Granulki lub pelety spalające zanieczyszczenia

Odnawialne źródła energii, za wyjątkiem energii słonecznej lub termicznej (zobforums dedykowane poniżej): turbiny wiatrowe, energie morskie, energetyka hydrauliczna i wodna, biomasa, biogaz, głęboka energia geotermalna itp.
dedeleco
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 9211
Rejestracja: 16/01/10, 01:19
x 10




przez dedeleco » 31/10/10, 16:55

W te jesienne miesiące, październik, listopad, jestem zdumiony liczbą ludzi, którzy palą bardzo wilgotne rośliny w swoim ogrodzie lub na polu, za każdym razem paląc całą swoją okolicę godzinami!

W szczególności cały region PACA (Marsylia, Tulon, Fréjus itp.) w soboty i niedziele jest wędzony w ten sposób, szczególnie po deszczach (aby uniknąć ryzyka pożaru, zawsze palimy po deszczach!!) bardzo ziołami i roślinami. wilgotny, który dymi cały region szkodliwymi produktami na wiele kilometrów!
Powietrze staje się nie do oddychania w całych regionach i wszyscy uważamy to za normalne!!!
Te bardzo wilgotne rośliny zniknęłyby równie szybko, gnijąc w stosach!

Wygląda na to, że Francuzi lubią zanieczyszczenia i ostry, nie do oddychania dym!
0 x
roy1361
x 17




przez roy1361 » 31/10/10, 17:34

Naprawdę nie widzę związku z tytułem tej dyskusji...
0 x
bernardd
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2278
Rejestracja: 12/12/09, 10:10
x 1




przez bernardd » 31/10/10, 17:41

Bardzo się z tobą zgadzam!

Z wyjątkiem:
dedeleco napisał:Te bardzo wilgotne rośliny zniknęłyby równie szybko, gnijąc w stosach!


Byłoby to mniejszym złem, biorąc jednak pod uwagę produkcję gazów cieplarnianych netto przez cały cykl życia rośliny, ponieważ wytwarzany metan ma silniejszy efekt cieplarniany niż CO2 pochłonięty przez cały okres życia rośliny.

Najlepszym rozwiązaniem nadal byłaby produkcja pelletu, który byłby neutralny pod względem emisji CO2 do roślin, a jednocześnie pozwoliłby uniknąć zużycia innych paliw kopalnianych.

Problem dzisiaj polega na tym, że w sklepach ogrodniczych nie ma pras do pelletu. Kiedy te prasy zostaną sprzedane zamiast niszczarek ogrodowych, będzie to wygrana...

A gdy toalety wodne będą prasami na pellet, to też będziemy oszczędzać wodę :-)
0 x
A bientôt!
Avatar de l'utilisateur
manet42
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 631
Rejestracja: 22/11/08, 17:40
Lokalizacja: Lorraine




przez manet42 » 31/10/10, 18:17

Witam,
Ta debata na temat ogrzewania drewnem trochę mnie niepokoi!

Skończymy na „umieraniu” przez całe to gówno, które jemy i wdychamy: pestycydy, środki owadobójcze, konserwanty, syntetyczne barwniki, różne dodatki…
Nie mówię o wyładowaniach przemysłowych... Co prawda dla nich są STANDARDY...
Drewno jest więc naprawdę nieistotne.
Przypomina mi to koleżankę z pracy, która paliła jak strażak, była w ciąży, zapytała mnie, czy warto pić mleko UHT… Mówiłam jej, żeby rzuciła palenie i dopiero wtedy pomyślała o mleku!

JC
0 x
Stale staramy, w końcu się uda. Więc dalej się nie uda, tym bardziej prawdopodobne jest to, że działa.
bernardd
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2278
Rejestracja: 12/12/09, 10:10
x 1




przez bernardd » 31/10/10, 18:28

manet42 napisał: Drewno jest więc naprawdę nieistotne.


Nie przeszkadza mi ten dym, tylko fakt, że gdyby spalanie było prowadzone mądrze, uniknęlibyśmy spalenia ropy czy uranu.

I wcale nie jest to bez znaczenia, jeśli spojrzeć globalnie. Rozejrzałem się po okolicznych centrach recyklingu: na 80000 20000 mieszkańców zebranych jest około XNUMX XNUMX ton odpadów zielonych i szacuje się, że to mniej niż połowa tego, co jest wyrzucane.

Całość można zatem oszacować na 0,5 tony na mieszkańca lub 1 tonę na mieszkanie.

Jednakże, aby ogrzać go zimą, oprócz termicznych paneli słonecznych, potrzeba 1 tony na dom.

