Maszyna do wyleczenia raka: mit czy rzeczywistość?

Innowacje, pomysły lub patenty na rzecz zrównoważonego rozwoju. Spadek zużycia energii, redukcja zanieczyszczeń, poprawa wydajności lub procesów ... Mity lub rzeczywistość o wynalazkach z przeszłości lub przyszłości: wynalazki Tesli, Newmana, Perendeva, Galeya, Beardena, cold fusion ...
dedeleco
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 9211
Rejestracja: 16/01/10, 01:19
x 10

Tak




przez dedeleco » 12/02/10, 23:01

Jestem Twojego zdania, o czym świadczy bardzo duża liczba badań, takich jak ograniczanie kalorii, czy raczej nie jedzenie na maksa sytości i wykonywanie wystarczającej ilości regularnych ćwiczeń, aby nie nabrać zbyt dużego brzucha.
Jednak wodzian chloralu jest kłopotliwy, nawet jeśli pomysł przyjmowania produktu przeciwnowotworowego niskiego ryzyka w celu zatrzymania komórek, które zaczynają się wykolejać, wydaje się wiarygodny.
Wodzian chloralu z jego trzema chlorami nie jest bez znaczenia, używany ponad sto lat temu, jest jednym z tych leków, takich jak rtęć w merkurochromie, arsen, ołów, a nawet bizmut, z pewną użytecznością, ale prawdziwymi truciznami!
Chloral jest używany chemicznie do produkcji DDT i jestem bardzo sceptycznie nastawiony do bezpieczeństwa tych produktów z dużą ilością chloru.
Lepiej zastąpić go kuracją z warzyw i owoców bez niebezpieczeństwa o niewielkim działaniu przeciwnowotworowym, jak marchewka; brokuły, kurkumina, czerwone owoce itp... potwierdzone licznymi badaniami i pewnymi nawykami żywieniowymi w niektórych regionach świata, gdzie ludzie żyją dłużej.
Należałoby wreszcie zweryfikować twierdzenia Gerneza, badając publikacje, bo obłąkani w zakładach nie mieli raka!!!
Ten lekarz sam to rozpoznaje, opublikował bardzo mało, co uniemożliwia dokładne sprawdzenie; zaproponował „postulaty”, ale niewiele zademonstrował i udowodnił.
0 x
bernardd
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2278
Rejestracja: 12/12/09, 10:10
x 1




przez bernardd » 13/02/10, 00:02

Nie zapominajmy o przeciwnowotworowym działaniu prostego chlorku magnezu, wykazanym przez Pr Delbeta, oprócz korzystnego działania na gojenie i układ odpornościowy, ale niestety pozostające bez współczesnych badań.

Cena 5 € za kg nie przyciąga laboratoriów...

Chlorek magnezu był dostępny w niemytej soli morskiej, ale rozpuszcza się przy pierwszym płukaniu przed sodem. A ponieważ nie jemy już niczego „nieczystego”… nie więcej niż skórki nasion…
0 x
A bientôt!
Avatar de l'utilisateur
Obamot
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 28725
Rejestracja: 22/08/09, 22:38
Lokalizacja: regio genevesis
x 5538




przez Obamot » 14/02/10, 14:46

To nie jest fałszywe, jednocześnie jest to wielki haczyk - cały ten wątek!

oiseautempete napisał:makrobiotyczny, zresztą znam kilku i wszyscy mają chorowite twarze i widocznie szarawą cerę wieloniedobory a ich dzieci są skarłowaciałe i bolą na widok...

Nawet jeśli tego zdania nie można skrzywdzić, neologizm „wielofunkcyjność” ma wspierać przemówienie, ale nic nie znaczy. Jesteśmy niedoskonali lub nie. Pasek punktowy. A to słowo byłoby mylące i nie byłoby wystarczająco wyraźne przez fakt, że każdy brak może prowadzić do innych.

Sen-no-sen napisał:Znasz protokół profesora Gerneza?
Ten ostatni jest odkrywcą komórki macierzystej (jeszcze!) i opracował protokół, który zmniejsza ryzyko zachorowania na raka o prawie 90%.

... szczerze mówiąc, co za ogromna głupota w to wierzyć! Są ludzie dotknięci tą straszną chorobą, którzy mogą w to uwierzyć czytając te słowa i dać im fałszywą nadzieję uwalniając ich "strażników". Przede wszystkim byłoby całkowicie błędne przekonanie, że ktoś, kto byłby całkowicie pozbawiony i kto przestrzegałby tego protokołu (lub innego), nie przeszedłby do remisji. Iluzją jest wiara, że ​​teren nie sprzyjałby już rozwojowi raka przez rzekomo proste zastosowanie tego protokołu.

