Planetarna sieć energetyczna, aby uniknąć przechowywania

Innowacje, pomysły lub patenty na rzecz zrównoważonego rozwoju. Spadek zużycia energii, redukcja zanieczyszczeń, poprawa wydajności lub procesów ... Mity lub rzeczywistość o wynalazkach z przeszłości lub przyszłości: wynalazki Tesli, Newmana, Perendeva, Galeya, Beardena, cold fusion ...
Avatar de l'utilisateur
Obamot
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 28725
Rejestracja: 22/08/09, 22:38
Lokalizacja: regio genevesis
x 5538




przez Obamot » 05/11/10, 11:21

Ups! To jasne, ale kontekst tego przypisu lepiej zrozumiemy, jeśli wrócimy do tekstu, do którego się odwołuje...

Zauważywszy, że kwestie promieniowania EM miały na te zwierzęta jedynie znikomy wpływ i dla weryfikacji skłania się do refleksji, aby dowiedzieć się, czy spotykane tu i ówdzie zaburzenia mogą mieć inne podłoże, zadaje pytanie i próbuje: wyjaśnienie:

Ale gdzie jest problem?

W drugiej połowie XX wieku rozbudowa sieci WN i VHV była odpowiedzią na zapotrzebowanie ludności, które towarzyszyło postępowi technologicznemu, tworząc nowe potrzeby i przebudowę rozmieszczenia ludności, zamieszkującej coraz częściej miasta. obszary. Aby nie używać sformułowania „cywilizacja całkowicie elektryczna”, w którym niektórzy przeciwnicy chętnie dopatrują się konotacji ideologicznej, możemy podsumować problem stwierdzeniem, że zużycie energii w dużych metropoliach wymaga wkładu z zewnątrz, a zatem linii, które koniecznie przechodzą przez przez obszary wiejskie.


...wprowadzenie, które stawia hipotezę o możliwym ołowiu, prawie o charakterze „somatycznym”... Co prowadzi go do sugerowania/podejrzewania przyczyn pośrednich i niekoniecznie spowodowanych przez MNIE...:

Jednakże w tym samym okresie organizacja hodowli zwierząt uległa zmianie mutacja bezprecedensowe, przenosząc tę ​​działalność od jej tradycyjnych korzeni do produkcji zwierzęcej zmierzającej w stronę racjonalności, w której hodowca jest zmuszony, przy stale kurczącej się sile roboczej, realizować zadania o coraz większym stopniu złożoności oraz modernizować swoje funkcjonowanie, budynki i urządzenia, aby produkować więcej, pod groźbą zniknięcia.


...co uwiarygodnia zamknięcie wokół paradygmatu odrzucenia winy innych zaburzeń na liniach wysokiego napięcia, które stają się przedmiotem roszczeń (z pewnością uzasadnionych), ale z pewnością symbolicznych (! ...ja też to interpretuję) : Mrgreen: )

Potem weryfikacja "na polu", z koniecznością aprioryczną na podstawie poprzedniej refleksji:

W tym kontekścieintensyfikuje się handel (żywymi zwierzętami, produktami rolnymi) zarówno wewnątrz terytorium, jak i z krajami sąsiadującymi. Z tych dwóch powodów zwiększona produktywność i handel, patologia zmienia twarzeoraz głównych chorób zakaźnych (gruźlica, pryszczyca itp.) zwalczanych za pomocą zorganizowanych środków profilaktycznych, ustępują chorobom zwierząt gospodarskich, często przewlekłym, często pochodzenia wieloczynnikowego, dotykającym wysoki odsetek siły roboczej i trudnym do wytępienia. Są to choroby zakaźne, bakteryjne (np. paratuberkuloza bydła) lub wirusowe (np. BVD, w przypadku wirusowej biegunki bydła), a nawet choroby metaboliczne, takie jak kwasica żwacza w jednej lub drugiej postaci ewolucyjnej.

