żywa cząsteczka… z wyjątkiem przywołania cudownej zjawy
Poza tym, z wyjątkiem tego, że twoja mowa tworzy całość z przedmiotem, podczas gdy w terminach nieewolucyjnej koncepcji są one rozdzielone: ​​z jednej strony surowa materia mineralna, z drugiej żywa materia organiczna.
Bronisz pojęcia dualizmu, podobnie jak kreacjonizmu, jest to zniekształcona wizja wynikająca z naszego subiektywnego sposobu rozumienia.
To twój punkt widzenia i dlaczego nie, jak każdy osobisty punkt widzenia!
Żywy potrzebuje nieożywionego, ponieważ jest produktem, różnica między nimi to przepływy informacji, które je przecinają.
Czy możemy sobie wyobrazić życie na ziemi bez słońca?
Dokładnie ! Warunki panujące nad życiem na ziemi są tak szczególne, że jego przypadkowe pojawienie się jest tylko prostym spojrzeniem umysłu: jak wy to mówicie… " jest to zniekształcona wizja wynikająca z naszego subiektywnego sposobu rozumienia. »
Jednak po części masz rację, powołując się na to, że żyjący potrzebują nieożywionych, aby skonkretyzować te informacje. Rzeźbiarz zawsze może sobie wyobrazić (informację), jaki mógłby być jego przyszły posąg, który pozostanie tylko prostym widokiem umysłu bez kamienia i narzędzi, których On użyje, kamienia i narzędzi, które nie są żywe, tak jak rzeźbiarz. Więc oczywiście dwoistość! Ale to, co żywe, nie jest wytworem tego, co nieożywione, tak jak rzeźbiarz nie jest wytworem kamienia i narzędzi.
Góra nie ma własnej inteligencji, ma ją alpinista! Nawet przez analogię! Ale jeśli uznamy alpinistę za tego, co popularnie nazywa się bogiem, jakimś bóstwem, chcesz, podobnie jak filozofia buddyjska, stworzyć całość, producenta i produkt zmieszane, aby stały się jednym,
Nie ma co męczyć się mówieniem o „informacjach spoza czasoprzestrzeni”, twoje uwagi są przesiąknięte kreacjonizmem…
To oczywiste, podobnie jak twoje uwagi są nasycone ewolucjonizmem! Zawracamy!
Ale widzę, że nie do końca potrafisz odpowiedzieć...
Ty też nie !
Pytanie tylko, czy przez spontaniczne generowanie życie mogło pojawić się przypadkowo, tak jak dzięki interwencji ducha świętego czyniącego cuda na tym balu.
co jest sprzeczne z koncepcją, że rzeźbiarz nie jest kamieniem, z którego zamierza wykonać dzieło, malarz tym samym i ogólniej projektantem, twórcą dzieła. Dzieło samo w sobie staje się dowodem istnienia jego autora.
W rzeczywistości, ponieważ te dwie koncepcje są sprzeczne, nie można tam znaleźć rozwiązania.
Czy ci się to podoba, czy nie, Wszechświat jest całością, wszystko, co w nim istnieje, nie może być uważane za byt o niezależnym istnieniu.
nie jest to kwestia osobistej woli, ale zauważenia, że ​​dzieło nie należy do twórcy, co każdy może zobaczyć bez wchodzenia w pseudointelektualne lub naukowe abstrakcje.
Jeśli krzesło jest krzesłem, to dlatego, że jest określone przez zestaw czynników fizycznych wynikających z interakcji naszego wszechświata.
Trzeba to powiedzieć stolarzowi, który musi tylko czekać, aż „zestaw czynników fizycznych wynikających z interakcji naszego wszechświata” złoży się razem, aby to krzesło mogło się stworzyć!
Fizycy próbują zademonstrować tego typu eksperyment z coraz większymi obiektami(1).
Dzięki przedmiotom znacznie trudniej jest manipulować żywymi!
UWAGA: z nie!
Po raz pierwszy z fizycy zarejestrowali dane dotyczące interferencji kwantowej w czasie rzeczywistym stworzony przez cząsteczki organiczne zawierające aż 114 atomów!
http://www.pourlascience.fr/ewb_pages/a ... -29639.php
Uważaj na skutki ogłoszeń, które obfitują w media.
W takim razie tak ! UTWORZONY przez Organiczne molekuły odosobniony, ale w laboratorium działając na wybrane parametry, które mogą nie odpowiadać światu poza tymi laboratoriami. Dla przypomnienia, Millerowi udało się odtworzyć, w laboratorium, pewne warunki sprzyjające powstawaniu aminokwasów, inne nawet nieistniejące, a potem na tym się zatrzymało, ponieważ nie dawało żadnych informacji o samej żywej istocie.
Naszym majsterkowiczom w chemii udało się również odtworzyć produkty syntetyczne, które miały być identyczne z produktami żywymi, co między innymi spowodowało jedynie zaburzenia w ludzkiej maszynie, które następnie należy szukać, aby naprawić je innymi produktami syntezy, które tworzą inne zaburzenia, a to bez końca ze szkodą dla zdrowia ludności, a więc dla samego życia! (mnóstwo małych pigułek, które połykają mali starzy ludzie)
Ekologia jest rodzajem proroctwa, niereligijnego, które polega na ostrzeżeniu przed niebezpiecznymi fantazjami naszych żarówkowych głów, które prowadzą do tego, co widzimy, trochę późno, jako zagrożenie dla planety i życia na niej żyjącego.
Tak więc, choć jest to interesujące, nie posuwa ani trochę naprzód schmilblicka w samym życiu!
0 x
„Tworzymy naukę za pomocą faktów, takich jak tworzenie domu z kamieniami: ale gromadzenie faktów nie jest już nauką, a stos kamieni to dom” Henri Poincaré
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749