Poza tym jestem trochę zgorszona tym nowym sposobem praktykowania forums polegający na nieczytaniu tego, co napisali poprzedni uczestnicy. Niektórzy zrobiliby lepiej, gdyby nie gapili się na siebie, byliby w stanie lepiej wychwycić właściwe informacje, kiedy się pojawią (zamiast skupiać się na informacjach, które zadowolą ich ego, ponieważ są zgodne z ich wizją rzeczy: tak, to bardzo niebezpieczne dla nich i potencjalnie dla innych, którzy mogliby wziąć ich słowa za dobrą monetę...)

Jednak opieka zdrowotna nie jest domeną przekonań, ale kompetencji.

Oglądałem ten film dr Gerneza, w żadnym momencie nie mówi o INICJATYWY raka (nawet na wiki). Mówi tylko, że był paradygmat dotyczący raka, ale i tak jest ich kilka... Nie proponuje więc żadnych rozwiązań, jeśli takie istnieją w sposobie, w jaki je opisuje. A już powyżej wykazano, że nie, ponieważ konieczne jest ustalenie przyczyn i nie zbliża się to do „pola”.

Myślę, że wielka mieszanka trwa w tym wątku. Trzeba myśleć o priorytetach, a nie wdawać się w dyskusję, która jest niekończącą się opowieścią i która toczy się we wszystkich kierunkach...

W tym samym filmie, w napisach początkowych, wspomniany jest Linus Pauling. To poważny trop (wielokrotnie cytował go również dr C. Kousmine, który faktycznie wyleczył bez remisji wielu pacjentów z rakiem, stwardnieniem rozsianym i wszelkiego rodzaju chorobami zwyrodnieniowymi, w tym HIV).

Ale czy powiedziałaby, że jej metoda pozwoliła wyleczyć raka o prawie 90%? Zdecydowanie nie. W tym celu potrzebne byłoby pozytywne wsparcie ze strony wszystkich pacjentów, czego nigdy nie można zagwarantować z góry. Dlatego zawsze błędem będzie przyznanie takiego wyniku w przypadku choroby takiej jak rak, która tak bardzo zależy od zdolności psychicznych jednostek (i pójście dalej w kierunku reakcji chemicznych katalizowanych lub nie w ich organizmie).

I wciąż istnieją inne możliwości… Ponieważ badania postępują szybko (a co z interesami finansowymi za nimi… nadal bądźmy ostrożni…)

...więc dziękuję, że znowu trochę poważniej, lepiej byłoby zwrócić szczególną uwagę na poszukiwanie przyczyn i środków zaradczych...

(być może byłoby lepiej, gdyby ci, którzy nie mają minimalnej znajomości tematu, lepiej się doinformowali przed wysłaniem, a przede wszystkim nie wyciągali nas z „pierwszych prawd”, które w rzeczywistości okazują się złymi drogami dochodzenia NIEWYKONANIE PRIORYTETÓW dobrze umiejscowione, ale to tylko moja skromna opinia.)
0 x
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749




przez Sen-no-sen » 15/02/10, 15:31

Obamot mylisz profilaktykę z leczeniem!
W żadnym momencie nie było mowy o metodzie leczenia raka!!!!
Podążając za twoją logiką, byłoby to tak, jakby powiedzieć wypadkowi drogowemu, że poszarpane kończyny można odepchnąć, jadąc wolniej...

Obama napisał:
może byłoby lepiej, gdyby ci, którzy nie mają minimalnej znajomości tematu, lepiej się doinformowali przed wysłaniem, a przede wszystkim nie wyciągali nas z „pierwszych prawd”, które w rzeczywistości okazują się złymi drogami dochodzenia BRAK PRIORYTETÓW dobrze umiejscowiony, ale to tylko moja skromna opinia.)

Szybko zostaje osądzony...

Myślę, że rozpoczęcie tej dyskusji jest wręcz przeciwnie interesujące, ponieważ duża liczba osób nie wie, czym jest rak, a wielu z nich nie potrafi go zdefiniować!
0 x
Avatar de l'utilisateur
Obamot
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 28725
Rejestracja: 22/08/09, 22:38
Lokalizacja: regio genevesis
x 5538




przez Obamot » 16/02/10, 14:04

To tak dla przykładu, nie powinieneś wyrywać moich uwag z kontekstu.