...należy już na tym etapie zaznaczyć, że jego "naanaliza" nie jest bezpodstawna... Rzeczywiście, kwasicę obserwuje się także u ludzi ("normalna" i charakterystyczna reakcja metaboliczna), będąc jednocześnie źródłem braku równowagi kwasowo-zasadowej , jedna z katastrofalnych cech „modelu rolno-spożywczego”, o której mowa w okropnym Kodeksie Żywnościowym!

...a więc — z powodu braku badań klinicznych (na krowach... wiem, że to zabawne : Mrgreen: ) — przychodzi zweryfikować tezę "na polu", gdzie faktycznie odkrywa wskazówki dotyczące odroczenia prawdziwych przyczyn związanych z neoproduktywizmem w zakresie promieniowania elektromagnetycznego z możliwych powodów paradygmatu społecznego:

Przewlekłość i trudność ich wykorzenienia uzasadniają ze strony hodowcy dokonywanie właściwych wyborów co do proponowanych mu środków i dużą wytrwałość w ich stosowaniu. Sukces niekoniecznie jest natychmiastowy[:]
„Kiedy badanie kliniczne i laboratorium pomyślnie scharakteryzują infekcję gospodarstwa wirusem BVD i zaproponowane zostaną środki szczepień[:]
[—] A co jeśli hodowca odmówi, bo nie uwierzył w to, co mu powiedziano?[:]
[—] Co zrobić dla hodowcy, który oszukańczo uzyskuje niezbędne leki bez recepty lub badań laboratoryjnych i nie wraca do zdrowia po zespole MMA u swoich loch (zapalenie macicy, zapalenie sutka, bezmleczność).
[—] Co można zrobić dla hodowcy, który korzystając z bezpłatnej zewnętrznej pomocy technicznej deklaruje, że jeśli do jego gospodarstwa przyjedzie lekarz weterynarii, to „wyjmie go widłami”?


...co prowadzi go do przypisu, gdzie próbuje wyjaśnić w oparciu o następujące wskazówki:

Tego typu zachowania mogą mieć różne wyjaśnienia : ponieważ sąsiad lub związek powiedzieliby mu, że to nie to, lub ponieważ guru lub sprzedawca terenowy – ekspert lub geobiolog – powiedziałby mu, że ma problem z elektryką lub z innego powodu wymykającego się logice, do tego należy dodać postawę, z którą czasami spotykają się zwłaszcza niektórzy hodowcy oporny że strony trzecie „wtrącają się w ich działalność” i oceniają sposób, w jaki działają.


...potem dryfuje w stronę przeciwnego paradygmatu:

Takie zachowanie jest ponadto całkowicie sprzeczne z „umową społeczną”, na mocy której obywatel pomaga hodowcy (oczywiście pośrednio) w drodze dotacji, ponosząc odpowiedzialność za przejrzystość pracy hodowcy.


Obraz w trakcie sadzenia. Widzimy, że autor tej oceny wykonał swoją pracę w oparciu o „poszlaki” i być może wnioskuje, że reakcja hodowcy byłaby dowodem na realizację postulatu społecznego! To trochę szybko...

Faktem pozostaje – ostatecznie – że w obu przypadkach szczyt zdrowia zostaje osiągnięty w wyniku poszukiwania optymalizacji za wszelką cenę (tj. po stronie przemysłu elektrycznego... lub po stronie wymaganej wydajności) od hodowców). I jasne jest, że mamy do czynienia ze szczególnym przypadkiem, w którym mamy do czynienia z „już osłabioną populacją zwierząt”. To jest ten punkt, który należy poddać naszej roztropności! Rzeczywiście nie jesteśmy już na etapie, na którym obserwujemy bezpośrednie i niezaprzeczalne skutki promieniowania EM, ale rzekome skutki pośrednie i w tym kontekście de facto sugeruje się, że „zdrowe zwierzęta nie cierpiałyby z powodu kłopotów…”
Dlatego nie mamy już do czynienia z naukową demonstracją, w której pola elektromagnetyczne są niepodważalną przyczyną, ale w kontekście efektu placebo/nocebo...
To jakby szukać, kto był pierwszy? Jajko czy kurczak? Czy to promieniowanie EM przyczynia się do osłabienia gatunku, czy też osłabienie gatunku poddanego promieniowaniu EM powoduje zaburzenia zdrowotne.

