Stwardnienie francuskiego systemu naukowego !!

Innowacje, pomysły lub patenty na rzecz zrównoważonego rozwoju. Spadek zużycia energii, redukcja zanieczyszczeń, poprawa wydajności lub procesów ... Mity lub rzeczywistość o wynalazkach z przeszłości lub przyszłości: wynalazki Tesli, Newmana, Perendeva, Galeya, Beardena, cold fusion ...
Avatar de l'utilisateur
kwarc
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 640
Rejestracja: 20/01/07, 14:38
Lokalizacja: Paris obszar




przez kwarc » 02/01/13, 17:04

Stąd słynny cytat Marka Twaina:
„Nie wiedzieli, że to niemożliwe, więc to zrobili”.

Tak Cuicui To moja zrzędliwa strona, która brudzi mi ręce, sprawia, że ​​jesteś szczęśliwy!
To dało mi pewną pewność co do ścieżek, którymi nie należy podążać.
Dużo się uczyłem o maszynach zapętlających grawitację,
stworzyłem wiele modeli, co pozwoliło mi wyostrzyć moje spojrzenie na różne rzeczy.
więc tak, to nie działa (te, które testowałem), ale wiem dokładnie dlaczego.
ta wiedza nie jest teoretyczna, bo mówią, że to niemożliwe, ale mam prawdziwą wiedzę eksperymentalną, dlaczego tych maszyn nie można „cyklizować”
w ten sposób za każdym razem, gdy nie oferujemy żadnego, szybko widzę, gdzie będą błędy!!
Powiesz mi, że to bezużyteczne... cóż, nie mogę tego znaleźć!!
0 x
Każda minuta, która przechodzi Jest to okazja, aby zmienić bieg swojego życia.
strona YouTube, strona Dailymotion, Picasa album, Strony osobiste, Wiktor Schauberger
Avatar de l'utilisateur
Obamot
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 28725
Rejestracja: 22/08/09, 22:38
Lokalizacja: regio genevesis
x 5538




przez Obamot » 02/01/13, 18:58

Cuicui napisał:
Obamot napisał:Arf... Oczywiste jest, że dla Cuicui cel uświęca środki... : Chichot:
Jakie zakończenie? Co znaczy? Czy mógłbyś to sprecyzować ?

Nie ma nic do określenia, skoro to takie jasne! Rozmycie następuje, gdy obiekt jest nieostry!
: Chichot: Lub użyj aparatu otworkowego : Chichot: : Mrgreen: wy, którzy lubicie przykłady obrazkowe...

Po co te wszystkie wątki o perpetuum mobile, jeśli nie po to, żeby przekonać...

Cuicui napisał:
Cuicui napisał:
Obamot napisał:
Cuicui napisał:
Janic napisał:Informacje nadal musiałyby być naprawdę obiektywne, co zdarza się rzadko (nigdy?). Każda informacja jest środkiem oddziaływania na słuchacza.
Aby uniknąć jak największego wpływu na słuchacza, wszelkim uczciwym informacjom muszą towarzyszyć zwykłe środki ostrożności, takie jak „do obecnego stanu mojej wiedzy» ou „z całą rezerwą”lub powołując się na źródła.

Pozostaje tylko zastosować ten piękny program do perpetuum mobile aż do śmierci... : Mrgreen: : Chichot:

Dlaczego nie? [...] Masz rację, podkreślając, że lepiej unikać pochopnych deklaracji, które nie są dostatecznie zweryfikowane.

To nie jest "czemu nie„, to warunek sine qua non uczciwego publikowania postów... Sam to mówisz i jest to część podstawowej etyki.

A może mówi nic nie mówiąc, co od razu powoduje zmianę zdania...
Cuicui napisał:Więcej ... [...]

Nie ma "Ale» który trzyma. Ważne jest, żebyśmy to zagrali”eksperyment naukowy»! To ty to mówisz: wszystkie szczere informacje!
Lepiej zatem potraktować to dosłownie, aby niektórzy zastosowali się do tego, co głoszą (!), następnym razem, gdy zabraknie zwykłych zastrzeżeń, autorów lub źródeł, wszyscy będą zatem musieli uznać to za informację potencjalnie nieuczciwą.