Oznacza to, że przy prawidłowej eksploatacji odpadów zielonych teren nie powinien już zużywać energii wydobywczej na ogrzewanie.

A dzięki kogeneracji drewna i panelom fotowoltaicznym mógłby być całkowicie autonomiczny.
0 x
A bientôt!
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685




przez Did67 » 31/10/10, 18:50

manet42 napisał:
Drewno jest więc naprawdę nieistotne.

JC


Nie, nie, nie jest to bez znaczenia, przynajmniej w przypadku cząstek i lotnych związków organicznych.

Przejdź przez alską wioskę, która zimą jest nieco stroma, i uderzy cię zanieczyszczenie spowodowane pożarami drewna w źle zarządzanych słupach i kotłach...

Drewno jest prawie neutralne pod względem CO², mniej zanieczyszcza niż paliwo pod względem SO2 i Nox, wydaje mi się, że jest lepsze, ale więcej cząstek i LZO…

A tym bardziej, że drewno jest wilgotne, a ogień się „tli” (regulacja pieców i kotłów poprzez „dławienie” – ciąg zamknięty).

Najlepszy lub najgorszy jest nadal pellet
0 x
bernardd
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2278
Rejestracja: 12/12/09, 10:10
x 1




przez bernardd » 31/10/10, 19:00

Did67 napisał:Drewno jest prawie neutralne pod względem CO², mniej zanieczyszcza niż paliwo pod względem SO2 i Nox, wydaje mi się, że jest lepsze, ale więcej cząstek i LZO…


NoX jest powiązany wyłącznie z temperaturą spalania i obfitością azotu.

Cząsteczki są niespalone, co jest powiązane z wydajnością spalania: przy wydajności większej niż 90% nie ma już żadnych cząstek.

Jednak jedynym sposobem na efektywne spalanie drewna jest bardzo dobra regulacja spalania (tlen, przepływ powietrza tj. chłodzenie, pobór paliwa itp.), co jest łatwiejsze do osiągnięcia w przypadku pelletu, ponieważ jego podstawowe parametry są stabilne: wielkość, gęstość, suchość.

Stąd dobry wniosek Did67:

Did67 napisał:Najlepszy lub najgorszy jest nadal pellet
0 x
A bientôt!
Avatar de l'utilisateur
manet42
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 631
Rejestracja: 22/11/08, 17:40
Lokalizacja: Lorraine




przez manet42 » 31/10/10, 19:14

Używam pelletu...
Jem jak najwięcej owoców i warzyw z ogrodu, jeśli nie najbardziej organicznych.
Jestem jednak przekonany, że to nie palenie drewna (nawet odpadów zielonych, choć jest zabronione) spowoduje zanik gatunku ludzkiego.
Nie kwestionuję problemu złego spalania ale cóż...

JC
0 x
Stale staramy, w końcu się uda. Więc dalej się nie uda, tym bardziej prawdopodobne jest to, że działa.
roy1361
x 17




przez roy1361 » 31/10/10, 21:01

+1 z dźwignią...

Oraz w zakresie odzysku odpadów drzewnych leśnych: www.bestpellet.ch

A+
0 x
Avatar de l'utilisateur
chatelot16
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6960
Rejestracja: 11/11/07, 17:33
Lokalizacja: angouleme
x 264




przez chatelot16 » 31/10/10, 21:40

Citro napisał::arrow: Już poruszałem ten problem z pomysłem zrobienia własnego pelletu w domu.

Z moich obserwacji wynika, że ​​moja skrzynka pocztowa jest wypełniona niechcianymi reklamami, które płacę w ramach podatków od odpadów domowych : Evil:

Rozważamy zużycie pelletu na poziomie 15 kg/dzień dla domu o powierzchni 110 m². Dlatego realistyczne wydaje mi się zarządzanie dostawami tego darmowego surowca (szczególnie w mieście).

Znalazłem maszyny do produkcji pelletu w małych ilościach (20 kg/h) za mniej niż 1000 €.

Wydaje mi się, że jest to wykonalne, ale trzeba podjąć wyzwanie...


problemem nie jest maszyna do produkcji pelletu, ale skład papieru! niestety jest tam nie tylko celuloza... jest też sporo wypełniaczy mineralnych, kaolinu, barytu, wapienia

to właśnie czyni papier reklamowy bezużytecznym do rozpalania ognia... zawartość minerałów przekracza masę celulozy: to jest przyczyną ogromnej ilości popiołu

dla mnie palenie papieru można zrobić tylko zmieszane w małych dawkach z dobrym drewnem
0 x

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "hydraulicznej, wiatrowej, geotermalnej, energii morskiej, biogaz ..."

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 145