Jeśli nie postawimy wozu przed koniem, pozwólcie mi pomyśleć, że osłabienie gatunku następuje w górę rzeki i że promieniowanie EM służy jako odkrywca - tak jak każdy bodziec zewnętrzny wpływający na mechanizmy neuroprzekaźników Już "linia graniczna" mogło być...

Na pytanie: "czy to jest niebezpieczne"? Odpowiedź to: „zależy dla kogo”?

Na pytanie: „czy powinniśmy unikać problemu i mówić, że niebezpieczeństwa nie ma”? Odpowiedź to: „prawdopodobnie przekonanie, że jest to niebezpieczne, jest nawet gorsze niż jakakolwiek krzywda, jeśli w ogóle wystąpi”.

Wniosek: jeśli jesteś w tym ostatnim przypadku, lepiej się nie narażać... : Mrgreen:

W przypadku innych, jakie jest ryzyko? Poza tym, czy mamy pewność, że jest to szkodliwe? Może dzięki niemu uda nam się wyleczyć dolegliwości? Tak już jest...:
— w onkologii;
— poprzez radioterapię;
— poprzez terapię światłem;
...i jeszcze kilka...

Czy to oznacza, że ​​do tego musi dojść? Oczywiście nie! Mamy wybór, jak rozwinąć TWOJĄ odpowiedź immunologiczną, która będzie miała wpływ na uniknięcie/opóźnienie potencjalnego raka, a nawet skutków ubocznych... I na pewno zwiększy naszą odporność na wszelkiego rodzaju skutki. To wszystko w „polu”! To kwestia dawkowania...
0 x
Avatar de l'utilisateur
Remundo
moderator
moderator
Wiadomości: 16116
Rejestracja: 15/10/07, 16:05
Lokalizacja: Clermont Ferrand
x 5239




przez Remundo » 05/11/10, 13:42

Forhorse napisał:
Remundo napisał:Ach, to zależy od zgromadzenia Forhorse

Ogólnie rzecz biorąc, prądy faz płyną w kierunku przewodu neutralnego, który jest odtwarzany lokalnie (sieć TT lub TN w zależności od kraju...), z różnymi wariantami

@+


Wcale nie :zaszokować:
Dowiedz się więcej o działaniu sieci trójfazowej. W równym wirtualnym punkcie neutralnym (punkt środkowy sprzężenia gwiazdowego) obciążenia trójfazowego parfaitement zrównoważony, nie płynie prąd.
Jeśli chodzi o schematy połączeń uziemiających (np. układ neutralny), są one stosowane wyłącznie ze względów bezpieczeństwa: ochrona przed dotykiem bezpośrednim/pośrednim. W żadnym wypadku nie odgrywają one roli w transporcie energii.

Właściwie „idealnie”, co nigdy się nie zdarza… : Idea:

Co więcej, przewód neutralny jest absolutnie niezbędny w przypadku każdego jednofazowego odbioru w linii trójfazowej i przepływa przez niego prąd... Neutralny odgrywa rolę w transporcie energii lokalny nawet jeśli jego obecność jest bezużyteczna na liniach wyznaczających trasę.

Układ trójfazowy opracowano, ponieważ logiczne było posiadanie 3 cewek przesuniętych o 120° wokół wirującego momentu magnetycznego (zarówno spontanicznego, jak i wytworzonego sztucznie). Pozwala to na lepszą konwersję siły mechanicznej na energię elektryczną i odwrotnie.