Z tej samej perspektywy – a przynajmniej tyle możemy zrobić – musimy nawet dodać do tej listy: nigdy niczego nie publikujemy ani nie ogłaszamy sukcesu, dopóki nie zostanie on udowodniony. Ani nawet sugerowanie, że by się to udało (ale że niektórzy to obserwują i bez przerwy re-bla-bla-bla), dopóki tak nie jest!

Ponieważ w tej chwili, używając twojej metafory, nie istnieje:
— ani tego, co nazywacie „trąbką”, w najlepszym razie wieczystego projektu trąbki, który jest stale modyfikowany, zanim jeszcze będzie mógł wyciągnąć wnioski z poprzednich prób,
— ani żadnych uzyskanych wyników ani namacalnych dowodów;
— ani instrumentalisty, który by na nim grał (facet jest menadżerem IT, co nie czyni go muzykiem, a co z „replikatorami” i pokrewnymi eksperymentatorami: to największa artystyczna plama),
— ani nawet podziału (wszystkie środki i protokoły były regularnie przepakowywane, żaden nie jest nawet podejrzany o działanie)
— ani żadnego prawa fizyki, które potencjalnie pozwoliłoby przyjąć jakąkolwiek hipotezę za rozsądną;
— ani że kiedykolwiek wydobył się jakikolwiek dźwięk;
— ani nawet słuchacze do słuchania (z wyjątkiem fanklubu...)
— ani nawet dowodu na to, że istnieje powietrze umożliwiające przenoszenie dźwięków.
A co do wiarygodnych informacji... : Mrgreen:

Sam to mówisz, bez zwykłej zastrzeżenia, to nie jest szczere.
0 x
Alain G
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 3044
Rejestracja: 03/10/08, 04:24
x 3




przez Alain G » 02/01/13, 20:43

0 x
Krocząc za czasami może wzmocnić przyjaźń.
Krytyka jest dobra, jeśli dodawane do niektórych komplementy.
Alain
Avatar de l'utilisateur
moulino51
Rozumiem econologic
Rozumiem econologic
Wiadomości: 85
Rejestracja: 27/02/12, 01:50
Lokalizacja: Na ziemi w pobliżu Reims
x 3




przez moulino51 » 02/01/13, 21:03

Alain G napisał:http://www.youtube.com/watch?v=aBJpcw6eIQI


Hoooooooo.... dziękuję....... Alain, to miłe uczucie



GS
0 x
Avatar de l'utilisateur
gegyx
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6988
Rejestracja: 21/01/05, 11:59
x 2913




przez gegyx » 02/01/13, 22:13

Roll: Widzę to Mr Hyde Zniszczył swoje piękne obietnice z poprzedniego dnia, ponownie zagłębiając się w swoje zwyczajowe niepowodzenia...

++++

Le 1/ 01 / 2013
Doktor Jekill napisał:
Did67 napisał: [...] Przeciwko spadkowi „poziomu cywilizacyjnego” należy zatem walczyć. W tym sensie, że cywilizacja byłaby zbiorową zdolnością do zbudowania czegoś bardziej harmonijnego, kulturalny, zbiorowy, radosny, świąteczny, intelektualny... Wyjdź poza bestialską scenę...

Wszystko, co moglibyśmy jeszcze zrobić, dysponując 95% naszego PKB (przy założeniu „recesji” na poziomie 5%).

Ach tak, powinieneś także wiedzieć, jak się dzielić, czyż nie jest to gégé (mówię o ocenie narodowej gégé, nie byle jakiej forumeur z tym pseudonimem, jeśli taki istnieje!) [...]

Nie lepiej, to będzie mój motyw przewodni na rok 2013 (i kolejne...) niech żyje obywatelski duch!

I szczęśliwego Nowego Roku dla wszystkich!
:D


Jeszcze jeden dzień i uwierzyliśmy! : Chichot:
0 x
Avatar de l'utilisateur
Obamot
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 28725
Rejestracja: 22/08/09, 22:38
Lokalizacja: regio genevesis
x 5538




przez Obamot » 02/01/13, 23:19

Wow, uważaj na „przekonania"! : Lol:

Jeśli ci to pomoże, jest to typowe dla niekonwencjonalnego podejścia poznawczo-behawioralnego!