Zgódź się na zmniejszenie bolusa pokarmowego, ale tylko wtedy, gdy występuje nadwyżka, a zwłaszcza nie poprzez zmniejszenie niezbędnych składników odżywczych. Bo tam właśnie angażuje się na gruncie braków.

Bądźmy precyzyjni: mówisz dr Gernez „profesor”, ale czego? i czy?
W takim razie nie bardzo rozumiem? Kiedy mówisz o (Dr) Gernez:

Ten ostatni jest odkrywcą komórki macierzystej (mimo wszystko!) i opracował protokół, który pozwala zredukować ryzyko o prawie 90%. rozwinąć raka.


Jaki masz plan? Zapobieganie? To nie jest jasne. „Rozszerzenie” rak w żaden sposób nie oznacza, że ​​już go nie masz, może być łagodny i miejscowy... Co charakteryzuje développement raka, są to przerzuty.

W jaki sposób moglibyśmy zmniejszyć ryzyko zachorowania na raka, jeśli nie poprzez profilaktykę?

Co więcej, ogólnie nie mówię o zapobieganiu, ale o „wczesna profilaktyka” a zwłaszcza „kultura prewencji” (Dla tych, którzy czytają moje posty, jest to całkiem jasne.)

Sen-no-sen napisał:Obamot mylisz profilaktykę z leczeniem!
W żadnym momencie nie było mowy o metodzie leczenia raka!!!!


Ach tak, to jest dokładnie w tytule tego wątku, więc to ty nie czytałeś dobrze i nagle mylisz profilaktykę z leczeniem:

Agriculturegaia we wstępie do tego wątku napisał:Antoine Priore: inżynier elektronik, który wynalazł maszyna do leczenia raka przez promieniowanie pól magnetycznych i elektromagnetycznych.


Sen-no-sen napisał:Podążając za twoją logiką, byłoby to tak, jakby powiedzieć wypadkowi drogowemu, że poszarpane kończyny można odepchnąć, jadąc wolniej...

... Nie jestem pewien powodów takiej analogii, ale dotyczy to rzadkich części ciała, które mają zdolność odtwarzania się, takich jak wątroba, pod warunkiem, że kwadratowy płat nie zostanie osiągnięty i że stan ogólny pacjenta na to pozwala... Zresztą to rzeczywiście dr Gernez buduje swój dyskurs wokół komórek macierzystych... więc ja naprawdę nie widzę problemu. Teren jest wszystkim i nie widzę nic sprzecznego w tym, co powiedziałem:

- opieki zdrowotnej (które zaznaczyłem pogrubioną czcionką) dotyczą zarówno możliwości leczenia, jak i profilaktyki.

Ponadto, czy to z perspektywy profilaktyki, czy leczenia, powtarzam:
— liczy się szukanie przyczyn!!!

Bez ich odkrycia możemy równie dobrze spróbować leczyć kogoś, choroba prędzej czy później rozpocznie się ponownie, jeśli przyczyny pozostaną.

Sen-no-sen napisał:Szybko zostaje osądzony...

A jednak sprawdza się to w praktyce. W wypowiedziach niektórych jest dużo niekonsekwencji i to oni za bardzo posuwają się naprzód…nie ja, ja raczej staram się postawić kościół z powrotem w środku wsi…tu ja mówię że musisz bardzo uważać na to, co mówisz i ustalać priorytety, zanim zaczniesz snuć ryzykowne teorie.

Sen-no-sen napisał:Myślę, że rozpoczęcie tej dyskusji jest wręcz przeciwnie interesujące, ponieważ duża liczba osób nie wie, czym jest rak, a wielu z nich nie potrafi go zdefiniować!

Powtarzam, że ta dyskusja została rozpoczęta wokół „leczenia raka”, jeśli przeczytałeś moje poprzednie posty, powiedziałem wszystko, co o tym myślałem. Teraz możemy spierać się o interes profilaktyki w procesie leczenia: Twierdzę, że jest niezbędna, bo dotyczy dziedziny… Ale to jeszcze nie wszystko.