Możliwy byłby również system z 2 cewkami przesuniętymi o 90°, ale jest to mniej dobre.
0 x
Obraz
kistinie
Éconologue dobre!
Éconologue dobre!
Wiadomości: 357
Rejestracja: 16/11/09, 09:18




przez kistinie » 05/11/10, 13:50

Prowadzi to do wniosku, że linie HTDC wykorzystują ziemię jako przewodnik w przypadku HT, w przeciwieństwie do prądu przemiennego, który robi to tylko przy napięciu mono 220 V (lub 120 V w USA, ale w podobnym reżimie TN).

Pod tym względem istnieje zauważalna różnica między AC i DC.
0 x
----------------------------------------------

Myśl globalnie działaj lokalnie ...
et
Czy dobrze, że nie jest emmerdée!

-----------------------------------------------
Avatar de l'utilisateur
Remundo
moderator
moderator
Wiadomości: 16116
Rejestracja: 15/10/07, 16:05
Lokalizacja: Clermont Ferrand
x 5239




przez Remundo » 05/11/10, 13:56

Oto jeden z wynalazców prądu trójfazowego

Rosyjski, pierwszy generator prądu trójfazowego około 1890 roku.

W tamtym czasie trójfazówka była „w powietrzu”, a badania Tesli były może i inne, mniej znane…

W przeciwnym razie dla linii HVDC dostępne są 2 kable, + i -.
0 x
Obraz
Avatar de l'utilisateur
chatelot16
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6960
Rejestracja: 11/11/07, 17:33
Lokalizacja: angouleme
x 264




przez chatelot16 » 05/11/10, 14:01

nigdy nie przepuszczamy prądu przez ziemię! styki z ziemią mają znaczny opór, co spowodowałoby zbyt duże straty mocy... spowodowałoby to również katastrofalną korozję, która zniszczyłaby połączenia uziemiające

na każdym końcu linii wysokiego napięcia znajdują się transformatory: nawet jeśli po stronie 220 V pobierany jest tylko prąd jednofazowy, po drugiej stronie transformatora wytwarza on prąd jednofazowy pomiędzy 2 fazami, ale nadal bez prądu neutralnego

jeśli niestety wszyscy odbiorcy zasilani przez linię wysokiego napięcia zużywają tylko tę samą fazę, w linii wysokiego napięcia prąd przepływa tylko przez 2 przewody, ale zawsze na zewnątrz i w stanie zrównoważonym
0 x
Avatar de l'utilisateur
Remundo
moderator
moderator
Wiadomości: 16116
Rejestracja: 15/10/07, 16:05
Lokalizacja: Clermont Ferrand
x 5239




przez Remundo » 05/11/10, 14:48

Prąd neutralny może być niezerowy, co nie oznacza, że ​​płynie całkowicie do masy, nawet jeśli masa jest połączona z neutralnym.

We wszystkim systemy neutralne, prąd może płynąć w przewodzie neutralnym w przypadku niezrównoważenia: jednej z 3 faz źródła, obciążenia użytkownika lub obu.

Tutaj na przykład w przypadku TT (Francja)
Obraz

Natężenie tego prądu zależy od montażu, rezystancji uziemienia i system neutralny ; TN, TT, IT....

Możesz także oglądać ta krótka lekcja strona strona 6 co pokazuje, co się dzieje gdy źródło jest neutralne, a obciążenie jest neutralne są powiązane (co ma zawsze miejsce w systemach TT, TN i IT)

Jeśli nie chcesz łączyć neutralnych i podoba Ci się twierdzenie Millmanna, to obciążenie neutralne „otrzymuje” potencjał inny niż potencjał źródło neutralne, co może być trudne (porażenie prądem w przypadku dotknięcia tego punktu neutralnego, błąd śrubokręta do wykrywania fazy itp.).

Powtarzam, że przewód neutralny jest odtwarzany lokalnie i nie na pokaz: uczestniczy w przepływie mocy, i mocno jeśli obciążenie jest bardzo niezrównoważone...