Każdy, kto boi się rozdwojenia osobowości u innych, z pewnością ma z tym coś wspólnego poprzez własne lęki wynikające z jego własnego stanu psychicznego. Następnie rzutuje je na innych. Bez względu na powód, eksperymentalnie(?), ale nieświadomie, aby uwolnić się od własnych lęków(?) czy cokolwiek innego... To od Ciebie zależy, co ma zastosowanie w Twoim przypadku! Introspekcja może zająć miesiące, a nawet lata!
Krótko mówiąc, jeśli to pomoże, lepiej byłoby skonsultować się i wykonać tego typu test:
http://test.doctissimo.fr/tests-de-personnalite/

Zawsze przydatne przy pracy nad sobą, gdyż pozwalają ustalić wiele rzeczy, a przede wszystkim w sposób całkowicie anonimowy.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Cuicui
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 3547
Rejestracja: 26/04/05, 10:14
x 6




przez Cuicui » 03/01/13, 09:17

Obamot napisał:
Cuicui napisał:
Obamot napisał:Arf... Oczywiste jest, że dla Cuicui cel uświęca środki... : Chichot:
Jakie zakończenie? Co znaczy? Czy mógłbyś to sprecyzować ?

Nie ma nic do określenia, skoro to takie jasne! Rozmycie następuje, gdy obiekt jest nieostry!

Przepraszam, jestem naiwnym miro, potrzebuję wyjaśnień.
Jeśli chodzi o pozorną "nadjedność", to w obecnym stanie naszej wiedzy faktycznie zakłada ona interwencję znanego lub jeszcze nieznanego źródła energii. Wszelkie informacje i wszelkie eksperymenty na ten temat mile widziane.
0 x
moinsdewatt
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 5111
Rejestracja: 28/09/09, 17:35
Lokalizacja: Isere
x 554




przez moinsdewatt » 03/01/13, 17:00

kwarc napisał:Tak Cuicui To moja zrzędliwa strona, która brudzi mi ręce, sprawia, że ​​jesteś szczęśliwy!
To dało mi pewną pewność co do ścieżek, którymi nie należy podążać.
Dużo się uczyłem o maszynach zapętlających grawitację,
stworzyłem wiele modeli, co pozwoliło mi wyostrzyć moje spojrzenie na różne rzeczy.
więc tak, to nie działa (te, które testowałem), ale wiem dokładnie dlaczego.
ta wiedza nie jest teoretyczna, bo mówią, że to niemożliwe, ale mam prawdziwą wiedzę eksperymentalną, dlaczego tych maszyn nie można „cyklizować”
w ten sposób za każdym razem, gdy nie oferujemy żadnego, szybko widzę, gdzie będą błędy!!
Powiesz mi, że to bezużyteczne... cóż, nie mogę tego znaleźć!!


Cześć cześć cześć. Cóż, trochę ci to zajęło.

To samo dotyczy głupstw w Naudin i Vialle.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Obamot
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 28725
Rejestracja: 22/08/09, 22:38
Lokalizacja: regio genevesis
x 5538




przez Obamot » 03/01/13, 18:19

Ten punkt również mnie niepokoił, zasługuje na rozwinięcie raz na zawsze!
Cuicui napisał:Potrzebuję kogoś, kto by mi to wyjaśnił

Na tym polega problem tych, którzy bronią ideologii przed prawdziwą wiedzą fizyki i nauki, „Wiedzą, ale co więcej, za każdym razem trzeba im to tłumaczyć…” Ponieważ chcesz wyjaśnień, dam ci kilka, jest ich mnóstwo:

— perpetuum mobile nigdy nie istniało... reszta to nadużycie językowe, całkowicie domniemane „Skleroza systemu naukowego” nie ma z tym nic wspólnego – nawet że jest oznaką odrzucenia, wszystko jest tylko przypuszczeniem – żadnej stwardnienia, które wrzuciłoby wszystkie marginalne badania do jednego worka i w dodatku przeszkód w kołach, co nie ma absolutnie nic wspólnego z go, chyba że z pewnego rodzaju nieco paranoiczną wizją świata, która chciałaby usprawiedliwiać rzekome getto „Darmowa energia» przez tę rzekomą stwardnienie rozsiane, podczas gdy niemożliwe jest wewnętrzne i systemowe! (sytuacja, która była prawdopodobnie prawdopodobna w momencie „wszystkie nuklearne", ale już go w ogóle nie ma, odkąd podjęto decyzję o pozostawieniu kilku dużych krajów, w tym Niemiec, na czele kolejki... i od chwili, gdy w końcu „wnioskodawcy”). Na co czekają Naudin, Rossi i inni, aby zapukać do ich drzwi ze swoimi cudownymi maszynami: z pewnością zostaną wysłuchani i usłyszani po przepuszczeniu prototypu przez młyn zespołów fizyków ze szkół średnich! Jest to rzeczywiście udany zakład, który Piccard podjął w przypadku swojego samolotu słonecznego: Solar Impulse.

— wspomniani wnioskodawcy doskonale rozumieli, że aby nie stać się ofiarą ewentualnego oszustwa wokół „darmowej energii”, należało wymagać od nich pokazania wiarygodności i przejrzystości, gdyż finansują jedynie projekty, które potencjalnie przynoszą rezultaty: oraz tod ! Poza tym jest trasa Piccard, którą również prowadzi Guy Nègre i jego prout-prout z MDI.... : Chichot: ale z mieszanym sukcesem, jakiego doświadczamy (żeby być miłym...);

– dlatego użyj słowa „pozorny» mówienie o nicości jest równie houdinowskie, jak twierdzenie, że konto bankowe będzie pełne, lub wmawianie ludziom, że w to wierzy, podczas gdy nigdy nie zawierałoby się na nim najmniejszej monety! : Mrgreen:

— bo właśnie, "rzeczywisty stan" wiedza nie pozwala myśleć, że nadjedność jest możliwa (jako ilość energii resztkowej większa na wyjściu niż cała energia dostępna na wejściu, plus „wkład” => świadomie używam terminu zapożyczonego z rolnictwa, aby to wyjaśnić gdzie jest interwencja człowieka w proces i gdzie leży błąd i/lub aby uniknąć pomyłki w procesie mistyfikacji: człowiek nie jest tam bez powodu, jedna z dwóch rzeczy: albo ta energia jest obecna, a potem objawia się w naturze ( w tym przypadku można by to poznać poprzez różne zjawiska...) albo jest to po prostu pogląd ducha...;

— mistyfikacja, oszustwo czy błąd jakkolwiek, ponieważ interesującym aspektem jest tutaj to, że ci, którzy bez dowodu twierdzą, że pojawiłaby się „nadjedność” (poprzez duże wzmocnienie sylogizmów) „wyrazić potrzebę zrozumienia” zresztą, ale na próżno, bo kiedy im tłumaczymy, prawie nie słuchają... Co zamienia się w desperacką ucieczkę, w której dialog jest prawie niemożliwy - bo niektórzy nazywają to nawet poszukiwaniem Graala, czyli tego, czy są świadoma hipotetycznej, a nawet całkowicie mitycznej wizji „rzeczy” – jednocześnie grupa ta zdaje się „wiedzieć, że ona istnieje” i zawzięcie jej broni, ponad wszelką pokorą i racjonalnym rozumowaniem, gdyż jest ona stwierdzana na kilka razy, a nawet ostatnio Quartz ma tendencję do robienia tego sam… nawet jeśli ma pewne zastrzeżenia)! Ciekawy paradoks: mieszanka dyskusji w bistro, dodana do wrażeń i osobistych przepisów! (Chłopaki, nie zapominajcie, że roczny budżet CERN-u wynosi 1 miliard franków szwajcarskich i że szukają wszystkiego, co da się znaleźć w tym obszarze, nie znajdując nigdy niczego podobnego :chessy: ) Uważamy, że wracamy do epoki ezoterycznej audiofilii, gdzie każdy przyszedł z własnym przepisem na poprawę jakości dźwięku, zmieniając jakość kabli, ich długość, aby wydobyć impedancję, a nawet zmieniając ich rozstaw, a nawet stosując moc toroidalną zasilacze czy cokolwiek innego (sam zamontowałem wtedy własny przedwzmacniacz RIAA – oczywiście po jednym na każdy kanał… – który mam do dziś, zanim znalazłem znacznie lepszy od mojego…), chociaż cel był odwrotny: uniknąć dużym kosztem zakłóceń sygnału przez elementy zewnętrzne w stosunku do instalacji: to znaczy, jeśli znam sposoby zakłócania doświadczenia, a tym łatwiej jest popełnić błąd, ponieważ jest ich wiele i sądzić, że nie jest w porządku (w dobrej wierze)
Obraz to znaczy, że to, co widzę, czasami mnie śmieszy, bo nawet jeśli nie jestem fizykiem, to mam też wykształcenie techniczne, którego nie tak łatwo oszukać;