Na zakończenie chciałbym jeszcze raz położyć nacisk na kwestię profilu pacjenta i jego psychiki, która odgrywa ogromną rolę w perspektywach/prognozach wyzdrowienia... kostnice są pełne zwłok lub można zaobserwować po sekcji zwłok, znaczna liczba guzów, które za życia zmarłego samoistnie się zresorbowały... I to bez szczególnej troski. Niesamowite, prawda?
0 x
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749




przez Sen-no-sen » 16/02/10, 14:53

Cześć Obama.
Przyznaję, że robiłem HS z protokołem Gerneza czy jakkolwiek się nazywa (ponieważ podobne metody istnieją od wieków...)
, niemniej jednak czuję pewną złą wiarę w twoich uwagach:


Obamot napisał:!)

Ale czy powiedziałaby, że jej metoda pozwoliła wyleczyć raka o prawie 90%? Zdecydowanie nie.


Mój poprzedni post odnosił się do tego, co napisałeś powyżej!
Sugerujesz, że wspomniany protokół leczy raka, podczas gdy tylko mu zapobiega!
A jak mówi przysłowie, lepiej zapobiegać niż leczyć!
Protokół jest na poziomie zapobieganie!!!
Działa na komórkę rakową, która w tempie 4 podziałów rocznie następuje wykładniczy postęp 1-2-4-8-16-32-64 itd.

Ideą protokołu jest pozbycie się powstających komórek (jak ogień, który można łatwo ugasić szklanką wody w pierwszych sekundach jego rozwoju, ale który staje się niekontrolowanym ogniem, jeśli nic nie zostanie zrobione w następnej kilka minut). Czy rozumiesz analogię?

Jeszcze raz przepraszam za HS, ale proszę: internet to niezwykłe narzędzie wiedzy, jednak praktyka wpisywania nazwiska w wyszukiwarce i skutkująca podsumowaniem na wiki, nie wystarczy, aby ocenić pracę w 5 minut człowieka, który poświęcił swoje życie nauce!
0 x
kistinie
Éconologue dobre!
Éconologue dobre!
Wiadomości: 357
Rejestracja: 16/11/09, 09:18




przez kistinie » 16/02/10, 16:20

Dziękuję za te wszystkie bardzo interesujące informacje.


Dobry pacjent onkologiczny przynosi przemysłowi medycznemu co najmniej 100.000 XNUMX euro. Ten szczegół nie powinien zostać pominięty.

Historycznie rzecz biorąc, alternatywne metody proponowane przez lekarzy lub nie, słono kosztowały wynalazców.

William Reich, dedykowana maszyna elektromagnetyczna, więzienie i zniszczenie jego książek. Zmarł w więzieniu.
Doktor Hamer (onkolog), somatyczne podejście do raka, więzienie i odmowa studiowania jego pracy. Od tamtej pory się ukrywa.
0 x
----------------------------------------------

Myśl globalnie działaj lokalnie ...
et
Czy dobrze, że nie jest emmerdée!

-----------------------------------------------
Avatar de l'utilisateur
Obamot
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 28725
Rejestracja: 22/08/09, 22:38
Lokalizacja: regio genevesis
x 5538




przez Obamot » 16/02/10, 17:48

Dziękuję Ci Kistinie za to wyjaśnienie... Rzeczywiście owce, które chcą się wyróżnić z tłumu, płacą wysoką cenę...

Sen-no-sen napisał:Cześć Obama.
Przyznaję, że zrobiłem HS z protokołem Gerneza lub jakkolwiek się nazywa

No więc. W porządku, teraz jesteśmy przyjaciółmi... : Chichot:

Sen-no-sen napisał:bo podobne metody istnieją od wieków...

Tam musiałbyś udokumentować swoje uwagi... Może być ciekawie.

Sen-no-sen napisał:Niemniej jednak wyczuwam pewną złą wolę w twoich uwagach.

Atak osobisty? : Chichot:

Sen-no-sen napisał:Sugerujesz

Niczego nie sugeruję, odpowiadam na podstawie tego, co wydawało mi się, że zrozumiałem. Jeśli zgadzamy się co do profilaktyki, tym lepiej. Okazuje się, że możemy pójść dalej, ale grozi to ezoteryką. Teraz, jeśli ten protokół działa, należy go zastosować, prawda? Gdzie są badania kliniczne? Jak kontynuować? W jakich okolicznościach? A co z protokołem, jeśli nie zajmiemy się przyczynami? To wszystko jest niejasne.