W idealnym przypadku (absolutna trójfazowa równowaga źródeł i obciążenia) nic tak naprawdę nie przepływa przez przewód neutralny. Wszystko przechodzi płynnie z jednej fazy do drugiej : Idea:
0 x
Obraz
Avatar de l'utilisateur
chatelot16
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6960
Rejestracja: 11/11/07, 17:33
Lokalizacja: angouleme
x 264




przez chatelot16 » 05/11/10, 15:00

w sieci 220 V/380 V znajduje się przewód neutralny, aby zadowolić wszystkich klientów korzystających z tej samej sieci... ale przed pierwszym transformatorem, niezależnie od napięcia, średniego lub wysokiego napięcia, nigdy więcej nie będzie przewodu neutralnego! i bardzo dobrze przenosi niezrównoważone obciążenia przy całkowitym prądzie, który zawsze wynosi zero
0 x
Avatar de l'utilisateur
Remundo
moderator
moderator
Wiadomości: 16116
Rejestracja: 15/10/07, 16:05
Lokalizacja: Clermont Ferrand
x 5239




przez Remundo » 05/11/10, 15:12

Cześć Chatelot

Zgadzamy się, że transformator poprzedzający nie ma przewodu neutralnego.

Suma prądów poprzedzających nie musi koniecznie wynosić zero. Co więcej, nie sumują się konkretnie, ponieważ prowadzone są przez 3 oddzielne przewodniki.

W 99,9% przypadków obciążenie i przewód neutralny transformatora są połączone.

Zatem jeśli występuje niezrównoważenie faz (napięcie lub prąd, to nie ma znaczenia) przed transformatorem i rzeczywiście, gdy są one wprowadzane do obciążenia trójfazowego, pojawia się lokalny prąd neutralny, nawet jeśli obciążenie jest doskonale zrównoważone.

W trójfazowym „polu” sprawy są bardziej złożone niż cos(x)+cos(x+2Pi/3)+cos(x-2Pi/3)=0 8)

Proszę bardzo, dobrze, przeszliśmy na trójfazowy jak szaleni : Chichot:
0 x
Obraz
Avatar de l'utilisateur
Obamot
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 28725
Rejestracja: 22/08/09, 22:38
Lokalizacja: regio genevesis
x 5538




przez Obamot » 05/11/10, 15:20

...cóż, możemy zapewnić, że Kistinie 400 kV jest zabójcze zarówno w przypadku prądu przemiennego, jak i stałego : Chichot:
0 x
kistinie
Éconologue dobre!
Éconologue dobre!
Wiadomości: 357
Rejestracja: 16/11/09, 09:18




przez kistinie » 05/11/10, 15:48

Zabójczy aspekt martwił mnie w przypadku morskiego wykorzystania DC, gdzie woda i sól sprawiają, że gra jest delikatna.

W aspekcie HT ocena chronicznego wpływu nie będzie prosta, ponieważ, jak sugeruje badanie stokrotek w AC, wszystko jest ze sobą powiązane, kura, jajko i określenie, kto rzuci jakim kamieniem, będzie długie.

Tym bardziej, że działanie pól stałych staje się wyraźnie widoczne dopiero podczas zmian stanu, takich jak wyładowania atmosferyczne. Poza tymi momentami tylko część niewidoczna (ZPE, ciemna materia itp.) musi zostać dotknięta efektami indukowanymi w materii, które są lekkie, nietypowe i przede wszystkim nielokalne.
Oczywiście tylko moje 2 centy.

Wreszcie, dla tych, którzy wątpią w wpływ EM, nawet pasywny, na organizmy żywe, niektóre eksperymenty z elektrokulturą powinny je rzucić wyzwanie.
Ostatnio edytowane przez kistinie 05 / 11 / 10, 15: 51, 1 edytowany raz.
0 x
----------------------------------------------



Myśl globalnie działaj lokalnie ...

et

Czy dobrze, że nie jest emmerdée!



-----------------------------------------------

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Wróć do „Innowacje, wynalazki, patenty i pomysły na zrównoważony rozwój”

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 125