— krótko mówiąc, w systemach, które wydają mi się równie ezoteryczne (zawsze istniała grupa amatorów), jak te, które starają się wychwycić w eterze elektromagnetycznym kilka nieprawdopodobnych cząstek submikronowych, nawet subatomowych czy jakichkolwiek innych.... ponieważ nawet ci, którzy wokół niej krążą, z trudem są w stanie wyjaśnić poszukiwane przez siebie zjawiska ani proces dochodzenia do ich zrozumienia, ani nawet stosunkowo nie są w stanie jasno określić funkcjonalnych części swojej „rzeczy”, ponieważ są tak mało pewni siebie, dodają chaotycznie, niepasujące do siebie elementy, z których tak naprawdę nie wiedzą, do czego dokładnie mogą się przydać i jakie nieoczekiwane efekty mogą dzięki temu uzyskać (czasami płonie to w niewyjaśniony sposób, co nie jest zaskakujące, gdy patrzymy na montaże). ..) skoro te niepasujące do siebie elementy wydają się być wymienne, czasem zwinięte „U”, czasem pożyczone spiralne modele płyty indukcyjnej czy coś takiego) trochę jak w audiofilii, gdzie wymienialiśmy transformator nie do końca wiedząc, co robimy, potem porzuciliśmy ten pomysł, nie przebrnąwszy jeszcze przez cały proces: JESTEŚMY W CAŁKOWITYM TATUAŻENIU, to się pojawia, gdy obserwujemy treść nici, które rosną jak grzyby wokół tej mgławicy poszukiwania wiecznego ruchu...:

— na domiar złego dochodzą do tego względy ideologiczne, które zmuszają widza-fanów do zaprogramowania mózgu na coś, co być może przedstawia problem społeczny, ale co należy oddzielić od rzeczywistych możliwości, jakie oferuje fizyka – co szybko zapomnieli – zamiast stąpać po ziemi… Postrzegają to jako idealne rozwiązanie w zakresie energii odnawialnych, ale zdają się widzieć tylko to, ignorując niemożliwe, jakkolwiek realne w ich przypadku.

— tego rodzaju oszustwo (dobrowolne czy nie, zależy to od umiejętności „dyrektorów” tych maszyn, czy od ich naiwności wynikającej z niewiedzy w upieraniu się przy ich montażu?) polega na tym, że maszynę zastąpiono mechaniką, która była źródło tak dużego sprzeciwu w stosunku do modelu uznanych ogólnych praw fizycznych (nie mówię o fizyce cząstek elementarnych) i co ułatwiło zrozumienie niemożliwości na poziomie logiki (prawa termodynamiki itp.) układy elektromagnetyczno-magnetyczne (w skrócie nieposiadające żadnej ruchomej części lub w nielicznych przypadkach i przez to trudniejsze do zdemaskowania), spróbować wszystkich naraz, uciszyć najbardziej uparte argumenty, a nawet i przede wszystkim zamknąć się ci, którzy czują się bezradni, aby odpowiedzieć, mając podstawową wiedzę często bardziej ograniczoną w najnowocześniejszych obszarach, w związku z czym łatwiej nimi manipulować…;