Re: Ewolucja gatunków biologicznych i ... szansa




przez Sen-no-sen » 02/02/18, 10:50

izentrop napisał:Witam,
Dużo dyskutowaliście o determinizmie, ale faktem jest, że człowiek już nie ewoluuje, ponieważ nie jest już konfrontowany z naturalną selekcją przetrwania, żyje coraz bardziej w wirtualnym świecie fikcji.


Tak, to słuszna uwaga, wraz z rozwojem techniki człowiek rozpoczął fazę samoudomowienia, w szczególności z rolnictwem i hodowlą, budową siedliska, noszeniem ubrań itp. ...
Nasze ciało nie musi już ewoluować w stosunku do środowiska, ponieważ dostosowaliśmy je do siebie.
Jednak ta stabilizacja jest tylko chwilowa, ponieważ pogorszenie warunków życia w biosferze popchnie nas w kierunku gwałtownych adaptacji, na które organizm nie ma możliwości zareagowania.
Transhumanizm pojawia się u niektórych jako odpowiedź na takie zmiany, nie rozumiejąc, że jest determinizmem wynikającym z ewolucji kulturowej.

Janic napisał:Ale kamyk to kamyk, a ziemia to ziemia, z której zostaną zrobione samochody, a z tego kamyka nie pojawia się nigdzie żadna żywa cząsteczka… z wyjątkiem przywołania cudownej zjawy


Jak już wspomniałem, różnica między żywym a nieożywionym polega na stopniu złożoności, a więc na poziomie informacji zawartych w strukturze.
Myślenie, że pewnego dnia będziemy w stanie stworzyć niebiologiczne formy życia, nie jest odbiegające od normy.

Warunki panujące nad życiem na ziemi są tak szczególne, że jego pojawienie się szansa jest tylko prostym spojrzeniem na umysł:


Po prostu dlatego, że nie wiesz, czym jest szansa: Zdarzenie, którego pojawienia się nie można wyjaśnić i którego nie można przewidzieć.
Termin przypadek obejmuje bardziej osobiste przekonania niż fizyczną rzeczywistość.
Nazywamy więc terminem zdarzenia losowe, które wymykają się naszym zdolnościom przewidywania.
Jednak dogłębne badanie pokazuje, że nieokreśloność wydarzeń w ogóle nie odpowiada temu, co uważa się konwencjonalnie.
Badanie statystyki pokazuje, że rozkład zdarzeń w czasie nie jest liniowy, jak mogłoby się wydawać (błąd rozumowania), ale pojawia się w pakietach, to się nazywa prawo rzadkich zdarzeń ou Prawo Poissona*, możemy więc zobaczyć najdziwniejszą rekurencję, popularnie zwaną „prawo serii”.