Rozumiem wykładniczą stronę, ale w zasadzie, jak odwrócić… to jest bardzo niejasne. Nie prosiłbym o lepsze, aby dowiedzieć się więcej, ale to daje mi prawo do pozostania sceptykiem w przypadku braku większej ilości informacji i biorąc pod uwagę moją skromną wiedzę...

Sen-no-sen napisał:Internet jest niezwykłym narzędziem wiedzy niemniej jednak praktyka polegająca na wpisaniu nazwiska w wyszukiwarkę i prowadząca do wstępnie przeredagowanego streszczenia na wiki, nie wystarczy, aby w 5 minut ocenić pracę człowieka, który poświęcił swoje życie nauce!

Nie widzę, co mógłbym znaleźć więcej niż to, co jest dostępne, w szczególności w bibliotece uniwersyteckiej i jej połączonej sieci z kilkoma uniwersytetami...

Więc oświeć nas konkretnymi informacjami i wynikami, a pogadamy o tym...

Ponieważ Internet może być również wykorzystywany do rozpowszechniania wszelkiego rodzaju mniej lub bardziej naukowych i/lub skutecznych rzeczy.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749




przez Sen-no-sen » 16/02/10, 19:05

No więc. W porządku, teraz jesteśmy przyjaciółmi... : Chichot:
??? może byłeś na mnie zły!

Sen-no-sen napisał:bo podobne metody istnieją od wieków...


Ograniczanie jedzenia (jako część dobrze kontrolowanej praktyki!) tak, istnieje od wieków (przykład pustelników z góry Wudang w Chinach, którzy praktykują określoną dietę związaną z dietami i praktykowaniem sztuk walki, liczba między nimi stała się stulatków i odznaczają się niezwykłą kondycją fizyczną).

Wydaje się, że traktujesz badania doktora Gerneza jako pseudonaukę, badania, które prowadził, nie były finansowane, ponieważ ingerowały w istniejące systemy.
Jeśli chodzi o badania kliniczne, zauważył, że schizofrenicy leczeni wodzianem chloralu (środkiem uspokajającym i łagodnym antymitotykiem) rozwijali znacznie mniej raka i to nawet bez praktykowania wspomnianego protokołu w całości.
Co dziwne, u schizofreników później leczonych largactylem (który nie jest antymitotykiem, ale jako środek uspokajający był bardziej skuteczny) rozwinęła się zasadniczo taka sama liczba nowotworów, jak średnia krajowa.

Następnie mówisz o przyczynach raka:
- Jest czynnik genetyczny (pod tym względem wcale nie jesteśmy równi, ze słynnym kapitałem genetycznym, czynnikiem determinującym).
- czynnik środowiskowy (zanieczyszczenie, żywność itp.)
- czynnik psychologiczny (odgrywa fundamentalną rolę zarówno w rozwoju, jak iw leczeniu po leczeniu).
lista nie jest oczywiście wyczerpująca, ale wyszczególnienie wszystkiego zajęłoby wiele godzin.

Aby działać w słusznej sprawie, musielibyśmy zmienić całe nasze społeczeństwo!!!
Stop intensywnemu rolnictwu domieszkowanemu agrochemią, zaprzestań sprzedaży pojazdów z silnikiem Diesla, wektora mikrocząstek (nawet jeśli nie pominięto benzyny), a nawet przejrzyj pigułki antykoncepcyjne, które powodują wiele nowotworów (piersi, szyjki macicy) patrz badanie Międzynarodowego Agencja Badań nad Rakiem (która jest zależna od WHO) na ten temat.
Jednym słowem jest praca!!!
0 x
Avatar de l'utilisateur
Obamot
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 28725
Rejestracja: 22/08/09, 22:38
Lokalizacja: regio genevesis
x 5538




przez Obamot » 16/02/10, 20:03

Sen-no-sen napisał:Aby działać na rzecz przyczyn, musielibyśmy zmienić całe nasze społeczeństwo!


To prawda, ale zasadniczo to „nas” trzeba zmienić, bo kiedy to zrobimy, społeczeństwo de facto się zmieni. Trochę się dzieje, ale jest duże ożywienie, które stanowi duży hamulec. Problem ma więc charakter kulturowy (i to łączy się z debatą na temat dwóch innych wątków na rzecz lepszej przyszłości...).
Akceptuję kontrakt... w kierunku lepszej przyszłości?
PBS
0 x

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Wróć do „Innowacje, wynalazki, patenty i pomysły na zrównoważony rozwój”

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 194