— w skrócie... w każdym razie, skoro wiemy, że badania niezależnych badaczy (żeby było miło...) podają w wątpliwość zasady termodynamiki dla niektórych i atomu dla tych, którzy nas zajmują, zgodnie z opisanym powyżej diagramem, możemy stwierdzić, że jest to bocznica, ponieważ na tym poziomie nie jest możliwy ciągły ruch, w przeciwnym razie byłoby to równoznaczne ze stwierdzeniem, że systemy typu (sub)atomowego „wypromieniowywałoby wówczas energię jak antena radiowa, ale mechanika kwantowa faktycznie pokazuje, że elektrony tworzą „chmurę elektroniczną” wokół jądra, co nie generuje żadnego promieniowania» (wykazano to zarówno w CERN-ie, gdzie możemy badać jego ślady, jak i na poziomie teoretycznym z równań Maxwella, jak i w chemii, gdzie potrafimy kontrolować procesy aż do poziomu elektronu, po prostu zmieniając polaryzację elementy stykające się: jest to zatem całkowicie potwierdzone: istnieje wewnętrzna niemożliwość, a nie tylko niemożność systemowa) http://fr.wikipedia.org/wiki/Mouvement_perpétuel
Jak błędnie założyli Rossi, Naudin i inni (amha)...

— Zatem w świetle powyższego nie ma już co zakładać „interwencja znanego lub wciąż nieznanego źródła energii”, gdyż nie ma szans na jej przesłanie lub odzyskanie (o ile w ogóle istniało), chyba że jest to sprzeczne z modelami Rutherforda, przed Maxwellem-Lorentzem, a później Einsteinem. ..itd. ale tam... Te ROZMIARY sprawdziły się już na poziomie teoretycznym, zanim zostało to potwierdzone w praktyce! Nie ma czegoś takiego z naszymi majsterkowiczami przy subnéant.... To duży kawałek, który powinien zachęcać do ogromnej pokory, której nie znajduję we wszystkich tych wątkach, dlatego doceniłem Twoje stanowisko w tej dziedzinie...

Ale paradoksalnie
słowo „realite» które hipotetycznie włożyłeś to za dużo! Gdy tylko zostanie to powiedziane, gdy tylko zostanie zaprzeczone, polegamy na sile przekonania o sobie, które natychmiast przejmuje kontrolę. Metodologia naukowa jest dobra: QED.

Cuicui napisał:Wszelkie informacje i wszelkie eksperymenty na ten temat mile widziane.

Niestety, całkowicie przestarzały od czasu odkrycia bozonu Higgsa, co potwierdziłoby jego model teoretyczny, który do tej pory był prawdopodobnie wątpliwy...

Nie potrzebowalibyśmy tam jedynie „informacji”, ale tysięcy miliardów dolarów na badania prowadzone przez stulecie, jak wszystko, co przez ponad sto lat inwestowano w naukę i fizykę! Przeczucie mówi mi, że Rossi Naudin i inni są daleko od ideału, nawet jeśli mogę się mylić, ale jakże prawdopodobne…! Aby to zakwestionować, potrzeba czegoś więcej niż tylko argumentów forum, biorąc pod uwagę, że bohaterowie pełnią rolę stróżów tajemnicy (łatwo rozumiemy, dlaczego nie odpowiadając już na pytania, nie narażamy się osobiście w forums, to takie praktyczne....)
0 x
Avatar de l'utilisateur
kwarc
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 640
Rejestracja: 20/01/07, 14:38
Lokalizacja: Paris obszar




przez kwarc » 03/01/13, 21:48

Mały film, dobra robota !!
http://www.youtube.com/watch?v=BwPbtozgB18
0 x
Każda minuta, która przechodzi Jest to okazja, aby zmienić bieg swojego życia.

strona YouTube, strona Dailymotion, Picasa album, Strony osobiste, Wiktor Schauberger

Wróć do „Innowacje, wynalazki, patenty i pomysły na zrównoważony rozwój”

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 198