Nie poruszam kwestii synchroniczności, którą dotąd badali naukowcy (tacy jak Nagroda Nobla w dziedzinie fizyki Wolfgang Pauli) z powodu braku konsensusu… ale są wydarzenia, które podważają wszelkie prawdopodobieństwa!


Trzeba to powiedzieć stolarzowi, który musi tylko czekać, aż „zestaw czynników fizycznych wynikających z interakcji naszego wszechświata” złoży się razem, aby to krzesło mogło się stworzyć!


Jednak to nie ja porównuję samochody i drzewa! : Lol: : Lol: : Lol: : Lol:



*Prawo Poisson nazwie Simeon Denis Poisson Francuski matematyk, geometra i fizyk.
0 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491

Re: Ewolucja gatunków biologicznych i ... szansa




przez Janic » 02/02/18, 11:41

janic napisał: Ale kamyk to kamyk, a ziemia to ziemia, z której będą robione samochody i ten kamyk nie pojawia się nigdzie, najmniejsza żywa cząsteczka...oprócz tego, by przywołać cudowny wygląd
Jak już wspomniałem, różnica między żywym a nieożywionym polega na stopniu złożoności, a więc na poziomie informacji zawartych w strukturze.
Myślenie, że pewnego dnia będziemy w stanie stworzyć niebiologiczne formy życia, nie jest odbiegające od normy.
Możemy oczywiście założyć wszystko… najlepiej! Na razie life i bio (które są francuskimi i greckimi synonimami) są nierozłączne.
Warunki panujące nad życiem na ziemi są tak szczególne, że jego przypadkowe pojawienie się jest tylko prostym spojrzeniem umysłu:
Po prostu dlatego, że nie wiesz, czym jest szansa: Zdarzenie, którego pojawienia się nie można wyjaśnić i którego nie można przewidzieć.
Termin przypadek obejmuje bardziej osobiste przekonania niż fizyczną rzeczywistość.
Rzeczywiście istnieje między nimi istotna różnica, ale ja mówię tylko o pierwszej, a ten temat został już zbadany i który w prostszy sposób można zdefiniować w następujący sposób: Nic nie wiemy! Co za bałagan! Stalówka za stalówką! »
Nie zajmuję się kwestią synchroniczności badaną dotąd przez naukowców (jak Nagroda Nobla w dziedzinie fizyki Wolfgang Pauli) z powodu braku konsensusu... ale są wydarzenia, które podważają wszelkie prawdopodobieństwa!
Lubisz życie? Rzeczywiście, wszystkie rozważane prawdopodobieństwa będą zawsze niedoceniane w odniesieniu do złożoności żywych istot.
Trzeba to powiedzieć stolarzowi, który musi tylko czekać, aż „zestaw czynników fizycznych wynikających z interakcji naszego wszechświata” złoży się razem, aby to krzesło mogło się stworzyć!
Jednak to nie ja porównuję samochody i drzewa!
Nie porównuję żywych z bezwładną materią, cała moja mowa mówi coś przeciwnego, bo to nie ja widzę życie wychodzące z tej bezwładnej materii (jak samochód) przez samoorganizację (która dałaby drzewo), co jest nie do udowodnienia w obecnym stanie naszej wiedzy.
„Geniusz czasami polega na tym, żeby wiedzieć, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
Jak to, że nie był taki wspaniały! „od Dunkierki do Tamanrasset, Francji do Francuzów”
0 x
„Tworzymy naukę za pomocą faktów, takich jak tworzenie domu z kamieniami: ale gromadzenie faktów nie jest już nauką, a stos kamieni to dom” Henri Poincaré
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749

Re: Ewolucja gatunków biologicznych i ... szansa




przez Sen-no-sen » 02/02/18, 12:08

Jak zwykle brak sensownego argumentu! Roll:
0 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491

Re: Ewolucja gatunków biologicznych i ... szansa




przez Janic » 02/02/18, 12:49

Jak zwykle brak sensownego argumentu!
żadnych dowodów na początkową samoorganizację życia!
0 x
„Tworzymy naukę za pomocą faktów, takich jak tworzenie domu z kamieniami: ale gromadzenie faktów nie jest już nauką, a stos kamieni to dom” Henri Poincaré

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "Staszica"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 134